Białoruskie lasy.
Moderator: Moderatorzy
Białoruskie lasy.
Zakładam temat, który dotyczy lasów na Białorusi i nie chodzi tylko o Puszcze Białowieską po stronie białoruskiej.
Czy Białoruś na obszarowo więcej lasów niż Polska? Chyba Puszcza Białowieska na Białorusi jest większa niż po polskiej stronie? Tereny i lasy na Białorusi są pewnie tak samo ładne i malownicze, jak w Polsce?
Chciałbym o tym podyskutować.
Czy Białoruś na obszarowo więcej lasów niż Polska? Chyba Puszcza Białowieska na Białorusi jest większa niż po polskiej stronie? Tereny i lasy na Białorusi są pewnie tak samo ładne i malownicze, jak w Polsce?
Chciałbym o tym podyskutować.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Lasy to piekna sprawa. Chrońmy lasy i przyrodę, jak tylko możemy.
Na Białorusi lesistość sięga ok. 44% do bez mała 30% w Polsce. Zatem lasów generalnie mają więcej. Polska część Puszczy Białowieskiej stanowi ok. 45% jej powierzchni, jak podaje Wikipedia.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
W 2014 roku Urząd Statystyczny w Białymstoku opublikował raport pod tytułem "Lasy w Polsce, na Białorusi, Litwie i Ukrainie w 2010 r.". W nim można znaleźć wszystko o czym chcesz podyskutować. Zamieszczam początkowe obrazki, ilustrujące zagadnienia poruszone przez ciebie:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Białoruś ma powierzchnię blisko 21 mln ha (Polska – ponad 31 mln ha). Na Białorusi lasy zajmują ponad 38% (ponad 9 mln ha), czyli formalnie powierzchnia lasów jest tam zbliżona do tej w Polsce. Trzeba jednak podkreślić istotną różnicę: na Białorusi ewidencjonuje się jako „las” także znaczną część bagien i nieużytków, położonych wewnątrz kompleksów leśnych. Gdyby zastosować naszą definicję lasu, to na Białorusi jest zaledwie 7,5 mln ha lasów (mniej niż u nas samych lasów w zarządzie PGL LP).Kondi pisze:Chciałbym o tym podyskutować.
Białoruś to kraj nizinny, więc brak tam lasów górskich/podgórskich.
W czasach ZSRR lasy Białorusi były mocniej dewastowane niż lasy w Polsce, ale jest tam kilka obszarów robiących wrażenie prawdziwych puszcz (można tu wymienić puszcze Białowieską, Grodzieńską, Nalibocką). Białoruś jest krajem o mniejszym niż Polska zagęszczeniu ludności. Więc te puszcze nie są tak mocno zadeptywane jak nasze. W dodatku w lasach Białorusi (na przykład w dorzeczach Prypeci, Berezyny) zachowało się dużo obszarów bagiennych i kompleksów torfowisk, przez co lasy tam są bardziej naturalne krajobrazowo, niż lasy w Polsce. Jednak w ostatnich latach ten krajobraz nabrał cech nazbyt przemysłowych (skutek ekspansji firmy AMKODOR, której ciężkie maszyny leśne masowo weszły do użytku i wyparły dotychczasowe, mniej inwazyjne dla środowiska prace ręczne).
http://www.drewno.pl/artykuly/8611,bial ... yrebu.html
https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... 3383,d.ZWM
W tym drugim linku zwracam uwagę na tabelę (Piotrek ją pokazał wyżej) pokazującą stosunkowo niewielką zasobność lasów Białorusi. To wynika z dwóch czynników:
- mało tam lasów starych (wycięto je w czasach ZSRR);
- zaewidencjonowania jako las dużej ilości bagien, na których siłą rzeczy nie ma zbyt wiele drewna…
I jeszcze się odniosę do ochrony przyrody na Białorusi (w tym również w Białowieskim Parku Narodowym, po białoruskiej stronie granicy). Nie będę tego sam opisywał, dam po prostu link do tekstu, który napisał „tambylec”: http://pracownia.org.pl/dzikie-zycie-nu ... ticle,5939
Teraz możemy dyskutować…
No to ciekawe?
