mLas mini na Androida - za darmo

[MartaBaranowska]

ja zainstalowałam, i nadal nie mogę zaimportować map...

[artur.m]

ja zainstalowałam, i nadal nie mogę zaimportować map...

ja zainstalowałam, i nadal nie mogę zaimportować map...

Może coś pomogę...

Importowanie map (tworzenie mapy gospodarczej) wykonuje się następująco.

1. Przygotować należy "paczkę" danych pochodzącą z centralnego serwera. paczkę przygotowujemy jak do aplikacji mLas Inżynier'a z pewną modyfikacją. W zakładce z warstwami można dodać warstwę "oddziały" - nie jest to wymagane, ale dzięki tej warstwie mapa nabiera "rumieńców"

2. Skopiowanie spakowanego pliku (.zip) do dowolnego katalogu na tablet lub telefon (na kartę nano/mini/micro SD lub do pamięci wbudowanej).


3. Zainstalowanie najnowszej wersji (dziś to 0.9.7) aplikacji z Google Play - przepraszam, ale musiałem to napisać

4. po uruchomieniu aplikacji na telefonie/tablecie trzeba znaleźć przycisk na urządzeniu, który odpowiada za wyświetlenie się głównego menu (różnie jest to w różnych urządzeniach) - pojawią się pozycje "Ustawienia" oraz "Zamknij".

4. Klikamy menu "Ustawienia Import danych".

5. Zamykamy okno komunikatu

6. Teraz z listy katalogów, wybieramy ten w którym znajduje się projekt z mLas Inżyniera. Pliki wyświetlane są na niebiesko.

7. Po wskazaniu pliku mamy do wyboru dwie opcje: "Nowa baza" lub "Dodaj do bazy"

- "Nowa baza" oznacza, ze tworzymy nowy projekt i chcemy aby w tym projekcie były tylko wskazane przed chwilą dane
- "Dodaj do bazy" umożliwia budowanie mapy z kilku/kilkunastu nadleśnictw. W ten sposób budujemy sobie mapę, która może zawierać na przykład całe RDLP.

8. po wybraniu odpowiedniej opcji program zaczyna import danych do "swojej" bazy. mLas mini dane przechowuje w "mBazie" (pochodzenie słowa od GeoBaza )

9. Jeśli nie chcemy pobierać danych z sieci (podkładu mapowego) to zaznaczyć trzeba w menu "Praca off-line". Wtedy program nie będzie nawet próbował pobierania danych.

10. Gotowe. Jeśli nadal coś jest nie tak, to zachęcam do priv'a.

[artur.m]

I jak mniemam darmowa pozostanie.

Nie ma ograniczenia czasowego?

Za to powstać może nowa, bardziej rozbudowana i wówczas pewnie będzie płatna.

Powstaje, to co macie poinstalowane to wersja testowa.

Nie bardzo rozumiem, Śmietanie Twoje ubolewania nad tym, że grodzenie musisz i tak mierzyć taśmą - skoro aplikacja raczej do tego nie jest (nawet taśmy do mierzenia drewna w nadleśnictwach są specjalne z certyfikatem )

Nie. Ja nie ubolewam nad tym. Ja ubolewam nad dokładnością. Nie programu, ale sprzętu na który powstaje.

Może się mylę ale do dokładnego wyznaczania granic są GPSy klasy geodezyjnej - chyba ciężko zmieścić je w kieszeni i kosztują zapewne więcej niż te telefony, tablety i palmptopy razem wzięte.

nie do końca myślałem o takim sprzęcie. Wystarczy zwykły... nie powiem jaki za 500-1000zł.

mLas mini jest aplikacją darmową. Jest i będzie. Nie jest też aplikacją testową.


Nie jest też tajemnicą, że piszemy mLas Inżyniera oraz mLas Inżyniera Lite na Androida. mLas mini to nasza pierwsza aplikacja androidowa, na której trochę uczyliśmy się pisać pod ten system operacyjny (i budowaliśmy jako jądro innch aplikacji). Jeśli udostępnimy coś płatnego na rynku to będą to właśnie mLas Inżyniery, tMap, może coś jeszcze.

Do mLas mini będziemy dodawać powoli pewne funkcjonalności, ale nie oczekujcie proszę, że zrobimy wszystko co potrzeba już teraz - bo trochę to kosztuje.

Zwracam też uwagę na to, że aplikacje piszemy na system operacyjny Android. Nie mówimy tu o żadnych urządzeniach. Jeśli mLas mini będzie posiadał funkcję pomiaru GPS (dziś takiej nie ma) to przecież można ją zainstalować na urządzeniu klasy GIS, czy nawet klasy geodezyjnej.

