Nasza wielka rzeka czyli wałami nad Odrą

O miejscach, które zwiedziliście, o których chcecie opowiedzieć...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
buba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1874
Rejestracja: poniedziałek 18 lis 2013, 20:40

Nasza wielka rzeka czyli wałami nad Odrą

Post autor: buba »

Czyli zaraz obok domu. Albo kawaleczek dalej ale tez blisko. Jako ze nie zawsze ma sie tyle czasu aby wyjechac gdzies dalej. Czasem ma sie pol dnia, czasem dwie godziny. A pewna rzeke widze z okna, trawy nad nia szumia, zal by ich nie odwiedzic od czasu do czasu. Albo obiad z polnego ognia mozna zapodac, zamiast kisic sie w domu. Takich "wypraw' od 2007 roku uzbieralo sie dziesiatki jak nie setki, na wiekszosc to nawet aparatu nie bralam. Na niektorych jednak udalo sie cos uwiecznic. Zaden z tych spacerow nie wydawal sie godny tego by go opisac, acz zebrane wszystkie razem? Mimo ze tak niewiele lat tu mieszkamy czesc zdjec jest juz historyczna..

Wrzesien 2007
Chyba jedno z pierwszych zapoznan z walami. Ognisko na postindustrialnym miejscu usianym betonowymi plytami. Ich otoczenie czynilo miejsce zacisznym, jakby oslonietym od wiatru i spojrzen zza rzeki. Teraz gdy wielkie pryzmy kostek zniknely nie jest juz tam az tak milo

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


pazdziernik 2007

Obrazek

Obrazek

Obrazek

jaz ktorego juz nie ma, jakis wodny stopien czy inna elektrownie tam zrobili

Obrazek




styczen 2012- ta upiorna zima co bylo chyba -25 stopni! jakos zmusilismy sie do wyjscia z domu, z dwoma termosami z herbata i flaszka rogrzewacza.

Obrazek

Obrazek

Kaczki kupia sie razem i grzeja kuprami, nabardziej ulubily sobie strumyk plynacy spod fabryczki, sciek smierdzacy ale troche cieplejszy niz Odra. Sprytne bestie. Mamy chyba z torbe chleba dla nich

Obrazek

Obrazek

Pierwszy raz wtedy (i mam nadzieje ze ostatni) widzialam Odre skuta lodem

Obrazek

Obrazek

Obrazek

nad jazem podnosi sie jakis dziwny ni to pyl ni to mgla?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W zruinowanych strzelnicach robimy ognisko- ile mozna marznac? Ogien tego dnia niegrzeje prawie wcale, wodka tez.. Ognisko jest wiec dosc krotkie

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Karmienie ognia- moze najedzony bedzie nam przychylniejszy?

Obrazek



Luty 2012

Nadal wszedzie pelno kry, kaczki sie slizgaja

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Maj 2008.

Jeden z zachodow slonca nad jedna z odnog Odry kolo Zwierzynca. Nie zawsze ma sie ochote po pracy wracac do domu

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


A tu wycieczka ciut dalsza - gdzies miedzy Olawa a Siechnicami, gdzie przy rzece pelno starorzecz, jeziorek i innych chlupoczacych pod butami atrakcji

Obrazek

Obrazek



luty 2008

Taka zima to ja rozumiem, az chce sie wedrowac!

Obrazek


lipiec 2008

Obrazek

Zaraz za miastem,zaraz za walem.. jeszcze w 2007 roku w tym baraczku mieszkal sobie jeden koles.. Teraz po domku juz prawie nie ma sladu

Obrazek

maj 2009

Waly znow sa swiadkiem sporej imprezy

Obrazek

Obrazek


maj 2010

Wtedy przyszla wielka woda i nasze naodrzanskie waly zaczely wygladac zupelnie inaczej! tzn nieraz przestaly istniec bo woda sie z nimi zrownala

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kreska z boku oznacza maksymalny stan wody z roku 97. W 2010 chyba o pare cm przekroczylo, acz nowej tabliczki nie przybili

Obrazek

slimaki probuja sie ratowac

Obrazek

tratwa ratunkowa ze stropianu

Obrazek

Woda przesiakala przez wal i tworzyly sie jeziorka gdzie dawniej byl las. Niektorzy stwierdzili ze to niepowtarzalna sznasa aby poplywac blisko domu. Ja sie nie zdecydowalam bo to bylo lodowate. Teraz mi troche zal...

