ROD - zatwierdzanie.

Drewno, klasyfikacja, pomiar, obrót, sprzedaż drewna...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66919
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Kuna lesna pisze:ROD nie musi być podpisywany do zatwierdzenia bo DT jak go globaluje staje się elektronicznym podpisem tak jakby szefa
No to tak jak u nas :)
Kuna lesna pisze:asygnaty i inne dokumenty są tylko w formie papierowej i tylko w nadleśnictwie
Ale że jak papierowej? Nie tworzycie asygnat i kwitów w rejestratorach, czy chodzi ci o to, że sporządzacie dokumenty bez kopii dla leśniczego?
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104869
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Kuna lesna pisze:Otóż leśniczówka nie ma archiwum i nie może archiwizować tych dokumentów .
Bo też i żadna leśniczówka nie ma archiwum. Nie musi. Żadne, wydzielone z innego tworu nadrzędnego, biuro nie ma własnego archiwum. Takie archiwum ma właśnie owa jednostka, której biuro stanowi część (w przypadku leśniczówki - nadleśnictwo). I tam powinny trafić dokumenty, które wymagają archiwizacji.

PS. Rozróżnijmy też "przechowywanie" i "archiwizację" dokumentów. To są dwie różne (choć w potocznym rozumieniu - tożsame) operacje.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Teo
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3018
Rejestracja: wtorek 28 lip 2009, 16:58
Lokalizacja: -----

Post autor: Teo »

Niestety ROD muszą być podpisywane odręcznie przez tego czyim numerem adresowym dokonuje się globalu. Użycie funkcji global nie jest podpisem elektronicznym w rozumieniu ustawy o podpisie elektronicznym. Nie myliłbym też przechowywania kopii dokumentów rozchodowej i przychodowej w kancelarii leśniczówki z archiwizacją oryginałów w archiwum zakładowym.
Renifer
początkujący
początkujący
Posty: 36
Rejestracja: czwartek 12 sty 2012, 12:54
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: Renifer »

U mnie jest tak. ROD, KW i AS wraz z historią pracy jest wydrukowany i dostarczany do N-ctwa gdzie jest podpinany do protokołu importu. ROD jest w 1 egzemplarzu, podpisany przez l-czego. Protokół importu podpisuje DT oraz Z-ca N-czego. Kopie AS i KW są również w l-czówkach. ROD wraz z historią (podpisaną przez l-czego i IN) i protokołem jest przekazywany do archiwum.
uva uvam vivendo varia fit
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104869
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

A moje zdanie jest takie - nie próbujmy wdrażać biurokratycznych zasad rodem z XVIII stulecia do rozwiązań wieku XXI. Należy całkowicie odrzucić zasadę zatwierdzania dokumentu, przez przełożonego. Toć to jest nie kwestia kontroli działania podwładnego tylko poddawanie w wątpliwość jego kwalifikacji do działań jakie mu poleciliśmy...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66919
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Piotrek pisze:Toć to jest nie kwestia kontroli działania podwładnego tylko poddawanie w wątpliwość jego kwalifikacji do działań jakie mu poleciliśmy...
Właściwie to nawet nie, bo wszak ów przełożony nie jedzie do lasu i nie kontroluje tego, co podwładny odebrał. Drewno jest odebrane, nieraz sprzedane, a papiery podpisywane są raz na jakiś czas w chwili, gdy leśniczy jest w biurze. Jaki więc ma sens takie podpisywanie? Ani tu kontroli, ani nadzoru... Dlatego u nas nadleśniczy zrezygnował całkowicie zatwierdzania RODów, bo leśniczy wie, co robi, zna normy i to na nim ciąży odpowiedzialność prawidłowej odbiórki drewna.
Kopii KW i AS też nie robimy dla siebie.
Początkowo nam to trochę utrudniło życie, bo trzeba sobie gdzieś tam zapisywać ile jakiego drewna wysłaliśmy do odbiorcy (my dostajemy rozdzielnik i sami uzgadniamy z klientem termin wywozu oraz jego rodzaj, czy umowe). Obecnie każdy notuje sobie na bieżąco ile drewna na jaką umowę poszło i dajemy radę. Ale to całkiem inna historia ;)
Awatar użytkownika
Kuna lesna
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2598
Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
Lokalizacja: Z puszczy

Post autor: Kuna lesna »

Asygnaty,kwity u nas bez kopi dla leśniczego . Można sobie skserować ale na użytek własny choć mi to niepotrzebne. ROD jest podpisywany przez leśniczego zaś zatwierdzany podpisem jeżeli kontroluje je IN, Z-ca czy N-czy . I tylko wtedy .
Co do zatwierdzania elektronicznego może w świetle ustawy to nie jest podpis ale u nas aby DT mógł globalować ma podpisane pismo przez szefa pełnomocnictwo .
Awatar użytkownika
jać
początkujący
początkujący
Posty: 85
Rejestracja: poniedziałek 25 sty 2010, 20:28
Lokalizacja: z kątowni

Post autor: jać »

