Nowe wzory umundurowania

Prawo pracy, prawo karne, zmiany w ustawodawstwie w LP...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
kolorowe kredki

Post autor: kolorowe kredki »

Drogi Stenie. Dzięki za linka. Chciałbym jednak otrzymywać te linki od osób, które za dystrybucję leśnej propagandy otrzymują pensję.
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170069
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Proszę uprzejmie :) Dystrybucja ode mnie nie zależy ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Ferguson
leśniczy
leśniczy
Posty: 883
Rejestracja: sobota 12 maja 2007, 20:12
Lokalizacja: jestem z miasta

Post autor: Ferguson »

Crocidura, masz wiele racji w tym co piszesz, ale zauważ że obecność w sortach krótkich spodenek nie nakłada na ciebie obowiązku ich noszenia lecz daje taką możliwość. Faktycznie, podczas wykonywania prac związanych z hodowlą lepiej mieć PRZEWAŻNIE długie spodnie ale ja większość czasu spędzam przy pozyskaniu, odbiórce i wywozie drewna gdzie krótkie spodenki znacząco podniosłyby komfort mojej pracy. Ponadto nie tylko podleśniczy z leśniczym pobierają mundurówkę, koledzy na innych stanowiskach tym bardziej by skorzystali.
Awatar użytkownika
Argon
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4576
Rejestracja: czwartek 13 sty 2011, 17:44
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: Argon »

Ferguson pisze:Ponadto nie tylko podleśniczy z leśniczym pobierają mundurówkę, koledzy na innych stanowiskach tym bardziej by skorzystali.
Specjaliści z działu gospodarki leśnej w krótkich gaciach w biurze :?: :wink: , może nadleśniczy :?: :wink:
... czasami mam wrażenie, że przeciętny Polak uważa, że jak jego sąsiad złamie nogę, to jemu się będzie lepiej chodzić. Kayah
Awatar użytkownika
Ferguson
leśniczy
leśniczy
Posty: 883
Rejestracja: sobota 12 maja 2007, 20:12
Lokalizacja: jestem z miasta

Post autor: Ferguson »

I ciągle ten polski beton:jak ma być poważnie skoro w krótkich spodenkach? Skoro w teren NIE, do biura NIE , to wniosek taki że krótkie spodenki to obłąkani ludzie noszą.
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170069
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Moim zdaniem nie pracujemy w tropikach, żeby w ramach sortów wydawać krótkie spodnie ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Teo
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3018
Rejestracja: wtorek 28 lip 2009, 16:58
Lokalizacja: -----

Post autor: Teo »

Niw wiem jak u innych, ale wątpię żeby ktokolwiek z mojej jednostki wdziewał na czas pracy krótkie portki - nawet gdyby zalecano nosić spodnie do kolan - to prawdopodobnie większość uznałaby to za robienie sobie z nich zwykłych jaj.

Nawet francuskie wojsko w Czadzie na czas akcji nie zakładało krótkich portek :wink:
Awatar użytkownika
Ferguson
leśniczy
leśniczy
Posty: 883
Rejestracja: sobota 12 maja 2007, 20:12
Lokalizacja: jestem z miasta

Post autor: Ferguson »

Sten pisze:Moim zdaniem nie pracujemy w tropikach, żeby w ramach sortów wydawać krótkie spodnie ...
Do koła biegunowego też nam daleko, ale jak w magazynie rdlp w szczecinku popatrzę na półkę z butami , to mam wrażenie, że zima tysiąclecia nadchodzi. Może ktoś takie potzrebuje i niech sobie weźmie jeśli tak stwierdził. Podobnie mogłoby być z krótkimi spodniami. Przypominam, że chodzi o możliwość, a nie obligatoryjny wymóg. Gdyby krótkie spodenki weszłyby do katalogu, to z całą pewnością częściej zobaczylibyście leśnika w takich spodniach niż w czapce maciejówce.
Teo pisze:Nawet francuskie wojsko w Czadzie na czas akcji nie zakładało krótkich portek
Właśnie, może tu jest pies pogrzebany? Wam ciągle się wydaje, że jesteście jakieś leśne komando, spadkobiercy powstańców i wtedy niewypada. Może jednak nie pracujecie tak ciężko jak się chwalicie i jeszcze wam nigdy nogi potem nie spływały, bo gdyby tak było to więcej zrozumienia byłoby dla mojego pomysłu.
Lasy Państwowe-A family company
crocidura
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3764
Rejestracja: wtorek 05 lut 2013, 17:21
Lokalizacja: Węgorzyno

Post autor: crocidura »

...masz rację z tym, że niektórzy by skorzystali, jednak ja nie wyobrażam sobie ubrać krótkich w jakichkolwiek warunkach, bo nie wiem co będę robił za chwilę... a przebierać się w środku lasu też nie jest wygodnie i może być źle odebrane przez grzybiarki, kolarki, turystki...

