http://samorzad.pb.pl/4374788,94720,kra ... ospalarnieBudowa Zakładu Termicznego Przekształcania Odpadów w Krakowie dobiegła końca. W tym tygodniu nastąpi oficjalne otwarcie - informuje ratusz. Jest to obecnie największy tego typu obiekt w Polsce...
Kraków otwiera gigantyczną ekospalarnię
Moderator: Moderatorzy
Kraków otwiera gigantyczną ekospalarnię
W oczywisty sposób spaliny z tego giganta nie wpłyną na pogorszenie jakości powietrza w Krakowie.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Nie wpłyną, bo jedyne co się wydostanie co CO2 + H2O. Reszta zostanie na filtrach.Piotrek pisze:W oczywisty sposób spaliny z tego giganta nie wpłyną na pogorszenie jakości powietrza w Krakowie.
Zresztą naprawdę trudno pogorszyć jakość krakowskiego powietrza - a to dlatego, że z 1/3 mieszkańców sama robi ze swoich pieców 'spalarnie odpadów' (opony, opakowania plastikowe, stare buty - co popadnie). Tyle, że bez ultra-wysokich temperatur i innych kosmicznych technologii - o braku filtrów nie wspominając.
Tak na marginesie - cała 'eko'-Holandia leci na odzysku z opadów tego co się tylko da i spalaniu reszty.
Lubię wierzących.m256 pisze:Nie wpłyną, bo jedyne co się wydostanie co CO2 + H2O. Reszta zostanie na filtrach.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Oooo wypraszam sobie - jestem człowiekiem nauki, nie 'wiary'Piotrek pisze:Lubię wierzących.m256 pisze:Nie wpłyną, bo jedyne co się wydostanie co CO2 + H2O. Reszta zostanie na filtrach.
. Fakty pokazują, że spalanie odpadów (po odsortowaniu surowców wtórnych - obecnie to standard) jest najbardziej ekologicznym rozwiązaniem.A już na pewno lepszym niż zostawienie problemu przyszłym pokoleniom, poprzez zakopanie w ziemi. O spaleniu we własnym piecu, pół na pół z węglem (lub drewnem co o zgrozo uprawiają nawet niektórzy leśnicy) nie wspominając...
Gdyby filtry były panaceum na wszystko to dlaczego zabraniać palenia węglem i wymuszać wymianę instalacji na inne paliwa? Załóżmy na kominy filtry i cieszmy się redukcją pyłów.m256 pisze:Reszta zostanie na filtrach.
PS. Nawiasem mówiąc mam podejrzenia graniczące z pewnością, że za nakazem wymiany pieców stoją handlarze olejem i gazem...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Jeżeli piszesz o elektrowniach węglowych, to problemem (w/g mnie wyimaginowanym) jest wpływ CO2 na klimat.Piotrek pisze:Gdyby filtry były panaceum na wszystko to dlaczego zabraniać palenia węglem i wymuszać wymianę instalacji na inne paliwa? Załóżmy na kominy filtry i cieszmy się redukcją pyłów.
Natomiast jeżeli chodzi o piece 'domowe' to odpowiedzi jest kilka:
1. Na tak małą skalę - często po kilka pieców (kaflowych) w mieszkaniu nie da rady zastosować porządnych filtrów. Poza tym w elektrowniach warunki spalania są dokładnie kontrolowane i już z tego tylko powodu przed filtrami jest mniej zanieczyszczeń.
2. Marnej jakości węgiel.
3. Marnej jakości piec, który nie zapewnia optymalnych warunków spalania.
4. Marnej jakości użytkownik, który przez swoją 'chytrość' (np. przymknięcie nawiewu/miarownika, aby 'dłużej się paliło') - sprawia, że temperatura spalania jest poniżej normy i w efekcie kopci z komina (a my się dusimy).
5. Piec węglowy można zasypać śmieciami (ew. zmieszanymi z węglem), co też spora część społeczeństwa uskutecznia trując siebie i sąsiadów.
Przez 90% mojego życia mieszkałem i mieszkam w mieście >600tys. mieszkańców. Zapraszam do byle którego - naprawdę momentami trudno oddychać - a to przez świństwa emitowane przez piece węglowe
Co innego mała miejscowość na wybrzeżu, gdzie te trucizny wiatr szybko przewieje a co innego Kraków czy Wrocław (niestety....).
