Uwolnic biedne cmy !

Szkodniki, pożyteczna fauna, profilaktyka i zwalczanie...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105139
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Kuna lesna pisze:Tylko nikt nie przebywa na terenie huty .
Uważasz, że edukacja leśna jest po to by obywatel wiedział jak się zachować w krzakach? No dobra, w takim razie gdzie obywatel się uczy jak się zachować w kościele. Albo knajpie.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
magda55
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 16544
Rejestracja: środa 22 mar 2006, 16:24
Lokalizacja: krakow

Post autor: magda55 »

Piotruś, to już ni ma ratunku dla Januszowych dzieci co to las widzą przez okno auta pomykając na niedzielny rosół do teściowej :?: :evil:
Dobry humor nie załatwi wszystkiego ale wkurzy tyle osób, że warto go mieć :)
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105139
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

magda55 pisze:to już ni ma ratunku dla Januszowych dzieci
Dlaczego taki wniosek po mojej wypowiedzi? :shock:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
SZCZEPAN
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14106
Rejestracja: wtorek 18 gru 2007, 20:18
Lokalizacja: karpaty

Post autor: SZCZEPAN »

Obrazek
I NIGDY NIE MÓW MI, ŻE JUŻ WSZYSTKO WIESZ.
dreptacz
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 255
Rejestracja: niedziela 15 maja 2016, 15:48

Post autor: dreptacz »

To już nie takie śmieszne... edukatorzy społeczeństwa?

"Z naszych obserwacji wynika, że największe nagromadzenie tego typu odpadków jest nie tylko w otoczeniu terenów zamieszkałych, ale także w rejonie prowadzonych prac leśnych związanych z gospodarką leśną. Czy RDOŚ rozpatrywała kiedykolwiek to zagrożenie w ocenie oddziaływania na środowisko planu urządzenia lasu? Są to najróżniejsze odpady - butelki, worki foliowe, rękawice, łańcuchy pilarek (bardzo ostre), pojemniki po oleju i po chłodziwie itd. To nie są odosobnione przypadki, tylko zjawisko powszechne."

Ja tam nie mam boreliozy.
Hermogenes
początkujący
początkujący
Posty: 20
Rejestracja: niedziela 23 sty 2011, 13:58
Lokalizacja: Stara puszcza

Post autor: Hermogenes »

Magda 55 , czy do Ciebie wnuki mówią teściowa ??
Szczepan ,albo my ją albo ona nas takie jest prawo natury.
poz Hermogenes
Awatar użytkownika
3006hc
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1129
Rejestracja: piątek 22 sie 2008, 03:25
Lokalizacja: z lasu

Post autor: 3006hc »

magda55 pisze:to już ni ma ratunku dla Januszowych dzieci co to las widzą przez okno auta pomykając na niedzielny rosół do teściowej
O swoje dzieci niech się martwią Janusze
Różnica między ekologiem, a ekofilem jest mniej więcej taka jak miedzy pedagogiem a pedofilem....
Awatar użytkownika
magda55
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 16544
Rejestracja: środa 22 mar 2006, 16:24
Lokalizacja: krakow

Post autor: magda55 »

Hermogenes pisze: Magda 55 , czy do Ciebie wnuki mówią teściowa ??
babciu mówią, zgodnie ze zwyczajem .
Dobry humor nie załatwi wszystkiego ale wkurzy tyle osób, że warto go mieć :)
Awatar użytkownika
aldebaran
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 289
Rejestracja: wtorek 11 lis 2014, 10:51

Post autor: aldebaran »

"Z naszych obserwacji wynika, że największe nagromadzenie tego typu odpadków jest nie tylko w otoczeniu terenów zamieszkałych, ale także w rejonie prowadzonych prac leśnych związanych z gospodarką leśną. Czy RDOŚ rozpatrywała kiedykolwiek to zagrożenie w ocenie oddziaływania na środowisko planu urządzenia lasu? Są to najróżniejsze odpady - butelki, worki foliowe, rękawice, łańcuchy pilarek (bardzo ostre), pojemniki po oleju i po chłodziwie itd. To nie są odosobnione przypadki, tylko zjawisko powszechne."
Coś mi się nie widzi aby zulowcy chętnie pozostawiali w lesie "bardzo ostre łańcuchy pilarek" ;)
Awatar użytkownika
maverick
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6752
Rejestracja: czwartek 24 sie 2006, 22:09

Post autor: maverick »

Boże widzisz i nie grzmisz. Kurczę jak ludzie mają ..w głowie i nie wiedzą o tym. Eko idzie w złym kierunku. Zaraz muchy nie bedzie można zabić i trawy ciąć...
Jest to stary błąd, na tym utrzymywanie lasu zasadzać, żeby żadnego drzewa nie tykać. Każda rzecz w przyrodzie ma swój kres, do którego przyszedłszy, trwa czas niejaki w dobrym stanie, ten przebywszy, psuć się musi. Drzewo przestarzałe staje się niezdatnym i próżno miejsce zalega: trzeba go więc w czasie doskonałej jego pory wycinać, ale w tym wycinaniu tak poczynać roztropnie, żeby aktualna korzyść dalszej nie przeszkadzała.
Ignacy Krasicki
ODPOWIEDZ