Bobry do odstrzału. Ekolodzy alarmują

Zagadnienia z szeroko pojętej ekologii, przyrody, środowiska i biologii...

Moderator: Moderatorzy

DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Helenka pisze:
DAKa pisze:
Helenka pisze:Pożyteczne gryzonie. Szkoda ich. Dobrze, że nie będzie zgód na odstrzał w lasach, tym bardziej, że ich naturalny wróg wilk jest coraz liczniejszy.
Na dwoje babka wrozyla.....
Bobr jest przykladem hipokryzji uprawianej przez najlepszy model lesnictwa w Europie....Potoki lez pojawiaja sie na obliczach plantatorow desek gdy sarenka wpierdoli jakies
dorastajace drzewko. Duma rozpiera i radosc przeogromna z duma na fejsie pokazywana, calej Europie jako wzor do nasladowania gdy to samo drzewko wpierdoli bobr. O 100 lat starsze nawet....Terapie ze schizofrenii wypadaloby niektorym oficjalom i szeregowcom zaaplikowac....... :roll:
no widzisz...wg mnie jak potrzebują, to niech konsumują...jakby tak przestać grodzić wszystkie uprawy, to szkody może by się inaczej rozłożyły...z tym, że trzeba by powrócić do sadzenia większej liczby sadzonek na ha. No i nie sadzonkami z kontenerówek, które zwierzaki szamają jak sałatę...a że bobry coś zaleją? A niech zalewają, więcej mają rozsądku w swoich melioracjach niż ludzie, którzy w ogóle nad wodą nie panują. Przyroda rzadko się myli, bo to ją za dużo kosztuje...
Jak bobry komus cus zaleja....trzeba by uzupelnic.... :roll: . Bo sami zalani wcale niekonicznie uwazaja tego za specjalnie rozsadne.

Z wilkiem/rysiem - jest zreszta ciekawa historia. Zaleski za swego panowania pier.... cus w sejmie nawet na ten temat. Z projektu na terenach gdzie udalo sie zdobyc dane przed zasiedleniem tego obszaru przez wilki i po rozpoczecia konsumpcji bobrow przez te drapiezniki wynika ze bobry zmienily radykalnie "promien dzialania" tj. strefe zerowania przy brzegach. Zanim wilki sie pojawily bobry zerowaly regularnie do 300 metrow od brzegow, potem maksymalnie do ok. 100 metrow od zbiornikow wodnych. Wilki nie powoduja najprawdoppodobniej znacznych "ubytkow" wsrod bobrow, drapieznictwo ma zauwazalny wplyw na ten gatunek, gdy sa jednoczesnie objektem polowan rysi i wilkow.
Ten "blogoslawiony wplyw wilka na bobra" ma w krajobrazie kulturowym skutki uboczne, ktore lokalnie moga byc nieciekawe....

RDOSie/GDOS MUSZA cos zrobic bo w przypadku bobra chodzi o JEDEN gatunek, ktory generuje 1/4 (1/3) szkod powodowanych (rekompensowanych) przez WSZYSTKIE gatunki zwierzat lownych....a takich dzikow zabija sie co roku wiecej niz (najprawdopodobniej) bytuje bobrow w naszym kraju. Ten gatunek jest zywym dowodem na bankructwo ideii ochrony gatunkowej w Polsce......Nie wiadomo czy odstrzal w ogole cos da. Jesli nie - jestesmy na najlepszej drodze do traktowania ikony ochrony ochrony gatunkowej jak szczura przy pomocy wszystkim mozliwych i niemozliwych srodkow....

Czy takie dzialana sa rzeczywiscie CELEM ochrony gatunkowej ?. Chronic a potem tepic jak karaluchy ?....
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Awatar użytkownika
Helenka
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3395
Rejestracja: piątek 18 gru 2015, 18:08

Post autor: Helenka »

spokojnie :) bóbr, mimo że gryzoń, szczura nie dogoni :wink:
"Kochaj, ucz się i pracuj - to trzy najważniejsze przykazania życia Inków. Kochaj siebie jako człowieka, kochaj innych ludzi i kochaj Boga, który Cię stworzył. Ucz się, czyli poszukuj wiedzy, rozwijaj się i Bądź coraz lepszym człowiekiem. I pracuj. Bo praca uszlachetnia." (B.Pawlikowska)
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Helenka pisze:spokojnie :) bóbr, mimo że gryzoń, szczura nie dogoni :wink:
Bez obaw. Przegoni. Jak to wygladaja relacje bobra z gruzlica bydleca ?
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24828
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

