To jest optymizm i wiara wynikające z praktyki a nie z teorii...DAKa pisze:Podziwam optymizm i wiare .......
Armatka hukowa
Moderator: Moderatorzy
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Otóż to. Wystarczy systematyczna kontrola ogrodzeń i nie ma problemów ze zwierzyną. Dzisiaj połaziłem sobie ponownie po kolejnych ogródkach z tytułu Stefana, załatałem parę dziurek i jest ok. Za chwilę deszcze przyjdą to mi się nie będzie chciało tyrać w deszczu, a przy okazji widać ładnie jakie zabiegi na przyszły rok planować - jeszcze PU, czy może już CW, a może pokusić się na niektórych o rozgrodzenie...
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Praktyka to u mnie wyglada w ten sposob, ze jak sarna wejdzie w zagrodzona hektarowa uprawe ze 100 % lisciastymi i wegetacja > 1 -1,5 metra to dooopa zimna i pomagaja tylkoPiotrek pisze:To jest optymizm i wiara wynikające z praktyki a nie z teorii...DAKa pisze:Podziwam optymizm i wiare .......
"specjalne" srodki - do nastepnego razu......... Ale jak sie jest optymista.......
Buk, Humor, Dziczyzna
for ever
for ever
Może dlatego, że grodzisz duże powierzchnie. Ja buka nie grodzę, bo nie ma szkód, a rośnie w sumie szybko. Za to dęba zawsze całego, ale dęba sadzę na gniazdach ok. 0,5ha. To już łatwiejsze do opanowaniaDAKa pisze:sarna wejdzie w zagrodzona hektarowa uprawe ze 100 % lisciastymi
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Duże powierzchnie "bronią się same". Właśnie powierzchnią. A szkody na takiej dużej powierzchni prowokuje właśnie jej ogrodzenie. Bo jeśli sarny "nie wypuścisz" czyli jeśli nie znajdzie wyjścia to niejako przymusowo zostanie na uprawie. A jeść coś musi...DAKa pisze:jak sarna wejdzie w zagrodzona hektarowa uprawe ze 100 % lisciastymi i wegetacja > 1 -1,5 metra to dooopa zimna
Czy ty przypadkiem nie "dorabiasz ideologii" do swojego hobby?DAKa pisze:i pomagaja tylko "specjalne" srodki
I to jest prawidłowe podejście.Capricorn pisze:buka nie grodzę, bo nie ma szkód ... dęba zawsze całego, ale dęba sadzę na gniazdach ok. 0,5ha
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Ciekawe o co tu chodzi ?DAKa pisze:Praktyka to u mnie wyglada w ten sposob, ze jak sarna wejdzie w zagrodzona hektarowa uprawe ze 100 % lisciastymi i wegetacja > 1 -1,5 metra to dooopa zimna i pomagaja tylko
"specjalne" srodki - do nastepnego razu
Przeciętnie mamy około 80 km grodzeń .Administracja nie poradzi sobie z kontrolą , a tym bardziej z naprawami .
Nie bardzo można zakładać uprawy z o,50 ha dęba w obecnych uwarunkowaniach zasadowych
Grodzenia doszły do szczytu . Teraz potrzebne są rozwiązania systemowe , a jakie ? redukcja ?
Mamy już stanowczo za dużo zagrodzone . Sosnę można wyprowdzić bez grodzenia . Gdyby tak jak kiedyś można było zakładać uprawy ze zmieszniem gat domieszkowych po 1 ha i więcej możnaby ogrodzić na uprawie tylko ten 1 ha dęba pozostawiając dla zwierzyny 3/4 uprawy .
Mamy na porolnych dęba i buka właśnie po jakieś 1 ha i więcej i mają się bardzo dobrze .
Mamy na porolnych dęba i buka właśnie po jakieś 1 ha i więcej i mają się bardzo dobrze .
To prawda, choć nie wszędzie i nie wszystkie. Jednolatkę kontenerową jeleniowate lubią wyciągać i żuć korzenie. Pewnie z racji jakichś mikroelementów im pasuje, choć nie zawsze. W wypadku dużych stanów daniela trzeba grodzić, bo ten zeżre wszystko. Poza tymi wyjątkami zgadzam się w całej rozciągłości.lastel pisze:Sosnę można wyprowdzić bez grodzenia
Ja tak robię tyle, że w dwóch ogródkach. Buka nie grodzę w ogólelastel pisze:możnaby ogrodzić na uprawie tylko ten 1 ha dęba pozostawiając dla zwierzyny 3/4 uprawy
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Jestem przeciwnikiem sadzenia sosny w jesieni , a produkcja sosny w kontenerach to zbytek . Wszystkie małe ogródki nie służą wykorzystaniu siedlisk , zmuszają do schematyzmu w lesie .
Grodzenia należą do tej samej grupy zagadnień co armatki , tyle że armatki wyrządzają duże szkody w całym ekosystemie .
Wstępem do normalizacji sytuacji ze zwierzyną powinno być zapisanie ustawowe ,że zwierzyna jest własnością właściciela gruntu . W lesie panstwowym oddanym w zarząd LP będą to LP .
Grodzenia należą do tej samej grupy zagadnień co armatki , tyle że armatki wyrządzają duże szkody w całym ekosystemie .
Wstępem do normalizacji sytuacji ze zwierzyną powinno być zapisanie ustawowe ,że zwierzyna jest własnością właściciela gruntu . W lesie panstwowym oddanym w zarząd LP będą to LP .
Lastel, LP nie są właścicielem gruntu. Właścicielem jest Skarb Państwa. A zwierzyna jest własnością Skarbu Państwa. To co ty właściwie postulujesz?!lastel pisze:zwierzyna jest własnością właściciela gruntu . W lesie panstwowym oddanym w zarząd LP będą to LP .
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Zdaje się, że lastel zaczyna się gubić ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Ale po co, skoro władztwo nad zwierzyną chcesz oddać właścicielowi gruntu a on już to władztwo ma...lastel pisze:Postuluję zmianę ustawy
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.