Zakaz palenia w kominkach w Krakowie
Moderator: Moderatorzy
Ogniska to już dawno nie wolno i nie tylko w Krakowie. Słyszałem o przypadku, gdzie Straż Miejska ukarała mandatem właściciela ogródka działkowego, który palił na działce gałęzie pochodzące z cięcia drzewek owocowych. Panowie ze Straży byli nieubłagani - gałęzie to też śmieci a śmieci spalać nie wolno więc mandat się należy. Nie wiem jak się skończyło przed sądem, bo pan odmówił przyjęcia mandatu.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
A bo to wszystko jakieś takie
Jak jade do chałupy to palcem pokażę który sąsiad pali gumofilcami i innymi oponami. Bynajmniej nie w kominku
Dzielenie włosa na dziesięcioro i tyle.
Krakowskiej niecce nic nie pomoże bo i gaz spaliny daje, i auta jeżdżą jak opętane, a przeciągu nie ma. A zima przyszła ( pięć na minusie) i grzać trzeba
Jak jade do chałupy to palcem pokażę który sąsiad pali gumofilcami i innymi oponami. Bynajmniej nie w kominku
Dzielenie włosa na dziesięcioro i tyle.
Krakowskiej niecce nic nie pomoże bo i gaz spaliny daje, i auta jeżdżą jak opętane, a przeciągu nie ma. A zima przyszła ( pięć na minusie) i grzać trzeba
Dobry humor nie załatwi wszystkiego ale wkurzy tyle osób, że warto go mieć
Nasz obecny rząd (jak większość naszych rządów od roku 1945 co najmniej) i namaszczone przez niego samorządy, są mistrzami działań pozornych. Nakierowanych wyłącznie na utrzymanie efektu, że "coś się robi".magda55 pisze:Krakowskiej niecce nic nie pomoże bo i gaz spaliny daje, i auta jeżdżą jak opętane, a przeciągu nie ma.
Pomysł, że paleniska domowe stanowią istotny procent "dostawców smogu" jest idiotyczny i ograniczanie spalania w nich paliw stałych bezsensowne. Problem mogło by rozwiązać (skutecznie) jedynie podłączenie co najmniej 80% owych "gospodarstw-trucicieli" do centralnego dostawcy ciepła. Jakiejś nowoczesnej ciepłowni i w niej zastosowanie wszystkich, najnowocześniejszych rozwiązań ograniczających emisję. No ale to by obciążało finansowo samorząd a zakaz palenia paliwami stałymi to pieniądze mieszkańców. A jak wiadomo cudze wydaje się łatwo.
Żeby choć jeszcze wprowadzono w mieście ograniczenia w ruchu pojazdów z silnikami spalinowymi (przykłady na świecie są i się od lat sprawdzają) to bym uwierzył, że coś się istotnie zmieni w składzie atmosfery nad Krakowem. Ale tak jak jest? Nie ma mowy.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
A co jeszcze w tym okresie się zwiększa? Było mierzone czy tylko tlenki siarki wzięto pod lupę?qed pisze:Czym zatem tłumaczysz skokowy wręcz wzrost stężenia tlenków siarki w okresie grzewczym widoczny w badaniach w ramach PMŚ ?
No i tak naprawdę to będzie wiadomo gdy przeprowadzi się badania po zakazie palenia. Śmiem twierdzić, że skok będzie nadal widoczny. Zapewne będzie nieco mniejszy ale będzie.
A kontynuując wątek pytań to Ciebie proszę o skomentowanie tej mapki (w załączniku) za rok 2012 gdzie całe małopolskie jest w klasie C a miasto Kraków w klasie A? I dlaczego tak samo dzieje się w sąsiednim województwie śląskim...
Link do mapki online: http://powietrze.gios.gov.pl/gios/site/ ... -134482039
PS. Wyjaśniam przy tym, że:
- Klasa A - poziom stężeń zanieczyszczenia nie przekracza poziomu dopuszczalnego/docelowego
- Klasa C - poziom stężeń zanieczyszczenia przekracza poziom dopuszczalny/docelowy
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- Rafał i Ania
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3056
- Rejestracja: niedziela 16 sty 2011, 21:07
na zdrowy rozsądek nie ale róznie jest . sa miasta gdzie np nie odbiora budynku jeśli jako ogrzewanie będzie paliwem węgiel.to tez ludzie zostawiają puste pomieszczenie w którym to po odbiorze instalują piece co np na węgiel.j24 pisze:A czy w ogóle w świetle prawa gmina może zakazywać palenia drewnem czy węglem?
i KASAmagda55 pisze:ale to jest bez sensu -
samochody won
piece węglowe won
piece gazowe won ( gaz też daje spaliny )
palacze won
zakaz oddychania, gotowania, podgrzewania itd
a na koniec- jak nie dojdzie do wypiętrzenia niecki wszystkie wony na plaster i tyle.
