Studium podyplomowe - ale jakie?
Moderator: Moderatorzy
Studium podyplomowe - ale jakie?
Studium podyplomowe - jakie powinien wybrać leśnik w celu podniesienia swoich kwalifikacji? Która uczelnia ma lepszy wybór i większą jakość takich studium?
Może ktoś z forumowiczów poleciłby ciekawe studium z branży leśnej. Druga sprawa to jak przekonać szefa żeby chciał pomóc finansowo w realizacji nauki?
Może ktoś z forumowiczów poleciłby ciekawe studium z branży leśnej. Druga sprawa to jak przekonać szefa żeby chciał pomóc finansowo w realizacji nauki?
Maszulka - na SGGW w tym roku ruszyło fajne z zakresu uzytkowania, z wymianą międzynarodową, ale językiem wykładowym jest angielski
na SGGW była też fajna z "wyceny wartości przyrodniczych" - fajna dla ekologów i edukatorów, prowadził Szyszko, ale nie wiem czy będzie kolejna edycja
Poznań mial swego czasu fajną roczną z hodowli
zapraszam też do wątku o siedliskoznawstwe
ja narazie zamiast podnosić kwalifikacje preferuję poszerzanie mam już rachunkowość, kadry, od października zaczynam pedagogikę, kto wie ile jeszcze LP pociągnie
na SGGW była też fajna z "wyceny wartości przyrodniczych" - fajna dla ekologów i edukatorów, prowadził Szyszko, ale nie wiem czy będzie kolejna edycja
Poznań mial swego czasu fajną roczną z hodowli
zapraszam też do wątku o siedliskoznawstwe
ja narazie zamiast podnosić kwalifikacje preferuję poszerzanie mam już rachunkowość, kadry, od października zaczynam pedagogikę, kto wie ile jeszcze LP pociągnie
asiek
Może to i słuszna droga poszerzać kwalifikacje - ale jak tu szefa przekonać, żeby póścił na studium z poza branży, nie mówiąc już o dofinansowaniu takiej np. pedagogiki?asiek pisze:ja narazie zamiast podnosić kwalifikacje preferuję poszerzanie
A ty jak przekonujesz swojego pryncypała? (jeżeli robisz w LP)
A w ogóle to dzięki za podpowiedzi studium.
Do AR w Krakowie w sprawie Siedliskoznawstwa (podoba mi się ta dziedzina) dzwoniłem jesienią, ale pani powiedziała, że nie uruchomili studium, bo zgłosiło się mniej niż 20 osób (próg opłacalności). Więc myślę co by tu??
hm... Tobie powiedzieli, że się nie zgłosiło wystarczająco dużo osób, a mi nie odpowiedzieli na moje pytanie, więc się nie zgłosiłamMaszulka pisze:Do AR w Krakowie w sprawie Siedliskoznawstwa (podoba mi się ta dziedzina) dzwoniłem jesienią, ale pani powiedziała, że nie uruchomili studium, bo zgłosiło się mniej niż 20 osób (próg opłacalności).
Jest coś takiego jak ogólne dokształcanie pracownika, ale dokładnie gdzie to jest zapisane, to Ci nie powiem. Może tego można używać jako argumentu
I ruszam szlakiem za cichym wołaniem...
o zaskoczyłeś mnie tym siedliskoznawstwem, niestety nie pozytywnie
strasznie mnie to studium kusiło od wiosny zaczynam kompletowanie zdjęć roślin do pewnego projektu i bardzo by mi się to stydium przydało...
za pedagofikę płacę sama, zajmuję się hodowla, szkółkami, nasiennictwem i zadrzewieniami więc pedagogiki raczej pod to nie podciągnę
ale swego czasu, jeszcze na stażu, udało mi się napisać koledze takie podanie że mu szef za wycenę wartości przyrodniczych zwrócił 50% ale zawsze
strasznie mnie to studium kusiło od wiosny zaczynam kompletowanie zdjęć roślin do pewnego projektu i bardzo by mi się to stydium przydało...
za pedagofikę płacę sama, zajmuję się hodowla, szkółkami, nasiennictwem i zadrzewieniami więc pedagogiki raczej pod to nie podciągnę
ale swego czasu, jeszcze na stażu, udało mi się napisać koledze takie podanie że mu szef za wycenę wartości przyrodniczych zwrócił 50% ale zawsze
asiek
Też bym tak chciał. Może samemu lepiej płacić tylko co zrobić jak progarm studium przewiduje cykl nauki w tygodniowe zjazdy x 4 (np to Siedliskoznawstwo). Urlopu braknie.asiek pisze:zwrócił 50%
Co do liczby osób na Siedliskoznawstwie to w pażdzierniku 2007 jak zgłoszę sie ja, Ty i Kruszyna to będzie już o 3 osoby więcej.
