Nowe wzory umundurowania
Moderator: Moderatorzy
Proszę uprzejmie Dystrybucja ode mnie nie zależy ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Crocidura, masz wiele racji w tym co piszesz, ale zauważ że obecność w sortach krótkich spodenek nie nakłada na ciebie obowiązku ich noszenia lecz daje taką możliwość. Faktycznie, podczas wykonywania prac związanych z hodowlą lepiej mieć PRZEWAŻNIE długie spodnie ale ja większość czasu spędzam przy pozyskaniu, odbiórce i wywozie drewna gdzie krótkie spodenki znacząco podniosłyby komfort mojej pracy. Ponadto nie tylko podleśniczy z leśniczym pobierają mundurówkę, koledzy na innych stanowiskach tym bardziej by skorzystali.
Specjaliści z działu gospodarki leśnej w krótkich gaciach w biurze , może nadleśniczyFerguson pisze:Ponadto nie tylko podleśniczy z leśniczym pobierają mundurówkę, koledzy na innych stanowiskach tym bardziej by skorzystali.
... czasami mam wrażenie, że przeciętny Polak uważa, że jak jego sąsiad złamie nogę, to jemu się będzie lepiej chodzić. Kayah
Moim zdaniem nie pracujemy w tropikach, żeby w ramach sortów wydawać krótkie spodnie ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Niw wiem jak u innych, ale wątpię żeby ktokolwiek z mojej jednostki wdziewał na czas pracy krótkie portki - nawet gdyby zalecano nosić spodnie do kolan - to prawdopodobnie większość uznałaby to za robienie sobie z nich zwykłych jaj.
Nawet francuskie wojsko w Czadzie na czas akcji nie zakładało krótkich portek
Nawet francuskie wojsko w Czadzie na czas akcji nie zakładało krótkich portek
Do koła biegunowego też nam daleko, ale jak w magazynie rdlp w szczecinku popatrzę na półkę z butami , to mam wrażenie, że zima tysiąclecia nadchodzi. Może ktoś takie potzrebuje i niech sobie weźmie jeśli tak stwierdził. Podobnie mogłoby być z krótkimi spodniami. Przypominam, że chodzi o możliwość, a nie obligatoryjny wymóg. Gdyby krótkie spodenki weszłyby do katalogu, to z całą pewnością częściej zobaczylibyście leśnika w takich spodniach niż w czapce maciejówce.Sten pisze:Moim zdaniem nie pracujemy w tropikach, żeby w ramach sortów wydawać krótkie spodnie ...
Właśnie, może tu jest pies pogrzebany? Wam ciągle się wydaje, że jesteście jakieś leśne komando, spadkobiercy powstańców i wtedy niewypada. Może jednak nie pracujecie tak ciężko jak się chwalicie i jeszcze wam nigdy nogi potem nie spływały, bo gdyby tak było to więcej zrozumienia byłoby dla mojego pomysłu.Teo pisze:Nawet francuskie wojsko w Czadzie na czas akcji nie zakładało krótkich portek
Lasy Państwowe-A family company
-
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3764
- Rejestracja: wtorek 05 lut 2013, 17:21
- Lokalizacja: Węgorzyno
...masz rację z tym, że niektórzy by skorzystali, jednak ja nie wyobrażam sobie ubrać krótkich w jakichkolwiek warunkach, bo nie wiem co będę robił za chwilę... a przebierać się w środku lasu też nie jest wygodnie i może być źle odebrane przez grzybiarki, kolarki, turystki...
Ponadto Iza Randak oburzyła się na krótki rękaw z krawatem... myślę, że do krótkich spodni tym bardziej krawat nie pasuje.
Ponadto Iza Randak oburzyła się na krótki rękaw z krawatem... myślę, że do krótkich spodni tym bardziej krawat nie pasuje.
i koniecznie spodnie narciarskie, zwłaszcza dla leśników pracujących w górach
- a skoro narty, to także mundurowe bryczesy dla tych co po lesie konno jeżdżą/zamierzają;
- i służbowe kombinezony oraz odpowiednie hełmy dla tych co motocyklem po lesie;
- a dla mnie służbowe płetwy, bo takie mam często warunki terenowe...
