Niestety nie zawsze, nie wszystkie programy, zwłaszcza specyficzne, można uruchomić pod wine w Linuksie.aga.kinsel pisze:Zawsze można "olać" Windowsa i przejść na Linuksa....
Windows Vista
Moderator: Moderatorzy
Racja, już nieraz się o tym przekonałam. Ale zależ do czego "używa się" komputera.Jarek pisze:Niestety nie zawsze, nie wszystkie programy, zwłaszcza specyficzne, można uruchomić pod wine w Linuksie.
Czarodziejka zawsze działa. Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.(A. Sapkowski)
-
OjciecMocyMroku
- inżynier nadzoru
- Posty: 1774
- Rejestracja: niedziela 26 mar 2006, 12:48
- Lokalizacja: DGL
borodziej pisze:Np do gier
Ja mialem Viste 40 minut - potem to juz sie zmagalem z usunieciem bledu krytycznego i tyle ta Vista widziala nowy komputer. A tak mi sie spodobala... 
No tylko ile bo z takimi wymaganiami Visty to nie wiem jak dlugo to potrwamavericksn pisze:Z początku tez "psioczono" na XP i zobatrzmy jak sie dotarł. A wiekszość komputerwó z systemem windows jest już pod XP. Jeszcze parę wiosen i będzie z Vistą.
. Mysle ze dzisiaj odsetek komputerow o parametrach chocby minimalnych dla nowego Windowsa jest jeszcze niewielki. A jeszcze zeby fajnie to wszystko chodzilo... Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić i przychodzi taki jeden,
który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.
(Albert Einstein)
który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.
(Albert Einstein)
A przypomnijmy sobie jak XP wchodziło na rynek, to wiekszość chodziła na 98 niż na 2000 czy millenium. Moze i tutaj tez tak bedzie.borodziej pisze:Tak właśnie było Zdecydowana więszość kompów chodzi na XP-ku (niedobitki na `98 czy szczątkowym 2000).
Powiem tak,że nie używałem Linuxa, mam chęc i to dużą, ale się boję. Bo nie znam go, poleceń itp. A na windowsie czy macosu od samego początku jak tylko widziałem komputery obcowałem. Chciałbym isc na kurs linuksa, ale cięzko dostępne. Np. z pakietem biurowym mógłby chodzic, ale ie ma tylu programów,czy chociażby sterowników jak do "okienek"Jarek pisze:Niestety nie zawsze, nie wszystkie programy, zwłaszcza specyficzne, można uruchomić pod wine w Linuksie.
Boję sie problemów z instalacją. miałem sporo przy windowsie, jakoś wyszedłem, ale tu juz bym siedział. A do informatyka mam daleko.
Myślałem o Viscie na Laptopa.Ale cóż, jak mam pamieci 512, jest wspóldzielona z graficzną kartą, dokupuje dalszą pamięć-juz odtateczną-następną kość 512. Ale cóż. Same 1024 ramu to na sam system, a co tu mowić, kombinowac coś w programie graficznym. 2 giga ramu to podstawa!! Za 5lat kupie nowy komputer-z Vistą dopiero 
Myślałem o Viscie na Laptopa.Ale cóż, jak mam pamieci 512, jest wspóldzielona z graficzną kartą, dokupuje dalszą pamięć-juz odtateczną-następną kość 512. Ale cóż. Same 1024 ramu to na sam system, a co tu mowić, kombinowac coś w programie graficznym. 2 giga ramu to podstawa!!
Za 5lat kupie nowy komputer-z Vistą dopiero 
... ja też mam Vistę na prywatnym Lenovo i już niestety narzekam - strasznie wolny systemJarek pisze:Mam Vistę na Toshibie. Wszystko "hula" dobrze. Co tydzień się aktualizuje. Nie narzekam na razie.
... po za tym rzeczywiście brak wielu sterowników jest problemem ...
... chcesz pokoju - szykuj się na wojnę ...
Moim zdaniem, jak na razie nie ma co się bawić w Viste. Przynajmniej jeśli chodzi o normalne użytkowanie (biuro, multimedia typu filmy, muzyka). Są wszystkie service packi.
Vista jest - jak ja to nazywam - w czasie oficjalnego testu, dopiero zaczną wychodzić ulepszenia. Brak sterowników to rzeczywiście bolączka (niektórych sterowników).
Natomiast jeśli chodzi o Linuxa, to najbardziej podobną do xp wersją (dystrybucją), jest UBUNTU. Można ją
zamówić na stronie producenta (w liczbie od 1 do 3 ) i w ciągu 2-3 tygodni przychodzi na wskazany adres płytka (płytki -zależy czy wybierzecie 1, 2 lub 3)
.
Wybiera sie opcję "requets", wypełnia formularz (podając dane adresowe). Oczywiście można ściągnąć system na dysk i potem wypalić obraz na CD, ale jak chcecie mieć oryginalną płytkę to polecam. SPRAWDZONE
Pisze 2-3 tyg bo niby ma to trwać 2 tygodnie ale do mnie szło 3 (ale ze Stanów wiec luz ) PZDR
Vista jest - jak ja to nazywam - w czasie oficjalnego testu, dopiero zaczną wychodzić ulepszenia. Brak sterowników to rzeczywiście bolączka (niektórych sterowników).