Obrazek

Zycie na wyspie wygladalo tak:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

cdn
Awatar użytkownika
buba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1874
Rejestracja: poniedziałek 18 lis 2013, 20:40

Post autor: buba »

marzec 2012

Obrazek

Prawie na samym wale lezy stary poniemiecki cmentarz

Obrazek

Obrazek

i rosna ogromne stare drzewa

Obrazek

Obrazek

jest tez kamien do przepowiadania pogody

Obrazek

Czasem warto odbic kawalek w nadrzeczny lekko podmokly las..

Obrazek

Obrazek

Obrazek


grudzien 2012

Czasem zima bywa calkiem milo, tyle ze dni krotkie- na to nie ma rady

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Podloze takie jak buby lubia najbardziej

Obrazek

Jemiola u nas bardzo drzewa zezera

Obrazek

Ptactwa dostatek

Obrazek

Obrazek


styczen 2014

W pewien bardzo mglisty dzien zamarzylo sie nam nadrzeczne ognisko

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


A w inny sloneczny styczniowy dzien dla odmiany polowanie na kaczki i inne wodne ptactwo. Jak wiadomo do polownia przydaje sie zanęta np. chleb

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mozna sie pogubic ktora łapa czyja i czemu dziub wyrasta jakby z kupra

Obrazek


marzec 2014

Z okna ladnie wygladal zachod slonca wiec pobieglam na waly

Obrazek


maj 2014

wiosna pelną gebą

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ogrod mojego ulubionego gospodarstwa w Olawie. Ostatnie przed lasem podazajac w strone Brzegu

Obrazek

Obrazek

Porzucamy wał i idziemy samym brzegiem

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Jak rzeka to i mosty- chyba 4 sztuki mamy w Olawie?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Lokatorzy mostu

Obrazek

Obrazek

Sluza przy Zwierzyncu- naszej wyspie

Obrazek

i sam koniuszek wyspy

Obrazek

Piaszczysta łacha chyba na tydzien stala sie miejscem naszych obiadow

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104860
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

buba pisze:Jak rzeka to i mosty- chyba 4 sztuki mamy w Olawie?
W granicach administracyjnych miasta, oficjalnie, osiem.
Na Kanale Młyńskim - 5 szt., na Kanale do Śluzy - 1 szt., na ul. B. Chrobrego - 1 szt., no i Śluza to też ostatecznie most :)
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
buba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1874
Rejestracja: poniedziałek 18 lis 2013, 20:40

Post autor: buba »

Ale jaja! to ja nawet nie wiedzialam ze u nas taki dostatek mostow! to ja ich poszukac musze! ze sluza to wiedzialam ale 5 na kanale? jejku!



marzec 2015

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wygrzane stare trawy zachecaly aby sie na nich wylozyc. Chyba przez dwa tygodnie przylazilam tu codziennie- z litewskim kwasem chlebowym, workiem jablek i jakas ksiazka. Tu wlasnie jakas łasiczka skubala mi sznurowki siedzac na bucie, wpadla na mnie zdezorientowana mala sarenka, a cos na ksztalt popielicy porwalo jablko lezace na plecaku.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jedyny gosc ktory nie nawial przed aparatem

Obrazek

Cmentarz na walach ktos wykarczowal i wykosil

Obrazek

Obrazek

A to juz dalej w strone Wroclawia bo w Kotowicach. Postawili niedaleko rzeki wieze widokowa

Obrazek

Obrazek

pod wieza wiata

Obrazek

Swiat widziany z wiezy w mglisty dzien

Obrazek

Obrazek

z wiezy widac rowniez most, ktory stal sie kolejnym celem naszej wycieczki

Obrazek

Most jest kolejowo- pieszy- tory plus boczne drewniane kladki. Przeplataja sie tu cieple kolory rdzy, starego drewna i roznistych porostow

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Desenie desek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pod nim przebiega droga o duzym stopniu sympatycznosci

Obrazek

Z boku stoi sobie podwozie wagonika, dzis posluzylo nam ono za stol pod bigos i miejsce do wypatrywania pociagow

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Brzost
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22054
Rejestracja: piątek 22 lip 2005, 00:00

Post autor: Brzost »

