Przylesie:)

Technikum, liceum profilowane, studia leśne i przyrodnicze...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Smoras
początkujący
początkujący
Posty: 78
Rejestracja: sobota 11 lis 2006, 13:21
Lokalizacja: z domu

Przylesie:)

Post autor: Smoras »

Co sądzicie o Przylesiu? Ja spotkałem się z wieloma opiniami, a że to fajny akademik, a że jest tu nudno, że same chłopy itp. A Ty, co o tym sądzisz? Może wiesz jak kiedyś się tu mieszkało? Mieszkasz obecnie? Z góry dziekuje za odzew :)
11
wiceminister
wiceminister
Posty: 30737
Rejestracja: środa 15 paź 2003, 00:00

Post autor: 11 »

Kiedyś było super.
Awatar użytkownika
maverick
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6752
Rejestracja: czwartek 24 sie 2006, 22:09

Post autor: maverick »

Niemieszkam tam,ale często bywam.Jeszcze w zeszłym roku kojarzyło mi sie z melina,poniewaz był brud, tynki podlatywały, dziś trwa kapitalny remont, wystroj jest zmieniony i ogólnie jest czysciej i przejzyscie.Osobiscie jesli miałbym wybierac akademiki AR to wybrałbym te na ul.Piątowskiej. Ludzie z "Przylesia" są zrzyci , jak jest impreza to cały rok sie bawi...i to grubo :wink: Czasem zdarza sie trafić nieodpowiednia portierkę, służbistke,poza tym bez zastrzeżen.
Jest to stary błąd, na tym utrzymywanie lasu zasadzać, żeby żadnego drzewa nie tykać. Każda rzecz w przyrodzie ma swój kres, do którego przyszedłszy, trwa czas niejaki w dobrym stanie, ten przebywszy, psuć się musi. Drzewo przestarzałe staje się niezdatnym i próżno miejsce zalega: trzeba go więc w czasie doskonałej jego pory wycinać, ale w tym wycinaniu tak poczynać roztropnie, żeby aktualna korzyść dalszej nie przeszkadzała.
Ignacy Krasicki
Awatar użytkownika
Smoras
początkujący
początkujący
Posty: 78
Rejestracja: sobota 11 lis 2006, 13:21
Lokalizacja: z domu

Post autor: Smoras »

Chciałbym wiedzieć co kryje sie pod "Kiedyś było super"? Racja tutaj jak się bawić to się bawić i to grubo. Osobiście to mam już dość tego remontu ale w końcu musiał on nastąpić. Tylko obawiam sie że Przylesie może stracić na tym remoncie, bo niedaj boże ktoś pobrudzi sciany :lol:
Awatar użytkownika
Asarum
początkujący
początkujący
Posty: 26
Rejestracja: środa 13 wrz 2006, 11:20
Lokalizacja: z Polski ;)

Post autor: Asarum »

Mieszkam III rok na Przylesiu i nie wyobrażam sobie że podczs studiów mógłbym mieszkać w innym miejscu. Sami leśnicy dokoła i niesamowita atmosfera jaką tworzy leśna poznańska brać. Jestem ciekawy czy jakiś inny wydział leśny ma swój akademik wydziałowy....
Sobeusz
początkujący
początkujący
Posty: 57
Rejestracja: niedziela 21 maja 2006, 18:32
Lokalizacja: B-wo

Post autor: Sobeusz »

Ja mieszkam troche ponad dwa tygodnie i też mi sie bardzo podoba zamierzam zostac tam do 2011 roku :D
Awatar użytkownika
Smoras
początkujący
początkujący
Posty: 78
Rejestracja: sobota 11 lis 2006, 13:21
Lokalizacja: z domu

Post autor: Smoras »

Asarum pisze:Jestem ciekawy czy jakiś inny wydział leśny ma swój akademik wydziałowy....
Też się kiedyś nad tym zastanawiałem :? ale nie doszedłem do niczego budującego. Może warto było by zaczerpnąć gdzieś informacji.
Troche mi szkoda że nikt z absolwentów nie wypowiada się na forum. Ale najwidoczniej mit Przylesia jako najfajniejszego akademyka w Poznaniu i nietylko, jest lekko przesadzony :wink:
Awatar użytkownika
yakec
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1997
Rejestracja: czwartek 09 lut 2006, 08:55
Lokalizacja: z lasu...?

Post autor: yakec »

Smoras pisze:Ale najwidoczniej mit Przylesia jako najfajniejszego akademyka w Poznaniu i nietylko, jest lekko przesadzony
Nic nie jest przesadzone. Wszystko jednak się sprowadza do tego że studenci leśnictwa to specyficzna grupa wśród pozostałej społeczności akademickiej i Przylesie jest tego przykładem. Jeśli już studiować leśnictwo w Poznaniu to tylko mieszkać na Przylesiu :D
Myślenie ma kolosalną przyszłość
Awatar użytkownika
Asarum
początkujący
początkujący
Posty: 26
Rejestracja: środa 13 wrz 2006, 11:20
Lokalizacja: z Polski ;)

Post autor: Asarum »

yakec pisze:Jeśli już studiować leśnictwo w Poznaniu to tylko mieszkać na Przylesiu
Święte słowa
Awatar użytkownika
Ag-Agata
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 382
Rejestracja: sobota 06 maja 2006, 10:01
Lokalizacja: Z Niedarei

Post autor: Ag-Agata »

Przylesie ma dusze. A duszę tą tworzą leśnicy tam mieszkający. Tak lesnicy, a nie ludzie, bo za moich (dawnych) czasów zdarzały się zbłakane owieczki z innych wydziałów, które chciały spasozytować trochę z tej niesamowitej atmosfery. Ale byli oni jak kradzione sadzonki - naznaczone ultrafioletem. Widać ich było w najwiekszym tłumie.

