Czarna "zielona" prawda...

Technikum, liceum profilowane, studia leśne i przyrodnicze...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Daniel_107
leśniczy
leśniczy
Posty: 713
Rejestracja: wtorek 02 maja 2006, 12:48
Lokalizacja: Ostrów Mazowiecka

Post autor: Daniel_107 »

WIADOMOŚĆ Z DZISIEJSZYCH PIERWSZYCH STRON GAZET.....POTRZBUJĄ LEŚNIKÓW DO HOLOANDI :) najlepiej juz zaraz :) i co jest najfajniejsze, potrzebują polskich leśników :)
Ja chcę do Holandii. ;p
Google nie boli!
Awatar użytkownika
maverick
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6752
Rejestracja: czwartek 24 sie 2006, 22:09

Post autor: maverick »

borodziej pisze:Z całkiem zwyczajnym człowiekiem
CV masz nie przeciętne :D
Patrycja_23 pisze: i co jest najfajniejsze, potrzebują polskich leśników
"Najbardziej porządani leśnicy w strefie umiarkowanej" :!: Cytat pojawiający sie w wilu reportazach i to jest prawda.

Praca w Holandii okej, tylko język ;/
Jest to stary błąd, na tym utrzymywanie lasu zasadzać, żeby żadnego drzewa nie tykać. Każda rzecz w przyrodzie ma swój kres, do którego przyszedłszy, trwa czas niejaki w dobrym stanie, ten przebywszy, psuć się musi. Drzewo przestarzałe staje się niezdatnym i próżno miejsce zalega: trzeba go więc w czasie doskonałej jego pory wycinać, ale w tym wycinaniu tak poczynać roztropnie, żeby aktualna korzyść dalszej nie przeszkadzała.
Ignacy Krasicki
zu
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6179
Rejestracja: piątek 30 wrz 2005, 21:51
Lokalizacja: Roztocze Płd.

Post autor: zu »

Nie jest trudny do nauczenia :-)
Wyjeżdżajcie, wyjeżdżajcie, zwalniajce miejsca w Polsce :P
Awatar użytkownika
borodziej
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 10250
Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2005, 11:59
Lokalizacja: Jaktorów-Kolonia
Kontakt:

Post autor: borodziej »

Daniel_107 pisze:POTRZBUJĄ LEŚNIKÓW DO HOLOANDI najlepiej juz zaraz i co jest najfajniejsze, potrzebują polskich leśników
Ja chcę do Holandii.
A ja do Holoandi, albo na K-Pax 8)
Awatar użytkownika
Patrycja_23
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 402
Rejestracja: poniedziałek 12 cze 2006, 17:23

Post autor: Patrycja_23 »

mavericksn pisze:Praca w Holandii okej, tylko język
no tak ale zawsze można angielskim nadrabiać, a poza tym ja wierzę w ludzi i wierzę, że chcieć znaczy móc :)
zu pisze:Wyjeżdżajcie, wyjeżdżajcie, zwalniajce miejsca w Polsce
hola hola młoda damo :) Ciebie jeszcze TL czeka, a później studia, więc już teraz dobrze Ci radzę, żeby się zastanowic nad zmiana profesji tudzież planów ale przecież wkońcu dorośniesz i zobaczymy wtedy co sama powiesz...hehehe... z drugiej strony chętnie wyjadę i zostawię Ci miejsce jako podleśniczemu za nie całe 900 zł miesięcznie :P Nie zrozum mnie źle, poprostu odbijam piłeczke :P
Chciałbym tu leżeć w górskiej niszy
Niech mi katedrą będą drzewa
I niech tłum przyjdzie... Nie! Nie ludzi!
I niech w koronach cicho śpiewa...

I niech mi las wypije oczy
Gdy będę leżał w jego cieniu
Niech się nadzieją rozgałęziam
A troskę w szarą korę zmieniam

A ten co błądząc pośród życia
Nie znalazł jeszcze w nim swej drogi
Odnajdzie kiedyż moje serce
Jak krwawi jesieniami głogi
Awatar użytkownika
borodziej
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 10250
Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2005, 11:59
Lokalizacja: Jaktorów-Kolonia
Kontakt:

Post autor: borodziej »

No, nie spodziewałem się po Patrycji (lat...) tak mentorskiego tonu :wink: :D
O wyjeżdżaniu lub pozostaniu w kraju trąbią teraz wszystkie media. Jest to problem ogólnokrajowy, z którym musimy się zmierzyć. Dużo do powiedzenia mają tu socjologowie, którzy są w stanie przewidzieć jakim to będziemy krajem i społeczeństwem na bazie tego, co się dzieje. Mam nadzieję, że rynek pracy na Zachodzie się wysyci (w Anglii już to następuje), u nas pensje wzrosną (już firmy robią kampanie reklamowe w poszukiwaniu pracowników), sytuacja się unormuje... na jakimś poziomie. Mam nadzieję, że na dobrym dla Polski i Polaków. I że za kilka lat więcej będzie wracało, niż wyjeżdżało. :)
zu
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6179
Rejestracja: piątek 30 wrz 2005, 21:51
Lokalizacja: Roztocze Płd.

