Wielki Brat patrzy - programy szpiegujące
Moderator: Moderatorzy
-
herbaciarz
- początkujący
- Posty: 5
- Rejestracja: poniedziałek 05 cze 2006, 21:39
- Lokalizacja: z lasu
Wielki Brat patrzy - programy szpiegujące
Mam do Was pytanie natury prawnej i technicznej: Czy o instalowanych na komputerze pracownika programach "szpiegujących" jego pracę na nim, pracownik może czy poiwnien wiedzieć? Czy pracodawca powinien o tym fakcie poinformować pracownika? Podobna rzecz z kamerami, rejestratorami dźwięku itp. w pomieszczeniach w których pracują ludzie.
Re: Wielki Brat patrzy - programy szpiegujące
herbaciarz pisze:Mam do Was pytanie natury prawnej i technicznej: Czy o instalowanych na komputerze pracownika programach "szpiegujących" jego pracę na nim, pracownik może czy poiwnien wiedzieć? Czy pracodawca powinien o tym fakcie poinformować pracownika? Podobna rzecz z kamerami, rejestratorami dźwięku itp. w pomieszczeniach w których pracują ludzie.
Pierwsza opinia z innego forum w specjalizacji z zakresu prawa pracy i tp.:
"pracodawca ma do tego prawo..nie musi informować o tym pracowników."
Poczekajmy na inne.
Re: Wielki Brat patrzy - programy szpiegujące
Druga opinia:"Pracodawca ma obowiązek poinformowania o tym pracowników."skumbria pisze:herbaciarz pisze:Mam do Was pytanie natury prawnej i technicznej: Czy o instalowanych na komputerze pracownika programach "szpiegujących" jego pracę na nim, pracownik może czy poiwnien wiedzieć? Czy pracodawca powinien o tym fakcie poinformować pracownika? Podobna rzecz z kamerami, rejestratorami dźwięku itp. w pomieszczeniach w których pracują ludzie.
Pierwsza opinia z innego forum w specjalizacji z zakresu prawa pracy i tp.:
"pracodawca ma do tego prawo..nie musi informować o tym pracowników."
Poczekajmy na inne.
[ Dodano: 2006-06-07, 10:44 ]
III jn.:skumbria pisze:Druga opinia:"Pracodawca ma obowiązek poinformowania o tym pracowników."skumbria pisze:herbaciarz pisze:Mam do Was pytanie natury prawnej i technicznej: Czy o instalowanych na komputerze pracownika programach "szpiegujących" jego pracę na nim, pracownik może czy poiwnien wiedzieć? Czy pracodawca powinien o tym fakcie poinformować pracownika? Podobna rzecz z kamerami, rejestratorami dźwięku itp. w pomieszczeniach w których pracują ludzie.
Pierwsza opinia z innego forum w specjalizacji z zakresu prawa pracy i tp.:
"pracodawca ma do tego prawo..nie musi informować o tym pracowników."
Poczekajmy na inne.
Publikacja: Gazeta Prawna 214/2005 [dodatek: Praca i Podatki] z dnia 03.11.2005 r.:
Kontrola pracowników w firmie
Czy pracodawca mógł zamontować kamerę
Jestem główną księgową. Ostatnio dowiedziałam się, że pokój, w którym pracuję sama, został objęty monitoringiem wideo jako jedyny w całym zakładzie. Kamera jest ukryta w puszce z przewodami elektrycznymi. Czy taka forma nadzoru jest zgodna z prawem?
- Pracodawca powinien wcześniej powiadomić panią o wprowadzeniu monitorowania wideo. Skoro pracodawca nie prosił pani o zgodę na dokonywanie takich działań, to powinien wskazać, jaki "prawnie usprawiedliwiony cel" zmusza go do takiej ingerencji w pani prywatność. Należy wskazać, iż pracodawca wprowadzając w zakładzie pracy system monitoringu powinien dokładnie i wyraźnie oznakować miejsca, w których zamontowano kamery, aby pracownicy wiedzieli, w których pomieszczeniach zakładu są poddani obserwacji.
Pracodawca nie może jednak instalować kamer w pomieszczeniach takich, jak szatnie czy toalety. Złamanie tej zasady stanowi naruszenie prawa pracownika do poszanowania jego godności.
Ponadto fakt, iż tylko pani została poddana takiemu monitoringowi, może stanowić podstawę do twierdzenia, iż jest pani szykanowana przez pracodawcę i stanowić podstawę do rozwiązania stosunku pracy w trybie natychmiastowym z winy pracodawcy i wystąpienia z powództwem o odszkodowanie z powodu mobbingu.
Protestuję 
-
zu
- dyrektor regionalny
- Posty: 6179
- Rejestracja: piątek 30 wrz 2005, 21:51
- Lokalizacja: Roztocze Płd.