Polityka, panie polityka i nic więcej
Siedzą na Wall Street panowie z pejsami
mozolnie pracują nad zerami
do zera wciąż doliczają zera
to się nazywa finansjera (G.M.)
mozolnie pracują nad zerami
do zera wciąż doliczają zera
to się nazywa finansjera (G.M.)
- Rafał i Ania
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3056
- Rejestracja: niedziela 16 sty 2011, 21:07
sam miałem osobiście taki przypadek ale bez konsekwencji mandatowych, skończyło sie na zgaszeniu dla świętego spokoju a przyczyną byli...... sąsiedzie którzy dzwoniąc do SM stwierdzili że toksyczne chemikalia palę.Piotrek pisze:Ogniska to już dawno nie wolno i nie tylko w Krakowie. Słyszałem o przypadku, gdzie Straż Miejska ukarała mandatem właściciela ogródka działkowego, który palił na działce gałęzie pochodzące z cięcia drzewek owocowych. Panowie ze Straży byli nieubłagani - gałęzie to też śmieci a śmieci spalać nie wolno więc mandat się należy. Nie wiem jak się skończyło przed sądem, bo pan odmówił przyjęcia mandatu.
skończyło sie wywiezieniem na wieś i galanta ogniskiem a że tam jest spokój i ludzie normalne to nikogo to nie obchodziło
Ja cie tylko grzecznie proszę. nie wysuwaj mnie tu takich propozycji.Piotrek pisze:Żeby choć jeszcze wprowadzono w mieście ograniczenia w ruchu pojazdów z silnikami spalinowymi
Siedzą na Wall Street panowie z pejsami
mozolnie pracują nad zerami
do zera wciąż doliczają zera
to się nazywa finansjera (G.M.)
mozolnie pracują nad zerami
do zera wciąż doliczają zera
to się nazywa finansjera (G.M.)
Zwiększa się stężenie chociażby pyłu zawieszonego PM10, PM2.5. Może nawet bardziej jest to widoczne niż dla tlenku siarki w ujęciu rocznym i bardziej na to zanieczyszczenie powinienem zwrócić uwagę w kontekście tej dyskusji bo problem jest z nim znacznie większy.Piotrek pisze:A co jeszcze w tym okresie się zwiększa? Było mierzone czy tylko tlenki siarki wzięto pod lupę?
No i tak naprawdę to będzie wiadomo gdy przeprowadzi się badania po zakazie palenia. Śmiem twierdzić, że skok będzie nadal widoczny. Zapewne będzie nieco mniejszy ale będzie.
A kontynuując wątek pytań to Ciebie proszę o skomentowanie tej mapki (w załączniku) za rok 2012 gdzie całe małopolskie jest w klasie C a miasto Kraków w klasie A? I dlaczego tak samo dzieje się w sąsiednim województwie śląskim...
Co do Twojej mapki to:
"Klasyfikacji stref dokonuje się dla każdego zanieczyszczenia oddzielnie, na podstawie
najwyższych stężeń (tzn. występujących w najbardziej zanieczyszczonych rejonach) na obszarze aglomeracji lub innej strefy."
Ocena...
Po prostu przekroczenia dla tlenku siarki dotyczyły stacji pomiarowych poza aglomeracją krakowską co skutkowało zaliczeniem strefy małopolskiej (w której te stacje się znajdowały) do strefy wynikowej C. Analogiczna sytuacja na śląsku. To tylko dowodzi, że rzucając szybko hasło o tlenkach siarki skupiłem się nie na tym zanieczyszczeniu, które tak naprawdę rozważa się jako główny problem mówiąc o niskiej emisji
Jak zwykle uderzy to w najbiedniejszych bo jak babcia bedzie sobie chciala w starej kamienicy w piecyku zapalic zeby zima nie zamarznac to zaraz jej przywala mandat.. Ale oczywiscie panowie szlachta nie po to montowali kominki w swoich wypasnych rezydencjach zeby teraz staly wygaszone... I jak zwykle prawo dzieli ludzi na rownych i rowniejszych a bełkot o ekologii to tylko pic na wode..
A pomysl ze ogniska nie wolno zapalic i to nawet na wlasnej ziemi to juz jest absurd totalny.. A niektorzy twierdza ze za komuny byl zamordyzm i panstwo policyjne....
A pomysl ze ogniska nie wolno zapalic i to nawet na wlasnej ziemi to juz jest absurd totalny.. A niektorzy twierdza ze za komuny byl zamordyzm i panstwo policyjne....
qed, Twój wniosek o zaliczeniu bądź niezaliczeniu stacji pomiarowych jakoś nie znalazł potwierdzenia przy pobieżnym przeglądaniu cytowanej "Oceny...". Może później poczytam dokładniej to zmienię zdanie.