Post autor: zu »

Patrycja_23 pisze:Ciebie jeszcze TL czeka
Eee, jakie TL? Ja w tym roku mam mature ;)
Patrycja_23 pisze:Nie zrozum mnie źle, poprostu odbijam piłeczke :P
Masz prawo, na tym gra polega :P
Awatar użytkownika
maverick
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6752
Rejestracja: czwartek 24 sie 2006, 22:09

Post autor: maverick »

Przykładem jest Irlandia, która była zaściankiem przy W.Brytanii. JA porównuję narazie Polskę i Niemcy,oby sytuacja była podobna!! Jeszcze na początku XX wieku Irlandia sie wyludniała,była bieda,kraj pogrążony konfliktami emigrowano do USA, a dziś co mamy. Irlandia płci kary za zbyt duż wzrost gospodarczy, komisja europejska chłodzi gospodarkę, dzieci imigrantów wracają, brakuje tam ludzi do pracy teraz. A W.Brytania siedzi cicho i nie przyznaje sie do tego,ze "wyśmiewano"dawniej Irlandię. Niemieckie gazety opisują podobnie Polskęi zaczynąja powoli "rozmawiać" jak z prawdziwym partnerem :D Chciałbym zosać w Polsce, ale czas pokażę co zrobię, za 4 lata jak skończę studia moze sytuacja sie zmieni,oby :idea:

[ Dodano: 2006-09-17, 16:34 ]
Jeżeli nie Holandia, to Kanada stoi dla polskich leśników otwoem.
Awatar użytkownika
borodziej
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 10250
Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2005, 11:59
Lokalizacja: Jaktorów-Kolonia
Kontakt:

Post autor: borodziej »

mavericksn pisze:Jeżeli nie Holandia, to Kanada stoi dla polskich leśników otworem.
Serio? A czy wiesz coś więcej o Kanadzie? Jakieś szczegóły?
Awatar użytkownika
maverick
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6752
Rejestracja: czwartek 24 sie 2006, 22:09

Post autor: maverick »

Hm, tak szczegółowo to nie powiem, nie pamiętam za bardzo, "liznąłem temat".Są poszukiwani, poniewaz brakuje tam osób z takim wykształceniem, nie chcą pracować w zimnym lesie.Szczegóły bedziesz musiał po szperać w sieci. Bardziej potrzebni na angielsko-języczną częsc Kanady.
Awatar użytkownika
Daniel_107
leśniczy
leśniczy
Posty: 713
Rejestracja: wtorek 02 maja 2006, 12:48
Lokalizacja: Ostrów Mazowiecka

Post autor: Daniel_107 »

mavericksn pisze:Bardziej potrzebni na angielsko-języczną częsc Kanady.
To dobrze, bo po francusku zbyt dobrze nie gadam.
Google nie boli!
Awatar użytkownika
Coen
początkujący
początkujący
Posty: 44
Rejestracja: sobota 08 lip 2006, 16:14
Lokalizacja: Śląsk/Kraków

Post autor: Coen »

Renifery i misie polarne już się nie mogą doczekać polskich leśników... Jakbym miał wybierać, to chyba wolę Holandię. Choć też po cichu liczę, że może płace trochę w Kraju wzrosną
Awatar użytkownika
maverick
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6752
Rejestracja: czwartek 24 sie 2006, 22:09

Post autor: maverick »

Coen pisze:Jakbym miał wybierać, to chyba wolę Holandię.
Ja również. Mentalność bliższa, europejska i bliżej cywilizacji.
A w Kanadzie do leśniczówki godzinami przez las się jedzie :lol: Za renifera wolenasze jelonki. :P
Jest to stary błąd, na tym utrzymywanie lasu zasadzać, żeby żadnego drzewa nie tykać. Każda rzecz w przyrodzie ma swój kres, do którego przyszedłszy, trwa czas niejaki w dobrym stanie, ten przebywszy, psuć się musi. Drzewo przestarzałe staje się niezdatnym i próżno miejsce zalega: trzeba go więc w czasie doskonałej jego pory wycinać, ale w tym wycinaniu tak poczynać roztropnie, żeby aktualna korzyść dalszej nie przeszkadzała.
Ignacy Krasicki
Awatar użytkownika
Bart
początkujący
początkujący
Posty: 21
Rejestracja: środa 23 sie 2006, 14:40
Lokalizacja: Rybnik/Kraków