Natomiast jeśli chodzi o Linuxa, to najbardziej podobną do xp wersją (dystrybucją), jest UBUNTU. Można ją
zamówić na stronie producenta (w liczbie od 1 do 3 ) i w ciągu 2-3 tygodni przychodzi na wskazany adres płytka (płytki -zależy czy wybierzecie 1, 2 lub 3)
.
Kod: Zaznacz cały
https://shipit.ubuntu.com/Pisze 2-3 tyg bo niby ma to trwać 2 tygodnie ale do mnie szło 3 (ale ze Stanów wiec luz
) PZDRTL Tuchola Vc 2005 & WSZŚ Tuchola III rok leśnictwo PZDR
Za premierę nowe produktu przyjmuje się zazwyczaj najbardziej optymalny moment, kiedy:
1. produkt nie jest jeszcze skończony w 100%, gdyż sprawny w 100% produkt, jest produktem przestarzałym
2. produkt jest na tyle skończony, aby dało się go odpalić i w miarę nieczęsto się wywalał. Resztę testuje się na użytkownikach końcowych
Do nowych systemów ze stajni Microsoft podchodzą z rezerwą i zaczynam ich używać w momencie, kiedy inni użytkownicy go przetestują - po wydanym pierwszym Service Packu (nie lubię zbyt częstej reinstalacji systemu
).
1. produkt nie jest jeszcze skończony w 100%, gdyż sprawny w 100% produkt, jest produktem przestarzałym
2. produkt jest na tyle skończony, aby dało się go odpalić i w miarę nieczęsto się wywalał. Resztę testuje się na użytkownikach końcowych
Do nowych systemów ze stajni Microsoft podchodzą z rezerwą i zaczynam ich używać w momencie, kiedy inni użytkownicy go przetestują - po wydanym pierwszym Service Packu (nie lubię zbyt częstej reinstalacji systemu
).Easy job, easy life
serangeti pisze:, kiedy inni użytkownicy go przetestują - po wydanym pierwszym Service Packu (nie lubię zbyt częstej reinstalacji systemu
Też właśnie nimwyszedł SP1 XPeka to co chwila musiałem przeinstalowywać
Dzis był wyrok PE,Microsoft musi zapłacić karę, za utrudnianie konkurencji głównie w związku z WMplayerem.
Moim zdaniem Windows XP jest niezłym systemem i pracuje się na nim dość przyjemnie. Raz zainstalowany, działa bez większych problemów przez długie miesiące (o ile się za mocno nie pogmera w ustawieniach i nie doinstaluje jakiegoś badziewia).
Nie pasjonują mnie wodotryski w systemach. Te w Win XP po instalacji od razu wyłączam.
Do Visty trzeba się przekonać a i tylko dla niego nie chce się sprzętu wymieniać Mój obecny jest nieprzystosowany do Visty, ale spełniający moje wymagania
Nie pasjonują mnie wodotryski w systemach. Te w Win XP po instalacji od razu wyłączam.
Do Visty trzeba się przekonać a i tylko dla niego nie chce się sprzętu wymieniać
Mój obecny jest nieprzystosowany do Visty, ale spełniający moje wymagania Easy job, easy life
XP stał sie godnym następcą dopracowanego 98SE. Resztę sytemów to jako zabawko powiedziałbym stosowano w komputerach. Na dzien dzisiejszy jedyną rzeczą jaka jest pociągająca w Viscie jest wygląd graficzny i ciekawe wzornictwo.serangeti pisze:Moim zdaniem Windows XP jest niezłym systemem
XP bije na głowę wszystkie systemy. Po wgraniu SP2 posiada sterowniki do różnych komponentów nim jeszcze wyszly na rynek. A w Viście?? Nie ma nawet dla tych co juz są na rynku
Ale takie są początki i "kryzys wieku młodego". Poczekajmy do SP, do przetestowania i uaktualnieia błedów i będzie godnym następcą XP. Szkoda,że jest tak pamięciożerny.Jako pozytyw na samym początku wymienian to,że dzięki jego wprowadzeniu będzie postęp technologiczny szybszy w zwiazku z wymianą na nowszy sprzet. Tylko czy przeciętnego polaka stać na wymianę 2-3 letniego komputera na nowy?? Czy też stać nawet na legalność systemu?? Każdy sobie odpowie...
Vista kosztuje tyle co XPmavericksn pisze:Czy też stać nawet na legalność systemu??
jeżeli stać Cię na XP, to również i na vistę.Warto zwrócić uwagę na bardzo "taniego" Office'a 2007 (199zł do użytku domowego) przeznaczonego pod Vistę. (doskonale sobie radzi również pod XP)
Microsoftowi bardzo zależy na sprzedaży tych produktów, a zdają sobie sprawę, że ciężko im będzie przebić "doskonałego" XP-ka. Vista niby jest pierwszym systemem, który w pełni wspomaga aplikacje wykorzystujące dwurdzeniowe procesory - to jest argument za wymianą systemu.
Prędzej, czy później przestaną wspierać XP i będziemy skazani na Vistę. Albo skorzystamy z alternatywnych systemów