Szacunki brakarskie i plan sprzedaży

[Lis nie dolisek]

Witam Kol. jaki jest w tym roku termin przesłania do RDLP planów sprzedaży drewna, bo w niektórych dyrekcjach gonią z językiem na brodzie bo mają termin przesłania szacunków do końca maja jak to jest że plan sprzedaży ma być przesłany do końca maja a oferta rusza w PLD od listopada, zatem nie bardzo rozumiem o co tu chodzi z tym terminem.

[Bubo bubo]

Witam Kol. jaki jest w tym roku termin przesłania do RDLP planów sprzedaży drewna, bo w niektórych dyrekcjach gonią z językiem na brodzie bo mają termin przesłania szacunków do końca maja jak to jest że plan sprzedaży ma być przesłany do końca maja a oferta rusza w PLD od listopada, zatem nie bardzo rozumiem o co tu chodzi z tym terminem.

W naszej RDLP jeszcze nie ma informacji dotyczącej terminu przekazania planów sprzedaży/pozyskania....

[Capricorn]

U nas termin szacunków był do 30 kwietnia...

[Kuna lesna]

U mnie też do 30.04 i zaczynamy planowanie .

[j24]

U nas koniec maja.

[KapitanTytan]

To bardzo ciekawe co piszecie, bo DGLP wysyłała do RDLPów informację, aby terminy zdania szacunków nie były wcześniejsze niż połowa czerwca! Chociaż co do szczegółowego terminu decyzja leży po stronie dyrektora regionalnego.
Capricorn - termin szacunków czy termin przesłania drzewostanów do szacunków?
Pytam Ciebie nieprzypadkowo.

[Sten]

Zanim erdeelpy zbiorą z nadleśnictw i prześlą do DGLP, to trochę czasu się zejdzie ...

[kolorowe kredki]

U nas koniec maja.

U mnie do połowy maja. Ale jak na razie gra wstępna nawet nie rozpoczęta co dopiero rozwiązania wypatrywać Chroniczny brak czasu, a w nocy się nie da

[j24]

U nas koniec maja.

U mnie do połowy maja. Ale jak na razie gra wstępna nawet nie rozpoczęta co dopiero rozwiązania wypatrywać Chroniczny brak czasu, a w nocy się nie da

Tak dla upewnienia się - pisałem o szacunkach brakarskich na 2017 rok.
O szacunkach - nie o wyznaczaniu cięć pielęgnacyjnych. Bo na to mamy czas do końca roku.

[Capricorn]

termin szacunków czy termin przesłania drzewostanów do szacunków?

Termin oddania już "przetworzonych" szacunków Z powodu choroby ostatnią powierzchnię oddam z poślizgiem w przyszłym tygodniu. Pewnikiem około wtorku najpóźniej

O szacunkach - nie o wyznaczaniu cięć pielęgnacyjnych. Bo na to mamy czas do końca roku.

Z racji wykonania posztucznego* u nas również wiąże się to z wyznaczeniem powierzchni w terenie


* Znaczy żadne posztuczne, chciałem powiedzieć ze stuprocentową weryfikacją powierzchni

[j24]

(...)

O szacunkach - nie o wyznaczaniu cięć pielęgnacyjnych. Bo na to mamy czas do końca roku.

Z racji wykonania posztucznego u nas również wiąże się to z wyznaczeniem powierzchni w terenie

U nas metoda posztuczna dopuszczalna jest jedynie na zrębach.
Poza tym dominuje metoda porównawcza. A jeśli nic nie można dopasować, to robimy metodą według mas.

[Capricorn]

U nas metoda posztuczna dopuszczalna jest jedynie na zrębach.

U nas też. Zgodnie z zarządzeniem. Ponieważ jednak nic do niczego nie pasuje, musimy robić posztucznie, wprowadzać dane na powiedzmy 2018 rok. DT przysyła nam masy, które później wprowadzamy do szacunku z mas na 2017r., a te z 2018 roku są usuwane, bo niezgodne z zarządzeniem. Szacunki z mas proponowane przez system są kompletnie niewiarygodne. Zarówno gatunki jak i sortymenty potrafią się różnić od 20 do 3tys procent. Pisałem już o tym wcześniej O ile wiem nie my jedni musimy tak robić...

[kolorowe kredki]

U nas metoda posztuczna dopuszczalna jest jedynie na zrębach.
Poza tym dominuje metoda porównawcza.

Podobnie. Tyle, że porównawczy szacunek na dużej wielogatunkowej powierzchni to raczej krzyżówka sufitu, fusów i szklanej kuli No i dlatego najpierw się wyznacza robiąc przy okazji szacunek posztuczny, a potem dopiero przystępuje się do tworzenia szacunku zgodnego z zarządzeniem. [/b]

[Capricorn]

No i dlatego najpierw się wyznacza robiąc przy okazji szacunek posztuczny, a potem dopiero przystępuje się do tworzenia szacunku zgodnego z zarządzeniem.

...a że to robota głupiego z powodu braku jednego zdania w zarządzeniu to inna sprawa...

[kolorowe kredki]

...a że to robota głupiego ...

Nie pierwsza i nie ostatnia. Jest tego więcej. A jakby na to z boku popatrzeć to wrażenie jest jedno. Rola większości zarządzeń to wkładanie patyków między nogi maszerującego.

[Capricorn]

Całe szczęście, że wyłącznie po to, by nam pracy ująć...

[Lis nie dolisek]

Nie bardzo rozumiem jedne rzeczy skoro jest zarządzenie DGLP odnośnie szacunków i ich metod to po co ktoś ma robić posztucznie drzewostan 8 SO 2 BRZ na pow. 15 ha w wieku 30 lat przecież doświadczony lesniczy, czy podleśniczy zrobi to metoda masową i odda raptularz a wyznaczy sobie do końca roku, ale co będą robić nasi brakarze-inspektorzy.

[Capricorn]

Nie bardzo rozumiem

No widać nie bardzo. Wyobraź sobie owoż, że jest takie coś jak plan sprzedaży, który się wykonuje na podstawie szacunków, a za prawidłowe wykonanie szacunków odpowiada leśniczy i nikt więcej. Jak myślisz, kto oberwie po dzwonkach, gdy okaże się w połowie roku, że podaż całkowicie rozjechała się z planem?
Pisałem wcześniej, że u nas to, co pokazuje system jest kompletnie oderwane od rzeczywistości. Nie da się czegokolwiek zaplanować w naszym nadleśnictwie według porównań. Dlatego robimy jak robimy.
8So, 2Brz to ja widzę, gdy na urlop jadę U mnie jest pierdylion gatunków i tyleż sortymentów i to na każdej jednej powierzchni

[Piotrek]

U mnie jest pierdylion gatunków i tyleż sortymentów i to na każdej jednej powierzchni

Tak jest. Potwierdzam. W "normalnych" lasach ta metoda to kara boska. Metoda porównawcza jest dobra dla drzewostanów okalających IBL

[Bubo bubo]

U mnie jest pierdylion gatunków i tyleż sortymentów i to na każdej jednej powierzchni

Tak jest. Potwierdzam. W "normalnych" lasach ta metoda to kara boska. Metoda porównawcza jest dobra dla drzewostanów okalających IBL

Nie przesadzajmy sośniny nie występują tylko w pobliżu IBL-u