a dęba sekatorkiem delikatnie, jesli mu potrzeba , jak będziesz widział, że przejął prowadzenie nad grabem i zaczął dominować, to tak jak drwalnik pisze don't worry Najważniejsze, żeby dąb rósł równo i stabilnie, tzn. nie był "wyciągnięty" i labilny( na grubość też musi przyrastać )j24 pisze:Ewentualnie ogłów tego graba. Niech dalej rośnie, ale jako gatunek pielęgnacyjny (pomocniczy).
i co teraz ?
Moderator: Moderatorzy
"Kochaj, ucz się i pracuj - to trzy najważniejsze przykazania życia Inków. Kochaj siebie jako człowieka, kochaj innych ludzi i kochaj Boga, który Cię stworzył. Ucz się, czyli poszukuj wiedzy, rozwijaj się i Bądź coraz lepszym człowiekiem. I pracuj. Bo praca uszlachetnia." (B.Pawlikowska)
-
- podleśniczy
- Posty: 360
- Rejestracja: piątek 23 sie 2013, 15:16
co do hodowli dęba w rónych wariantach zmieszania to odsyłam to prof. Andrzejczyka. Ale bez paniki. Mam taki zestaw kasztanowiec, grab, dąb, świerk, buk, olcha, jawor,jodła w podobnym wieku. Zasadzone na nieużytku w dolince, totalne zmrozowisko w więbie 1,2x1,2 i jedyny problem jaki mam to samosiew topoli białej, która goni jak szalona no i samosiew jesiona. Ale dąb daje rade. Tylko ścierwa sarenkowe zgryzają jodłe.
Nie wiem czy coś widac. Aczkolwiek jak dobrze obejrzałem cay teren zasadzenia to dotyczy tylko najbardziej mokrego. w części suchszej dęby maja 4 metry i "walczą" z powodzeniem o światlo. Chociaż na zdjeciu widac że jakoby dąb jest od razu koło grabu to tak nie jest.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
... z olchą na spokojnie, nie ma mocnej wewnątrzgatunkowej konkurencji, chcesz grubsze, przerzedzaj bardziej, prowadź na spokojnie
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
kontynuując....
Jak to wygląda w praktyce z podkrzesywaniem drzew ? Stosuje się to w LP i ewentualnie jakich gatunków głownie dotyczy ?
Ja w tym tygodniu powycinałem dolne gałęzie graba, buka i dębu, w reszte - modrzew, sosna, olcha nie ingeruje bo przy szybkim wroście i pełnym zwarciu same się oczyszczają. Czy ta "działalnośc" warto kontynuowac np za 5 lat ?
Jak to wygląda w praktyce z podkrzesywaniem drzew ? Stosuje się to w LP i ewentualnie jakich gatunków głownie dotyczy ?
Ja w tym tygodniu powycinałem dolne gałęzie graba, buka i dębu, w reszte - modrzew, sosna, olcha nie ingeruje bo przy szybkim wroście i pełnym zwarciu same się oczyszczają. Czy ta "działalnośc" warto kontynuowac np za 5 lat ?
.. ale było mało poznawcze
Mi bardziej chodzi czy LP cos takiego się robi odnośnie dębu i buka. Bo ja mam taki plan aby podkresywac do momentu pełnego zwarcia i wtedy usuwac całe drzewa.
Notabene zadaje sobie pytanie czym różni sie las prywatny od LP, b wszedzie słyszę że prywatny to jakiś gorszy...
Mi bardziej chodzi czy LP cos takiego się robi odnośnie dębu i buka. Bo ja mam taki plan aby podkresywac do momentu pełnego zwarcia i wtedy usuwac całe drzewa.
Notabene zadaje sobie pytanie czym różni sie las prywatny od LP, b wszedzie słyszę że prywatny to jakiś gorszy...
Co do grabu i dębu zalecałbym formowanie koron. Podkrzesuje się sosnę, czasem dęby. Buka się nie podkrzesuje, ze względu na to, ze wchodzi fałszywa twardziel. Modrzew najważniejsze, aby miał cienkie gałęzie, nie podkrzesuje się. Modrzew i świerk dla optymalnego wzrostu potrzebuje na 2/3 długości uiglonej, zdrowej korony. Reszta iglastych wystarczy 1/3.
Jest to stary błąd, na tym utrzymywanie lasu zasadzać, żeby żadnego drzewa nie tykać. Każda rzecz w przyrodzie ma swój kres, do którego przyszedłszy, trwa czas niejaki w dobrym stanie, ten przebywszy, psuć się musi. Drzewo przestarzałe staje się niezdatnym i próżno miejsce zalega: trzeba go więc w czasie doskonałej jego pory wycinać, ale w tym wycinaniu tak poczynać roztropnie, żeby aktualna korzyść dalszej nie przeszkadzała.
Ignacy Krasicki
Ignacy Krasicki