Masz trochę racji ale w większości przypadków nie zgadzam się z tobą i mam zdanie odrębne. Tylko już mi się nie chce wypunktowywać 
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
To mało powiedziane. Mam chatkę w górach i właśnie w sobotę kupiłem worek węgla z KWK Piast do pieca kuchennego. Katastrofa, takim syfem jeszcze nie paliłem. Aż huczy w piecu, a piec ledwo ciepły. Jak przymknąć cug, to zamiast się żarzyć, od razu gaśnie. A taki jest węgiel z większości polskich kopalni. W ogóle do trzonów kuchennych i pieców kaflowych nadaje się tylko antracyt, a ten najbliżej wydobywany jest w Donbasiem256 pisze: 2. Marnej jakości węgiel.
U nas jest jedno złoże antracytu w Wałbrzychu, ale skreślone z listy zasobów - dlaczego? - nie wiem. Cały polski węgiel, choć jest go dużo, nadaje się tylko dla energetyki zawodowej.Inną sprawą jest umiejętność palenia węglem w piecu. Do niedawna myślałem że to żadna filozofia, niestety myliłem się srodze. Po przeczytaniu książki inż. Birszenka "Roboty zduńskie" - remontowałem piec i chciałem wiedzy - dopiero się dowiedziałem że marnowałem ok. 20-25% opału! Po zastosowaniu rad inżyniera jest dużo lepiej, ale i tak ten węgiel z Piasta na zmarnowanie, niech go szlag trafi.
Dokładnie. Warto też przypomnieć jak PO-PSL po cichu wycofały się z pomysłu wprowadzenia norm jakościowych dla węgla, gdyż szybko okazało się, że bardziej by na nich ucierpiały kopalnie polskie, nie rosyjskie.browar pisze:Cały polski węgiel, choć jest go dużo, nadaje się tylko dla energetyki zawodowej.
Zapewne postąpiono tak z powodów politycznych przy okazji 'zwijania' zagłębia Wałbrzyskiego. Na szczęście same złoża nie zniknęły i w najbliższej przyszłości jakaś australijska firma ma wznowić wydobycie antracytu.browar pisze:U nas jest jedno złoże antracytu w Wałbrzychu, ale skreślone z listy zasobów - dlaczego?
czysteogrzewanie.pl - tu też jest trochę w tym temaciebrowar pisze:Inną sprawą jest umiejętność palenia węglem w piecu.
Wybacz ale nie mogę się z tą opinią zgodzić. Szkoda, że mieszkamy tak daleko, polecił bym ci dwa składy gdzie kupuję węgiel. Niedrogi i spala się w całości. Żadnych iłów czy kamieni. Rozmiar - średni orzech.browar pisze:W ogóle do trzonów kuchennych i pieców kaflowych nadaje się tylko antracyt
Byłeś kiedyś w wałbrzyskich kopalniach? Widziałeś grubości pokładów? Tu jest pies pogrzebany.browar pisze:jest jedno złoże antracytu w Wałbrzychu, ale skreślone z listy zasobów - dlaczego? - nie wiem.
PS. Taka ciekawostka co do ceny. Im bliżej kopalni tym cena wyższa. Dlaczego?... Pokłady węgla w utworach węglonośnych Dolnośląskiego Zagłębia Węglowego występują dość licznie, na ogół jednak są one cienkie i niewiele z nich spełnia obecne podstawowe kryterium bilansowości, tj. 1 m grubości. Maksymalne miąższości pokładów na ogół nie przekraczają 2,5 m grubości. Węgle charakteryzują się wysokim stopniem uwęglenia. Występują tu węgle kamienne typu 34-38 oraz węgle antracytowe i antracyt typu 41-42. Zawartość popiołu jest bardzo zmienna, natomiast średnia zawartość siarki jest na ogół niska, poniżej 1%. ...
