Nowe wzory umundurowania

[honza]

ale w pierwszym rzędzie aktualnego wzoru obuwia nie uświadczysz wytykanie innym to jest dopiero frajda

[magda55]

Spodnie za długie,

jak słusznie zauważyłeś, a takie na tym zdjęciu przeważają- można skrócić . Do tego nie potrzeba papierów mistrza krawiectwa. Całe życie to robiłam (nawet taśma była fachowo przyszyta), podłużyć gorzej, ale jak w modzie były mankiety to też się dało.
Niedbalstwo i tyle.

[bromarek]

Borowik81 napisał/a:
Spodnie za długie,
można skrócić

Ale przecież wszyscy wiemy, że leśników nie stać na krawca Chyba że na przełomie roku kiedy jest kumulacja

[Sten]

Ale przecież wszyscy wiemy, że leśników nie stać na krawca

Wystarczy umiarkowana znajomość maszyny do szycia, aby to zrobić, a i ręcznie w domowym zaciszu też można używając igły i owej taśmy, o której Magda wspomniała.

[magda55]

Borowik81 napisał/a:
Spodnie za długie,
można skrócić

Ale przecież wszyscy wiemy, że leśników nie stać na krawca Chyba że na przełomie roku kiedy jest kumulacja

bromarek Ty mi tu nie wmawiaj, że wszyscy naokoło lewe rączki mają. Zajrzyj do kącika http://www.forum.lasypolskie.pl/viewtopic.php?t=15031 jakie cuda potrafią wlasnymi ręcami.
A jak ani delikwent, ani żona, kochanka, córka, teściowa, szwagierka itd nie potrafią to zawsze znajdzie się kolega czy koleżanka w pracy albo na forum i za browarka wykona artystycznie

[sosnowik]

Ale przecież wszyscy wiemy, że leśników nie stać na krawca

Wystarczy umiarkowana znajomość maszyny do szycia, aby to zrobić, a i ręcznie w domowym zaciszu też można używając igły i owej taśmy, o której Magda wspomniała.

Jasne, przyzwoite i nawet nie najdroższe sklepy sprzedają garnitury z niewykończoną nogawką, którą dopasowuje się do wzrostu kupującego na miejscu. W leśnych sklepach tego nie ma, ale też wśród użytkowników leśnych mundurów brakuje świadomości, że długość nowych spodni trzeba po prostu dopasować. U mnie w miasteczku - za 15-20 zł.

[drwalnik]

U mnie w miasteczku - za 15-20 zł.

... dla leśników to musiałoby być wliczone w punkty, wydać z własnej kieszeni? to byłby szok ... przecież się należy ...

[sosnowik]

wszystkim spodnie wybierały chyba zazdrosne żony....każdy ma na 190cm...uszyte!! tylko troszke nie wrośli
Faktycznie wyjatek to Pani..

Zazdrosne żony mają też chyba wpływy w CILPie, który to zdjęcie umieścił na witrynie jednej z największych w kraju instytucji gospodarczych. Mam nadzieję, że fotografia podziała jako antyprzykład dla innych umundurowanych leśników, a jeśli już to wezmą go patrząc na panią J. Błasiak.

Tytuł informacji o naradzie, gdzie powstało zdjęcie brzmi: "Cięcia pielęgnacyjne w centrum uwagi". Panom dyrektorom przydałaby się również narada z zakresu ubierania się, wraz z warsztatami ze skracania spodni. A potem można by napisać np.: "Cięcia nogawek w centrum uwagi".

[Argon]

Popatrz na to zdjęcie. Same leśne szarże, kilka dni temu. Po skróceniu tych tych ich portek wystarczyłoby materiału na spodnie dla generalnego, a ten mały nie jest

Ja pier... , drugi i trzeci z prawej (pierwszy rząd) - myślę, że większość z tych panów posiada żony, dorosłe dzieci. Jak dyrektor tak ubrany wychodzi do pracy, to przecież widać na kilometr, że coś jest nie tak. I taki reprezentuje nas na różnych spotkaniach (np. z samorządem lokalnym) i mają z niego niezłą beke. Tragedia. Niektórzy wyglądają, jak by mieli w gacie nawalone. Proponuję im przyjazd do mojego n-ctwa, u nas podleśniczowie wyglądem biją ich na głowę.