Post autor: Bart »

Cóż, nic nie zmieni faktu że leśnictwo to sprawa dla pasjonatów.
Z rozmów prowadzonych z kolegami ze studiów, którzy kończyli TL wiem, że nie wszyscy po Technikum decydują się na studiowanie leśnictwa.
Niektórym zmieni się światopogląd, dojdą do wniosku, że to nie dal nich...
Jeśli ktoś ma dziś w planach zostanie Panem Leśniczym- niech próbuje!!
TL brzmi całkiem rozsądnie jak na początek.
Sam jestem po ogólniaku, po maturze decydowałem się na studia leśne i dziś pomimo takich a nie innych perspektyw w naszym kraju nie załamuje rąk.
Sytuacja zmienia się i tak jak napisał Borodziej - nie wiadomo jak to wszystko będzie wyglądać za pare lat...
Praca za granicą? - dlaczego nie, w końcu podobno Warszawa,Kraków i Poznań cieszą się renomą nie tylko na naszym "podwórku". Oby tylko chcieli nas zatrudniać!! :)
Tym optymistycznym akcentem kończę na teraz, chętnie przeczytam co Wy na to.
Pozdrawiam , Bart
P.S.
Ma ktoś może dokładne info jak ma się na dzień dzisiejszy sprawa z pracą w leśnictwie za granicą w poszczególnych krajach? - pytam o opinie i uwagi osób które mają kontakt z tym zagadnieniem w praktyce , a nie tylko w internecie...
zu
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6179
Rejestracja: piątek 30 wrz 2005, 21:51
Lokalizacja: Roztocze Płd.

Post autor: zu »

Ponoć mozna pracować również na Wyspach i w Skandynawii, ale to takie mniej pewne wieści z nieoficjalnych źródeł :P
Awatar użytkownika
Daniel_107
leśniczy
leśniczy
Posty: 713
Rejestracja: wtorek 02 maja 2006, 12:48
Lokalizacja: Ostrów Mazowiecka

Post autor: Daniel_107 »

zu pisze:Ponoć mozna pracować również na Wyspach i w Skandynawii, ale to takie mniej pewne wieści z nieoficjalnych źródeł :P
Może niezbyt pewne, ale prawdziwe. Są oferty dla polskich leśników, co tu dużo gadać nasi leśnicy są najlepsi :D
Google nie boli!
Diana
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4287
Rejestracja: poniedziałek 29 maja 2006, 16:39
Lokalizacja: z lasu

Post autor: Diana »

mavericksn pisze: A w Kanadzie do leśniczówki godzinami przez las się jedzie :lol:
A mi się takie coś podoba właśnie i rozważam możliwość wyjechania do Kanady. Na kilka lat, zarobić i wrócić, bo mam tu coś do załatwienia 8)
Schroniska nie mamy w powiecie i raczej nie będziemy mieli w najblizszych latach :cry:
sorry Polsko
Awatar użytkownika
Daniel_107
leśniczy
leśniczy
Posty: 713
Rejestracja: wtorek 02 maja 2006, 12:48
Lokalizacja: Ostrów Mazowiecka

Post autor: Daniel_107 »

Diana-korolka pisze:A mi się takie coś podoba właśnie i rozważam możliwość wyjechania do Kanady. Na kilka lat, zarobić i wrócić
Fajnie, to może się spotkamy ;p mam podobne plany, więc jeśli Norwegia nie wypali, śmigam do Kanady
Google nie boli!
Diana
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4287
Rejestracja: poniedziałek 29 maja 2006, 16:39
Lokalizacja: z lasu

Post autor: Diana »

Daniel_107 pisze:Fajnie, to może się spotkamy ;p mam podobne plany, więc jeśli Norwegia nie wypali, śmigam do Kanady
No ja też mysle o Szwecji, bo tam mam rodzinę :wink:
sorry Polsko
Awatar użytkownika
maverick
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6752
Rejestracja: czwartek 24 sie 2006, 22:09

Post autor: maverick »

Diana-korolka pisze:No ja też mysle o Szwecji, bo tam mam rodzinę
Ale zostaniesz z tego niezdecydowania w Polsce bo tu tez pięknie :P
Jest to stary błąd, na tym utrzymywanie lasu zasadzać, żeby żadnego drzewa nie tykać. Każda rzecz w przyrodzie ma swój kres, do którego przyszedłszy, trwa czas niejaki w dobrym stanie, ten przebywszy, psuć się musi. Drzewo przestarzałe staje się niezdatnym i próżno miejsce zalega: trzeba go więc w czasie doskonałej jego pory wycinać, ale w tym wycinaniu tak poczynać roztropnie, żeby aktualna korzyść dalszej nie przeszkadzała.
Ignacy Krasicki
ODPOWIEDZ