Ile można zarobić miesięcznie jako podwykonawca?

Szczególnie dla Zakładów Usług Leśnych...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
j24
Admin
Admin
Posty: 22737
Rejestracja: wtorek 25 lis 2008, 20:16
Lokalizacja: Wlk. Ks. Maz.

Post autor: j24 »

Tomix pisze:Tam leży wina leśniczych że znam to na własnej skórze jeden dostaje dobre oddziały do roboty i zarabia i w ryj drugiemu się śmieje, a drugi dostaje gówno i dokłada do interesu licząc na lepsze czasy w końcu zaczyna rozumieć że to się nie zmieni i kładzie ch...[mod]... na robote i szuka gdzie indziej.
Bzdura.
Przetarg wygrywa ZUL X i tylko jemu mogę wystawić zlecenie.
A to, kogo ze swoich pracowników, czy też podwykonawców ZUL X skieruje na konkretne pozycje ze zlecenia to już jego sprawa. Ja tu nie mam prawa ingerować.

PS. Proszę o dyskusję bez wulgaryzmów.
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
cl.tajga
początkujący
początkujący
Posty: 94
Rejestracja: niedziela 17 kwie 2011, 18:02
Lokalizacja: kapowicko

Post autor: cl.tajga »

Dopoki nie zmieni sie zapis kryterium wyboru w przetargach 100% cena to dobrze w tym naszym biznesie nie bedzie :( ...w moim nadlesnictwie wytukli sie miejscowi, schodzac z cen do 20procent :( do czego to doszlo....
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67183
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

cl.tajga pisze: ...w moim nadlesnictwie wytukli sie miejscowi, schodzac z cen do 20procent :( do czego to doszlo....
Ale to przecież wewnętrzna konkurencja. Leśniczy ani nadleśniczy nie ma nic do niej.
kolorowe kredki

Post autor: kolorowe kredki »

j24 pisze:Bzdura.
Nie do końca. "Mój" Zul w ramach konsorcjum jeździ do sąsiedniego leśnictwa na syfy. Pan leśniczy potrafi wpuścić na pozycję swoich coby se po grubym przeszli, a szrot kończy kto inny :)
cl.tajga
początkujący
początkujący
Posty: 94
Rejestracja: niedziela 17 kwie 2011, 18:02
Lokalizacja: kapowicko

Post autor: cl.tajga »

Siedze w tym biznesie kilka dobrych latek i nigdy nie bylo dobrze i nie bedzie... jest coraz gorzej... dlatego radze sie przebranzowic a chlopakom,ktorzy mysla o otwarciu zul proponuje 3 razy sie zastanowic w co sie pakuja... :|
Awatar użytkownika
j24
Admin
Admin
Posty: 22737
Rejestracja: wtorek 25 lis 2008, 20:16
Lokalizacja: Wlk. Ks. Maz.

Post autor: j24 »

kolorowe kredki pisze:
j24 pisze:Bzdura.
Nie do końca. "Mój" Zul w ramach konsorcjum jeździ do sąsiedniego leśnictwa na syfy. Pan leśniczy potrafi wpuścić na pozycję swoich coby se po grubym przeszli, a szrot kończy kto inny :)
No - z konsorcjum to już "inna bajka". :idea:
Ale w takim razie powstaje pytanie - po co się wiązać umową konsorcjum z kimś, z kim nie będzie uczciwej, partnerskiej współpracy? :?:
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67183
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

kolorowe kredki pisze:Pan leśniczy potrafi wpuścić na pozycję swoich coby se po grubym przeszli, a szrot kończy kto inny :)
W konsorcjum mają ustalone, że jeden drugiemu może wchodzić na robotę? U nas wyłącznie wówczas gdyby miejscowy się nie potrafił wyrobić. Takie historie zdarzają się wyjątkowo i tylko w ramach pomocy wzajemnej. Nikt z konsorcjum nie poszedłby zbierać śmieci po kimś :roll: Leśniczy również nie odważy się wypisać zlecenia na taką robotę bez wyraźnej zgody szefa konsorcjum i nadleśniczego.
cl.tajga
początkujący
początkujący
Posty: 94
Rejestracja: niedziela 17 kwie 2011, 18:02
Lokalizacja: kapowicko

Post autor: cl.tajga »

Nikt nie ma pretensji do lesniczego czy nadlesniczego... moge skierowac swe slowa do wszystkich przedsiebiorcow...
Ludzie kochani zastanowcie sie co robicie psujecie rynek uslug w calej polsce...lepiej stuknac sie 3 razy w czolko zanim napiszecie te stawki przed przetargiem, przekalkulowac czy starczy na chlebek na lizola dla dzieci.
A nie"oby robota byla"...
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67183
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

cl.tajga pisze:Ludzie kochani zastanowcie sie co robicie psujecie rynek uslug w calej Polsce...
Od dawna to mówię, że wewnętrzna konkurencja wykańcza ZULe niestety :(
cl.tajga
początkujący
początkujący
Posty: 94
Rejestracja: niedziela 17 kwie 2011, 18:02
Lokalizacja: kapowicko

