biedronka, a wyślij parę liści do "rodzimego" ZOLu. Jakby co to mogę zaanonsować . Wezmą pod lupkę popatrzą "uzbrojonym" okiem i będzie wiadomo co dąbkom dolega
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
Pomysł z ZOL-em dobry. A prywatnie to mnie to na grzyby wygląda.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
aldebaran pisze:Mnie to bardziej na silny niedobór jakiegoś pierwiastka wygląda.
Moze być i niedobór azotu ale też żelaza. Tylko skąd (pojawiające się stopniowo od ogonka) ciemne plamki?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Tylko skąd (pojawiające się stopniowo od ogonka) ciemne plamki?
Plamki są zastanawiające, ale jeżeli to nie są lokalne nekrozy spowodowane niedoborem, to moim zdaniem jakiś patogen wchodzi już wtórnie. Jednak ogólny obraz wygląda mi najbardziej na niedobory, szczególnie na 2 zdjęciu, na którym widać większą ilość liści. Praktycznie każdy ma identyczne objawy, a aż taka "jednomyślność" u patogenów to rzadko się zdarza, podobnie jak brak zdrowo wyglądających liści.
bo całe drzewo wygląda identycznie nie ma zdrowych liści . Zazwyczaj jeszcze walczy i poźniej wypuszcza trochę nowych ale i one kończą tak samo
A. i pierwsze dwa zdjęcia są wczśniejsze , kolejne z teraz.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.