[księgowy w LP]

... dla leśników to musiałoby być wliczone w punkty, wydać z własnej kieszeni? to byłby szok ... przecież się należy ...

[Kegg]

Co do butów to do munduru ubieram zawsze te zamówione w "naszych" zakładach i jak do tej pory miałem ich chyba z pięć w karierze i ...... zawsze były inne.

Co do spodni zaś ..... to faktycznie porażka

[filipesku]

wszystkim spodnie wybierały chyba zazdrosne żony....każdy ma na 190cm...uszyte!! tylko troszke nie wrośli
Faktycznie wyjatek to Pani..

....bo dobierali odcienie.......

[siłaspokoju]

Nie jesteśmy służbą mundurową a jedynie próbujemy na taką się stylizować. Często wygląda to śmiesznie.

Jeżeli urzędnicy w LP chcą nadal nosić uniform leśnika i w tej formie pobierać część wynagrodzenia, niech tak będzie. Leśnicy dla których miejscem pracy jest biuro będą być może zainteresowani utrzymaniem tabel przysługującego im "umundurowania" w obecnym kształcie. Może wystarczy dopracować wzory uniformu leśnika i wymagać od firm zaopatrujących leśnictwo bezwzględnej wierności zatwierdzonym parametrom.

Pracownicy terenowi Służby Leśnej, którzy 80-90% pracy wykonują w terenie (tj. leśniczowie i podleśniczowie) powinni mieć przydział odzieży roboczej (bhp) zwiększony w taki sposób, by był adekwatny do charakteru świadczonej pracy i odzwierciedlał rzeczywistość. Dzisiaj, kiedy to my wyznaczamy trzebieże i wykonujemy inne "brudne" prace, potrzeba nam praktycznego stroju terenowego, letniego i zimowego. Lasy, zaliczając do "mundurówki" nasze łaciate ubranka i terenowe buty, uchylają się od powinności zaopatrzenia pracowników w ubranie robocze. Związki zawodowe mają na tym polu sporo do zrobienia.

Lasy przeprowadziły szerokie konsultacje dotyczące kroju i materiałów z których uszyją nasze przyszłe ubranka a my daliśmy się na to złapać i omamić złudzeniem, że stanie się wedle naszego życzenia. Wszystko dla naszego dobra.

[drwalnik]

Nie jesteśmy służbą mundurową a jedynie próbujemy na taką się stylizować. Często wygląda to śmiesznie.

... Straż Leśna czasem stara się wyglądać jak komandosi ...

[Cetyniec24]

A jak wygląda sprawa z umundurowaniem pracowników pracujących już w terenie ale na stanowisku referenta - czekających na egzamin do SL ? Czy przysługują im pkt (po za bhp) czy muszą się sami ubrać za swoje ?

[drwalnik]

A jak wygląda sprawa z umundurowaniem pracowników pracujących już w terenie ale na stanowisku referenta - czekających na egzamin do SL

... tak, jakby nie był w SL ...

[ludvik]

Punkty są , zdaje mnie się tylko dla SL
Nawet egzamin może być zdany. Nie ma garderoby póki nie dostanie referent aspiranta

[Cetyniec24]

Skoro czeka na egzamin do SL to nie trudno wywnioskować że w SL nie jest
Czyli rozumiem pkt się nie należą ?

[drwalnik]

Czyli rozumiem pkt się nie należą ?

... nie ...

[Sten]

Czyli rozumiem pkt się nie należą ?

Ano się nie należą, póki co przysługuje Ci tylko odzież BHP.