Ponadto Iza Randak oburzyła się na krótki rękaw z krawatem... myślę, że do krótkich spodni tym bardziej krawat nie pasuje.
Awatar użytkownika
Teo
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3018
Rejestracja: wtorek 28 lip 2009, 16:58
Lokalizacja: -----

Post autor: Teo »

Gdyby krótkie spodenki weszłyby do katalogu, to z całą pewnością częściej zobaczylibyście leśnika w takich spodniach niż w czapce maciejówce.
Biorąc pod uwagę obecne preferencje znanych mi załóg a i strukturę wiekową - nie zgodzę się.
Awatar użytkownika
bromarek
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6102
Rejestracja: poniedziałek 24 mar 2008, 23:58
Lokalizacja: Las Palmas

Post autor: bromarek »

Teo pisze:Gdyby krótkie spodenki weszłyby do katalogu
Jeszcze rajtuzek dla facetów zażądajcie. :D
wod4

Post autor: wod4 »

i koniecznie spodnie narciarskie, zwłaszcza dla leśników pracujących w górach
- a skoro narty, to także mundurowe bryczesy dla tych co po lesie konno jeżdżą/zamierzają;
- i służbowe kombinezony oraz odpowiednie hełmy dla tych co motocyklem po lesie;
- a dla mnie służbowe płetwy, bo takie mam często warunki terenowe...
Zapewne i inne słuszne postulaty jeszcze wypłyną ... aż wreszcie będziemy mieli 25 tysięcy typów służbowego umundurowania, czyli tyle ilu jest pracowników ... :lol:
Borsuk
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5015
Rejestracja: czwartek 06 sty 2005, 00:00
Lokalizacja: tubylec

Post autor: Borsuk »

Ferguson pisze:ja większość czasu spędzam przy pozyskaniu, odbiórce i wywozie drewna gdzie krótkie spodenki znacząco podniosłyby komfort mojej pracy
Szczerze zazdroszczę Koledze braku insektów w lesie. Myślę jednak, że większość polskich leśników pracuje w takich lasach, w których jak jest tak ciepło, że mogły by się faktycznie przydać spodnie krótkie to nie dało by się w takowych i tak wytrzymać z racji na komary, meszki, muchówki, bąki, gzy...
crocidura pisze: ja nie wyobrażam sobie ubrać krótkich w jakichkolwiek warunkach, bo nie wiem co będę robił za chwilę...

Dokładnie.

Tak na marginesie przedwojenne wojska kolonialne państw europejskich posiadały na wyposażeniu krótkie spodnie. Nawet brytyjscy oficerowie - w cywilu rasowi dżentelmeni - paradowali w takowych.

Nie zmienia to faktu, że obecnie nie wyobrażam sobie urzędnika płci brzydszej z gołymi nogami. Może to się z czasem zmieni. Na razie panie mają pod tym względem lepiej. Panowie też, bo sobie popatrzą :wink:

8)
... chcesz pokoju - szykuj się na wojnę ...
Awatar użytkownika
Skrzacik
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1023
Rejestracja: sobota 26 maja 2012, 15:44
Lokalizacja: dolinka

Post autor: Skrzacik »

A ja pracuję w lesie w krótkich spodniach jeśli warunki na to pozwalają. Mam jeżyny, meszki, gzy i inne drapiąco-tnące ustrojstwa i wszystko to da się wytrzymać, tak samo jak w koszulce z krótkim rękawem - też może coś ugryźć czy podrapać. Ferguson ma rację, niektórzy z nas chcą tylko "zalegalizowania" wzoru jeszcze bardziej letniego do stosowania w zależności od potrzeb. Z drugiej strony jak sobie pomyślę, że te spodenki miałyby być robione tak jak reszta sortów, to może faktycznie nie warto, bo to będzie do niczego nieprzydatna szmata... :?
I'm going off the rails on a crazy train
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170069
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Skrzacik pisze:A ja pracuję w lesie w krótkich spodniach
No ale Ty masz zgrabne nogi :wink:
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
lastel

