BELARUS 952
Moderator: Moderatorzy
BELARUS 952
Witam. Mam Belarusa 952 do którego założyłem Tuz z przodu i wyciągarkę z tyłu. Ciągnik wykorzystuje do zrywki drewna. Mam problem ponieważ ciągnąc kilka sztuk (głównie sosna) przy skrętach ciągnik jedzie tam gdzie sam chce a nie tam gdzie mu każe. Obciążniki na przodzie musiały być zdjęte gdyż został założony Tuz. Ciężkiej mygłownicy też nie można założyć bo będą problemy z podnoszeniem przy mygłwaniu drewna. Jak sobie radzicie z takim problemem? Proszę o opinie i jakieś rady.
Belarus to asceza... są bardzo słabe, mam model 952.4 który pracuje z przyczepa też z tuzem którego nie używam w ogóle, nie chwale go pod żadnym względem jedynie tanie części... 120 konna renówka pali mniej i ma uciąg o wiele większy...komfort pracy 20 letniego ciągnika z zachodu a belarusa 2013 r bez porównania, ruskiem jeździ sie jak na koniu...
Przyznam że 952 strasznie hałasuje, w 82 takiego czegoś nie mam. Ogólnie jestem zadowolony z rusków, małe spalanie, części tanie, rzadko się psują tylko przody za lekkie. Z doświadczenia wiem, że starsze egzemplarze miały lepszą jakość wykonania niż te nowe. O Renówkach słyszałem tyle, że części drogie i to wszystko. W naszej okolicy pracują praktycznie same Belarusy, Ursusy i Zetory a jeśli chodzi o nowe maszyny to z tego co wiem większość firm kupuje ruski bo cena atrakcyjna i części łatwo dostępne a i naprawy nie są skomplikowane. Tylko te przody lekkie...
Jeżeli z przodu założył już TUZ-a to nie bardzo może dociążać przód...jakub pisze:Czy jest jakiś problem z dociążeniem przodu w tym ciągniku?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Dać się da na pewno. Tylko czy konstrukcja wytrzyma naprężenia...wod4 pisze:nie wierzę iż sie nie da dociążyć
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
W rusku jest solidna rama a w dodatku jest dana druga żeby Tuz zamontować. Miejsca brakuje już na obciążniki. Oryginalnie był chyba 450kg a jest teraz tylko Tuz i mygłownica. Jak dowieszę na mygłownicy coś to już nie dźwignie takiego ładunku jak powinien. Dowiedziałem się że jedna firma wycina krążki ze stali i mocuje się je z przodu na obręcze. To jest jakieś wyjście. Tylko mnie zastanawiało jaki to ma wpływ na kierowanie ciągnikiem ze względu większego ciężaru na kołach a co za tym idzie zwiększa się opór dla hydrauliki skrętu. No i czy napędu nie rozwali takie rozwiązanie. Sprzedawca zapewnia że nic się nie stanie.