Post autor: cl.tajga »

:prosze:
cl.tajga
początkujący
początkujący
Posty: 94
Rejestracja: niedziela 17 kwie 2011, 18:02
Lokalizacja: kapowicko

Post autor: cl.tajga »

Wszystkie firmy rowerowe=tata+brat+kolega+ursus c330 nie maja prawa bytu, jak takie firmy moga brac udzial w przetargach?to jest kpina, komuna i partyzantka:)....3 takie "przedsiebiorstwa" i mamy konsorcjum na pol nadlesnictwa...
Awatar użytkownika
tomcat411
leśniczy
leśniczy
Posty: 953
Rejestracja: piątek 23 lis 2007, 23:12
Lokalizacja: Forstservice

Post autor: tomcat411 »

W punktacji przetargowej powinny być przyjęte całkiem inne kryteria - np.

*ileś tam % za każdy rok dobrej współpracy
* firma lokalna to ze 30 %
* zero wpadek w ostatnim czasie trwania umowy też za to punkty
* calość sprzętu powinna być udokumetowaną WŁASNOŚCIĄ osoby stającej do przetargu od harwestera do ostatniej siekierki -żadnych podwykonawców !!!!!! i wirtualnego sprzętu.

Piszę to z punktu widzenia l-czego. Miałem np. fajną firmę -ludzie ze znajomością swojego fachu ,terenu,lokalnych warunków (np. takie sprawy jak to ,które uprawy szybciej zarastają) i nagle w kolejnym przetargu pojawia się nie wiadomo kto i szarpie się człowiek z taką firmą minimum 1 rok.

LP same przez to rozkładają firmy usługowe - ktoś rozwija sie ,inwestuje w sprzęt ,jest fajna współpraca i płynna realizacja zadań ,a taki rowerowy ZUL wpada ,daje finasowe minimum i to koniec kariery dotychczasowej firmy.

Dobra praca swoje musi kosztować - i jeśli godzimy się na przyjmowanie ofert z obniżonymi o 20-30 % stawkami - to sami niszczymy usługi leśne i same lasy.
Wiedzą to wszyscy od szeregowego leśnictwa po DGLP - nikt z tym nic nie robi!!!!!!!

Ale co tu wymagać tak samo jest z drogami ,autostradami itd.
Tomix
początkujący
początkujący
Posty: 25
Rejestracja: sobota 20 gru 2014, 20:48
Lokalizacja: ok. Częstochowy

Post autor: Tomix »

borowiak pisze:
Tomix pisze:Nie jest proste bo wygrywa ten co ma lepsze chody.. :) :lol: :lol: :lol: :lol:
Przyjedź, obejrzyj całość postępowania (masz do tego prawo) i oferty, po obejrzeniu i zrozumieniu przestań pisać farmazony...... Wierz mi, na jakikolwiek błąd czeka całe "stado" konkurencji, które na bieżąco śledzi wszystkie oferty i rozważa sensowną możliwość odwołania do KIO.....
Ciągniesz mnie za jęzor bo chcesz żebym powiedział to co w sumie wiedzą wszyscy tylko głośno tego nie mówią, i ja też tego nie powiem na głos..
Zastępca Nadleśniczego <-- to rzeczywista funkcja czy tylko forumowa :P

A co do poziomu prowadzenia rozmowy to "" Jo jest ze wsi i mam to (cenzura)"" jak komuś nie podoba się tendencja moich wypowiedzi to Admin moze konto usunąć.. tylko razem z postami które od wczoraj zamiesciłem....
T.M.
Pachołek Leśny.
Tomix
początkujący
początkujący
Posty: 25
Rejestracja: sobota 20 gru 2014, 20:48
Lokalizacja: ok. Częstochowy

Post autor: Tomix »

kolorowe kredki pisze:
j24 pisze:Bzdura.
Nie do końca. "Mój" Zul w ramach konsorcjum jeździ do sąsiedniego leśnictwa na syfy. Pan leśniczy potrafi wpuścić na pozycję swoich coby se po grubym przeszli, a szrot kończy kto inny :)
OoOo.. Między innymi o to mi chodzi, ktoś znajomy bierze zręby, lepsze trzebieże, ładniejsze koszenia a ja "byłem" podrkreslam "byłem" wpuszczany w totalne (cenzura) i dokładałem do roboty, plan szedł do przodu i ktoś brał premie a ja suma sumarum po miesiacu ręce miałem przy ziemi a na koncie - 600. :)
Pachołek Leśny.
Tomix
początkujący
początkujący
Posty: 25
Rejestracja: sobota 20 gru 2014, 20:48
Lokalizacja: ok. Częstochowy

Post autor: Tomix »

Schodząc do 20 % i już się wykruszyli?? cienko, u mnie zjechali ponad 30 % i dalej się tłuką :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Znam też tereny gdzie nie schodzi się poniżej 4% :)

j24 -> cóż z tego że przetarg wygra ZUL X, jak ZUL X stanie jeszcze na 10 , ZUL nie zatrudni koordynatora bo np. żyje dobrze z leśniczym i zdaje się na niego i wtedy leśniczy rządzi kto gdzie i co na jakich oddziałach robi, a tu kto ma lepsze chodziki ten ma lepszą robote...... Pracowałem tu i ówdzie więc wiem jak czasem wygląda praca i jak jest rozkładana, jeden leśniczy da każdemu zarobić i podzieli uczciwie robote jak nie dopilnuje tego Właściciel ZUL, drugi patrzy "swoim" dać lepsze a reszta niech robi za pół darmo...
Pachołek Leśny.
Awatar użytkownika
j24
Admin
Admin
Posty: 22737
Rejestracja: wtorek 25 lis 2008, 20:16
Lokalizacja: Wlk. Ks. Maz.