Śmietan, nie ograniczamy tu listy urządzeń do tych tanich, niedokładnych. Przecież już dziś możesz użyć Androida (np. z ArcPad'em) na Juno 5 (możesz dołożyć jeszcze antenę zewnętrzną) i masz pomiary z wymaganą dokładnością. Na rynku urządzeń profesjonalnych widać lekki zwrot w stronę Androida, więc właściwie masz dużą swobodę w wyborze sprzętu.


Pozdrawiam

[Śmietan]

Śmietan, nie ograniczamy tu listy urządzeń do tych tanich, niedokładnych.

Ok wszystko fajnie. Pokaż mi leśniczego który korzysta z Juno 5. Większość zainstaluje na telefonie z GPS o dokładności mniejszej niż większej. Do samego programu nie mam nic. Uważam go za bardzo dobrą idee. Jednak świadomość użytkowników może kuleć.

[lesowod]

Większość zainstaluje na telefonie z GPS o dokładności mniejszej niż większej.

Może w połączeniu z zewnętrznym gps-em będzie dokładniejsza?

Przy okazji problem prawny się pojawia - czy można z warstw leśnych korzystać na prywatnych smartfonach?

[Śmietan]

Może w połączeniu z zewnętrznym gps-em będzie dokładniejsza?

Temat dla mnie martwy. Po co inwestować w coś co już się ma w telefonie. Chyba, że w urządzenie które jest samodzielnym gps... Takie błędne koło. Co chcę przez to powiedzieć. Odnajdywanie się w terenie super sprawa. Nawet z dokładnością +/- 10 metrów. Obecnie do lokalizacji swojej osoby używam... Google Maps.
Nie znam tego programu i nie wiem co oferuje poza tym co zasłyszałem. A słyszałem wiele ciekawych rzeczy na jego temat. Tylko dokładność...

[lesowod]

9. Jeśli nie chcemy pobierać danych z sieci (podkładu mapowego) to zaznaczyć trzeba w menu "Praca off-line". Wtedy program nie będzie nawet próbował pobierania danych.

Pliki z MlasInżyniera wgrywają się bez problemu.
Czy możliwe jest również wgranie podkładów np. OpenStreetMaps lub map topograficznych (nie marzę nawet o geoportalu) tak by działało offline?

Z moich krótkich obserwacji - fajna zabawka, ale wymaga dobrego sprzętu. Na moim starym samsungu galaxy gio - nie daje rady (za wolno to wszystko chodzi).

[browar]

A ja nie mam mLas Inżyniera ani dostępu do serwera centralnego, mogę skądś te pliki zdobyć? Wystarczyły by mi dane np z tej stronki http://www.bdl.info.pl/portal/mapy-pl-PL

[gajowwy]

Idea ok, ale trochę nie rozumiem po co leśniczemu (bo mniemam że oprogramowanie kierowane jest do pracowników terenowych) mapa terenu w telefonie? Jak ma się zgubić bez tego, to lepiej żeby wcale nie pracował w lesie.
Po pierwsze na razie mało terenowców wykorzystuje mapy cyfrowe
Po drugie, jeśli już wykorzystują to mają rejestratory z wbudowanym odbiornikiem GPS i aplikacją e-Las i to tam robią swoje "pomiary"
Po trzecie - bardziej świadomi użytkownicy jeśli już coś robią to na sprzęcie przynajmniej półprofesjonalnym.
Po czwarte - po co wywarzać otwarte drzwi? Bierzemy tablet z Androidem i wbudowanym odbiornikiem, wgrywamy Qgisa i proszę bardzo możemy robić co nam do głowy przyjdzie z naszą LMN.

[gajowwy]

Aha Śmietan, jeśli problemem dla Ciebie jest pomiar niektórych powierzchni taśmą i liczysz, że gps w telefonie Cię wybawi to uwierz mi, że się przeliczysz. Ja już mam za sobą fascynację tanimi gps'ami. Jeśli będziesz się opierał na informacjach przez nie generowanymi to tylko bałaganu sobie narobisz. Od dłuższego czasu korzystam z Arc Pada i wiem, że nic nie zastąpi taśmy, sznurka, węgielnicy i dobrego kompasu z możliwością wyznaczania azymutu.

[wod4]

ze strony Taxus SI można pobrać

Kiedy ja podałem prywatny numer telefonu to było uznane za reklamę ...
Gratuluję obiektywizmu niektórym

[11]

Niektórzy widocznie mają na to indywidualną zgodę, przewidzianą w regulaminie.