Kotowice kojarzą mi się z tematem odnowieniowym jaki realizowałem kilka lat temu. Wypadły tam 4 powierzchnie na siedlisku lasu łęgowego. Z pierwszego pomiaru zapamiętałem niekończące się inwentaryzowanie siewek dębu, jesionu, klonu polnego i grabu (zwłaszcza tego ostatniego). Na ponowny pomiar przyjechałem po dwóch latach - i po nalocie śladu nie było ;-) W tzw. międzyczasie przeszła powódź i zmyła wszystko. Załączam fotkę we wzmiankowanym miejscu z lata 2009 :-)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
„Imperatorowa i państwa ościenne przywrócą spokojność obywatelom naszym/Przeto z wolnej woli dziś rezygnujemy/Z pretensji do tronu i polskiej korony/Nieszczęśliwie zdarzona w kraju insurekcja/Pogrążyła go w chaos oraz stan zniszczenia." (Jacek Kaczmarski - "Krajobraz po uczcie")
Awatar użytkownika
buba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1874
Rejestracja: poniedziałek 18 lis 2013, 20:40

Post autor: buba »

listopad 2013

Czasem nadrzeczna okolice spowija wielka mgla..

Obrazek


sierpien 2012

Zawsze uznawalam Odre za brudna rzeke, taka ze jak sie wsadzi palec to on pozniej zgnije i odpadnie. Jakie wiec bylo moje zdziwienie jak w Brzegu odkrylam nadodrzanskie plaze! Co ciekawe ludzie nie tylko na nich biwakowali ale tez ochoczo zazywali kapieli w szumiacych odmetach. Kapali sie i mlodzi i starzy- nawet malutkie dzieci. Na tym etapie stwierdzilam, ze jesli oni zyja zanurzajac sie z glowa to i ja zaryzykuje i pobrodze sobie w wodzie do kolan

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


W Brzegu odwiedzam tez kraine tysiaca mostkow i sluz. Prowadza na chyba kilka wysp

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


kwiecien 2015

W pewne wiosenne popoludnie suniemy w jedno z ulubionych miejsc na ognicho. Rzeka z nami wspolpracuje- wyrzucila na brzeg kupe chrupkiego drewna!!!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wiosenny biwak w dymie i pelgajacym swietle, jeszcze komary nie zra ;)

Obrazek



Komus wczesniej ognisko chyba troche ucieklo...

Obrazek

Mielismy odwiedziny

Obrazek

Po drugiej stronie jakis rybak wypala trawy. Momentami sie juz zastanawiamy czy ma nad tym kontrole, czy zaraz jego samego przysmazy , kolo ucieknie a ogien ogarnie drzewa. Rozwazamy nawet juz dzwonienie po straz.. Na szczescie ogien wygasa nie osiagajac linii krzewow

Obrazek


pazdziernik 2015

A tu dla odmiany najnizszy stan wody jaki pamietam

Obrazek

Jak tak dalej pojdzie to bedzie mozna przebrodzic na drugi brzeg!

Obrazek

Kolejny test dla trokolowca- po bagnach, bruku i piachu- wysokie trawy

Obrazek

Obrazek

Akcja pt. "podwedzanie kabaczka" rozpoczeta! ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104860
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Myślałem, że jesteś wolna od tego nałogu zaprezentowanego na ostatniej fotce. Nie tak się zostawia swój ślad na Ziemi...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
buba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1874
Rejestracja: poniedziałek 18 lis 2013, 20:40

Post autor: buba »

Piotrek pisze:Myślałem, że jesteś wolna od tego nałogu zaprezentowanego na ostatniej fotce. Nie tak się zostawia swój ślad na Ziemi...


Ostatnie zdjecie to akurat zart.. Na potrzeby zdjecia. Napis weglem na kamieniu na otwartym powietrzu. Do pierwszego deszczu. Juz go nie ma. Wczoraj tam bylam.

Acz ogolnie mowiac - nie jestem wolna od tego nalogu - lubie popisane sciany gorskich wiat, lubie czytac historie wpisow roznych miejsc. Geba mi sie cieszy jak znajduje wpisy znajomych lub wpisy z dawnych lat.