Natomiast jeśli chodzi o pyły (konkretnie PM10) to jest w owej "Ocenie..." taki fragment:
Natomiast jeśli chodzi o pyły (konkretnie PM10) to jest w owej "Ocenie..." taki fragment:
Czyli mój wniosek o przyczynach leżących po stronie ruchu pojazdów był słuszny. W każdym razie eliminacja paliw stałych z gospodarstw domowych bez zmniejszenia pozostałych przyczyn nie doprowadzi do znaczącego poprawienia jakości powietrza w Krakowie.pył zawieszony PM10 - stężenie średnie w roku kalendarzowym
W tabeli 5.4. przedstawiono przypadki przekroczeń dopuszczalnego poziomu PM10
– stężenia średnie roczne. Przyczynami stwierdzonych przekroczeń były:
oddziaływanie emisji związanej z ruchem pojazdów w centrum miasta z intensywnym ruchem (S1), oddziaływanie emisji związanej z ruchem pojazdów na głównej drodze leżącej w pobliżu stacji (S2), oddziaływanie emisji z zakładów przemysłowych, ciepłowni, elektrowni zlokalizowanych w pobliżu stacji (S3), oddziaływanie emisji związanych z indywidualnym ogrzewaniem budynków (S5)
oraz szczególne lokalne warunki rozprzestrzeniania się zanieczyszczeń (S14)
i niekorzystne warunki klimatyczne (S15)
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Według Ciebie S1 to znaczy że to główna przyczyna a kolejne liczebniki oznaczają malejący udział ?Piotrek pisze:Natomiast jeśli chodzi o pyły (konkretnie PM10) to jest w owej "Ocenie..." taki fragment:Czyli mój wniosek o przyczynach leżących po stronie ruchu pojazdów był słuszny. W każdym razie eliminacja paliw stałych z gospodarstw domowych bez zmniejszenia pozostałych przyczyn nie doprowadzi do znaczącego poprawienia jakości powietrza w Krakowie.pył zawieszony PM10 - stężenie średnie w roku kalendarzowym
W tabeli 5.4. przedstawiono przypadki przekroczeń dopuszczalnego poziomu PM10
– stężenia średnie roczne. Przyczynami stwierdzonych przekroczeń były:
oddziaływanie emisji związanej z ruchem pojazdów w centrum miasta z intensywnym ruchem (S1), oddziaływanie emisji związanej z ruchem pojazdów na głównej drodze leżącej w pobliżu stacji (S2), oddziaływanie emisji z zakładów przemysłowych, ciepłowni, elektrowni zlokalizowanych w pobliżu stacji (S3), oddziaływanie emisji związanych z indywidualnym ogrzewaniem budynków (S5)
oraz szczególne lokalne warunki rozprzestrzeniania się zanieczyszczeń (S14)
i niekorzystne warunki klimatyczne (S15)
Nie jest tak
Pewnie nie jest łatwo oddzielić jedno źródło od drugiego, ale szczególnie w mniejszych miejscowościach nie trzeba prowadzić badań. Wystarczy wieczorem wyjść na spacer.
Jest właśnie tak. Każdy szeregując jakieś wartości czyni to według jakiegoś schematu, najczęściej od bardziej do mniej znaczących. W opracowaniu nie ma słowa o tym jak i schemat stosowano w oznaczaniu przyczyn. Dlatego przypuszczam, że autorzy badań zastosowali ten "naturalny" schemat. Po co mieli by wymyślać coś nowego skoro intuicja podpowiadała im gotowe rozwiązanie?qed pisze:Według Ciebie S1 to znaczy że to główna przyczyna a kolejne liczebniki oznaczają malejący udział ?
Nie jest tak
I jeszcze jedno, nie "malejący udział" tylko "malejącą wagę". To różnica
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Oczywiście, że nie jest bo nie dałoby się to zastosować do każdej stacji pomiarowej, w każdych okolicznościach a oznaczenia są wspólne, ale jeśli to pasuje do Twojej teorii spisku to mnie to nie przeszkadzaPiotrek pisze:Jest właśnie tak. Każdy szeregując jakieś wartości czyni to według jakiegoś schematu, najczęściej od bardziej do mniej znaczących. W opracowaniu nie ma słowa o tym jak i schemat stosowano w oznaczaniu przyczyn. Dlatego przypuszczam, że autorzy badań zastosowali ten "naturalny" schemat. Po co mieli by wymyślać coś nowego skoro intuicja podpowiadała im gotowe rozwiązanie?qed pisze:Według Ciebie S1 to znaczy że to główna przyczyna a kolejne liczebniki oznaczają malejący udział ?
Nie jest tak
I jeszcze jedno, nie "malejący udział" tylko "malejącą wagę". To różnica
Tak jak nie przeszkadza mi Pan Macierewicz, który snuje swoje dziwne teorie i inni twierdzący, że Ziemia jest płaska. Ani mnie ziębi ani grzeje co oni opowiadają.
Tak samo Ty możesz sobie opowiadać, że lobby ekologów forsujące ten zakaz w Krakowie obserwuje Cię zza każdego krzaka w lesie
trochę z tym zakazem paliw stałych przegięto, zwłaszcza że nie to jest głównym powodem zanieczyszczenia powietrza w Krakowie:
http://ibikekrakow.com/2013/01/24/powie ... dobre-no2/
http://ibikekrakow.com/2013/01/24/powie ... dobre-no2/