Post autor: j24 »

Tomix pisze:(...)

j24 -> cóż z tego że przetarg wygra ZUL X, jak ZUL X stanie jeszcze na 10 , ZUL nie zatrudni koordynatora bo np. żyje dobrze z leśniczym i zdaje się na niego i wtedy leśniczy rządzi kto gdzie i co na jakich oddziałach robi, a tu kto ma lepsze chodziki ten ma lepszą robote...... Pracowałem tu i ówdzie więc wiem jak czasem wygląda praca i jak jest rozkładana, jeden leśniczy da każdemu zarobić i podzieli uczciwie robote jak nie dopilnuje tego Właściciel ZUL, drugi patrzy "swoim" dać lepsze a reszta niech robi za pół darmo...
U mnie nie pracowałeś. :]
Ja się w wewnętrzne sprawy firm leśnych nie wtrącam.
ZUL X wygrał przetarg, to niech sam prace organizuje. On dzieli i rządzi.
Do tego stopnia, że ja odmówiłem mu liczenia i podawania na koniec miesiąca kto co zrobił, ile metrów który podwykonawca pozyskał i zerwał. Odbiórkę robię na ZULa X - wcześniej tylko go informuję, że np. jutro, albo we wtorek będę odbierał drewno. Jak chce i ma czas to niech sobie przyjedzie i notuje. A jak nie to jego sprawa, jak wszystko porozlicza.
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67183
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Tomix pisze:ZUL nie zatrudni koordynatora
To jakaś schiza jest. Koordynator działa wówczas, gdy na jednym wydzieleniu pracują dwa ZULe (pozyskanie+zrywka itp.). PO co koordynator jeśli na powierzchni działa jeden ZUL?
j24 pisze:Do tego stopnia, że ja odmówiłem mu liczenia i podawania na koniec miesiąca kto co zrobił
Też mam taką zasadę. Dzięki temu na powierzchni pracuje jedna osoba/para i jeden zrywkarz. W lesie jest porządek, nie ma problemu z lepszą i gorszą powierzchnią, bo zwykle kto sadzi ten pielęgnuje i zabezpiecza. Kto tnie, ten układa stosy i przygotowuje do zrywki. Łatwo wyeliminować błędy w wyróbce drewna i ewentualne pretensje można mieć do konkretnej osoby.
cl.tajga
początkujący
początkujący
Posty: 94
Rejestracja: niedziela 17 kwie 2011, 18:02
Lokalizacja: kapowicko

Post autor: cl.tajga »

Tomix...bez urazy ale nikt ci w lesie nie karze pracowac:)
cl.tajga
początkujący
początkujący
Posty: 94
Rejestracja: niedziela 17 kwie 2011, 18:02
Lokalizacja: kapowicko

Post autor: cl.tajga »

Sposob w jaki sie wypowiadasz...odkrywa twoje prawdziwe oblicze...typowy nieokrzesany zulowiec, co chcesz zdzialac swoimi postami...zabrano Ci kredki i nie masz czym rysowac?
Tomix
początkujący
początkujący
Posty: 25
Rejestracja: sobota 20 gru 2014, 20:48
Lokalizacja: ok. Częstochowy

Post autor: Tomix »

Nie uraziłeś mnie, po prostu jestem z Lasami Związany, ale nie toleruje i nie uważam pewnych rzeczy, jestem zwykłym pracownikiem nie przedsiębiorcom leśnym. :)
Firmę mam zamiar otworzyć w ciągu myślę dwoch - trzech lat, natomiast jeśli pojawi się możliwość nie bedę się jako przedsiębiorca wiązał z Polskimi Lasami, raczej uwagę będe skupiał na Niemczech
A moja Tendencja Wypowiedzi Bierze się z tego że jak czytam albo słysze od kogoś że płaci 70 złotych za dzień koszenia no to denerwuje mnie to :) Niestety :)
Co Do pracy jaką wykonuje i skąd to się u mnie wzieło to zadużo się wypowiadał nie będę, bo to troche osobiste :) Kredek Nikt mi nie Zabrał a Dobrze Rysować nie umiem :) Cóż Pytanie Czy zdziałam w ogole coś swoimi postami?
Ps. Szybka Odp. Nie :) Pisze Co myślę i co uważam za słuszne :) z Czym się zgadzam a z czym nie :) Pozdrawiam T.M :)
Pachołek Leśny.
ODPOWIEDZ