Kredyt hipoteczny-gdzie?
Moderator: Moderatorzy
jakąś tam wiedzę na ten temat mam, więc się wypowiem.
1. Zniżek dla leśników nie ma w żadnym banku.
2. Kredyt bierz w walucie, w której zarabiasz, czyli w PLN.
3. Taka złota zasada kredytowa - dla osób fizycznych - nie powinno się brać kredytu na większą kwotę, niż ta, jaką jesteś w stanie zarobić w przeciągu dwóch lat. W przypadku gdy bierzesz z Żoną, to ile jesteście w stanie zarobić w przeciągu dwóch lat.
4. Kwota spłaty kredytu miesięczna nie powinna przekraczać 1/3 miesięcznych zarobków - taka druga złota zasada kredytowa dla osób fizycznych.
5. Gdy zaczniesz analizować koszt kredytu weź przede wszystkim pod uwagę:
a. jaki udział własny musisz posiadać - KNF rekomenduje, że nie mniej niż 20%. Możesz w niektórych bankach mieć mniej, ale wtedy musisz wykupić ubezpieczenie - co generuje dodatkowe koszty.
b. koszt prowizji - czyli to co zapłacisz za przydzielenie Ci kredytu.
c. wysokość marży - czyli to co najbardziej generuje koszt kredytu, co jest dochodem dla banku. Jeszcze kilkanaście lat temu można było dostać kredyt z marżą w okolicach 1%. Dzisiaj rzadko spotkamy marżę poniżej 2%, a niektórzy biorą nawet 3%.
d. koszt wcześniejszej spłaty kredytu - niektórzy biorą nawet kilka procent za to, że chcesz wcześniej spłacić kredyt.
Z rankingów ostatnich najlepiej dla 200 tys. na 25 lat wypada z tego co pamiętam PKO BP, PeKaO S.A. oraz mBank.
Zawsze warto negocjować z bankiem, np. prowizję czy marżę.
1. Zniżek dla leśników nie ma w żadnym banku.
2. Kredyt bierz w walucie, w której zarabiasz, czyli w PLN.
3. Taka złota zasada kredytowa - dla osób fizycznych - nie powinno się brać kredytu na większą kwotę, niż ta, jaką jesteś w stanie zarobić w przeciągu dwóch lat. W przypadku gdy bierzesz z Żoną, to ile jesteście w stanie zarobić w przeciągu dwóch lat.
4. Kwota spłaty kredytu miesięczna nie powinna przekraczać 1/3 miesięcznych zarobków - taka druga złota zasada kredytowa dla osób fizycznych.
5. Gdy zaczniesz analizować koszt kredytu weź przede wszystkim pod uwagę:
a. jaki udział własny musisz posiadać - KNF rekomenduje, że nie mniej niż 20%. Możesz w niektórych bankach mieć mniej, ale wtedy musisz wykupić ubezpieczenie - co generuje dodatkowe koszty.
b. koszt prowizji - czyli to co zapłacisz za przydzielenie Ci kredytu.
c. wysokość marży - czyli to co najbardziej generuje koszt kredytu, co jest dochodem dla banku. Jeszcze kilkanaście lat temu można było dostać kredyt z marżą w okolicach 1%. Dzisiaj rzadko spotkamy marżę poniżej 2%, a niektórzy biorą nawet 3%.
d. koszt wcześniejszej spłaty kredytu - niektórzy biorą nawet kilka procent za to, że chcesz wcześniej spłacić kredyt.
Z rankingów ostatnich najlepiej dla 200 tys. na 25 lat wypada z tego co pamiętam PKO BP, PeKaO S.A. oraz mBank.
Zawsze warto negocjować z bankiem, np. prowizję czy marżę.
berek pisze:nie powinno się brać kredytu na większą kwotę, niż ta, jaką jesteś w stanie zarobić w przeciągu dwóch lat
Obie zasady łącznie raczej nie do wykonania w przypadku kredytu hipotecznego...berek pisze:Kwota spłaty kredytu miesięczna nie powinna przekraczać 1/3 miesięcznych zarobków
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Jimmy pisze:Jak patrzyłem na prognozy to w 2018 ma być trochę lepiej
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Nie zgodziłbym się totalnie, raczej prognozuje się podwyżki stóp procentowych dla kredytów hipotecznych, bo póki co WIBOR jest na rekordowo niskim poziomie. Także jeśli się decydować, to teraz. Spojrzeć w ranking kredytów hipotecznych, koszty, warunki, czy jest możliwość bezprowizyjnej wcześniejszej spłaty itd.
