Studia na kredyt
Moderator: Moderatorzy
Studia na kredyt
"Chyba nikt nie ma wątpliwości, że polskie, publiczne szkolnictwo wyższe, określane mianem bezpłatnego jest tylko mitem i hasłem wyborczym. Obok wydatków ściśle wiążących się z edukacją, czyli podręczników, ksera, Internetu, czołowe miejsce zajmują opłaty za wynajem mieszkania, pokoju w akademiku oraz te najbardziej oczywiste zapewniające przetrwanie kolejnego tygodnia. Odpowiedzią rządu jest system preferencyjnych kredytów studenckich...
Są zmiany
Pierwszego października 2006 roku weszło w życie nowe rozporządzenie Ministra Szkolnictwa Wyższego i Ministra Finansów dotyczące kredytów studenckich. Nowe było one jedynie z nazwy, a tak naprawdę wprowadzało jedynie nieznaczne korekty w dotychczas obowiązujących ustaleniach ustawy z dnia 19 lipca 1998r.
Co uległo zmianie? Dostosowano słownictwo do nowej ustawy o szkolnictwie wyższym, wprowadzono możliwość zmiany banku w przypadku, gdy zabezpieczenie spłaty kredytu stanie się niewystarczające (bank do dnia 15.02, ma obowiązek poinformować cię o szansach otrzymania kredytu przy określonych dochodach), termin podpisywania umów upłynie 31 marca, a nie jak dotąd 28 lutego.
Znaczącą może być zmiana wysokości standardowej kredytu. Jeżeli bank zezwoli na taką opcję, będzie ci przysługiwało prawo do 400-stu zł miesięcznie. Jest to bodaj jedyna widoczna zmiana. Studenci nie zawsze potrzebują dużej kwoty, a 600 zł to dla niektórych zbędny nadmiar. Istnieją przecież systemy stypendiów socjalnych i naukowych, których pobieranie, w żaden sposób nie koliduje z kredytem studenckim.
Przykładowo dla osoby o dochodzie 250 zł i średniej w granicach 4.4 przysługuje stypendium socjalne w wysokości ok. 150 zł i stypendium naukowe w wysokości 140 zł. W połączeniu z kredytem w wysokości 400 zł daje to całkiem niezłą sumkę, która umożliwi przetrwanie miesiąca, chyba, że ktoś uwielbia kawior i wykwintne drinki..."
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... 1/70225067
Może komuś się przyda
Są zmiany
Pierwszego października 2006 roku weszło w życie nowe rozporządzenie Ministra Szkolnictwa Wyższego i Ministra Finansów dotyczące kredytów studenckich. Nowe było one jedynie z nazwy, a tak naprawdę wprowadzało jedynie nieznaczne korekty w dotychczas obowiązujących ustaleniach ustawy z dnia 19 lipca 1998r.
Co uległo zmianie? Dostosowano słownictwo do nowej ustawy o szkolnictwie wyższym, wprowadzono możliwość zmiany banku w przypadku, gdy zabezpieczenie spłaty kredytu stanie się niewystarczające (bank do dnia 15.02, ma obowiązek poinformować cię o szansach otrzymania kredytu przy określonych dochodach), termin podpisywania umów upłynie 31 marca, a nie jak dotąd 28 lutego.
Znaczącą może być zmiana wysokości standardowej kredytu. Jeżeli bank zezwoli na taką opcję, będzie ci przysługiwało prawo do 400-stu zł miesięcznie. Jest to bodaj jedyna widoczna zmiana. Studenci nie zawsze potrzebują dużej kwoty, a 600 zł to dla niektórych zbędny nadmiar. Istnieją przecież systemy stypendiów socjalnych i naukowych, których pobieranie, w żaden sposób nie koliduje z kredytem studenckim.
Przykładowo dla osoby o dochodzie 250 zł i średniej w granicach 4.4 przysługuje stypendium socjalne w wysokości ok. 150 zł i stypendium naukowe w wysokości 140 zł. W połączeniu z kredytem w wysokości 400 zł daje to całkiem niezłą sumkę, która umożliwi przetrwanie miesiąca, chyba, że ktoś uwielbia kawior i wykwintne drinki..."
