Magisterium według nowych zasad?

Technikum, liceum profilowane, studia leśne i przyrodnicze...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
11
wiceminister
wiceminister
Posty: 30737
Rejestracja: środa 15 paź 2003, 00:00

Magisterium według nowych zasad?

Post autor: 11 »

"Praca magisterska albo egzamin alternatywny - takie możliwości chce dać studentom Michał Seweryński, minister nauki i szkolnictwa wyższego. Seweryński planuje wprowadzić w życie nowe rozwiązania w roku akademickim 2008/2009. Minister twierdzi, że dotychczasowe formy sprawdzenia, czego studenci nauczyli się przez lata nauki, zawodzą. Według Seweryńskiego, na wiele tematów student znajdzie w internecie setki opracowań. Minister poddaje w wątpliwość, czy tak napisana praca jest rzeczywiście dziełem studenta i czy rzeczywiście odzwierciedla jego wiedzę w danej dziedzinie nauki.
Seweryński zastrzega jednak, że nie chce likwidacji prac magisterskich jako takich. Minister nauki i szkolnictwa wyższego chce tylko dać władzom uczelni wybór - jeśli któraś z nich będzie chciała, to wprowadzi dwa rodzaje prac końcowych - przekonuje Seweryński. Minister jest przekonany, że jeśli przyszły magister zda egzamin ustny na przykład z trzech przedmiotów, dotyczacych jego seminarium, to będzie to bardzo wartościowa praca.
Nowe rozwiązania mają się znaleźć w projekcie nowelizacji Prawa o Szkolnictwie Wyższym. Według zapowiedzi Michała, Seweryńskiego, jego resort przygotuje projekt do końca czerwca."
http://www.polskieradio.pl/iar/news.aspx?iID=2781694
Awatar użytkownika
Smoras
początkujący
początkujący
Posty: 78
Rejestracja: sobota 11 lis 2006, 13:21
Lokalizacja: z domu

Post autor: Smoras »

To może będziemy mieli z głowy problem z zastanawianiem się nad tematem pracy magisterskiej :?: A co do magisterek na wydziałach leśnych to raczej ciężko znaleźć coś w internecie więc o nas Pan Minister nie musi się martwić :lol:
Awatar użytkownika
Cephalanthera
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 326
Rejestracja: wtorek 25 paź 2005, 11:02
Lokalizacja: z lasu i gór

Post autor: Cephalanthera »

Ostatnio dowiedziałęm sie, ze wspomniane wyżej ministerstwo planuje wprowadzenie planu studiów, obowiązujacego na wszystkich uczelniach lesnych. Znaczy żeby takie same zajęcia prowadzonow na studiach lesnych w warszawie, krakowie i poznaniu. Oczywiście za wzór przyjęto model warszawski :] ..
Tym samym zlikwidowana zostanie zupełnie odrębność uczelni, specyfika kształcenia w poszczególnych miejscach. Duzo większy nacisk położóny ma byc na sprawy matematyczne a dużo mniejszy na przyrodnicze. Radykalnie zmienjszona miałby by byc np botanika, dendrologia, zoologia itp.
Jak dla mnie porażka....
Awatar użytkownika
Godfryd
leśniczy
leśniczy
Posty: 708
Rejestracja: środa 28 cze 2006, 12:24
Lokalizacja: Goście, goście

Post autor: Godfryd »

Cuda, cudeńka i powód do kolejnych zmian dla następnej ekipy :]
Bóg jest o wiele większy niż Godfryd malutki :)
Awatar użytkownika
borodziej
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 10250
Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2005, 11:59
Lokalizacja: Jaktorów-Kolonia
Kontakt:

Post autor: borodziej »

Cephalanthera pisze:Radykalnie zmienjszona miałby by byc np botanika, dendrologia, zoologia itp.
Jak dla mnie porażka....
Jeśli to prawda - to nawet więcej: katastrofa :cry:

[ Dodano: 2007-03-15, 09:37 ]
Jarek pisze:Minister nauki i szkolnictwa wyższego chce tylko dać władzom uczelni wybór - jeśli któraś z nich będzie chciała, to wprowadzi dwa rodzaje prac końcowych
Coś na wzór prac dyplomych w Technikach - albo egzamin z 5 przedmiotów zawodowych, albo praca dyplomowa.
Pisanie magisterek ma wiele zalet - pamiętam swoją;te poszukiwania opracowań w temacie, analizy, a potem synteza, poznanie dokonań świata naukowego w danym zakresie (prześledzenie literatury), samodzielna praca, konsultacje.
Egzamin to egzamin, lepiej sprawdza wiedzę niż przedłożenie pracy. Ale z magisterek bym nie rezygnował, PANIE MINISTRZE! (słychać mnie stąd?) :D
Awatar użytkownika
Cephalanthera
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 326
Rejestracja: wtorek 25 paź 2005, 11:02
Lokalizacja: z lasu i gór

