Armatka hukowa

Zwierzęta łowne, hodowla, broń śrutowa i kulowa, psy myśliwskie...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105180
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

DAKa pisze:Prosze sobie wyobrazic taka wypowiedz przed sadem powszechnym...... :lol: :lol: :lol:
Gdybym miał się z tym udać do kogokolwiek (Policji, Prokuratury czy Sądu) dokonał bym odpowiednich pomiarów miernikiem hałasu. I to w dwóch wersjach - "jak jest" i z odcięciem częstotliwości tła. Oczywiście to komisyjnie, z komisją złożoną nie tylko z pracowników ALP.
Wówczas, jako papuga proarmatkowa, mógłbyś co najwyżej przedstawić wyniki pomiarów jakiejś "kontrkomisji". :lol:

PS. Pomiarami poziomu hałasu zajmuje się o ile wiem PIP i oni mają bardzo dobry sprzęt :wink:

PPS. Pomiar z odcięciem częstotliwości tła ma na celu "odcięcie" wpływu echa.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105180
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

I jeszcze jedno mi się przypomniało! Trzeba by zmierzyć poziom hałasu w częstotliwościach poza górnym i dolnym progiem słyszalności człowieka. Tam się mogą dziać ciekawe rzeczy... :wink:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

lastel

Post autor: lastel »

DAKa pisze:A czym to Gajowy Marucha zmierzyl,
DAKa pisze:iz SL zatrudnia czasami nie tylko polglowkow ale ci sa tez czasami polglusi nie rozrozniajac
byc moze pierdniecia krowy w sielance pol lak oraz lasow od innych halasow....
Poziom rynsztokowy ? Nie dam się już sprowokować :)
lastel

Post autor: lastel »

Wystąpię do GDOŚ , która na dzień dzisiejszy nie słyszy problemu .
Moje indywidualne pomiary nie będą wiarygodne . Mogą to zrobić LP , GDOŚ, Policja , PIP itp .
wod4

Post autor: wod4 »

Od 1 lipca ma zacząć funkcjonować nowa procedura przebiegu procesów sądowych. W dużym uproszczeniu: Sędziowie będą biernym arbitrem w czasie przebiegu procesu, nie będą aktywnie prowadzili przesłuchań świadków/stron. Aktywny stanie się prokurator, ten sam który prowadził postępowanie przygotowawcze "w sprawie", oraz aktywny będzie "papuga"...
To może oznaczać, że na etapie postępowania prokurator dokona/zleci ekspertyzy niezbędne... a wiec także ekspertyzy czy hałas powodowany przez armatkę narusza prawo...
To z kolei oznacza, że teoretycznie powinno wystarczyć samo zgłoszenie do prokuratury MOŻLIWOŚCI złamania prawa, z podaniem jakie konkretnie przepisy mogły zostać naruszone...
Papudze będzie trudniej podważać ustalenia/ekspertyzy wykonane na zlecenie prokuratury...
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105180
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

wod4 pisze:Papudze będzie trudniej podważać ustalenia/ekspertyzy wykonane na zlecenie prokuratury...
Niby dlaczego? :) Nie ma takiej ekspertyzy, ani takiego gremium, których ustaleń nie mógł by "papuga" skutecznie podważyć :lol:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

wod4

Post autor: wod4 »

Piotrek pisze:Niby dlaczego? :) Nie ma takiej ekspertyzy, ani takiego gremium, których ustaleń nie mógł by "papuga" skutecznie podważyć :lol:
Ponieważ Prokuratura jest państwowym urzędem - z ekspertyzami prokuratorskimi łączy się domniemanie bezstronności. Nie wystarczy gdy papuga podda w wątpliwość taką ekspertyzę jedynie poprzez analizę tego dokumentu, potrzebna jest właśnie kontrekspertyza, co kosztuje...
Zupełnie inaczej jest w przypadku gdy swoją (zleconą przez siebie) ekspertyzę przedstawia powód - taką stosunkowo łatwo jest podważyć, wyłącznie wykazując słabości i niedociągnięcia zawarte w tym dokumencie.
Z tego powodu napisałem to, co Zacytowałeś.
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Zupełnie inaczej jest w przypadku gdy swoją (zleconą przez siebie) ekspertyzę przedstawia powód - taką stosunkowo łatwo jest podważyć, wyłącznie wykazując słabości i niedociągnięcia zawarte w tym dokumencie.
Tym bardziej, iz materia jest dosc skomplikowana....