Acz ludziom ryjacym napisy na np. drzewach bym wyrywala nogi z d... to przeciez drzewo boli...
Awatar użytkownika
magda55
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 16544
Rejestracja: środa 22 mar 2006, 16:24
Lokalizacja: krakow

Post autor: magda55 »

buba pisze:Napis weglem na kamieniu na otwartym powietrzu. Do pierwszego deszczu. Juz go nie ma. Wczoraj tam bylam.
:spoko:
A Kabaczek rośnie jak na drożdżach :) a Twoje fotoreportaże czyta się i oglada jednym tchem :serce:
Dobry humor nie załatwi wszystkiego ale wkurzy tyle osób, że warto go mieć :)
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104860
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

magda55 pisze:A Kabaczek rośnie jak na drożdżach :)
Fakt. Ale to zapewne skutek zdrowego wychowywania a nie trzymania "pod kloszem". Brawo ci państwo!
Postawę Buby i Toperza powinny wszystkie ośrodki dla przyszłych matek pokazywać jako wzorową.
A może lepiej nie? Bo jak z nich zrobią "pozytywny przykład" to już nie będą mieli czasu na włóczęgi, tylko ciągle będą zapraszani na odczyty, konferencje, wywiady, rozmowy... Brrr... :(
:wink:
Buba, co ty zrobisz gdy Kabaczek do przedszkola czy szkoły pójdzie? Przecie jak zacznie opowiadać o wakacjach z rodzicami to ją albo za kłamcę wezmą albo za fantastę...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

kimkolwiek

Post autor: kimkolwiek »

magda55 pisze: A Kabaczek rośnie jak na drożdżach :) a Twoje fotoreportaże czyta się i oglada jednym tchem :serce:
Dodam że Kabaczek jest prześliczny :) no i fotoreportaże uwielbiam :roll:
Awatar użytkownika
buba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1874
Rejestracja: poniedziałek 18 lis 2013, 20:40

Post autor: buba »

Dzieki za mile slowa! :D
Piotrek pisze:tylko ciągle będą zapraszani na odczyty, konferencje, wywiady, rozmowy... Brrr... :(
oj to nie dla mnie... jak mialam w szkole czy na studiach wyglosic referat to od razu bylam cala chora! nie cierpie wylazic gdzies na scene i cos wyglaszac i czuc wlepione w siebie duzo oczu.. brrr.. zawsze wolalam wypowiadac sie w formie pisemnej albo po prostu pogadac przy ognisku
Piotrek pisze:Przecie jak zacznie opowiadać o wakacjach z rodzicami to ją albo za kłamcę wezmą albo za fantastę...
To jeszcze kupa czasu! cos sie wymysli! :lol: Napewno bede wpajac kabakowi zeby nie o wszystkim co sie robi czy mowi w domu od razu rozglaszala wsrod obcych...

Acz bywaja takie przypadki - corka znajomych (ktora w wieku 3 lat objechala wiecej swiata niz ja zdolam przez cale zycie ;) ) gdy pani w przedszkolu poprosila o narysowanie zwierzaka z ktorym sie dziecko czuje najbardziej zwiazane - ona narysowala wielblada. Bo na takim jezdzila pol wakacji. Pani na nia nakrzyczala ze nieladnie tak klamac, wezwala rodzicow ze dziecko fantazjuje... a rodzice przyszli ze zdjeciami... Mina pani- bezcenna :lol:

zeby nie byc goloslowna- ich stronka:
http://www.podrozeady.com/
(wozeczkiem oznaczone wyjazdy z dziecmi)
Awatar użytkownika
buba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1874
Rejestracja: poniedziałek 18 lis 2013, 20:40

Post autor: buba »

sierpien 2015

Ponizej tez nadodrzanskie okolice ale ciut dalej- rejon wiosek Ratowice, Czernica. Tam rozlewiska nadrzeczne tworza calkiem spore jeziorko, bardzo dogodne zarowno dla rybakow jak i na biwaki czy pikniki

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Brzegi zarastaja rozne splatane formacje roslinne- trzciny, chmiele, powoje

Obrazek

Obrazek

Jeden z brzegow nosi znamiona klimatow industrialnych- dziala tam cos na ksztalt piaskowni czy kamieniolomu

Obrazek

Obrazek

Obok stoi tez wrak starej barki, na ktorej w sloneczny dzien ludzie wygrzewaja sie do slonca

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kij obrosly setkami slimakow podwodnych

Obrazek

Obrazek

A tu nadjeziorny kabaczek w czasach swojej mlodosci- dni chyba 10.