Ja mieszkłam na Przylesiu 4 lata i rok pomieszkiwała. Przeszłam wszystkie etapy-od komuny 4 osobowej po jedynkę i jedno czego mi żal to że studia tak trótko trwały. :cry:
Kwitnące irysy
U moich stóp-
sandały sznurowane na niebiesko.
---Basho---
Sobeusz
początkujący
początkujący
Posty: 57
Rejestracja: niedziela 21 maja 2006, 18:32
Lokalizacja: B-wo

Post autor: Sobeusz »

Fajnie sie was słucha i mysli o swojej przyszłości :P
madziulla
początkujący
początkujący
Posty: 1
Rejestracja: sobota 02 gru 2006, 17:58
Lokalizacja: Ełk

Post autor: madziulla »

Przylesie jest bardzo klimatycznym akademcem:D
Awatar użytkownika
Chrobry
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1048
Rejestracja: piątek 03 mar 2006, 19:12
Lokalizacja: Białowieża

Post autor: Chrobry »

Poza tym najfajniejsza była sąsiedzko położona i nad wyraz gościnna Sosenka. Do jednej parówki z bułką można było nieskończoną liczbę flaszek piwa kupić. Czy zdarzają się imprezy w Sosence, w trakcie których czterech zawodników obstawia butelkami kolejne stoliki? Czy wogóle ona działa? Juz wiele, wiele, wiele lat tam nie byłem.
Awatar użytkownika
Ag-Agata
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 382
Rejestracja: sobota 06 maja 2006, 10:01
Lokalizacja: Z Niedarei

Post autor: Ag-Agata »

Sosenka stala sie ogolnie dostepna, z ulicy i stracila swoj klimat. Brać przeniosła się do Krokodyla.
Kwitnące irysy
U moich stóp-
sandały sznurowane na niebiesko.
---Basho---
Awatar użytkownika
Smoras
początkujący
początkujący
Posty: 78
Rejestracja: sobota 11 lis 2006, 13:21
Lokalizacja: z domu

Post autor: Smoras »

Chrobry pisze:Czy zdarzają się imprezy w Sosence, w trakcie, których czterech zawodników obstawia butelkami kolejne stoliki? Czy wogóle ona działa?
Oczywiście, że się zdarzają imprezy w Sosence, tylko mój rocznik tam za często nie zagląda. A co do parówek to wydaje mi się, że to już przeszło do historii :(
Ag-Agata pisze:Sosenka stala sie ogolnie dostepna, z ulicy i stracila swoj klimat. Brać przeniosła się do Krokodyla.
Chyb koleżanka pomyliła lokale, bo Sosna jest w osobnym budynku i raczej zawsze była dostępna od strony ulicy. Co innego Dziupla, która znajduje się w budynku akademyka, słyszałem, że kiedyś nie wychodząc z akademyka można było wyskoczyć na piwko, nawet w "piżamce" :wink: A co sie tyczy Krokodyla to pierwszy raz słysze o takim lokalu :?: No i jeszcze temat klimatu w tych lokalach, napisze tylko tyle, że w pobliskim CSWL żołnierze często dostają przepustki i te lokale są już bardziej wojskowe niż leśne. Dlatego raczej tam nie chodzę. Zauważyłem też, że mój rocznik w porównaniu do ubiegłego roku też rzadziej tam zagląda. Ale czas płynie, czasy się zmieniają i nasze gusta też:)
Awatar użytkownika
yakec
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1997
Rejestracja: czwartek 09 lut 2006, 08:55
Lokalizacja: z lasu...?

Post autor: yakec »

Krokodyla nie trzeba daleko szukac Znajduje się naprzeciwko bramy wejsciowej na teren AR lub jak sie patrzy od strony Przylesia to przed "sklepem po schodkach" :wink:
Myślenie ma kolosalną przyszłość
Awatar użytkownika
Smoras
początkujący
początkujący
Posty: 78
Rejestracja: sobota 11 lis 2006, 13:21
Lokalizacja: z domu

Post autor: Smoras »

Nawet nie wiedziałem, że tak się zwyczajowo mówi na ten lokal :)
Awatar użytkownika
yakec
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1997
Rejestracja: czwartek 09 lut 2006, 08:55
Lokalizacja: z lasu...?

Post autor: yakec »

Tak brzmi jego faktyczna nazwa, chyba że sie zmieniła ostatnio?
Myślenie ma kolosalną przyszłość
Awatar użytkownika
maverick
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6752
Rejestracja: czwartek 24 sie 2006, 22:09

Post autor: maverick »

Chodzi o klub "Igieł" czy jakos tak? Bo jest na przeciwko bramy wejsciowej do Ar
Jest to stary błąd, na tym utrzymywanie lasu zasadzać, żeby żadnego drzewa nie tykać. Każda rzecz w przyrodzie ma swój kres, do którego przyszedłszy, trwa czas niejaki w dobrym stanie, ten przebywszy, psuć się musi. Drzewo przestarzałe staje się niezdatnym i próżno miejsce zalega: trzeba go więc w czasie doskonałej jego pory wycinać, ale w tym wycinaniu tak poczynać roztropnie, żeby aktualna korzyść dalszej nie przeszkadzała.
Ignacy Krasicki
Awatar użytkownika
yakec
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1997
Rejestracja: czwartek 09 lut 2006, 08:55
Lokalizacja: z lasu...?

Post autor: yakec »

Nie chodzi o MAXA tylko o brame wejsciową na część AR z Cieszkowskimi
Myślenie ma kolosalną przyszłość
ODPOWIEDZ