Post autor: lastel »

Większość wypowiadających się las widzi na filmie i od czasu do czasu bywa w lesie , a teraz w obawie przed kleszczami coraz rzadziej . Dlatego nie rozumieją potrzeby ubierania w krótkie spodnie czy ubrania na pogodę deszczową . Wojsko ma takie możliwości . U nas najważniejsza jest prezencja i wizerunek , a dla nas w lesie najważejsze jest dostosowanie ubrania do warunków terenowych . :)
Awatar użytkownika
Teo
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3018
Rejestracja: wtorek 28 lip 2009, 16:58
Lokalizacja: -----

Post autor: Teo »

lastel pisze:Większość wypowiadających się las widzi na filmie i od czasu do czasu bywa w lesie , a teraz w obawie przed kleszczami coraz rzadziej .
Niestety po pewnych pomysłach tak to widać
Dlatego nie rozumieją potrzeby ubierania w krótkie spodnie (...)Wojsko ma takie możliwości .
Owszem, w izbie chorych.
U nas najważniejsza jest prezencja i wizerunek , a dla nas w lesie najważejsze jest dostosowanie ubrania do warunków terenowych . :)
Polecam przeczytać ostatni artykuł - wywiad z projektantką mody o genezie jej ostatnich propozycji mundurowych dla LP. Ręce opadają. :cry:
nih6
początkujący
początkujący
Posty: 235
Rejestracja: poniedziałek 16 cze 2008, 14:02
Lokalizacja: .......

Post autor: nih6 »

gdzie jest ten wywiad?
Awatar użytkownika
Teo
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3018
Rejestracja: wtorek 28 lip 2009, 16:58
Lokalizacja: -----

Post autor: Teo »

Las Polski 13-14/2014, 1-31 lipca 2014.

Projektantka - Pani Anna Jatczak:

Cyt.: "Znana z całych kolekcji dzianinowych, skórzanych oraz jeanswearowych. Współpracowała z kilkunastoma polskimi firmami, m.in.: Andre Renard, Intermoda Wrocław, Bytom SA, Americanos. Poza sezonowymi kolekcjami tworzyła ubrania mundurowe, stroje galowe dla sportowców i pracowników elitarnych uczelni. Kreuje również wizerunki osób publicznych."
Awatar użytkownika
Teo
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3018
Rejestracja: wtorek 28 lip 2009, 16:58
Lokalizacja: -----

Post autor: Teo »

http://www.laspolski.net.pl/archiwum/numer-609.html




http://www.bemodels.pl/artykuly/zobacz/ ... n/strona/1

"Anna Jatczak często podkreśla, że moda jest biznesem. Chociaż niewielu projektantów mówi to tak stanowczo, to trudno się z tym nie zgodzić. Rzeczywiście – „projektant funkcjonuje, kiedy jego kolekcje się sprzedają"


"Jedną z przeszkód, która znajduje się na drodze modowego rozwoju mężczyzn jest też to, że w Polsce przyzwolenie społeczne jest niewielkie. Niby się zmienia i niby doceniamy świeżość, nowość, indywidualność i odwagę, ale bliżsi jesteśmy temu, żeby określić to dziwactwem, a nie poczuciem smaku. Anna Jatczak widzi pewną metodę w tym, żeby mężczyzn stylizowali inni mężczyźni. I nie należy doszukiwać się w tym seksistowskich uwag. To bardzo proste – mężczyźnie łatwiej będzie rozpoznać potrzeby, charakter i styl tego drugiego. Projektantka mówi: „Mężczyzna musi wyglądać po męsku, nie znaczy to jednak, że jego ubiór ma być sformalizowany”. To prawda, chociaż wciąż pokutują stereotypy dotyczące chociażby tego, że noszenie toreb jest niemęskie, co nie ma pokrycia w rzeczywistości, bo nie można wiązać akcesoriów z określaniem jakiejkolwiek tożsamości człowieka."
ODPOWIEDZ