Zapewne i inne słuszne postulaty jeszcze wypłyną ... aż wreszcie będziemy mieli 25 tysięcy typów służbowego umundurowania, czyli tyle ilu jest pracowników ...
- a skoro narty, to także mundurowe bryczesy dla tych co po lesie konno jeżdżą/zamierzają;
- i służbowe kombinezony oraz odpowiednie hełmy dla tych co motocyklem po lesie;
- a dla mnie służbowe płetwy, bo takie mam często warunki terenowe...
Zapewne i inne słuszne postulaty jeszcze wypłyną ... aż wreszcie będziemy mieli 25 tysięcy typów służbowego umundurowania, czyli tyle ilu jest pracowników ...
Szczerze zazdroszczę Koledze braku insektów w lesie. Myślę jednak, że większość polskich leśników pracuje w takich lasach, w których jak jest tak ciepło, że mogły by się faktycznie przydać spodnie krótkie to nie dało by się w takowych i tak wytrzymać z racji na komary, meszki, muchówki, bąki, gzy...Ferguson pisze:ja większość czasu spędzam przy pozyskaniu, odbiórce i wywozie drewna gdzie krótkie spodenki znacząco podniosłyby komfort mojej pracy
crocidura pisze: ja nie wyobrażam sobie ubrać krótkich w jakichkolwiek warunkach, bo nie wiem co będę robił za chwilę...
Dokładnie.
Tak na marginesie przedwojenne wojska kolonialne państw europejskich posiadały na wyposażeniu krótkie spodnie. Nawet brytyjscy oficerowie - w cywilu rasowi dżentelmeni - paradowali w takowych.
Nie zmienia to faktu, że obecnie nie wyobrażam sobie urzędnika płci brzydszej z gołymi nogami. Może to się z czasem zmieni. Na razie panie mają pod tym względem lepiej. Panowie też, bo sobie popatrzą
... chcesz pokoju - szykuj się na wojnę ...
A ja pracuję w lesie w krótkich spodniach jeśli warunki na to pozwalają. Mam jeżyny, meszki, gzy i inne drapiąco-tnące ustrojstwa i wszystko to da się wytrzymać, tak samo jak w koszulce z krótkim rękawem - też może coś ugryźć czy podrapać. Ferguson ma rację, niektórzy z nas chcą tylko "zalegalizowania" wzoru jeszcze bardziej letniego do stosowania w zależności od potrzeb. Z drugiej strony jak sobie pomyślę, że te spodenki miałyby być robione tak jak reszta sortów, to może faktycznie nie warto, bo to będzie do niczego nieprzydatna szmata...
I'm going off the rails on a crazy train
No ale Ty masz zgrabne nogiSkrzacik pisze:A ja pracuję w lesie w krótkich spodniach
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Większość wypowiadających się las widzi na filmie i od czasu do czasu bywa w lesie , a teraz w obawie przed kleszczami coraz rzadziej . Dlatego nie rozumieją potrzeby ubierania w krótkie spodnie czy ubrania na pogodę deszczową . Wojsko ma takie możliwości . U nas najważniejsza jest prezencja i wizerunek , a dla nas w lesie najważejsze jest dostosowanie ubrania do warunków terenowych .
Niestety po pewnych pomysłach tak to widaćlastel pisze:Większość wypowiadających się las widzi na filmie i od czasu do czasu bywa w lesie , a teraz w obawie przed kleszczami coraz rzadziej .
Owszem, w izbie chorych.Dlatego nie rozumieją potrzeby ubierania w krótkie spodnie (...)Wojsko ma takie możliwości .
Polecam przeczytać ostatni artykuł - wywiad z projektantką mody o genezie jej ostatnich propozycji mundurowych dla LP. Ręce opadają.U nas najważniejsza jest prezencja i wizerunek , a dla nas w lesie najważejsze jest dostosowanie ubrania do warunków terenowych .
