Czytaj dalej: http://wyborcza.pl/piatekekstra/1,12915 ... logia.htmlWojciech Mikołuszko, 30 stycznia 2015 | 01:00 pisze:Krwawa ekologia
Aby uchronić przyrodę przed zniszczeniem, ekolodzy muszą zabijać setki, a czasem nawet tysiące zwierząt. Innej drogi już nie ma...
I co pan na to, panie Wajrak?
Moderator: Moderatorzy
I co pan na to, panie Wajrak?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Jakie to humanitarne. Zagazować gęsi, sprowokować krwotok
Biedna ta nasza dreptaczka. Chyba już jej nic nie zostało tylko zakosztować tych ziarenek. Cała jej ideologia poszła się paść
Biedna ta nasza dreptaczka. Chyba już jej nic nie zostało tylko zakosztować tych ziarenek. Cała jej ideologia poszła się paść
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
- xhardcorex
- inżynier nadzoru
- Posty: 1951
- Rejestracja: sobota 06 sty 2007, 19:05
- Kontakt:
Piotrek, a co Ty, GW czytasz
Ciekawe kiedy PL wejdzie na kolejny poziom cywilizacji i pozwoli np. truć w drapieżniki W Australii mają taki pizdryczek, który wbija się w ziemię, jak lisek go obwącha, to wypada z niego tabletka z cyjankiem potasu i po chwili problem jest rozwiązany. U nas trzeba bucowi zapłacić, żeby łaskawie rudego palnął.
Ciekawe kiedy PL wejdzie na kolejny poziom cywilizacji i pozwoli np. truć w drapieżniki W Australii mają taki pizdryczek, który wbija się w ziemię, jak lisek go obwącha, to wypada z niego tabletka z cyjankiem potasu i po chwili problem jest rozwiązany. U nas trzeba bucowi zapłacić, żeby łaskawie rudego palnął.
Zawsze taniej niz biora pszyrodnicy.Taki buc zawola stowke za lisie truchlo a ohroncy naszej przyrody biora po pinc tysiyncy za sztuke i jeszcze dochtor Chylarecki ryczy na fejsbuku, ze mu ktus byznes psuje....Jest easy.... Przy pomocy cyjankali truje sie zreszta drapiezniki w Skandynawii, a Kandyjczycy opracowali i skutecznie stosuja metode selektywnego podawania trucizny wilkom. Zeby az na antypodach nie szukac...Ciekawe ile Przemus by sobie zazyczyl za strutego wilka. Niektorzy obywatele robia to i nas w czy nie spolecznym.Pewnie by znowu wydziwial....
Buk, Humor, Dziczyzna
for ever
for ever
Zaraz: "czytasz". Kolega linka podesłał to się podzieliłem. Akurat ten temat mi się spodobał.xhardcorex pisze:Piotrek, a co Ty, GW czytasz
PS. Ja generalnie od wielu lat nie czytam prasy codziennej. Żeby ocalić resztki własnego spojrzenia...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- xhardcorex
- inżynier nadzoru
- Posty: 1951
- Rejestracja: sobota 06 sty 2007, 19:05
- Kontakt:
A co jest w tej wypowiedzi niejasnego ?xhardcorex pisze:Chrobry2, możesz rozwinąć myśl, bo za dużo nie wniosła do dyskusji oprócz postawienia niepopartej dowodami tezy.
Dla okreslonego kregu odbiorcow ta teza jest tak samo oczywista jak : "Jutro bedzie piatek"
Jakich dowodow potrzebuja maluczcy i umysly pszyrodnicze przekonane, ze jutro bedzie poniedzialek ?...Tak jak prezesa nic nie przekona, ze biale jest biale tak zadnych Iksinskich nie przekonaja zadne dowody na teze ze "Jutro bedzie piatek"....
A wiec ?.....
Juz w Biblii stoi przeciez : " Nie rzucajce perel przed pszyrodnikow".....Moze nie doslownie , bo tam zdaje sie chodzi o inne swinie ale to jest jeden ch... . Pszyrodnik jest pszyrodnik. Amen.