Źródło: http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/14D5259F
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Ale to może być antracyt, my sprowadzamy go właśnie z Rosji do pieców kuchennych - to tzw "ruski węgiel" o który to awanturują się nasi górnicy. Do niedawna można go było kupić w Castoramie - był w białych workach 25kg z czerwonym nadrukiem, jako orzech o wartości opałowej 25MJ, za 24 PLN. Niestety od miesiąca niedostępny.Piotrek pisze:Wybacz ale nie mogę się z tą opinią zgodzić. Szkoda, że mieszkamy tak daleko, polecił bym ci dwa składy gdzie kupuję węgiel. Niedrogi i spala się w całości. Żadnych iłów czy kamieni. Rozmiar - średni orzech.browar pisze:W ogóle do trzonów kuchennych i pieców kaflowych nadaje się tylko antracyt
Australijczycy (Coal Holding) robili własne odwierty i stwierdzili, że im się opłaca.Piotrek pisze:Byłeś kiedyś w wałbrzyskich kopalniach? Widziałeś grubości pokładów? Tu jest pies pogrzebany.
Działają w tym temacie od jakiś 2 lat, przez ten czas rozpoznali złoża, zabezpieczyli środki, w połowie tego roku uzyskali koncesję a w przyszłym rozpoczną budowę pierwszej kopalni.
EDIT
Poprawka, koncesji jeszcze nie mają (wtedy już by rozpoczęli budowę) - bo mają problemy z uzyskaniem decyzji środowiskowej. Pewnie nie posmarowali jednemu urzędasowi z drugim, to im zrobili 'strajk włoski'
m256 pisze:Australijczycy (Coal Holding) robili własne odwierty i stwierdzili, że im się opłaca.Piotrek pisze:Byłeś kiedyś w wałbrzyskich kopalniach? Widziałeś grubości pokładów? Tu jest pies pogrzebany.
Działają w tym temacie od jakiś 2 lat, przez ten czas rozpoznali złoża, zabezpieczyli środki, w połowie tego roku uzyskali koncesję a w przyszłym rozpoczną budowę pierwszej kopalni.
W mojej Nowej Rudzie w której wydobywano najlepszy antracyt od 500 lat. Guru Balcerowicz nakazał zamknąć nawet stosunkowo nową kopalnie w Słupcu i zamknięto ideologicznie. Teraz będą Australijczycy zaczynać od nowa. Daj Boże żeby im się udało...Hej!https://www.facebook.com/gabriela.eisle ... nds.search
"To duch buduje sobie ciało" - Fryderyk Schiller
Nie. Nasz, Polski i nie antracyt. Nie mogę tu podać hurtowni ani detalisty bo to by była niedozwolona reklama. W każdym razie w hurcie kosztuje mojego dostawcę od 550 do 570 zł za tonę (w pakietach po 25, 50 i 100 ton) a ja w detalu (jako stały klient) płacę 650.browar pisze:Ale to może być antracyt, my sprowadzamy go właśnie z Rosji do pieców kuchennych
Był kiedyś "rzut" chińskiego (poniżej 500 za tonę) ale to był syf jakich mało - tyle samo ile wrzuciłeś do pieca to wyjąłeś. Sam ił, który się na skorupę w piecu wypalał a w domu zimno
No ale mój dostawca prawie ze łzami w oczach mnie przepraszał, że jego też "nacięli" i dał mi rabat na następną dostawę tego dobrego Jeszcze w kwestii węgla w wałbrzyskim - nie doczytaliście do końca cytowanego wyżej dokumentu. Premier Pawlak pisał w nim, że Skarbu Państwa nie stać na eksploatację ale nie wykluczał wznowienia wydobycia, gdyby znalazł się inwestor gotów wyłożyć swoje środki finansowe:
No i znaleźli się Australijczycy. Może da Bóg i uruchomią choć kilkaset miejsc pracy...... Biorąc pod uwagę niewielką ilość pozostawionych zasobów węgla, a przede wszystkim niezwykle skomplikowane warunki geologiczno-górnicze występujące w Dolnośląskim Zagłębiu Węglowym, trudno oczekiwać wznowienia ekonomicznie uzasadnionej eksploatacji węgla kamiennego w tym zagłębiu. Ewentualne wznowienie eksploatacji mogłoby nastąpić jedynie w przypadku pojawienia się inwestora zdecydowanego na wykorzystanie do tego celu własnych środków finansowych. Kwestia zagospodarowania terenów należących w przeszłości do dolnośląskich kopalń węgla kamiennego leży w kompetencjach ich właściciela, którym jest Spółka Restrukturyzacji Kopalń SA. ...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.