Wiesław pisze:Wiąże się to z obecnością w miejscu zdarzenia realnych osób, które mogły ucierpieć.
Niekoniecznie. W którymś orzeczeniu, które cytowałem było napisane, że nie musi być na drodze nikogo, ale wystarczy, że mogą się tam ludzie znaleźć w każdej chwili. No i rzecz druga - czy policjanci, leśnicy i inni kontrolujący w tym miejscu i w chwili zdarzenia kierującego byli realnymi osobami?
Piotrek pisze:Drogi leśne to nie są drogi wewnątrz strefy ruchu..
.Masz rację. Nie oznaczamy tak dróg.
Jednak, zerknij na tę informację:
http://jazdapopijanemu.pl/gdzie-mozna-p ... rzezwosci/
inne miejsca które są ogólnie dostępne i na których odbywa się rzeczywisty ruch pojazdów, a więc drogi wewnętrzne, dojazdowe, place, parkingi dostępne dla innych kierujących pojazdami, na których ten ruch rzeczywiście się odbywa. W pojęciu ruchu lądowego nie mieszczą się zatem drogi, place wewnętrzne, drogi dojazdowe niedostępne dla ogółu, np. wewnętrzne podwórko, plac czy droga wewnętrzna na prywatnej nieruchomości, do której nie mają dostępu inne osoby niż właściciel, jego rodzina i znajomi, słowem osoby wskazane przez właściciela.
Problem w tym, że na drogę leśną
może wjechać każdy, a nie jedynie wybrani.
Zerknij jeszcze na informacje poniżej. Ktoś otrzymał taką informację:
Sądu Najwyższego z dnia 5 grudnia 1995 r. WR 186/95, który stwierdził, że przestępstwo drogowe może być popełnione nie tylko na drodze publicznej, ale również poza nią – wszędzie tam, gdzie ruch faktycznie się odbywa i w związku z czym istnieje możliwość zagrożenia dla bezpieczeństwa tego ruchu.
W związku z powyższym należy przyjąć, że przestępstwo jazdy w stanie nietrzeźwości można popełnić na drodze publicznej, niepublicznej, strefie zamieszkania, strefie ruchu oraz na, szlakach kolejowych, terenach budowlanych, terenach przemysłowych, lotniskach oraz innych miejscach, gdzie faktycznie odbywa się ruch.
Drogi leśne należą do takich terenów.
Pytanie, czy policjanci I leśnicy patrolujący samochodami drogi leśne sprawiają, że odbywa się w tym momencie na nich ruch kołowy?
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin