Sztachety z topoli.
Moderator: Moderatorzy
Też właśnie zawoziłem kilka topoli na przetarcie. Właściciel tartaku mówił, że topola źle znosi namoknięcie -tzn. po przetarciu nie powinna zamoknąć, bo będzie się paczyć i gnić.
Choć podobno kiedyś była popularna jako budulec na stodoły itp. i jako oblicówka takich budynków.
Wiem, że we Włoszech robi się z niej najczęściej meble.
Ostatecznie można topole sprzedać na palety, a kupić coś lepszego.
Choć podobno kiedyś była popularna jako budulec na stodoły itp. i jako oblicówka takich budynków.
Wiem, że we Włoszech robi się z niej najczęściej meble.
Ostatecznie można topole sprzedać na palety, a kupić coś lepszego.
- Jenny
- dyrektor regionalny
- Posty: 11954
- Rejestracja: niedziela 15 sty 2012, 14:35
- Lokalizacja: Podlasie
Przemoknie i wyschnie...byle wyżej od podłoża ziemistego...a jaki urok maja(miały).. takie prehistryczne fotum sztafetum topolus zapodam...
Trochę photoshopa odręcznego użyłam, jakaś blada ta fotka byla...
Trochę photoshopa odręcznego użyłam, jakaś blada ta fotka byla...
âZaraz na początku życia ktoś powinien nam powiedzieć, że umieramy. Może wtedy żylibyśmy pełnią życia w każdej minucie, każdego dnia. Działaj! Kiedy poczujesz, że chcesz coś zrobić, rób to od razu, teraz! Dni, które przyjdą są policzone.â
M.Landon
M.Landon
- Jenny
- dyrektor regionalny
- Posty: 11954
- Rejestracja: niedziela 15 sty 2012, 14:35
- Lokalizacja: Podlasie
I wielce jak dla mnei atrakcyjne foty ze ścinki, nie żeby mnie scinka cieszyła, ale jakie wygibasy były...
âZaraz na początku życia ktoś powinien nam powiedzieć, że umieramy. Może wtedy żylibyśmy pełnią życia w każdej minucie, każdego dnia. Działaj! Kiedy poczujesz, że chcesz coś zrobić, rób to od razu, teraz! Dni, które przyjdą są policzone.â
M.Landon
M.Landon
Ja bym je pociął i przechowywał już pocięte.syferus pisze:Może głupie pytanie, ale czy mogą one swobodnie zrzucone na rygle leżeć na powietrzu i czekać na tartak do lata (cięcie w bale)?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Wycinane topole chętnie kupują trumniarze, bo mało kto wie ze trumny, także te dębowe, mahoniowe etc są robione z topoli i ładnie oklejone odpowiednią okleiną.
Rozmawiałem kiedyś z takim trumniarzem i wypomniałem że z kiepskiej topoli robi trumnę a sprzedaje jako dębową.
Odpowiedział że gdyby była dębowa to ciężko by się ją niosło bo dąb jednak sporo cięższy jest.
W każdym razie gdy nie wiesz co zrobić z topolą szukaj okolicznego trumniarza.
Rozmawiałem kiedyś z takim trumniarzem i wypomniałem że z kiepskiej topoli robi trumnę a sprzedaje jako dębową.
Odpowiedział że gdyby była dębowa to ciężko by się ją niosło bo dąb jednak sporo cięższy jest.
W każdym razie gdy nie wiesz co zrobić z topolą szukaj okolicznego trumniarza.
Nie poluje się po to by zabijać.
Zabija się, bo bierze się udział w POLOWANIU.
Zabija się, bo bierze się udział w POLOWANIU.
Nie mogą tak długo leżeć drewno dopadną szkodliwe grzyby. Pnie przetrzyj.syferus pisze:Może głupie pytanie, ale czy mogą one swobodnie zrzucone na rygle leżeć na powietrzu i czekać na tartak do lata (cięcie w bale)?
Trak objazdowy może dojechać do Ciebie wykona usługę skasuje a Ty w tym czasie możesz zajmować się swoimi sprawami. Poszperaj w necie gazetach a trafisz na ogłoszenia.syferus pisze:Właśnie raczej nam się nie uda z powodu braku czasu...
Tarcicę koniecznie układaj na przekładkach.