[gajowwy]

Na kiedy przewidziane jest dodanie funkcji pomiaru GPS do tej aplikacji?

[wod4]

Na kiedy przewidziane jest dodanie funkcji pomiaru GPS do tej aplikacji?

Pytanie powinno brzmieć: nie na kiedy jest przewidziane, lecz na jaką aplikację jest przewidziane...
Odpowiadam: jest przewidziane na aplikację mLas inżynier (w wersji na Androida), której wersja testowa jest do ściągnięcia.

[gajowwy]

wod4, czy przeczytałeś cały ten temat? Jeśli nie to przeczytaj i zastanów się czy ja to pytanie kierowałem do ciebie? i czy od ciebie oczekiwałem odpowiedzi?

[wod4]

mLas mini jest aplikacją darmową. Jest i będzie. Nie jest też aplikacją testową.


Nie jest też tajemnicą, że piszemy mLas Inżyniera oraz mLas Inżyniera Lite na Androida. mLas mini to nasza pierwsza aplikacja androidowa, na której trochę uczyliśmy się pisać pod ten system operacyjny (i budowaliśmy jako jądro innch aplikacji). Jeśli udostępnimy coś płatnego na rynku to będą to właśnie mLas Inżyniery, tMap, może coś jeszcze.

Do mLas mini będziemy dodawać powoli pewne funkcjonalności, ale nie oczekujcie proszę, że zrobimy wszystko co potrzeba już teraz - bo trochę to kosztuje.

gajowwy, To Powinieneś z powyższego wyciągnąć wnioski, skoro Przeczytałeś

[Baobab]

Witam w temacie. Mam Androida 4.2. Wgrałem pochodne na kartę sd. Po zaimportowaniu elegancko je widać, jak połączę się z geoportalem to wszystko dobrze współgra. Ale z racji bardzo częstego braku zasięgu i tragicznego transferu danych chciałem pracować off-line i wgrać ortofotomapę leśnictwa, ale nie udało mi sie to. Może ktoś już to rozpracował?

Po drugie, jeśli już wykorzystują to mają rejestratory z wbudowanym odbiornikiem GPS i aplikacją e-Las i to tam robią swoje "pomiary".

Nie wszędzie i nie zawsze masz ze sobą rejestrator. Telefon raczej zawsze. Po za tym rejestrator to niezły klocek i wykorzystuję go tylko jak potrzebuję zrobić w miarę dokładne pomiary.
E-las to jakaś katastrofa. Przynajmniej tak ze dwa lata temu była. Naszczęscie nadl. kupiło mLas Inż do rejestratorów i to jakoś w miarę chodzi. Przetestowaliśmy ostatnio w pomiarach dalmierz laserowy i powiem, że to super sprawa. Bardzo przyśpiesza pracę i zwiększa dokładność pomiarów. A w przypadku jakiś błędów, bardzo szybko można taki pomiar ponowić. Polecam.

Po czwarte - po co wywarzać otwarte drzwi? Bierzemy tablet z Androidem i wbudowanym odbiornikiem, wgrywamy Qgisa i proszę bardzo możemy robić co nam do głowy przyjdzie z naszą LMN.

I wsadzamy tablet w tylnią kieszeń spodni i idziemy wyznaczać trzebież...

[Capricorn]

Nie wiem, czy to się da łatwo zrobić, ortofotomapy sporo ważą, zaś telefony zwykle ilością pamięci nie grzeszą.

[Baobab]

Mam smartfona z sporą pamięcią RAM i ROM. Ortofotomapa leśnictwa "waży" ok. 4 GB. Poprostu przy imporcie mLas "nie widzi" plików ortofoto zapisanych w folderze. Dlaczeg, nie wiem? Rozszerzenia .aux, .tfw, .tif, tif.xml

[rab]

Mam smartfona z sporą pamięcią RAM i ROM. Ortofotomapa leśnictwa "waży" ok. 4 GB. Poprostu przy imporcie mLas "nie widzi" plików ortofoto zapisanych w folderze. Dlaczeg, nie wiem? Rozszerzenia .aux, .tfw, .tif, tif.xml

I niestety nie zobaczy. to że są widoczne zobrazowania z geoportalu to dzięki usłudze WMS,a lokalnie program nie wspiera formatów rastrowych tj.: tiff czy jpg

Moze wersja lite za ok 800 zł będzie to potrafiła, choć w testach tego nie było
DB