Teraz wielu robi takie cos, sa takie urzadzenia,takie jakby malutkie wtyczki,ktore wklada sie do miejsca podlaczenia klawiatury,i potem klawiature do tego czegos, jest prawie niewodoczne no i ma swoja wlasna pamiec,wiec odczytac mozna wszedzie wszystko,cozostalo wprowadzone doklawiatruy. Nie wiem jak to sie nazywa, ale cieszy sie ogromnym powodzeniem podobnop:P
zu pisze:Teraz wielu robi takie cos, sa takie urzadzenia,takie jakby malutkie wtyczki,ktore wklada sie do miejsca podlaczenia klawiatury,i potem klawiature do tego czegos, jest prawie niewodoczne no i ma swoja wlasna pamiec,wiec odczytac mozna wszedzie wszystko,cozostalo wprowadzone doklawiatruy. Nie wiem jak to sie nazywa, ale cieszy sie ogromnym powodzeniem podobnop:P
Niech sobie wprowadzają . A ja i bez tego wiem co trzeba aby przeżyc wśród tych korników
problem jest poważny, z tego co wiem, są wyciągane prawne konsekwencje w wyniku dowodów zebranych w ten sposób na pracownikach, zastrasza się ich, mobbinguje, niektórzy nawet np. podczas naprawy sprzętu komputerowego przeglądają wszystkie maile w poszukiwaniu tych "nie służbowych" aby potem "pochwalić się" nimi przełożonemu "właściciela" sprzętu
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
-
Silver
W "New Scientist" był ostatnio obszerny artykuł bodajże Świat Nauki go w polskim tłumaczeniu zamieścił o ochronie zasobów PCów. W konkluzji podano że jedynym stuprocentowo pewnym sposobem na wyczyszczenie pamięci twardego dysku jest... do kominka go wrzucić To i tylko to daje gwarancje 
Jeśli zaś chodzi o szpiegowanie to szpiegowanie tylko programami szpiegowskimi jest łatwe do odkrycia i niemal wszystkie lepsze zintegrowane programy antywirusowe to wyłapią choć są wersje komercyjne takich programów gdzie dość trudne to być może. Natomiast jak chodzi o te szpiegowanie sprzętowe w rodzaju np. tej "przejściówki" między klawiaturą a komputerem to fakt że jest to nie wykrywalne. Teraz prosze uprzejmie obejrzeć na swym kompie czy aby kalawiatura podłączona jest bezpośrednio do komputera i czy nic tam nie ma ponadto.. nie ma? ......to dobrze.... a teraz proszę to co czas jakiś powtarzać we własnym dobrze pojętym interesie Dobra rada taka bo na Allegro choćby już za ok 100zł takie "coś" kupić można. Ja wogóle doradzam ostrożność w pisaniu tu czegokolwiek ze służbowego komputera czy przez służbowe łącze bo i ile wiekszość Waszych bossów to informatyczni analfabeci o tyle zawsze sie znajdzie "uprzejmy" informatyk który ciekawostki różne wygrzebie na serwerze Prywatny komp i prywatne łącze to inna para kaloszy bo pracodawcy nic do tego. Władza autorytarna w rodzaju tej leśnej generalnie źle znosi krytykę wszelaką a już ta obecna to w szczególności. I sam nie wiem dlaczego. Kompleksy jakieś? 
To i tylko to daje gwarancje Jeśli zaś chodzi o szpiegowanie to szpiegowanie tylko programami szpiegowskimi jest łatwe do odkrycia i niemal wszystkie lepsze zintegrowane programy antywirusowe to wyłapią choć są wersje komercyjne takich programów gdzie dość trudne to być może. Natomiast jak chodzi o te szpiegowanie sprzętowe w rodzaju np. tej "przejściówki" między klawiaturą a komputerem to fakt że jest to nie wykrywalne. Teraz prosze uprzejmie obejrzeć na swym kompie czy aby kalawiatura podłączona jest bezpośrednio do komputera i czy nic tam nie ma ponadto.. nie ma? ......to dobrze.... a teraz proszę to co czas jakiś powtarzać we własnym dobrze pojętym interesie Dobra rada taka bo na Allegro choćby już za ok 100zł takie "coś" kupić można. Ja wogóle doradzam ostrożność w pisaniu tu czegokolwiek ze służbowego komputera czy przez służbowe łącze bo i ile wiekszość Waszych bossów to informatyczni analfabeci o tyle zawsze sie znajdzie "uprzejmy" informatyk który ciekawostki różne wygrzebie na serwerze Prywatny komp i prywatne łącze to inna para kaloszy bo pracodawcy nic do tego. Władza autorytarna w rodzaju tej leśnej generalnie źle znosi krytykę wszelaką a już ta obecna to w szczególności. I sam nie wiem dlaczego. Kompleksy jakieś? 