Podłączę się pod temat, bo potrzebuję porady. Czeka mnie inwestycja w ogrodzenie, które dzielę z sąsiadką (około 100 m), więc i płot . Ze względów dobrosąsiedzkich zgodziłem się, żeby to były sztachety (poprzednie, po około 40 latach już zbutwiały i się walą). Sąsiadka jednak jest ultra-ekologiczna i ma dodatkowe życzenie, żeby sztachety (bukowe) były naturalne i nie zabezpieczane żadnym preparatem. I ja się tak zastanawiam, na ile to będzie trwałe. Ma ktoś doświadczenie z bukowymi sztachetami?
„Imperatorowa i państwa ościenne przywrócą spokojność obywatelom naszym/Przeto z wolnej woli dziś rezygnujemy/Z pretensji do tronu i polskiej korony/Nieszczęśliwie zdarzona w kraju insurekcja/Pogrążyła go w chaos oraz stan zniszczenia." (Jacek Kaczmarski - "Krajobraz po uczcie")
Mniemanologicznie wypada tym bukowym sztachetom dac 3-4 lata...na maksa 5 przy codziennych modlitwach do mocy ekologicznej, jesli drewno nie bylo impregnowane - badz powierzchnia nie zabezpieczona.Brzost pisze:Podłączę się pod temat, bo potrzebuję porady. Czeka mnie inwestycja w ogrodzenie, które dzielę z sąsiadką (około 100 m), więc i płot . Ze względów dobrosąsiedzkich zgodziłem się, żeby to były sztachety (poprzednie, po około 40 latach już zbutwiały i się walą). Sąsiadka jednak jest ultra-ekologiczna i ma dodatkowe życzenie, żeby sztachety (bukowe) były naturalne i nie zabezpieczane żadnym preparatem. I ja się tak zastanawiam, na ile to będzie trwałe. Ma ktoś doświadczenie z bukowymi sztachetami?
Najlepszym wyjsciem byloby wybicie sasiadce tego buka z glowy - do tego sie drewno bukowe wysmienicie nadaje.
Jest jeden trick przy pomocy ktorego mozna wydatnie zwiekszyc "ekologicznie" trwalosc buka "nie potraktowanego" - " termoutwardzenie " - z tym, ze nie mam pojecia czy ktos to u nas juz nawieksza skale robi. To jest suszenie w b. wysokich temperaturach ktore zmienia wlasciwosci drewna. Zmniejszajac wodochlonnosc i podatnosc na grzyby. Obrobka jest deczko trudna, ale przy sztachetach to nie odgrywa roli. No i koszty naturalnie.
Buk, Humor, Dziczyzna
for ever
for ever
oj współczuję...a może warto spróbować porozmawiać z panią sąsiadką i niechcący pochwalić sztachetki olchoweBrzost pisze:Podłączę się pod temat, bo potrzebuję porady. Czeka mnie inwestycja w ogrodzenie, które dzielę z sąsiadką (około 100 m), więc i płot . Ze względów dobrosąsiedzkich zgodziłem się, żeby to były sztachety (poprzednie, po około 40 latach już zbutwiały i się walą). Sąsiadka jednak jest ultra-ekologiczna i ma dodatkowe życzenie, żeby sztachety (bukowe) były naturalne i nie zabezpieczane żadnym preparatem. I ja się tak zastanawiam, na ile to będzie trwałe. Ma ktoś doświadczenie z bukowymi sztachetami?
"Kochaj, ucz się i pracuj - to trzy najważniejsze przykazania życia Inków. Kochaj siebie jako człowieka, kochaj innych ludzi i kochaj Boga, który Cię stworzył. Ucz się, czyli poszukuj wiedzy, rozwijaj się i Bądź coraz lepszym człowiekiem. I pracuj. Bo praca uszlachetnia." (B.Pawlikowska)
Muszę się przyjrzeć co to mogło być.Glaca pisze:Olcha ?
„Imperatorowa i państwa ościenne przywrócą spokojność obywatelom naszym/Przeto z wolnej woli dziś rezygnujemy/Z pretensji do tronu i polskiej korony/Nieszczęśliwie zdarzona w kraju insurekcja/Pogrążyła go w chaos oraz stan zniszczenia." (Jacek Kaczmarski - "Krajobraz po uczcie")