A widzicie a u nas, wychodząc z założenia że im więcej papieru tym czystsza d...a, drukuje się tak: KZ, ROD, HP x2, AS x3, KW x4. Do tego to AS dołączamy przy wpłacie z wydrukiem zerującym tzw. Konsygnację?-wiecie co to? :)
A na ROD-ach podpisuje się L-czy, DT oraz szefostwo.
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66919
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

jać pisze:A widzicie a u nas,

Super macie. Rolka papieru na dzień :D :brawo:
jać pisze:Do tego to AS dołączamy przy wpłacie z wydrukiem zerującym tzw. Konsygnację?-wiecie co to? :)
Bladego pojęcia nie mam. My jedynie miesięczne, niezerujące popełniamy :)
Awatar użytkownika
jać
początkujący
początkujący
Posty: 85
Rejestracja: poniedziałek 25 sty 2010, 20:28
Lokalizacja: z kątowni

Post autor: jać »

Capricorn pisze:Bladego pojęcia nie mam.
Po sprzedaży w tabelkę się wpisuje po kolei z asygnat gatunek i ilość oraz sumaryczną wartość :D
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104869
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

jać pisze:Do tego to AS dołączamy przy wpłacie z wydrukiem zerującym tzw. Konsygnację?-wiecie co to? :)
Wiemy. Narobiliśmy się tego w ubiegłym wieku że ho, ho. I właśnie zdałem sobie sprawę, że chyba nie widziałem przepisu znoszącego obowiązek ich sporządzania... :shock:

PS. Coś mnie tknęło i znalazłem w sieci, że w takim N-ctwie Cewice konsygnacja też jest obowiązkowa... -> http://www.cewice.gdansk.lasy.gov.pl/do ... icznej.pdf -> zał. 1, $3, pkt 1 ust. f
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

wod4

Post autor: wod4 »

Piotrek pisze:właśnie zdałem sobie sprawę, że chyba nie widziałem przepisu znoszącego obowiązek ich sporządzania...
Moim zdaniem takim przepisem jest zarządzenie nr 67 w sprawie dokumentacji funkcjonujacej w kancelarii lesnictwa.
Przepis ten ustanawia niezbedne minimum i konsygnacji w tym przepisie nie ma. Natomiast nadlesniczy jako kierownik jednostki ustanawia wewnętrzny regulamin organizacyjny i obieg dokumentów... i ... niektórzy tam konsygnację wprowadzili...
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66919
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

jać pisze:Po sprzedaży w tabelkę się wpisuje po kolei z asygnat gatunek i ilość oraz sumaryczną wartość :D
My oczywiście też rozliczamy asygnatę wpisując na zestawieniu numer kolejny asygnaty i kwotę, ale żadnych mas i gatunków nie piszemy. Po grzyba to komu skoro w SILP wszystko jest? :shock:
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104869
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

wod4 pisze:Przepis ten ustanawia niezbedne minimum i konsygnacji w tym przepisie nie ma.
Ale nie ma też przepisu ją znoszącego. O to mi chodzi.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66919
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Piotrek pisze:Ale nie ma też przepisu ją znoszącego.
Wiesz, ja nigdy nie tworzyłem takiego dokumentu (poza choinkami, gdzie piszę jaka wysokość, gatunek i ile) przez całą moją karierę, więc coraz bardziej zdziwiony jestem.
Może mi ktoś wyjaśnić jaki jest cel sporządzania owej konsygnacji?
wod4

Post autor: wod4 »

Gdyby jakimś przepisem konsygnację zniesiono, nadleśniczy nie miałby prawa takiego dokumentu wprowadzić...
Prawdopodobnie DGLP nie wprowadziła na "sztywno" dokumentów, chcąc dać nadleśniczym jakiś manewr co do własnych wymogów, bo DGLP nie jest w stanie przewidzieć różnych specyficznych potrzeb jednostek...
Z tego powodu nie zniesiono także protokołu przeglądu konia służbowego czy specyfikacji wysyłkowej żywicy w beczkach... :wink:
Życie spowodowało, że takich dokumentów już raczej się nie spotyka...
To chyba dobrze, że DGLP określiło tylko minimum.
wod4

Post autor: wod4 »

Capricorn pisze:Może mi ktoś wyjaśnić jaki jest cel sporządzania owej konsygnacji?
Jaki jest teraz cel - nie wiem.
W epoce "przed SILP" asygnaty pisało się ręcznie na numerowanych blankietach/bloczkach. Zdarzało się, że w trakcie pisania asygnaty ktoś popełnił pomyłkę i anulował tę konkretną asygnatę. Określony numer asygnaty nie był wtedy wykorzystany i konsygnacja jako zestawienie wystawionych asygnat z numerami dawała nad tym kontrolę w biurze n-ctwa.
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66919
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Zestawienie asygnat rozumiem. Ale celu wpisywania sortymentów, gatunków mas... tego już nie. Przynajmniej od czasu gdy wprowadzono SILP.
Awatar użytkownika
j24
Admin
Admin
Posty: 22717
Rejestracja: wtorek 25 lis 2008, 20:16
Lokalizacja: Wlk. Ks. Maz.

Post autor: j24 »

U nas jest:
- paragon zerujący (dobowy)
- zestawienie sprzedaży na podstawie paragonów - drukowane z SILP w 2 egzemplarzach.
Żadnych konsygnacji, ręcznych zestawień, tabelek itp.

XX wiek się skończył, a po nim nie wrócił XIX, lecz weszliśmy w XXI (gdyby ktoś jeszcze tego nie zauważył).
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66919
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

U nas:
- paragon zerujący
- zestawienie asygnat nr asygnaty /kwota lub informacja o anulowanych i porachunkowych
- zestawienie paragonów
- zestawienie KP (dla asygnat bez paragonów)
ODPOWIEDZ