Koszty badań DNA

[Pankracy]

Pytanie do doświadczonych strażników:

Posterunek poniósł koszty badań DNA drewna w postępowaniu karnym. Według kpk w razie skazania oskarżony ponosi koszty procesu, w tym wydatki Skarbu Państwa.
Za badania DNA zapłaciło nadleśnictwo, a więc Skarb Państwa i są to wydatki w postępowaniu.

W jaki sposób, w jakiej formie przedstawić sądowi te wydatki, żeby zasądził je na rzecz nadleśnictwa? Czy ma to być zamieszczone w akcie oskarżenia, czy w osobnym piśmie? I czy sąd w postanowieniu orzeknie, że te koszty trafią do nadleśnictwa, czy na konto sądu (ministerstwa sprawiedliwości) ?

[hylotrupe]

Tak w Akcie oskarżenia, w tabelce:
Załącznik do aktu oskarżenia -" Zestawienie wydatków poniesionych w post. przygotowawczym prowadzonym przez Straż Leśną"



Rodzaj wydatków / Kwota w złotych / Rachunki ( notatki ) -karta akt

Należność biegłych, tłumaczy
i specjalistów / 600 / Faktura Vat, K-55

[Pankracy]

Super.
Jeszcze jedno - czy te pieniądze trafiają na konto nadleśnictwa? I co oznacza liczba 600?

[hylotrupe]

Kosztami DNA sąd obciąża skazanego, a pieniądze wyciagasz od skazanego gdy wyrok się uprawomocni. A jeśli chodzi o liczbę-to przykładowa kwota.