Żywopłot z żywotnika
Moderator: Moderatorzy
Oczywiście masz rację. Ale moje tuje są zielone od poziomu "0" wiec pod nimi żadnej rabaty (ani zarośniętej ani gołej) nie widaćpiotrr24 pisze:ze względów praktycznych i estetycznych lepsza rabata wyścielona korą niż ziele/trawa
Jeśli się trochę rozpogodzi to zrobię zdjęcie i pokażę jak to wygląda.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
No... Raczej długo... Jak nad tym pomyślałem to minęło już kilkanaście lat...kimkolwiek pisze:Jak długo rosły do tej wysokości ?
Cholera ten czas nie leci, on zapier...a
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Ja działam w terenie gdzie jest przewaga ziemi klasy III, w zeszłym roku ( maj) posadziłem ,, szmaragdy" wysokości 50-60 cm z doniczek 3 litrowych (cena 6,2 zł za sztukę). Dały przyrosty w zeszłym roku i w tym sezonie. Obecnie mają spokojnie 90-100 cm wysokości. Rabaty założyłem z nawodnieniem, Nie nawoziłem. Oczywiście do stworzenia ściany żywopłotu to jeszcze daleka droga. Pewnie za 4-5 lat zrosną się a do 2 m zwartej ściany to jeszcze więcej (zakładam, że będą przycinane żeby rosły w szerokość).
Jak mam sadzić żywotnik to zawsze staram się przekonać klienta do użycia sadzonek z doniczki a nie kopanych. Te kopane są tańsze, ale tak naprawdę zaczynają dawać przyrosty po 2 latach. Zawsze warto poszukać producenta sadzonek będzie taniej i przy dużej ilości potargować się do. Przedstawiam moje własne obserwacje.
Jak mam sadzić żywotnik to zawsze staram się przekonać klienta do użycia sadzonek z doniczki a nie kopanych. Te kopane są tańsze, ale tak naprawdę zaczynają dawać przyrosty po 2 latach. Zawsze warto poszukać producenta sadzonek będzie taniej i przy dużej ilości potargować się do. Przedstawiam moje własne obserwacje.
To zbrodnia wobec drzewa o tak pięknym pokroju...piotrr24 pisze:polecam żywopłot z choiny kanadyjskiej
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
W arboretum w Gołuchowie widziałem żywopłoty z różnych odmian żywotnika, naprawdę robią wrażenie. Bardzo mi się spodobał żywopłot gdzie na przemian posadzono żywotnik wschodni (jakaś odmiana jasnożółta) z żywotnikiem zachodnim (odmiana bardziej ciemno zielona). Swoją różnorodnością robiło to ciekawe wrażenie. Dodatkowo wyhodowane tam żywopłoty z jakieś odmiany żywotnika zachodniego osiągały z dobre 3m, gdzie nie było żadnych luk, też robiły świetne wrażenie, chociaż gorsze od tego niższego ale dwubarwnego
Inny ciekawy przykład, był na jednej z szkółek otwartych w dyrekcji wrocławskiej. Zapomniałem niestety jej nazwy. Był tam żywopłot z liściaka, buka. Tylko na przemian był buk z zielonymi liśćmi wraz z czerwonymi liśćmi. Bardzo miłe dla oka, jedna z tych rzeczy która najbardziej mi z stamtąd utkwiła w głowie. Nie widziałem żywopłotu z graba na żywo, wiec nie mogę porównać
Co do tych dwóch rodzajów o których mówiłem wcześniej, nie wiem jak wygląda okres wzrostu czy pielęgnacja, jednak wrażenia wizualne zostawiły po mnie super i jak w przyszłości będę miał swój dom, zastosuje jedną z nich. Na pewno sie wyróżnią wśród tych standartowych
Inny ciekawy przykład, był na jednej z szkółek otwartych w dyrekcji wrocławskiej. Zapomniałem niestety jej nazwy. Był tam żywopłot z liściaka, buka. Tylko na przemian był buk z zielonymi liśćmi wraz z czerwonymi liśćmi. Bardzo miłe dla oka, jedna z tych rzeczy która najbardziej mi z stamtąd utkwiła w głowie. Nie widziałem żywopłotu z graba na żywo, wiec nie mogę porównać
Co do tych dwóch rodzajów o których mówiłem wcześniej, nie wiem jak wygląda okres wzrostu czy pielęgnacja, jednak wrażenia wizualne zostawiły po mnie super i jak w przyszłości będę miał swój dom, zastosuje jedną z nich. Na pewno sie wyróżnią wśród tych standartowych
My borów włodarze
Stajem przy sztandarze.
Darz Bór! â tak hasło brzmi,
Gra hejnał chór -
Darz Bór! â Darz Bór!
Stajem przy sztandarze.
Darz Bór! â tak hasło brzmi,
Gra hejnał chór -
Darz Bór! â Darz Bór!
Ale sie tu dyskusja nawiazala.
W przyszly weekend dokonuje nasadzen pierwszej partii jednak Szmaragdow. Niestety nie mam glebogryzarki, wiec nie przygotuje terenu pod nasadzenie (a opcji "pozycz" nie uznaje). Nie klade tez geowlokniny. Jak zobaczylem co sie dzieje pod nia u ciotki, to dziekuje... Zadbam tylko o nawadnianie kropelkowe.
Jak gleboko wkopywac sadzonki ppt.? 10 cm? U ciotki sprzedawca dokonal nasadzen co 50 cm i nie wkopywal ich gleboko. Reraz sa 10 cm nad poziomem terenu.
Metr starczy od ogrodzenia, zebym w miare swobodnie mogl dokonywac prac konserwacyjnych?
Pozdrawiam.
W przyszly weekend dokonuje nasadzen pierwszej partii jednak Szmaragdow. Niestety nie mam glebogryzarki, wiec nie przygotuje terenu pod nasadzenie (a opcji "pozycz" nie uznaje). Nie klade tez geowlokniny. Jak zobaczylem co sie dzieje pod nia u ciotki, to dziekuje... Zadbam tylko o nawadnianie kropelkowe.
Jak gleboko wkopywac sadzonki ppt.? 10 cm? U ciotki sprzedawca dokonal nasadzen co 50 cm i nie wkopywal ich gleboko. Reraz sa 10 cm nad poziomem terenu.
Metr starczy od ogrodzenia, zebym w miare swobodnie mogl dokonywac prac konserwacyjnych?
Pozdrawiam.
Tutaj: http://www.lasypolskie.pl/viewtopic.php?p=793045#793045 napisałem, że:
No więc zrobiłem to zdjęcie i pokazujęPiotrek pisze:Jeśli się trochę rozpogodzi to zrobię zdjęcie i pokażę jak to wygląda.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Od "poczęcia" To znaczy boki coraz silniej, od momentu uzyskania docelowej szerokości. Żeby się ładnie i równomiernie zagęszczał a nie "łysiał" plackowato. Wierzchołków nie wypuszczać zbyt gwałtownie w górę bo potem będzie problem by "dorosły" na szerokość do niższej części żywopłotu. Tak mi "się zrobiło" (przez zaniedbanie dwuletnie ) z drugim żywopłotem - zdjęcie późniejkimkolwiek pisze:Od kiedy takie cięcia ?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.