Wywiad ze Strażnikiem.

Ochrona mienia w Lasach Państwowych...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Pandarek
początkujący
początkujący
Posty: 120
Rejestracja: wtorek 13 maja 2014, 12:04

Post autor: Pandarek »

Naj pisze:
Pandarek pisze:[....Ludzie spokojnie przyjmują argumenty, nie uważam tego czasu za stracony...Spisywać nie musiałem, "mój" harwester spokojnie pracował cały tydzień.
Co ciekawe, angielski się przydaje, ...
Przyjmują spokojnie "argumenty" po skuciu kajdanami i obaleniu na glebę... Nawet po angielsku... ;/ Ładnie wyglądasz w tym wdzianku...(lub Twój kolega) :shock:
Wydaje się, że na tym forum piszemy w języku polskim? Napisałem, że przez cały tydzień
dzięki powziętym działaniom nikt nie łamał prawa i nie musiały być prowadzone w stosunku
do niego żadne czynności, a z osobami, które próbowały znaleźć harwester, turystami, miejscowymi,
ludźmi, którzy prowadzą różnorakie badania czy inwentaryzacje mogłem
spokojnie porozmawiać... Co tu jest trudnego do zrozumienia?
Teraz zdjęcia, które wkleiłeś.... Jeżeli, ktokolwiek łamie art. 26 Ustawy o lasach:
"... 3. Nadleśniczy wprowadza okresowy zakaz wstępu do lasu stanowiącego własność Skarbu Państwa, w razie gdy:
1) wystąpiło zniszczenie albo znaczne uszkodzenie drzewostanów lub degradacja runa leśnego;
2) występuje duże zagrożenie pożarowe;
3) wykonywane są zabiegi gospodarcze związane z hodowlą, ochroną lasu lub pozyskaniem drewna..."
I art. choćby 157 Kodeksu Wykroczeń: "...1. Kto wbrew żądaniu osoby uprawnionej nie opuszcza lasu, pola, ogrodu, pastwiska, łąki lub grobli,
podlega karze grzywny do 500 złotych lub karze nagany...." Teren jest oznakowany,
do przesady wszędzie wiszą taśmy, zakazy wstępu itp. osoba naruszająca zakaz jest informowana o tym co zrobiła i twierdzi, że nie musi przestrzegać prawa jednocześnie
głośno krzycząc o swoich prawach... (dość ciekawe aczkolwiek powszechne.... akceptowanie tylko takiego prawa, które mi pasuje... tak samo jakbym w ramach protestu jeździł 100/h
na terenie zabudowanym....), jeżeli tam jesteś musisz reagować. Czy należało użyć kajdanek? Ze zmanipulowanego materiału wziętego ze stron pseudo-ekologów się nie dowiesz...
po to każdy Strażnik ma mieć kamerę interwencyjną, aby ewentualnie w Sądzie (jeśli by zaszła taka potrzeba, a każdy ma swój rozum i musi wiedzieć kiedy wolno mu użyć konkretnego
ŚPB), udowodnić, że działał w majestacie prawa....
Przypinanie się do harwesterów i analogicznie reakcja... To tak samo jeśli by się tam zaczęło
palić, to pewnie pseudo-ekolodzy będą blokować gaszenie pożaru, który jak kornik
jest elementem naturalnych procesów i wtedy Straż Leśna i Policja tez będzie musiała
reagować. Bo protest, który łamie prawo nie jest pokojowym protestem....
co do Trybunału Stanu. to nie jest mój poziom decyzyjny, tylko Premiera, Ministra i Dyrektora....
Jeśli jest łamany jakikolwiek art. a ja tym bardziej jestem obok. reaguję....
I nie mam z tym najmniejszego problemu. Protestować w Polsce wolno i jest to
niezbywalne prawo każdego. OK. Ale czy pod Sejmem, czy w Puszczy, protestujący
nie mogą przekraczać granicy prawa.... tylko tyle i aż tyle.
Sygnatura w budowie...
Awatar użytkownika
Pandarek
początkujący
początkujący
Posty: 120
Rejestracja: wtorek 13 maja 2014, 12:04

Post autor: Pandarek »

To niewiarygodne Strażnik Leśny znowu.... !
Bardzo, bardzo zapraszam do obejrzenia i nauki :)
Jest weekend może lepiej iść na grzyby :)
Zapraszam! Poradnik dla początkujących.
Proszę udostępniać znajomym....
Letnie rozmowy - praktyczny poradnik dla grzybiarzy.
Pozdrawiam.
Dyś.
Sygnatura w budowie...
ODPOWIEDZ