mlas mini a pliki shp
Moderator: Moderatorzy
tak ale tylko w wersji 7Capricorn pisze: Wysłany: 2017-03-22, 11:33Â Â Â
Luźne pliki *.shp otwierane są od wersji Lite.
w 6 żeby mLAS LITE odczytał luźne pliki shp muszą się nazywać tak samo jak warstwy pomiarowe inaczej je wczyta ale Ty ich nie widzisz...
"only two things are infinite the universe and human stupidity and i'm not sure about the former" - A. Einstein
Nie wiedziałem, że coś zostało skaszanione w nowszych wersjach. Ja mam mLAS w wersji 4.033 (jeszcze na Windows CE) i warstwy wczytuje bez problemu Pytanie, co rozumiesz przez
W czasie tworzenia warstwy powstają trzy pliki i wszystkie muszą mieć jednakową nazwę, choć inne rozszerzenia. Sama nazwa nie ma znaczenia (przynajmniej w mojej wersji mLASa), bo niejednokrotnie zmieniałem/modyfikowałem nazwy i nie mam problemu z wyświetlaniem. Może pod Androidem są problemy, ale o tym nie wiem.ulan01 pisze: warstwy pomiarowe
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
- Kuna lesna
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2616
- Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
- Lokalizacja: Z puszczy
W 7 warstwy wrzucone np do mapy w szkicowniku LMN przejmujesz z automatu [ chyba że nie zaznaczysz tej opcji ] i są wyświetlane na mlasie . Podczas pobierania tych warstw dodany jest jakiś kod który umożliwia ci graficzne przedstawienie obiektu na Mlasie w telefonie . Dlatego jeżeli masz warstwy z innego urządzenia niż Mlas np Qgis nie otworzy ci ,chyba że przekonwertujesz przez szkicownik .
Dobrze i niedobrze. Dobrze, boprościej. Niedobrze, bo część powierzchni nie jest pnsw (np. odnowienia pod okapem) i musisz myśleć, by nie wlazły do mapy, a siedziały w szkicowniku tylko na potrzeby mLasu (o ile dobrze rozumiem ideę)
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
- Kuna lesna
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2616
- Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
- Lokalizacja: Z puszczy
Jak je przejmujesz to ile to waży ? Te kilka bajtow nie ma żadnej różnicy a można ustawić ich widoczność lub wykasować jak kto woli . 7 naprawdę jest krokiem do przodu w stosunku do 6 bo daje możliwość zbierania i przekazywania informacji pozyskanych poza Mlasem . Brakuje mi tu ciekawych ikon jak i dodawania nowych atrybutów do danej warstwy bo sama uwaga to trochę mało .
Nie zrozumieliśmy się Nie chodzi mi o wagę, ale nie jestem pewien jak to działa w zderzeniu z szkicami zrębowymi, czy odnowieniowymi. Teraz, kiedy dokonuję pomiarów na zrębie tworzę nową warstwę o nazwie zgodnej z wydzieleniem, zaznaczam powierzchnię gniazd i podokapówek, a w uwagach zapisuję sobie od razu interesujące mnie dane (np. planowany gatunek odnowienia), po czym tworzę szkic zrębowy przenosząc do SILPu jedynie gniazda i one po aktualizacji pojawiają się na mapie jako pnsw. Dane te bardzo ułatwiają planowanie, szczególnie po latach, gdy muszę zaplanować rozgrodzenie, czy wymianę siatki na konkretnym fragmencie uprawy...
No i teraz to, czego nie wiem - jeśli pomierzę sobie powierzchnię podokapową nie będącą pnsw, to jak ją umieścić na szkicu, by nie była umieszczona na mapie, ale widoczna dla mnie z poziomu mLASu skoro nie mogę wczytać prywatnej warstwy? Teraz po przekazaniu szkicu do SILPu i zaktualizowaniu mapy mam wkreślone gniazda. Z warstwy pomiarów usuwam gniazda i zostają mi jedynie podokapówki, które mogę wyświetlić gdy zajdzie potrzeba. Jest to pomocne, gdy potrzebuję szybko odczytać długość ogrodzenia jodłowego, czy też powierzchnię do zabezpieczenia chemicznego zwłaszcza w przypadku zmiany leśniczego, czy też zastępstwa.
No i teraz to, czego nie wiem - jeśli pomierzę sobie powierzchnię podokapową nie będącą pnsw, to jak ją umieścić na szkicu, by nie była umieszczona na mapie, ale widoczna dla mnie z poziomu mLASu skoro nie mogę wczytać prywatnej warstwy? Teraz po przekazaniu szkicu do SILPu i zaktualizowaniu mapy mam wkreślone gniazda. Z warstwy pomiarów usuwam gniazda i zostają mi jedynie podokapówki, które mogę wyświetlić gdy zajdzie potrzeba. Jest to pomocne, gdy potrzebuję szybko odczytać długość ogrodzenia jodłowego, czy też powierzchnię do zabezpieczenia chemicznego zwłaszcza w przypadku zmiany leśniczego, czy też zastępstwa.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
- Kuna lesna
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2616
- Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
- Lokalizacja: Z puszczy