Buk, Humor, Dziczyzna
for ever
for ever
W przypadku odbiorców z grona "wojujoncych ochrońców pszyrody" nie sądzę aby w grę wchodziły jakieś "myśli" a tym bardziej dodatkowo "rozwinięte". Dla odbiorców z mojej grupy (takich co nie spali na lekcjach) żadne dodatkowe wyjaśnienia ze strony Chrobry2 nie są konieczne.xhardcorex pisze:możesz rozwinąć myśl
A co do myślenia "pszyrodników" to mam niezbitą pewność, że nic go nie wyprostuje, ponieważ jest ono ukształtowane przez pieniądze. Oni po prostu zarabiają krocie na sprzedawaniu takich poglądów. I jak to sprzedawcy i producenci - niekoniecznie muszą wierzyć w to co mówią i robią (producent i sprzedawca zabawek erotycznych raczej nie są nałogowymi konsumentami swoich towarów) - istotne jest aby odpowiednia ilość "pożytecznych idiotów" uwierzyła i zapewniła im finansowanie.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Naprawdę uważasz, że moja ideologia jest tak prosta, jak twoje poczucie humoru i linia rozumowania większości tutejszych dyskutantów w temacie ekooszołomstwa, pseudoekologizmu i ekoterroryzmu opłacanego przez Brukselę i... Moskwę? Oczywiście, że czasem trzeba sztucznie ograniczać populacje zwierząt.Capricorn pisze:Jakie to humanitarne. Zagazować gęsi, sprowokować krwotok
Biedna ta nasza dreptaczka. Chyba już jej nic nie zostało tylko zakosztować tych ziarenek. Cała jej ideologia poszła się paść
A teraz zastanów się jak to możliwe, że tak myślę, a jednocześnie jestem przeciwna odstrzałowi żubrów, bobrów... Jeśli nie znasz odpowiedzi, to zalecam więcej czytać i myśleć, a mniej wdawać się w bajdurzenie z DAKa'mi i takimi tam.
Ja tam nie mam boreliozy.
dreptacz, ty po prostu lubisz mordować zwierzęta w inny sposób. Tym się tylko z DAKa różnisz. Metodami...dreptacz pisze:Oczywiście, że czasem trzeba sztucznie ograniczać populacje zwierząt.
A teraz zastanów się jak to możliwe, że tak myślę, a jednocześnie jestem przeciwna odstrzałowi żubrów, bobrów...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
dreptacz pisze:A teraz zastanów się jak to możliwe, że tak myślę, a jednocześnie jestem przeciwna odstrzałowi żubrów, bobrów... Jeśli nie znasz odpowiedzi, to zalecam więcej czytać i myśleć, a mniej wdawać się w bajdurzenie z DAKa'mi i takimi tam.
Myslenie ? Jakie myslenie ?..... dziecko..... boj sie Boga ! ...Jak mozna traktowac baki, ktore tutaj puszczasz jako rezultat myslenia ?
Buk, Humor, Dziczyzna
for ever
for ever
Szczerze mówiąc nie potrafię zrozumieć czemu jesteś przeciwna odstrzałowi żubrów i bobrów.a jednocześnie jestem przeciwna odstrzałowi żubrów, bobrów...
Jeszcze żubrów - ok. To można uznać za kontrowersję, w końcu to zwierzęta cudem niemal uratowane od zguby i wielkim wysiłkiem reintrodukowane. Więc tak, ktoś nazbyt emocjonalnie podchodzący do sprawy, odporny na logiczne argumenty, mógłby być przeciwny odstrzałowi sanitarnemu i redukcyjnemu w przypadku przegęszczenia populacji.
Ale bobrów? To zwierzęta, którym aktualnie w Polsce kompletnie nic nie zagraża. Ich populacja ma wielkość, jakiej nawet najstarsi dziadkowie starych górali nie pamiętają. Bytują w każdym rowie z wodą, nawet w centrach dużych miast (w Krakowie mamy tego od cholery wszędzie, gdzie stałej wody jest więcej niż do kostek). Nie trudno się domyślić, że stanowią pewien problem, np. w Krakowie jakiś czas temu w jedną noc zalały boisko piłkarskie niewielkiego klubu wodą do kolan. W skali Polski takie podtopienia generują naprawdę poważne szkody i trzeba by serio pomyśleć o kwestii jakiejś racjonalnej gospodarki populacją tych zwierząt.
Mam nadzieję, że wytłumaczysz mi swoje stanowisko w tych dwóch kwestiach.