DAKa pisze: Bez obaw. Przegoni. Jak to wygladaja relacje bobra z gruzlica bydleca ?
Ja mam boby za płotem, w Warszawie, 300 m od Trasy Toruńskiej. Za płotem jest rów melioracyjny, na starym cieku, stale pod woda. Właśnie wycięły mi kilka wierzb, bo nie zdążyłem ich owinąć. Ścięły też dwa dęby, świerka i kasztanowca... A na ciekach, kilka m od Trasy Toruńskiej budują sobie tamy, Bory są dwa. Jeden duży rudy i drugi mniejszy czarny (pewnie bobrowa).
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Naj pisze:
DAKa pisze: Bez obaw. Przegoni. Jak to wygladaja relacje bobra z gruzlica bydleca ?
Ja mam boby za płotem, w Warszawie, 300 m od Trasy Toruńskiej. Za płotem jest rów melioracyjny, na starym cieku, stale pod woda. Właśnie wycięły mi kilka wierzb, bo nie zdążyłem ich owinąć. Ścięły też dwa dęby, świerka i kasztanowca... A na ciekach, kilka m od Trasy Toruńskiej budują sobie tamy, Bory są dwa. Jeden duży rudy i drugi mniejszy czarny (pewnie bobrowa).
Ewidentnie ruska bobrowa. Ta czarna. Znaczy z czarnymi wlosami.
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
joanndg5
początkujący
początkujący
Posty: 4
Rejestracja: sobota 19 lis 2016, 17:27

Post autor: joanndg5 »

To racja, na 100% ruska bobrowa.
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

joanndg5 pisze:To racja, na 100% ruska bobrowa.
:roll:
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
miroo44ss
początkujący
początkujący
Posty: 2
Rejestracja: środa 23 lis 2016, 15:14
Kontakt:

Post autor: miroo44ss »

joanndg5 pisze:To racja, na 100% ruska bobrowa.
Ewidentnie. Wszystko za tym przemawia - i wygląd, i usposobienie:)
jeger
leśniczy
leśniczy
Posty: 776
Rejestracja: sobota 13 mar 2010, 17:53
Lokalizacja: Poznań

Post autor: jeger »

Helenka pisze:spokojnie :) bóbr, mimo że gryzoń, szczura nie dogoni :wink:

A jak przyjdą Helenka bobry i zaleją twój dom, dom w którym mieszkasz to kobieto co wtedy powiesz?
11
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

jeger pisze:
Helenka pisze:spokojnie :) bóbr, mimo że gryzoń, szczura nie dogoni :wink:

A jak przyjdą Helenka bobry i zaleją twój dom, dom w którym mieszkasz to kobieto co wtedy powiesz?
Kiedy przyjdą zalać Twoj dom,
ten, w którym mieszkasz - w Polsce,
kiedy rzucą przed siebie drewniany prom
kiedy runą zembatymym wojskiem
i pod drzwiami staną, i nocą
kielniam w wode załomocą -
ty, ze snu podnosząc skroń,
stań u drzwi.
Nokto na broń!
Uwaga na brwi!
Na na miejscu Helenki cus takiego bym powiedzial....ale siem nie nazywam
Helenka.
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Awatar użytkownika
Helenka
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3395
Rejestracja: piątek 18 gru 2015, 18:08

Post autor: Helenka »

DAKa pisze:
jeger pisze:
Helenka pisze:spokojnie :) bóbr, mimo że gryzoń, szczura nie dogoni :wink:

A jak przyjdą Helenka bobry i zaleją twój dom, dom w którym mieszkasz to kobieto co wtedy powiesz?
Kiedy przyjdą zalać Twoj dom,
ten, w którym mieszkasz - w Polsce,
kiedy rzucą przed siebie drewniany prom
kiedy runą zembatymym wojskiem
i pod drzwiami staną, i nocą
kielniam w wode załomocą -
ty, ze snu podnosząc skroń,
stań u drzwi.
Nokto na broń!
Uwaga na brwi!
Na na miejscu Helenki cus takiego bym powiedzial....ale siem nie nazywam
Helenka.
:spoko:

:lol:
"Kochaj, ucz się i pracuj - to trzy najważniejsze przykazania życia Inków. Kochaj siebie jako człowieka, kochaj innych ludzi i kochaj Boga, który Cię stworzył. Ucz się, czyli poszukuj wiedzy, rozwijaj się i Bądź coraz lepszym człowiekiem. I pracuj. Bo praca uszlachetnia." (B.Pawlikowska)
Awatar użytkownika
Helenka
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3395
Rejestracja: piątek 18 gru 2015, 18:08

Post autor: Helenka »

jeger pisze:
Helenka pisze:spokojnie :) bóbr, mimo że gryzoń, szczura nie dogoni :wink:

A jak przyjdą Helenka bobry i zaleją twój dom, dom w którym mieszkasz to kobieto co wtedy powiesz?
Ależ mężczyzno! Co tam mój dom! Ważne, żeby stolicy nie zalały :)
"Kochaj, ucz się i pracuj - to trzy najważniejsze przykazania życia Inków. Kochaj siebie jako człowieka, kochaj innych ludzi i kochaj Boga, który Cię stworzył. Ucz się, czyli poszukuj wiedzy, rozwijaj się i Bądź coraz lepszym człowiekiem. I pracuj. Bo praca uszlachetnia." (B.Pawlikowska)
hannnarap
początkujący
początkujący
Posty: 2
Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2016, 19:28

Post autor: hannnarap »

Eh, szkoda słów. Pozostaje nam liczyć, że ludzie zmądrzeją:)
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104869
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

hannnarap pisze:Pozostaje nam liczyć, że ludzie zmądrzeją :)
Na to bym nie liczył. Od zejścia z drzewa głupiejemy coraz bardziej...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

ODPOWIEDZ