Post autor: Cephalanthera »

borodziej pisze:Jeśli to prawda - to nawet więcej: katastrofa
Powiem tak: mam nadzieję że nie jest to prawda ale słyszałem to od pracowników WL
Awatar użytkownika
borodziej
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 10250
Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2005, 11:59
Lokalizacja: Jaktorów-Kolonia
Kontakt:

Post autor: borodziej »

Więc wysoce prawdopodobne - są u źródła :cry:
Awatar użytkownika
maverick
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6752
Rejestracja: czwartek 24 sie 2006, 22:09

Post autor: maverick »

Cephalanthera pisze:Tym samym zlikwidowana zostanie zupełnie odrębność uczelni, specyfika kształcenia w poszczególnych miejscach. Duzo większy nacisk położóny ma byc na sprawy matematyczne a dużo mniejszy na przyrodnicze. Radykalnie zmienjszona miałby by byc np botanika, dendrologia, zoologia itp.
Jak dla mnie porażka....
Byłoby źle. Nie wiedzielibyśmy jakie drzewa,ale całki byśmy umieli perfekt :lol:

Nie wiem czy wydziały leśne ruszate zmiany. Minister mówił tylko o kierunkach humanistycznych.
Awatar użytkownika
borodziej
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 10250
Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2005, 11:59
Lokalizacja: Jaktorów-Kolonia
Kontakt:

Post autor: borodziej »

A pamiętasz Maveric jak "polecieli" po średnich szkołach zawodowych? Początkowo w grę wchodziły rolnicze, a podciągnęłi pod starostwa także leśne, a nawet tak "wąskozawodowe" jak muzyczne czy technikum pszczelarskie - potem było kilka lat odkręcania...
Awatar użytkownika
maverick
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6752
Rejestracja: czwartek 24 sie 2006, 22:09

Post autor: maverick »

Tak, widomo, kązdej ekipie sie cos nie podoba i dla każdej sa jakieś "błędy" i każda chyba zawsze coś musi wykombinować "dobrego". W 1997 reforma szkolnictwa była "Wielkim Sukcesem" dziś sie okazuje,ze nie była taka dobra...
Borsuk
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5015
Rejestracja: czwartek 06 sty 2005, 00:00
Lokalizacja: tubylec

Post autor: Borsuk »

Cephalanthera pisze:Duzo większy nacisk położóny ma byc na sprawy matematyczne a dużo mniejszy na przyrodnicze.
... cóż, sprawa przykra, ale widać dochodzą do wniosków by uczelnie leśne powinny wypuszczać więcej inżynierów posiadających dobre podstawy techniczno-zarządzające a nie "przyrodnicze" ... taki lajf - na zachodzie leśnik to zarządca, producentem i handlarzem drewnem - przyrodą zajmują sie naukowcy i pasjonaci ...

8)
... chcesz pokoju - szykuj się na wojnę ...
Awatar użytkownika
Ag-Agata
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 382
Rejestracja: sobota 06 maja 2006, 10:01
Lokalizacja: Z Niedarei

Post autor: Ag-Agata »

Cóż, ja tam jestem tradycjonalistka. JA swoją "magisterkę" wspominam bardzo cieplo. Gdybym podlegała nowym pomysłom Pana Ministra nigdy nie miałabym mozliwości zapoznania sie z mikroskopem ekektronowym, nie robiłabym zdjęć i pomiarów ziaren pyłku (kwiatowego), nie wgryzałabym się w palinologię, nie obcowała jak "równy" z pracownikami PAN w Kórniku.
I choć praca o zupełnie "nieleśnym" temacie (Morfologia ziaren pyłku Rosa gallica na Dolnym Śląsku) dała mi tytuł mgr leśnictwa jestem z niej bardzo dumna.
Kwitnące irysy
U moich stóp-
sandały sznurowane na niebiesko.
---Basho---
Awatar użytkownika
maverick
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6752
Rejestracja: czwartek 24 sie 2006, 22:09

Post autor: maverick »

Borsuk pisze: na zachodzie leśnik to zarządca, producentem i handlarzem drewnem - przyrodą zajmują sie naukowcy i pasjonaci ...
Ale tez musi wiedziec gatunki roslin , drzew, rodzaje gleb,zeby nie było błedów. kestja dośc długa do wyjaśniania. Niech lepiej jest tak jak teraz.Pasjonat też musi mieć w miare ugruntowana wiedze przyrodnicza,zeby nie robił dziwnych rzeczy w swoje pracy.
ODPOWIEDZ