Las Polski 13-14/2014, 1-31 lipca 2014.
Projektantka - Pani Anna Jatczak:
Cyt.: "Znana z całych kolekcji dzianinowych, skórzanych oraz jeanswearowych. Współpracowała z kilkunastoma polskimi firmami, m.in.: Andre Renard, Intermoda Wrocław, Bytom SA, Americanos. Poza sezonowymi kolekcjami tworzyła ubrania mundurowe, stroje galowe dla sportowców i pracowników elitarnych uczelni. Kreuje również wizerunki osób publicznych."
Projektantka - Pani Anna Jatczak:
Cyt.: "Znana z całych kolekcji dzianinowych, skórzanych oraz jeanswearowych. Współpracowała z kilkunastoma polskimi firmami, m.in.: Andre Renard, Intermoda Wrocław, Bytom SA, Americanos. Poza sezonowymi kolekcjami tworzyła ubrania mundurowe, stroje galowe dla sportowców i pracowników elitarnych uczelni. Kreuje również wizerunki osób publicznych."
http://www.laspolski.net.pl/archiwum/numer-609.html
http://www.bemodels.pl/artykuly/zobacz/ ... n/strona/1
"Anna Jatczak często podkreśla, że moda jest biznesem. Chociaż niewielu projektantów mówi to tak stanowczo, to trudno się z tym nie zgodzić. Rzeczywiście – „projektant funkcjonuje, kiedy jego kolekcje się sprzedają"
"Jedną z przeszkód, która znajduje się na drodze modowego rozwoju mężczyzn jest też to, że w Polsce przyzwolenie społeczne jest niewielkie. Niby się zmienia i niby doceniamy świeżość, nowość, indywidualność i odwagę, ale bliżsi jesteśmy temu, żeby określić to dziwactwem, a nie poczuciem smaku. Anna Jatczak widzi pewną metodę w tym, żeby mężczyzn stylizowali inni mężczyźni. I nie należy doszukiwać się w tym seksistowskich uwag. To bardzo proste – mężczyźnie łatwiej będzie rozpoznać potrzeby, charakter i styl tego drugiego. Projektantka mówi: „Mężczyzna musi wyglądać po męsku, nie znaczy to jednak, że jego ubiór ma być sformalizowany”. To prawda, chociaż wciąż pokutują stereotypy dotyczące chociażby tego, że noszenie toreb jest niemęskie, co nie ma pokrycia w rzeczywistości, bo nie można wiązać akcesoriów z określaniem jakiejkolwiek tożsamości człowieka."
http://www.bemodels.pl/artykuly/zobacz/ ... n/strona/1
"Anna Jatczak często podkreśla, że moda jest biznesem. Chociaż niewielu projektantów mówi to tak stanowczo, to trudno się z tym nie zgodzić. Rzeczywiście – „projektant funkcjonuje, kiedy jego kolekcje się sprzedają"
"Jedną z przeszkód, która znajduje się na drodze modowego rozwoju mężczyzn jest też to, że w Polsce przyzwolenie społeczne jest niewielkie. Niby się zmienia i niby doceniamy świeżość, nowość, indywidualność i odwagę, ale bliżsi jesteśmy temu, żeby określić to dziwactwem, a nie poczuciem smaku. Anna Jatczak widzi pewną metodę w tym, żeby mężczyzn stylizowali inni mężczyźni. I nie należy doszukiwać się w tym seksistowskich uwag. To bardzo proste – mężczyźnie łatwiej będzie rozpoznać potrzeby, charakter i styl tego drugiego. Projektantka mówi: „Mężczyzna musi wyglądać po męsku, nie znaczy to jednak, że jego ubiór ma być sformalizowany”. To prawda, chociaż wciąż pokutują stereotypy dotyczące chociażby tego, że noszenie toreb jest niemęskie, co nie ma pokrycia w rzeczywistości, bo nie można wiązać akcesoriów z określaniem jakiejkolwiek tożsamości człowieka."