Przetarg, stawki - pomoc
Moderator: Moderatorzy
-
- początkujący
- Posty: 2
- Rejestracja: środa 16 wrz 2015, 13:46
Przetarg, stawki - pomoc
Mam problem: mianowicie mój wykonawca dał nam określone stawki za m3 pozyskania, i w przyszłym roku związku z tym że ma być dużo metrów powiedział ze stawki pójdą mocna w dół, co roku tak mówi, a dowiedziałem się nieoficjalnie, że stawki są ciagle są takie same. I jest moję pytanie czy mogę napisać wniosek do nadleśnictwa o ujawnienie stawek jakie były do przetargu i czy mogę taki wniosek wysłać poczta elektroniczną bez podawania swoich prawdziwych danych ? A nie chcę podać swoich prawdziwych danych bo on ma znajomych w nadleśnictwie i zagroził nam że kto będzie się dopytywał ten wyleci.
Anonimowo?cl.tajga pisze:wystarczy napisać stosowny wniosek i można oglądać do woli
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Ale dlaczego tajne przez poufne? Kiedy zadajesz pytanie na piśmie w jakimkolwiek urzędzie to się przedstawiasz, podajesz adres zwrotny i otrzymujesz nań odpowiedź... Nie bardzo rozumiem oburzenia.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
NIE<CAPRIKON nie traktuj tego osobiście , chodziło mi o to że można ukryć " dane " z przetargu.. . U Nas wszystko jest otwarte i jasne jeżeli chodzi o przetargi i nawet nie trzeba zadawać pytań na piśmie. Wszystko można sobie wyjaśnić z Leśniczym ( bo chyba od tego jest - ) czyli kontakt z okoliczną ludnością.cl.tajga pisze:każdy ma prawo spojrzeć w ofertę przetargowa nawet parę lat wstecz...jest to tzw.informacja publiczna wystarczy napisać stosowny wniosek i można oglądać do woli...:)najważniejszy jak dla Ciebie jest formularz cenowy
Re: Przetarg, stawki - pomoc
A przewrotnie spytam. Pan wykonawca wybiera się protestować do Wawy przeciw niskim stawkom?tomaszmieszko pisze:Mam problem: mianowicie mój wykonawca dał nam określone stawki za m3 pozyskania, i w przyszłym roku związku z tym że ma być dużo metrów powiedział ze stawki pójdą mocna w dół, co roku tak mówi, a dowiedziałem się nieoficjalnie, że stawki są ciagle są takie same. I jest moję pytanie czy mogę napisać wniosek do nadleśnictwa o ujawnienie stawek jakie były do przetargu i czy mogę taki wniosek wysłać poczta elektroniczną bez podawania swoich prawdziwych danych ? A nie chcę podać swoich prawdziwych danych bo on ma znajomych w nadleśnictwie i zagroził nam że kto będzie się dopytywał ten wyleci.
Nie traktuję osobiście. Zwyczajnie zdziwiłem się skąd przypuszczenie o niedostępności informacji. Ja wolę odsyłać petenta do nadleśnictwa kiedy zadaje pytania w kwestii finansów, stawek itp. Otrzymane dokumenty traktuję jako poufne. Kto chce, może uzyskać kompletną informację w nadleśnictwie, a i pewnie gdzieś w czeluściach internetów też są informacje o wygranych przetargachgiepol pisze:CAPRIKON nie traktuj tego osobiście
Re: Przetarg, stawki - pomoc
No raczej NIE....bo u NAS wszyscy ZUL-owcy są zadowoleni ze stawek ( prawie ) .kolorowe kredki pisze:A przewrotnie spytam. Pan wykonawca wybiera się protestować do Wawy przeciw niskim stawkom?tomaszmieszko pisze:Mam problem: mianowicie mój wykonawca dał nam określone stawki za m3 pozyskania, i w przyszłym roku związku z tym że ma być dużo metrów powiedział ze stawki pójdą mocna w dół, co roku tak mówi, a dowiedziałem się nieoficjalnie, że stawki są ciagle są takie same. I jest moję pytanie czy mogę napisać wniosek do nadleśnictwa o ujawnienie stawek jakie były do przetargu i czy mogę taki wniosek wysłać poczta elektroniczną bez podawania swoich prawdziwych danych ? A nie chcę podać swoich prawdziwych danych bo on ma znajomych w nadleśnictwie i zagroził nam że kto będzie się dopytywał ten wyleci.
\giepol pisze:Wszystko można sobie wyjaśnić z Leśniczym ( bo chyba od tego jest - ) czyli kontakt z okoliczną ludnością.
Możesz się doigrać,
tak jest OK, w Nadleśnictwie są osoby upoważnione do udzielania odpowiednich danych.....Capricorn pisze:Ja wolę odsyłać petenta do nadleśnictwa kiedy zadaje pytania w kwestii finansów, stawek itp. Otrzymane dokumenty traktuję jako poufne. Kto chce, może uzyskać kompletną informację w nadleśnictwie, a i pewnie gdzieś w czeluściach internetów też są informacje o wygranych przetargach
Porównując - jakoś nie chce mi się wierzyć giepol, byś był zadowolony z opowieści kadrowca, szefa lub współpracowników o Twoich zarobkach, premiach itp......