W wielu nadleśnictwach ważnym kryterium jest doświadczenie wykonawcy, patentem na to jest bardzo duży przerób lub konsorcja!!!!!!!!!!!!!!! Post założyłem aby uświadomić coś zamawiającemu, mianowicie KONSORCJA!!!!!!! Zjazd z całej Polski.
Można tu się zgadywać na przyszły rok:)
Jestem otwarty na propozycję kontakt na PW. Wymiana przerobem.
WAŻNE do myślenia dla tych co ustalają kryteria oceny!!!!
Moderator: Moderatorzy
kolego w czym jest lepszy zul który posiada dwie maszyny i dwóch ludzi i reszta to podwykonawcy którzy biją mu przeroby od zulowca co posiada jedną maszynę, zatrudnia 15 ludzi i sam wszystko wykonuje na danych leśnictwach???? tu masz odpowiedz - ten drugi dzięki kryterium przerób może być tylko podwykonawcą tego pierwszego!!!!!!!
Co wg mnie powinno grać rolę przy wyborze oferty- cena, umaszynowienie, nic poza tym
Co wg mnie powinno grać rolę przy wyborze oferty- cena, umaszynowienie, nic poza tym
Animal pisze:cena, umaszynowienie, nic poza tym
Wszyscy wiemy, że problem jest złożony i wymaga rozpatrzenia w różnych aspektach. Jedno dobre i sprawdzone rozwiązanie w jednostce X nie musi być odpowiednie w sąsiedniej jednostce Y.jakub pisze:jak ktoś daje 13 zł/m3 za zrywke i 16 zł za m3 pozyskania to nawet 100 milionów przerobu cie nie uratuje
Jakub łącznie to 29 zł/m3 - tyle dostaje ZUL a ile z tego otrzymuje osoba która fizycznie wykonuje prace?
Moim skromnym zdaniem stawki poniżej 40 zł/m3 powinny być rozpatrywane ze względu na okoliczność o możliwość podejrzenia rażąco niskiej ceny. Ale tego nie można stwierdzić tylko na podstawie jednej stawki ale całej oferty (np. może być w ofercie zapisane sadzenie po np. 100 000,00 zł/tszt (ha).
Tak więc problem jest złożony i nie można uogólniać.
Ale do tego dojdzie, że każdy kto był podwykonawcą bedzie zaniżał bo przerobem wykonwcy nie przebije choć u niego pracował i wykonywał całą robotęjakub pisze:jak ktoś daje 13 zł/m3 za zrywke i 16 zł za m3 pozyskania to nawet 100 milionów przerobu cie nie uratuje
mało jest przypadków że wjechał duży "zul" i rozbił wszystko na przetargu?!!!Problem z przerobem polega na tym, że blokuje nowe firmy. Jeśli ktoś chce wejść na ten rynek, ma sprzęt i doświadczenie (ale nieudokumentowane - np. podwykonawca) to jest w ciemnej d....
Przy dobrze skonstruowanej SIWZ jedynym kryterium może być tylko cena.
Trzeba tylko od wykonawcy wymagać należytego wykonywania prac i odpowiednio sporządzić umowę - jak się nie wyrabia musi płacić kary itp..
Jeśli lasy były by prywatne to właściciel może zatrudniać kogo chce i za ile chce. W państwowych decydować musi cena.
Przy dobrze skonstruowanej SIWZ jedynym kryterium może być tylko cena.
Trzeba tylko od wykonawcy wymagać należytego wykonywania prac i odpowiednio sporządzić umowę - jak się nie wyrabia musi płacić kary itp..
Jeśli lasy były by prywatne to właściciel może zatrudniać kogo chce i za ile chce. W państwowych decydować musi cena.
Kompletna bzdura. Jak można dojść do tak chorych wniosków?Pawell pisze:Jeśli lasy były by prywatne to właściciel może zatrudniać kogo chce i za ile chce. W państwowych decydować musi cena.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
A ja myślałem, że takie rozwiązanie narzuca na nas ustawa o przetargach publicznych i nie mamy tu nic do gadania.zul pisze:Nic tu Koledzy nie zwojujemy. Takie przetargi będą dopóki zarządca będzie czerpał nieograniczone profity tylko dla siebie, z tego że tanio kupi i drogo sprzeda. Jak się ma do tego jakość pracy i w konsekwencji stan lasów - to jest najmniej ważne!.
In science it often happens that scientists say, "You know that's a really good argument; my position is mistaken," and then they would actually change their minds and you never hear that old view from them again. They really do it. It doesn't happen as often as it should, because scientists are human and change is sometimes painful. But it happens every day. I cannot recall the last time something like that happened in politics or religion.
C.Sagan
C.Sagan
Ustawa nie ma tu nic do rzeczy. Jak każde prawo można ją stosować mądrze a można i głupio.Trackdisc pisze:takie rozwiązanie narzuca na nas ustawa o przetargach publicznych
Niestety, w LP z ustawy zrobiono straszaka, dupochron i kompletnie wypaczono sens jej stosowania.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
... najpierw nie potraficie się dogadać, pierzecie się między sobą, wchodzicie jeden drugiemu z dumpingowymi stawkami, a potem macie pretensje do lasów i ustawodawcy ... a może popatrzcie na swoje podwórko również, co tam się wyczynia, co jeden zul potrafi zrobić drugiemu, kogo nasłać, na kogo napisać donos? ...
... nie chodzi o poczucie winy, ale o przyczynę bardzo niskich stawek, które są w wielu nadleśnictwach, nawet gdy nadleśnictwa mają dużo więcej do dyspozycji ... pojedyncze przypadki "bardzo ambitnych nadleśniczych" potwierdzają tylko regułę, że można nawet w takich warunkach wykorzystać właśnie to co opisałem w poprzednim swoim poście ...zul pisze:ale nie wzbudzisz u mnie poczucia winy