Strona 2 z 2
: poniedziałek 20 kwie 2015, 18:34
autor: Capricorn
[hide] Tyle samo
[/hide]
: poniedziałek 20 kwie 2015, 18:40
autor: niziołek
: poniedziałek 20 kwie 2015, 20:12
autor: Skrzacik
Jest prawidłowa odpowiedź -Jenny, masz rację
[hide] "(...) to nie szczawik zajęczy w pierwszej fazie wzrostu", ale szczawik jak najbardziej - Deppego [/hide]
Capricorn pisze:[hide] Raczej nie. Szczawik ma listki takie koniczynowate, po trzy płatki, a tu ich do czorta jest
[/hide]
[hide]A jednak szczawik
A listki ma poskładane, żeby było trudniej i ładniej. Swoją drogą, mam nadzieję, że się jednak kiedyś rozłożą...[/hide]
: poniedziałek 20 kwie 2015, 20:13
autor: Capricorn
[hide] Czyli jednak wypiłem za mało, albo... za dużo
[/hide]
: poniedziałek 20 kwie 2015, 20:57
autor: Sten
[hide]W życiu by mi się to ze szczawikiem nie skojarzyło ...[/hide]
: poniedziałek 20 kwie 2015, 21:08
autor: Jenny
Bo to Stenku nisko przy glebie rośnie...
: poniedziałek 20 kwie 2015, 21:10
autor: Sten
[hide]Znaczy sugerujesz, że mój wielki brzuch nie pozwala mi się schylać...?
[/hide]
: poniedziałek 20 kwie 2015, 21:12
autor: Jenny
Nie w tym sensie...
: poniedziałek 20 kwie 2015, 22:44
autor: Piotrek
[hide]
Skrzacik pisze:szczawik ... Deppego
Nie potrafię sobie wyobrazić aby z tego:
miało wyrosnąć to:
[/hide]
: poniedziałek 20 kwie 2015, 23:07
autor: Capricorn
[hide] Mnie to się również dziwnym wydaje... [/hide]
: wtorek 21 kwie 2015, 08:38
autor: Jenny
Ja tam sie nie znam na tych[hide]meksykańskich odmianch...
jedynie znam-
pogapiłam sietu na niby ten..i tez tak sobie moja wyobraznia działa...
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... a&start=56 [/hide]
: wtorek 21 kwie 2015, 17:07
autor: Skrzacik
O kurczę, faktycznie...! Piotrek, masz rację, wygląda na to, że mam szczawik chilijski
Już nigdy nie uwierzę w napis na opakowaniu...
Zagięta na własnej zagadce
: wtorek 21 kwie 2015, 17:15
autor: Jenny
O kurcze.. własnie po tym[hide]zajęczym napisałam chilijski..
ale wykasilam...
[/hide]
: wtorek 21 kwie 2015, 17:35
autor: Piotrek
Skrzacik, porównania nie są mi obce