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... 1/70225067
Może komuś się przyda
zaczynam wierzyć, że naszym państwem rządzą jacyś kosmici, którzy na czas normalnego życia wracają na swoją planetę, jeśli dla kogoś zawrotna suma 690zł miesięcznie to CAŁKIEM NIEZŁA SUMKA to ja wysiadam z tego autobusu wariatówPrzykładowo dla osoby o dochodzie 250 zł i średniej w granicach 4.4 przysługuje stypendium socjalne w wysokości ok. 150 zł i stypendium naukowe w wysokości 140 zł. W połączeniu z kredytem w wysokości 400 zł daje to całkiem niezłą sumkę, która umożliwi przetrwanie miesiąca,
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
- OjciecMocyMroku
- inżynier nadzoru
- Posty: 1774
- Rejestracja: niedziela 26 mar 2006, 12:48
- Lokalizacja: DGL
No chyba student powinien przezyc miesiac nie umierajac z glodu i majac dach nad glowa za taka sume.drwalnik pisze: jeśli dla kogoś zawrotna suma 690zł miesięcznie to CAŁKIEM NIEZŁA SUMKA to ja wysiadam z tego autobusu wariatów
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić i przychodzi taki jeden,
który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.
(Albert Einstein)
który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.
(Albert Einstein)
-
- dyrektor regionalny
- Posty: 6179
- Rejestracja: piątek 30 wrz 2005, 21:51
- Lokalizacja: Roztocze Płd.
Kochana Diano, wielu marzy by choć tyle miec A ile wielkich rodzin za to żyje, albo i za mniej:-)Diana-korolka pisze:Ciekawe czy za 690 zł uda mi się coś wynająć i opłacić rachunki(nie biorąc pod uwagę jedzenia, wszystkich pomocy naukowych, a tym bardziej jakiś mniejszych i większych przyjemności- bo o tym większość studentów musi zapomnieć... )
No to lepiej opiszcie procedury w praktyce uzyskania takiego kredytu < jakie szanse. Kto to już przetestował na sobie ? Bardzo mnie to interesuje
Życie wymaga celnego oka i twardej ręki. http://www.solidarnosc.org.pl/
A gnębiciele naszego Narodu "Umacniają się w złym zamiarze, zamyślają potajemnie zastawić sidła i mówią sobie:Któż nas zobaczy i zgłębi nasze tajemnice?"
Rota https://www.youtube.com/watch?v=o_VL6ZYv2bE
https://youtu.be/r71UOZHy140
A gnębiciele naszego Narodu "Umacniają się w złym zamiarze, zamyślają potajemnie zastawić sidła i mówią sobie:Któż nas zobaczy i zgłębi nasze tajemnice?"
Rota https://www.youtube.com/watch?v=o_VL6ZYv2bE
https://youtu.be/r71UOZHy140
- Patrycja_23
- podleśniczy
- Posty: 402
- Rejestracja: poniedziałek 12 cze 2006, 17:23
podpisuję sie pod tym rękami i nogami życie idzie w górę, studia idą w górę, akademik poszedł w górę, internet poszedł w górę...a ja chyba wogóle pojadę w góry Za 690 zł miesięcznie to sobie można...nie powiem co! Troche realizmu i "nie pamięta wół jak cielęciem był"...drwalnik pisze:jeśli dla kogoś zawrotna suma 690zł miesięcznie to CAŁKIEM NIEZŁA SUMKA to ja wysiadam z tego autobusu wariatów
Chciałbym tu leżeć w górskiej niszy
Niech mi katedrą będą drzewa
I niech tłum przyjdzie... Nie! Nie ludzi!
I niech w koronach cicho śpiewa...
I niech mi las wypije oczy
Gdy będę leżał w jego cieniu
Niech się nadzieją rozgałęziam
A troskę w szarą korę zmieniam
A ten co błądząc pośród życia
Nie znalazł jeszcze w nim swej drogi
Odnajdzie kiedyż moje serce
Jak krwawi jesieniami głogi
Niech mi katedrą będą drzewa
I niech tłum przyjdzie... Nie! Nie ludzi!
I niech w koronach cicho śpiewa...
I niech mi las wypije oczy
Gdy będę leżał w jego cieniu
Niech się nadzieją rozgałęziam
A troskę w szarą korę zmieniam
A ten co błądząc pośród życia
Nie znalazł jeszcze w nim swej drogi
Odnajdzie kiedyż moje serce
Jak krwawi jesieniami głogi