Pokazywali kiedyś w jakimś programie telewizyjnym krajobrazy Białorusi i również lasy.
Lasy bardzo podobne do naszych i jest tam chyba ( szczególnie w białoruskiej puszczy białowieskiej ) więcej Żubrów, jak w Polsce.
Nie wiem, jaka jest prowadzona gospodarka w białoruskich lasach, ale ten kraj też ma się czym pochwalić, bo przyrodę mają ciekawą.
Warto by poczytać coś na ten temat właśnie w Wikipedii.
Pokazywali kiedyś w jakimś programie telewizyjnym krajobrazy Białorusi i również lasy.
Lasy bardzo podobne do naszych i jest tam chyba ( szczególnie w białoruskiej puszczy białowieskiej ) więcej Żubrów, jak w Polsce.
Nie wiem, jaka jest prowadzona gospodarka w białoruskich lasach, ale ten kraj też ma się czym pochwalić, bo przyrodę mają ciekawą.
Warto by poczytać coś na ten temat właśnie w Wikipedii.
Lasy to piekna sprawa. Chrońmy lasy i przyrodę, jak tylko możemy.
Co prawda 1363 to nie jest więcej niż 1566...Kondi pisze:jest tam chyba ( szczególnie w białoruskiej puszczy białowieskiej ) więcej Żubrów, jak w Polsce.
http://www.zubry.com/zubr-w-polsce-i-na-swiecie
Ale oczywiście na Białorusi jest „większy procent żubra w żubrze”, więc nie będę polemizował…
Bo przecież wiadomo, że w Polsce wszystko jest gorsze niż gdzie indziej…
Kondi, nie oceniaj na podstawie tego co pokazują w ruchomych obrazkach. Bo owe ruchome obrazki są kręcone zawsze w jakimś celu. I nie zawsze (a właściwie to nigdy ) nie jest tym celem obiektywne informowanie cię o czymkolwiek...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
No właśnie staram się nie oceniać to, co pokazują w różnych programach. Choć niektóre takie "programy", które puszczają, są ciekawe i warte uwagi.Piotrek pisze:Kondi, nie oceniaj na podstawie tego co pokazują w ruchomych obrazkach. Bo owe ruchome obrazki są kręcone zawsze w jakimś celu. I nie zawsze (a właściwie to nigdy ) nie jest tym celem obiektywne informowanie cię o czymkolwiek...
Rzeczywiście, nigdy tam nie pokażą całej prawdy, tylko zawsze coś będzie przeinaczone i pominięte.
Lasy to piekna sprawa. Chrońmy lasy i przyrodę, jak tylko możemy.
Ależ TO właśnie staraj się oceniać... krytycznie zresztą...Kondi pisze:staram się nie oceniać to, co pokazują w różnych programach.
Piotrek prosił Cię o coś zupełnie innego:
Czyli Oceniaj sprawy według swoich własnych kryteriów, nie według kryteriów/schematów, które Ci narzucają mediaPiotrek pisze:nie oceniaj na podstawie tego co pokazują
No i właśnie tak staram się robić. Ja dobrze wiem o tym, że w mediach są różne manipulacje, przeinaczanie faktów i nie można we wszystko wierzyć, co tam pokazują.
Owszem, bardzo lubię programy dokumentalne, jakieś reportaże, ale raczej dziennikarzom nie bardzo zależy na tym, by było to dla dobra widzów, ludzi. Są może wyjątki, gdzie jakiś tam dziennikarz dąży do prawdy i robi wiele, żeby pokazywać tak, jak to wygląda widzom, ale przecież każdy dziennikarz, reporter ma swojego przełożonego i mu się słuchać i robić to, co jemu powiedzą przełożeni. Dziennikarze wykonują tylko swoją pracę i biorą za to nie małe pieniądze. Nie wiem dokładnie, jak tam jest w mediach, ale ja bym bardzo chciał, żeby pokazywali tylko prawdę i nie mydlili oczu ludziom.
No ale to nie na temat.