http://kochamymazury.pl/pdf/akustyka-wiatrakow.pdf
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
lastel

Post autor: lastel »

Co za różnica co hałasuje . Może siedzieć facet i tłuc co dwie minuty w bęben . Też trzeba ekspertyzy ? Kiedyś w Niemczech w wolną sobotę kilka razy stuknąłem głośniej młotkiem i już miałem policję na karku .Szanujmy bliżnich :)
lastel

Post autor: lastel »

W niedalekiej odległości ode mnie jest co najmniej kilkaset hektarów ogrodzonych pól .Do tego ogrodzone są wszystkie uprawy leśne . Gdzie zwierzyna ma żerować i czy odstarszanie w czymś pomoże ? Sąsiad ma ogrodzone 60 ha i zawsze wewnątrz ma zwierzynę , oczywiście nie tyle gdyby nie było ogrodzenia . Podobnie w lesie ogrodzenie nie chroni w 100% przed szkodami . Niejeden jak zaufał ogrodzeniu i go nie sprawdzał musiał póżniej robić poprawki nawet w 10 letniej a jeszcze uprawie :) .
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105180
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

lastel pisze:zaufał ogrodzeniu i go nie sprawdzał
Hmm... Mam nadzieję, że nie mówisz o leśniczym. Nie można być aż takim idiotą...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67275
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Właśnie dzisiaj około 10m dziczych podkopów zasypywałem Razem było bodaj 16 dziur :)
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Capricorn pisze:Właśnie dzisiaj około 10m dziczych podkopów zasypywałem Razem było bodaj 16 dziur :)
Niekiedy madrzejsi ustepuja....Zrob "furtke" przez ktora moga wejsc dziki a nie wejda
jelenie czy sarny.... :roll:
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67275
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Za to zające się wczołgują... Gdyby nie one, w ogóle bym nie naprawiał dziczych wejść.
Co do saren to nie potwierdzam. Za dzikami często sarny przez podwiniętą siatkę włażą.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Capricorn pisze:Za to zające się wczołgują... Gdyby nie one, w ogóle bym nie naprawiał dziczych wejść.
Co do saren to nie potwierdzam. Za dzikami często sarny przez podwiniętą siatkę włażą.
No to tylko armatki hukowe moga pomoc. W miare cicho stosowane, zeby Sluzbie Lesnej nie
przeszkadzaly.
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
lastel

Post autor: lastel »

Piotrek pisze:... Mam nadzieję, że nie mówisz o leśniczym. Nie można być aż takim idiotą...
I to nie jest odosobniony przypadek wśród kapciowych leśniczych , łatwy do sprawdzenia na podstawie wieku sadzonek na uprawie :) .
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67275
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

DAKa pisze:No to tylko armatki hukowe moga pomoc.
Niekoniecznie, wystarczy okresowo przeglądać ogródki i jest ok. Nawet jak zwierze wejdzie, to się na noc rozgradza i sarna sama wychodzi. Potem tylko zagrodzić ponownie i jest dobrze :)
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Capricorn pisze:
DAKa pisze:No to tylko armatki hukowe moga pomoc.
Niekoniecznie, wystarczy okresowo przeglądać ogródki i jest ok. Nawet jak zwierze wejdzie, to się na noc rozgradza i sarna sama wychodzi. Potem tylko zagrodzić ponownie i jest dobrze :)
Podziwam optymizm i wiare ....... :lol:
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Awatar użytkownika
Jenny
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 11954
Rejestracja: niedziela 15 sty 2012, 14:35
Lokalizacja: Podlasie

Post autor: Jenny »

I pięknie jest..z armat hukowych w ogródki poszli... :lol:
„Zaraz na początku życia ktoś powinien nam powiedzieć, że umieramy. Może wtedy żylibyśmy pełnią życia w każdej minucie, każdego dnia. Działaj! Kiedy poczujesz, że chcesz coś zrobić, rób to od razu, teraz! Dni, które przyjdą są policzone.”
M.Landon
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67275
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Nie ma to jak huknąć sobie coś w ogródku :wink:
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
ODPOWIEDZ