Jak dzwoniłem to P. Sikorska pytała się mnie czy nie mam znajomych, kolegów których mogę namówić na to Studium - widocznie mało modna tematyka (choć dla mnie ciekawa). Wydaje się, że uczelni powinno zależeć na uruchomieniu (na kasie - tylko 2000/rok - 1 roczne). Tyle, że organizacja do kitu - wolałbym zajęcia w sobotę i niedzielę raz w miesiącu. Może jej podpowiem takie rozwiązanie.
urlop szkoleniowy - jeśli szef nie zechce partycypować w kosztach studium, to może chociaż zgodzi się na udzielenie urlopu szkoleniowego (z innej dziedziny co prawda, ale koleżanka tak miała - sama płaciła za studia, ale miała urlop szkoleniowy).Maszulka pisze:Może samemu lepiej płacić tylko co zrobić jak progarm studium przewiduje cykl nauki w tygodniowe zjazdy x 4 (np to Siedliskoznawstwo). Urlopu braknie.
... mi też by bardziej pasowały zajęcia w soboty i niedziele...
I ruszam szlakiem za cichym wołaniem...
Znalazłem właśnie coś takiego na AR w Poznaniu:
http://www.au.poznan.pl/kul/studium_urzadzanie.html
Poznań troche daleko, ale temat fajny.
http://www.au.poznan.pl/kul/studium_urzadzanie.html
Poznań troche daleko, ale temat fajny.
"Pogłębienie wiedzy z zakresu Systemu Informatycznego Lasów Państwowych (SILP), Systemu Informacji Przestrzennej (SIP), technologii prac urządzeniowych z wykorzystaniem metod teledetekcyjnych oraz wykorzystania modeli wzrostu drzew leśnych w urządzaniu lasu.
Pogłębienie wiedzy z zakresu projektowania hodowlanego w urządzaniu lasu z uwzględnieniem nowych instrukcji i zasad hodowli lasu."
kurcze te dwa punktu szefowi można by w moim przypadku przedstawić od ręki
urządzanie mnie zawsze ciągneło, nawet mgr-kę z SIP-u pisałam
Pogłębienie wiedzy z zakresu projektowania hodowlanego w urządzaniu lasu z uwzględnieniem nowych instrukcji i zasad hodowli lasu."
kurcze te dwa punktu szefowi można by w moim przypadku przedstawić od ręki
urządzanie mnie zawsze ciągneło, nawet mgr-kę z SIP-u pisałam
asiek
Mi też się podoba. I organizacja lepsza (so-nd). Tylko szybko trzeba działać bo papiery składa się do dnia 14 stycznia 2007 roku. Tematyka fajna i szeroka - super to lubię.asiek pisze:kurcze te dwa punktu szefowi można by w moim przypadku przedstawić od ręki
urządzanie mnie zawsze ciągneło, nawet mgr-kę z SIP-u pisałam
Więc 02 stycznia idę do szefa. Właśnie piszę podanie o dofinansowanie - jak skończe to pokaże co naczadziłem. Albo nie zamieszcze na forum - za bardzo publiczne.
Tylko krytyczne uwagi przyjmuje.
- Kasia
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3830
- Rejestracja: piątek 27 maja 2005, 00:00
- Lokalizacja: z dziupli
- Kontakt:
Jak to jest, że leśnik może podyplomówkę pedagogiczną sobie studiować (tak, jak każdy, kto ukończył dowolne studia), a taki pedagog, to nie bardzo ma możliwość zgłębiania leśnictwa systemem studiów podyplomowych, tylko musi "da capo"? Hę? I gdzie tu sprawiedliwość? Ukończyłam jakąś "nędzną" podyplomówkę z ekologii, która mi dała tyle, co kot napłakał wiedzy o lesie i przyrodzie, a i na nic się zdała, bo przedmiotu jako takiego do szkół nie wprowadzono.asiek pisze:od października zaczynam pedagogikę, kto wie ile jeszcze LP pociągnie
- Kasia
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3830
- Rejestracja: piątek 27 maja 2005, 00:00
- Lokalizacja: z dziupli
- Kontakt:
Czego unik ? Uważam, że słusznie korzystasz z okazji, tylko dlaczego to działa tylko w jedną stronę
Ale co tam, może lepiej po lesie kicać nie pojmując go do końca? Może odbierać go mniej naukowo, a bardziej emocjonalnie? Może lepiej, że narośl na drzewie to dla mnie "bąbelek", a nie jakiś inonotus obliquus? Łażę tak sobie po tym lesie i myślę, że mimo, że wiem o nim niewiele, to jednak i bez tej wielkiej wiedzy bardzo go kocham
Ale co tam, może lepiej po lesie kicać nie pojmując go do końca? Może odbierać go mniej naukowo, a bardziej emocjonalnie? Może lepiej, że narośl na drzewie to dla mnie "bąbelek", a nie jakiś inonotus obliquus? Łażę tak sobie po tym lesie i myślę, że mimo, że wiem o nim niewiele, to jednak i bez tej wielkiej wiedzy bardzo go kocham
Kasiu mądrze piszesz
tego jak sie nazywa huba można nauczyć się bez studiów
a co do uniku, no cóż podyplomówka i doktorat to nie to samo
[ Dodano: 2006-12-30, 22:10 ]
http://www.les.ar.krakow.pl/Home.html?s ... DirectLink
ta genetyka i selekcja tez mogla by być ciekawa
asiek
Ja tego pod obowiązki służbowe nie podepnę - więc mi nie pomogą finansowo.asiek pisze:ta genetyka i selekcja tez mogla by być ciekawa
To już bardziej to: http://wl.sggw.waw.pl/units/studiumgis/Infopodst
- ale drogo no i W-wy nie lubie.