Obrazek

pazdziernik 2015- nasze wały w kolorowy jesienny czas

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Krzaki tarniny- az fioletowe i uginajace sie od ciezaru owocow

Obrazek

Tu juz klimat bardziej mglisty, bezlistny i poznojesienny. A my z rodzicami zapodajemy ognicho

Obrazek

Obrazek

A za plecami rozmyty nadrzeczny horyzont, pelen kamienisto-piaszczystych łach z ktorych zeszla niska tego roku woda..

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wieczor nadciaga wczesniej niz bysmy chcieli

Obrazek

Obrazek

Obrazek


listopad 2015

Pierwszy olawski snieg. Na szczescie go nieduzo i jakos tak smiesznie przeplata sie z plowosciami i brazem slonecznego dnia.

Obrazek

Obrazek

Lodowe figurki zastygle na zeschlych chwastach i trawach

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W jedna strone tak:

Obrazek

a w druga inaczej

Obrazek

Obrazek


Jedna z moich ulubionych nadrzecznych ulic

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
buba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1874
Rejestracja: poniedziałek 18 lis 2013, 20:40

Post autor: buba »

Miedzy Olawa a Wroclawiem siedzi w lasach troche starorzeczy- dlugich, podluznych, pokreconych jeziorek. Jedno nazywa sie Jezioro Panienskie. Raj ptactwa, wedkarzy, milosnikow ognisk i chyba bobrow. Zadnego nie widzielismy ale chyba inne stworzenia w ten sposob drzew nie chrupia.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Kiedys trafil sie dzien o przedziwnych kolorach- ciemnogranatowe albo nakrapiane niebo a do tego kolory traw i drzew jakby je ktos podmalowal. Do tego wiatr urywajacy wrecz glowe, ale przyjemnie cieply. Nad Odra w grudniu mozna sie bylo poczuc jak we wrzesniu w Gruzji. Bardzo dziwnie…

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A potem nagle slonce sie schowalo a w raz z nim kolory. Nie, nic nie przelaczalam w aparacie.. Swiat nagle stal sie czarno- bialy.

Obrazek

Obrazek

Przeglad ulubionych nadrzecznych okienek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I konstrukcja o nie do konca zrozumianym dla mnie zastosowaniu. Jakby chroniaca koniuszek odrzanskiej wyspy.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
magda55
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 16544
Rejestracja: środa 22 mar 2006, 16:24
Lokalizacja: krakow

Post autor: magda55 »

:)
Dobry humor nie załatwi wszystkiego ale wkurzy tyle osób, że warto go mieć :)
Awatar użytkownika
buba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1874
Rejestracja: poniedziałek 18 lis 2013, 20:40

Post autor: buba »

W nadodrzanskim lesie, jak isc z Olawy w strone Brzegu, znajduje sie nasza ulubiona aleja. Sklada sie na nia kilkadziesiat drzew o bulastych pniach pelnych wybrzuszen, narosli i chropowatej kory. Nie mam pojecia jaki to gatunek i czy ta struktura kory to ich uroda czy raczej choroba lub pasozyt. Ale dla oka wygladaja ciekawie. Tzn. za dnia i w towarzystwie bo jak kiedys mknelam tam na rowerze, w mglisty wieczor, to jakos do smiechu mi nie bylo. Wtedy widzialam to miejsce po raz pierwszy..

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

W tym roku raz, raz jedyny, trafiam tez nad Odra na wyjatkowo zjadliwe bloto. Lazilismy juz i po drogach zrywkowych w Bieszczadach, i po lasach z ktorych kilka dni wczesniej odeszla powodz. Ale czegos podobnego to jeszcze nie widzialam! Kleiste, geste, ani tego wytrzec o trawe ani oskrobac patykiem. Nie odpada po wysuszeniu. Kazda noga zaczyna wazyc o 5 kg wiecej a kolka co 2 metry traca mozliwosc krecenia sie... I to nie gdzies w dziczy tylko na oplotkach miasta, przy ogrodkach dzialkowych! Ale ja i tak lubie bloto :P

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Nad rzeka mozna ten spotkac konstrukcje swietnie zabezpieczone przed wejsciem do srodka
Obrazek
Obrazek

oraz nietypowe pojazdy
Obrazek

Pierwsze tegoroczne ognisko zapodajemy poczatkiem lutego. Jednym z jego celow jest spalenie choinki swiatecznej. Dziwnie sie na nas ludzie patrza jak nosimy drzewo do lasu
Obrazek

