A widzisz, teraz sam zaczynasz mieć wątpliwości...
Parę stron wcześniej dawałem sznurek do niedawnych orzeczeń SN. Od 93 roku nieco zmieniły się przepisy i pewne informacje mogą być obowiązujące jedynie częściowo. Zwróć uwagę co sam zacytowałeś:
Inaczej mówiąc, chodzi tu nie tylko o drogi publiczne w rozumieniu ustawy o drogach publicznych, ale o każde miejsce, w którym odbywa się ruch pojazdów, pod warunkiem że jest do takiego ruchu przeznaczone. W konsekwencji miejscem tym mogą być np. tereny zakładów przemysłowych, lotnisk
No i teraz pomyśl, czy miejscem ogólnodostępnym są np. fabryki samochodów, place budowy, czy choćby jakaś cegielnia. Jeśli na prywatnym gruncie fabryki, cegielni, czy innego takiego miejsca odbywa się ruch drogowy to według tego cytatu obowiązują przepisu prawa o ruchu drogowym. Tam może odbywać się codzienny transport, handel, a więc i dojazd osób postronnych (klientów, dostawców, przewoźników, kurierów itp.). Taka sama sytuacja ma miejsce na drogach leśnych (np. tych do leśniczówek) Dlatego tyle stron trwa ta rozmowa.
Ja we wszystkim zgadzam się z Piotrkiem, ale mam wątpliwości jedynie w kontekście tego, czy do spełnienie pojęcia ruchu drogowego musi zaistnieć ruch pieszy oraz pojazdów silnikowych, czy też wystarczy ruch pieszy i ruch pojazdów. W tym drugim przypadku wszystkie drogi leśne po których odbywa się ruch rowerów i pieszych będą podlegały prawu o ruchu drogowym, w tym pierwszym już obowiązuje jedynie w zakresie bezpieczeństwa.
Sprawa druga to pytanie, czy ów ruch odbywać się musi stale, czy może okazjonalnie. Jeśli droga musi być udostępniona do ruchu kołowego, to nie ma to znaczenia, w przypadku, drugim kolizja rowerzysty i leśniczego, o której pisaliśmy w wątku o niepełnosprawnych i lesie w ogóle nie powinna być rozpatrywana. Nawiasem mówiąc ciekawe co się dzieje z tą sprawą obecnie, bo to by wiele, o ile nie wszystko wyjaśniało
Na którejś z wcześniejszych stron dałem link do orzeczenia SN, że ważny jest nie tyle status drogi ile fakt, że odbywa się po niej ruch lądowy i SN dał przykład, że nawet po drodze polnej taka sytuacja może zaistnieć. Orzeczenie jest bodaj z ubiegłego roku
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin