Maszyny
Moderator: Moderatorzy
- formicarufa
- leśniczy
- Posty: 919
- Rejestracja: poniedziałek 26 wrz 2005, 18:30
- Lokalizacja: Z drogi.........
A co myślisz o LKT?formicarufa pisze:no tak, ale jedna fabryka na wszystkie maszyny? a skąd technologie na to?
poza tym mysle ze najlepsze co od nas wyszło to LPZ 75, no i ursusy 914- choc tu czeskie są podstawy
I tuś mi podał pomysł-może dział produkcji maszyn leśnych w ZM Ursus?
Tylko czy sie dyrekcja zgodzi... a maszyny nie wszystkie od razu.
- formicarufa
- leśniczy
- Posty: 919
- Rejestracja: poniedziałek 26 wrz 2005, 18:30
- Lokalizacja: Z drogi.........
LKT to nie polska produkcja, to słowacjaRajdowiec rwr pisze:A co myślisz o LKT?formicarufa pisze:no tak, ale jedna fabryka na wszystkie maszyny? a skąd technologie na to?
poza tym mysle ze najlepsze co od nas wyszło to LPZ 75, no i ursusy 914- choc tu czeskie są podstawy
I tuś mi podał pomysł-może dział produkcji maszyn leśnych w ZM Ursus?
Tylko czy sie dyrekcja zgodzi... a maszyny nie wszystkie od razu.
polecam kilka ostatnich numerów "drwala"- opis popularnych elek i praktyczne uwagi
- Śmietan
- dyrektor generalny
- Posty: 22661
- Rejestracja: czwartek 11 maja 2006, 09:17
- Lokalizacja: Floryda
Zawsze myślałem, że LKT Wegierskie jest, ale chyba z innym skiderem pomyliłem. Pomysł nie wypali z uruchomieniem takiej fabryki w Polsce. Ja już wcześniej napisaliście. Państwo nie wyłoży kasy. Mały rynek zbytu. Brak technologii. Export się nie uda, bo maszyny skandynawski mają monopol (Timberjack, Valmet...). Ursus za biedny. Nawet jakby ktoś chciał prywatnie w coś takiego się bawić, to raczej nie ma w Polsce czlowieka z TAKIM kapitałem. Maszyny są drogie, bo są specjalistyczne. Taka ich uroda. Niestety. Nic tu nie zmienimy.
- formicarufa
- leśniczy
- Posty: 919
- Rejestracja: poniedziałek 26 wrz 2005, 18:30
- Lokalizacja: Z drogi.........
panstwo nie ma w tym żadnego interesu przecież, oprócz skandynawow jeszcze niemcy i austryiacy maja sporo ciekawych skiderów, byłem dwa lata temu na KWF w niemczech- ciekawa sprawa, jak poskanuje swoje zdięcia to mogę udostępnićSmietan pisze:Zawsze myślałem, że LKT Wegierskie jest, ale chyba z innym skiderem pomyliłem. Pomysł nie wypali z uruchomieniem takiej fabryki w Polsce. Ja już wcześniej napisaliście. Państwo nie wyłoży kasy. Mały rynek zbytu. Brak technologii. Export się nie uda, bo maszyny skandynawski mają monopol (Timberjack, Valmet...). Ursus za biedny. Nawet jakby ktoś chciał prywatnie w coś takiego się bawić, to raczej nie ma w Polsce czlowieka z TAKIM kapitałem. Maszyny są drogie, bo są specjalistyczne. Taka ich uroda. Niestety. Nic tu nie zmienimy.
Ale rębaki to mają jakieś Foresti czy jakieś tam. A polski Teknamotor mógłby rozbudowac oferte o ciężkie rebaki leśne. Rebak Kofama jst doskonale pomyślany, wymaga tylko podajnika i małych udoskonaleń. Z tego co wiem, to jeszcze jakaś firma robi przyczepy leśne, podobno nawet sie sprawdziły. Jakby sie tak wszyscy sprzęgneli do jednego woza, to może by sie polepszyło, nie trzeba by kupować aż tyle drogich zagranicznych maszyn. Ale to wszystko marzenia ścietej głowy.drwalnik pisze:OTL Jarocin z tego co wiem dosyć prężnie działa w zakresie maszynoznawstwa leśnego
A jak mówicie, zbyt za mały...Trudno
- formicarufa
- leśniczy
- Posty: 919
- Rejestracja: poniedziałek 26 wrz 2005, 18:30
- Lokalizacja: Z drogi.........
ale jaki jest cel tworzenia jednej firmy- przeciez to konkurencja na rynku powoduje obnizke cen towaruRajdowiec rwr pisze:Ale rębaki to mają jakieś Foresti czy jakieś tam. A polski Teknamotor mógłby rozbudowac oferte o ciężkie rebaki leśne. Rebak Kofama jst doskonale pomyślany, wymaga tylko podajnika i małych udoskonaleń. Z tego co wiem, to jeszcze jakaś firma robi przyczepy leśne, podobno nawet sie sprawdziły. Jakby sie tak wszyscy sprzęgneli do jednego woza, to może by sie polepszyło, nie trzeba by kupować aż tyle drogich zagranicznych maszyn. Ale to wszystko marzenia ścietej głowy.drwalnik pisze:OTL Jarocin z tego co wiem dosyć prężnie działa w zakresie maszynoznawstwa leśnego
A jak mówicie, zbyt za mały...Trudno
- formicarufa
- leśniczy
- Posty: 919
- Rejestracja: poniedziałek 26 wrz 2005, 18:30
- Lokalizacja: Z drogi.........
- formicarufa
- leśniczy
- Posty: 919
- Rejestracja: poniedziałek 26 wrz 2005, 18:30
- Lokalizacja: Z drogi.........
- formicarufa
- leśniczy
- Posty: 919
- Rejestracja: poniedziałek 26 wrz 2005, 18:30
- Lokalizacja: Z drogi.........
-
- dyrektor regionalny
- Posty: 8810
- Rejestracja: poniedziałek 29 sie 2005, 00:00
- Lokalizacja: Pomorze
Polacy wbrew pozorom są za drogą siłą roboczą, poza tym, zeby fabrykę założyć, trzeba mieć dość duze nakłady na początek " i kto za to płaci "
Pozdrawiam cieplutko, czeremcha
Lasy zaspane i bliskie codziennym naszym hałasom obiecują wilgotną ciszę WIERZĘ LASOM - M. Sewen, A. Kreczmar
"ty nie idziesz sama
chodzą wraz z tobą wszystkie drzewa..."
Lasy zaspane i bliskie codziennym naszym hałasom obiecują wilgotną ciszę WIERZĘ LASOM - M. Sewen, A. Kreczmar
"ty nie idziesz sama
chodzą wraz z tobą wszystkie drzewa..."
To co, zrzuta? a tak w ogóle, to miejmy nadzieje, że to co jest, będzie się rozwijać dalej.....bo zawsze lepiej jest dać zarobić własnej fabryce, niż kupić od zagraniczniaka (chyba że tam jest taniej) ale coż, konkurencja zawsze będzie. Ale pamiętajcie, kupując poolskie produkty, wspieramy NASZĄ gospodarkę, a nie np "Czech Republic", lub "China" chociaz nic do "Pepiczków" nie mam..., wręcz chwalą sobie nasi rolnicy ich Zetory, sadzarki, kosiarki...kierowcy Skody, Tatry, Pragi... i co oni tam jeszcze robią?
Nie przewiduje... u nas. A gdy mój kolega zatrudniał się jako zawodowy krawaciarz w jakiejś firmie, to usłyszał: "Będzie miał pan do dyspozycji służbowy samochód, może pan wybrać dowolną markę i model. Ale jeden warunek: jesteśmy firmą francuską, więc samochód ma być francuski!"formicarufa pisze:niestety ekonomia nie przewiduje argumentu w postaci patriotyzmu
Niestety, w polskiej firmie byłoby to niemożliwe nie tylko z powodu braku patriotyzmu