- Rafał i Ania
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3056
- Rejestracja: niedziela 16 sty 2011, 21:07
to sa bardzo dobre zasady .Piotrek pisze:berek pisze:nie powinno się brać kredytu na większą kwotę, niż ta, jaką jesteś w stanie zarobić w przeciągu dwóch latObie zasady łącznie raczej nie do wykonania w przypadku kredytu hipotecznego...berek pisze:Kwota spłaty kredytu miesięczna nie powinna przekraczać 1/3 miesięcznych zarobków
Siedzą na Wall Street panowie z pejsami
mozolnie pracują nad zerami
do zera wciąż doliczają zera
to się nazywa finansjera (G.M.)
mozolnie pracują nad zerami
do zera wciąż doliczają zera
to się nazywa finansjera (G.M.)
- Rafał i Ania
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3056
- Rejestracja: niedziela 16 sty 2011, 21:07
w takim razie nigdzie nie dostałeś wiążącej oferty tylko symulację..........piotrr24 pisze:czy ja gdzieś pisałem o składaniu zapytań/wniosków?
Pisałem, że chodziłem po bankach i sobie rozmawiałem. Nie dawałem dowodu, odpowiadałem na pytania co chcę zbudować, ile zarabiam, wkład własny, zobowiązania , miesięczne wydatki itd. Na tej podstawie dostawałem w banku symulację kredytową a do zbadania oferty mi wystarczały info o: marży banku, prowizji, konieczności dodatkowych ubezpieczeń kredytu, kosztach wyceny zabezpieczenia. To nie obniża zdolności kredytowej
Do banku wchodziłem z założeniem, że mam zdolność kredytową na kwotę, która mnie interesowała
Siedzą na Wall Street panowie z pejsami
mozolnie pracują nad zerami
do zera wciąż doliczają zera
to się nazywa finansjera (G.M.)
mozolnie pracują nad zerami
do zera wciąż doliczają zera
to się nazywa finansjera (G.M.)
- Rafał i Ania
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3056
- Rejestracja: niedziela 16 sty 2011, 21:07
Nic dziwnego (nowe prawo o obrocie ziemią) pow 1ha tylko rolnik , państwo lub ksiądz. taka nieruchomość nie stanowi dla banku zabezpieczenia bo nie ostanie jej wlascicielem.Jimmy pisze:A to dziwne, miał Pan wcześniej zaciągane kredyty? Chodzi mi o wynik w BIK (każdy kredyt spłacony w ciągu 5 lat to tańszy kredyt następny).Miałeś zatem bardzo duzo szczęscia [...] przy 40% wkładzie własnym każdy bank na hipoteczny kredyt powiedział mi bye bye.
Słyszałem, że przez zaciąganie "mniejszych kredytów" przed dużą transakcją - można zmniejszyć znacząco raty np. hipotecznego.
/edit: co za tym idzie więcej banków chce go udzielić
W BIK panieńska łza.
Siedzą na Wall Street panowie z pejsami
mozolnie pracują nad zerami
do zera wciąż doliczają zera
to się nazywa finansjera (G.M.)
mozolnie pracują nad zerami
do zera wciąż doliczają zera
to się nazywa finansjera (G.M.)
- Rafał i Ania
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3056
- Rejestracja: niedziela 16 sty 2011, 21:07
WIBOR i koszt pieniądza jak na razie będzie systematycznie rósł.Jimmy pisze:I dlatego powinnismy czekać na zmniejszenie stop procentowych. Jak patrzyłem na prognozy to w 2018 ma być trochę lepiejDzisiaj rzadko spotkamy marżę poniżej 2%, a niektórzy biorą nawet 3%.
niestety nieodpowiedzialna polityka tak kosztuje. Debil minister cieszy sie z popytu na pobligacje - bo jak wysoko oprocentował to jest popyt ale zapmniał dodac ze pozyczył 9mld PLN , ale co tam to nie wazne gawiedź zajmuje sie pierdołami lub pieje z zachwytu na 500+ czytaj 700-
Siedzą na Wall Street panowie z pejsami
mozolnie pracują nad zerami
do zera wciąż doliczają zera
to się nazywa finansjera (G.M.)
mozolnie pracują nad zerami
do zera wciąż doliczają zera
to się nazywa finansjera (G.M.)