Owszem, bardzo lubię programy dokumentalne, jakieś reportaże, ale raczej dziennikarzom nie bardzo zależy na tym, by było to dla dobra widzów, ludzi. Są może wyjątki, gdzie jakiś tam dziennikarz dąży do prawdy i robi wiele, żeby pokazywać tak, jak to wygląda widzom, ale przecież każdy dziennikarz, reporter ma swojego przełożonego i mu się słuchać i robić to, co jemu powiedzą przełożeni. Dziennikarze wykonują tylko swoją pracę i biorą za to nie małe pieniądze. Nie wiem dokładnie, jak tam jest w mediach, ale ja bym bardzo chciał, żeby pokazywali tylko prawdę i nie mydlili oczu ludziom.
No ale to nie na temat.
Lasy to piekna sprawa. Chrońmy lasy i przyrodę, jak tylko możemy.
Chciałbym zobaczyć białoruskie lasy, o mało co nie zobaczyłbym w 2016 roku. jednak nie wyszło...
Ad meritum, z tego co się orientuje, jeśli stosujemy jakiekolwiek porównania gospodarek leśnych, lasów i zarządzania, to powinniśmy z Białorusia, a nie Skandynawią czy Niemcami.
Z sąsiadami ze wschodu mamy wiele wspólnego. O białoruskich Lasach Państwowych i lasach słyszałem opinie podobnie jak o polskich, że są prowadzone na wysokim poziomie i nie odstają od standardów.
Białoruskie Lasy opaństwowe są certyfikowane w systemie PEFC ale nie znajdziemy hektara w systemie FSC.
Ad meritum, z tego co się orientuje, jeśli stosujemy jakiekolwiek porównania gospodarek leśnych, lasów i zarządzania, to powinniśmy z Białorusia, a nie Skandynawią czy Niemcami.
Z sąsiadami ze wschodu mamy wiele wspólnego. O białoruskich Lasach Państwowych i lasach słyszałem opinie podobnie jak o polskich, że są prowadzone na wysokim poziomie i nie odstają od standardów.
Białoruskie Lasy opaństwowe są certyfikowane w systemie PEFC ale nie znajdziemy hektara w systemie FSC.
Jest to stary błąd, na tym utrzymywanie lasu zasadzać, żeby żadnego drzewa nie tykać. Każda rzecz w przyrodzie ma swój kres, do którego przyszedłszy, trwa czas niejaki w dobrym stanie, ten przebywszy, psuć się musi. Drzewo przestarzałe staje się niezdatnym i próżno miejsce zalega: trzeba go więc w czasie doskonałej jego pory wycinać, ale w tym wycinaniu tak poczynać roztropnie, żeby aktualna korzyść dalszej nie przeszkadzała.
Ignacy Krasicki
Ignacy Krasicki
No a teraz przeczytałem taką informację na jakimś dzienniku w Internecie, że w Obwodzie Kaliningradzkim ( a tam też mają sporo lasów, aż pod sam Bałtyk ), wycinają tam lasy, i to bardzo blisko polskiej granicy, ponieważ, prawdopodobnie będą tam robili drogi i jakieś wolne tereny dla rosyjskiego wojska.
Tam akurat mają sporo poligonów wojskowych w lasach i rosyjskie wojska są tam wszędzie i jest to rejon bardzo zmilitaryzowany.
Degradują lasy, drzewa, bo wojsko jest ważniejsze i muszą mieć drogi dojazdowe i większe tereny w lasach.
Ciekawe, co zrobią z tak dużą ilością wyciętego drewna w Obwodzie Kaliningradzkim?
Jakoś chyba wykorzystają na materiał a resztę na opał.
Trochę szkoda, bo tam lasy są tak samo ładne, jak i u nas.
Tam akurat mają sporo poligonów wojskowych w lasach i rosyjskie wojska są tam wszędzie i jest to rejon bardzo zmilitaryzowany.
Degradują lasy, drzewa, bo wojsko jest ważniejsze i muszą mieć drogi dojazdowe i większe tereny w lasach.
Ciekawe, co zrobią z tak dużą ilością wyciętego drewna w Obwodzie Kaliningradzkim?
Jakoś chyba wykorzystają na materiał a resztę na opał.
Trochę szkoda, bo tam lasy są tak samo ładne, jak i u nas.
Lasy to piekna sprawa. Chrońmy lasy i przyrodę, jak tylko możemy.