Tym razem wyprobowujemy nowe miejsce ogniskowe- troche dalej od rzeki ale polozone w fajnym wawozie wiec niewidoczne z drogi.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Kilka migawek z prawie juz wiosennych spacerow nad nasza rzeka
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

oraz jej starorzeczami i odnogami Tu np. jeziorko przyrzeczne nazywane potocznie Piaski
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Przy nizszym stanie wody tu czesto palimy ogniska (byly zdjecia wczesniej ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
buba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1874
Rejestracja: poniedziałek 18 lis 2013, 20:40

Post autor: buba »

Ognisko wiosenne, nadwodne, na jednym z naszych ulubionych kamiennych cypelków.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A wokol wielka woda! :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ognicho jesienne

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wałami przez łany slonecznikow

Obrazek

Obrazek

i kolorowe lasy

Obrazek

Ognicho zimowe- gdy w sloncu bylo juz calkiem wiosennie i cieplo, a w cieniu wciaz czaiła sie zima, ze szronem i lodowatym zimnem kąsającym w kuper... i nie chciala dac za wygraną... Nawet ognisko szybko sie poddalo, zgasło i pokryło szronem... Grzanki zjedlismy wpół zimne ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Niektore cypelki zalało ;)

Obrazek

Nad starorzeczem Babi Loch

Obrazek

Ognisko wiosenne leśne, wsrod morza zielonosci.

Obrazek

W lesie zawsze jest pelno zabawek dla niemowląt.

Obrazek

Ognicho wczesnowiosenne wsrod wiat

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Sympatyczne drogi... W poszukiwaniu wiat, jazów, śluz i miejsc ogniskowych

Obrazek

Obrazek


Nasz ołaski jaz przy wyspie Zwierzyniec

Obrazek

Okolice jazu w rejonie Stobrawy. Zaciekawil nas opis na mapie "jaz z przejsciem pod Odrą". Oczyma wyobrazni widzialam juz ociekajacy woda ciemny tunel... Ech.. za dobrze by bylo.. U nas napewno cos takiego nie byloby otwarte, nawet jakby istnialo..

Na miejscu jest plytowa droga konczaca sie w odmetach rzeki. Prowadzi do wsi Kopanie. Kiedys chyba byl tu prom...

Obrazek

Dalej jest mocno blotnista nadrzeczna droga

Obrazek

Omywane nurtami rzeki jakies stare przęsło (fajne byloby miejsce na impreze!)

Obrazek

A w rejonie jazu jest plac budowy...

Obrazek

Za wioską Rybna jest śluza "ujscie Nysy" i jaz iglicowy. Tu prowadzi droga z betonowych plyt

Obrazek

Nad sama rzeka jest kilka domow

Obrazek

Zabudowania śluzowate

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Teraz sa juz dwie osoby, ktore ściągaja do domu rozne skarby i pamiatki z wycieczek ;)

Obrazek

Dzis mamy okazje wyprobowac nowe nosidło, jako ze dziecko nam stłusło przez zime a i nozki zaczely dyndac nizej niz poprzednio. Test przeszło pomyslnie :)

Obrazek

Obrazek

Oczywiscie dzien nie moze sie obyc bez ogniska! nie ma takiej opcji!

Obrazek
Utopiec
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 353
Rejestracja: wtorek 07 lut 2017, 21:32
Lokalizacja: Zwierzogród

Post autor: Utopiec »

Fajne i klimatyczne zdjęcia znad odrzańskich zielonych ostępów :) Sugerowałbym jednak nie chwalić się paleniem ogniska na "cypelkach" - czyi fachowo ostrogach rzecznych służących do kumulacji nurtu rzeki w środku koryta. RZGW we Wrocławiu mogło by być niezadowolone ;/
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104860
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Utopiec pisze:RZGW we Wrocławiu mogło by być niezadowolone ;/
Niezadowolone może być. Ale sankcji zdaje się nie ma :wink:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Utopiec
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 353
Rejestracja: wtorek 07 lut 2017, 21:32
Lokalizacja: Zwierzogród

Post autor: Utopiec »

Wydaje mi się, że nie -ale kto by ogarnął te wszystkie przepisy :| .Biorąc pod uwagę, że ten ciężki bruk kamienny, którym była zabezpieczona ostroga jest trochę rozgrzebany, a nie wiem co jest w środku - ostrogi buduje się często z faszyny przekładanej ziemią - to może zawsze znaleźć się jakiś życzliwy...Wiadomo jakie mamy społeczeństwo ;/
ODPOWIEDZ