Przystępując do takiej rozmowy ("swobodnej" ) musisz pamietać, że ten facet/kobitka po drugiej stronie biurka/lady jest tam po to, żeby cie do wzięcia kredytu właśnie tutaj nakłonić, a nie po to, żeby tobie było dobrze. Obiecają ci wszystko a jaka jest prawda i rzeczywistość to się dowiesz przy podpisywaniu umowy. A najczęściej wówczas jesteś już w lekkim przymusie i nie bardzo możesz z tego podpisania się wycofać...Rafał i Ania pisze:w takim razie nigdzie nie dostałeś wiążącej oferty tylko symulację..........
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
To wszystko zaczęło się za rządów "poprzedniej zmiany". Obecna zbiera tylko konsekwencje bo nie zrobiła nic w kierunku ich uniknięcia.bernikle pisze:A to wszystko będziemy zawdzięczać dobrej zmianie k jego mać.
Natomiast rzeczywiście, dołożyła "swoje trzy grosze". Można powiedzieć: dolała tę kroplę, która czarę przepełniła.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
raczej, co oznacza tylko tyle, że nie powinniśmy przeceniać naszych możliwości kredytowych - w USA z 10 lat temu dawali na 150% wartości zakupionej nieruchomości i wszyscy wiedzą jak to się skończyło... upadł jeden bank na początek, a następnie wielki krach na wszystkich rynkachPiotrek pisze:berek pisze:nie powinno się brać kredytu na większą kwotę, niż ta, jaką jesteś w stanie zarobić w przeciągu dwóch latberek pisze:Kwota spłaty kredytu miesięczna nie powinna przekraczać 1/3 miesięcznych zarobków
Obie zasady łącznie raczej nie do wykonania w przypadku kredytu hipotecznego...
berek, zwróć uwagę, że ten pierwszy bank (a i następne też) nie upadł przez swoich klientów, tylko przez swoich właścicieli...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Na przykład takie https://direct.money.pl/kredytymieszkaniowe/ Sam długo zastanawiałem się czy opłaca się brać kredyt hipoteczny, ale jakby na to spojrzeć tak na dłuższą metę to chyba jest to najlepsze rozwiązanie, jeśli nie otrzymamy posiadłości w spadku. Wynajmować mieszkanie przez całe życie? Raczej kiepsko, bo potem nic nie zostawimy dzieciom i tak naprawdę wydajemy określoną kwotę nic z tego nie mając. Kredyt też spłacamy te 20-30 lat, ale przynajmniej później mamy już coś dla siebie. Wiadomo że do tego dochodzą jeszcze czynniki takie jak zarobki, stała praca itd, ale zakładam że z tego każdy zdaje sobie sprawę.Sten pisze:W necie są porównywarki kredytów hipotecznych.
-
- początkujący
- Posty: 4
- Rejestracja: środa 13 wrz 2017, 16:26
Każdy BANK jest nastawiony na zyski z klientów, niezależnie na co jest zaciągany kredyt.
Teoretycznie jakiś bank będzie oferował klientom dobre oprocentowanie od kredytów, ale w praktyce się okaże ( już po podpisaniu umowy ), że oprocentowanie nie jest wcale takie niskie.
Moim zdaniem, zaciąganie kredytu w banku to powinna być ostateczność, jeżeli rzeczywiście nie ma innej możliwości zdobycia funduszy na kupno mieszkania, czy wybudowanie domu.
A już na pewno sporym ryzykiem jest kredyt pod zastaw nieruchomości, np. mieszkania, czy domu z działką, jeśli dochody i forma pracy nie spełniają warunków otrzymania kredytu.
Teoretycznie jakiś bank będzie oferował klientom dobre oprocentowanie od kredytów, ale w praktyce się okaże ( już po podpisaniu umowy ), że oprocentowanie nie jest wcale takie niskie.
Moim zdaniem, zaciąganie kredytu w banku to powinna być ostateczność, jeżeli rzeczywiście nie ma innej możliwości zdobycia funduszy na kupno mieszkania, czy wybudowanie domu.
A już na pewno sporym ryzykiem jest kredyt pod zastaw nieruchomości, np. mieszkania, czy domu z działką, jeśli dochody i forma pracy nie spełniają warunków otrzymania kredytu.
Lasy to piekna sprawa. Chrońmy lasy i przyrodę, jak tylko możemy.
Masz jakieś inne pomysły na zdobycie kasy na zakup mieszkania, czy samochodu?Kondi pisze:Moim zdaniem, zaciąganie kredytu w banku to powinna być ostateczność
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa