Hallo! Czy ktoś gra jeszcze w szachy?
Moderator: Moderatorzy
- Krążownik
- inżynier nadzoru
- Posty: 1014
- Rejestracja: wtorek 02 sty 2018, 17:17
- Lokalizacja: Trzecia planeta od Słońca
Myślę, że można spróbować poprzez PW i poprzez stronę. Sprawdziłem stronę chess.com i można tam spokojnie grać tyle że trzeba założyć konto. Wygodniej będzie poprzez stronkę. Mało tego na tej stronie faktycznie powtórki są zapisywane więc potem można się pochwalić albo douczyć się na błędach.
Pochłaniaj wiedzę za młodu tak jak sucha gąbka wodę. Im starszy człowiek tym bardziej przesiaknięty przekonaniami...
- Rafał i Ania
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3056
- Rejestracja: niedziela 16 sty 2011, 21:07
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33519
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
Odżył i zdechł od razu. Zgon nastąpił po entuzjastycznych westchnieniach, że "fajnie by było zagrać", gdy nastąpiła faza "ale jak" Chodzi oczywiście o zagranie tu, między sobą, wśród garstki endemitów forumowych łudzących się, ze wciąż pamiętają na czym polega ruch skoczkiem.
Czyli - przesyłanie posunięć przez pw czy z pomocą jakiegoś z dostępnych programów, ustalać czas na jedno posunięcie (pięć minut?, tydzień?) czy na całą partię, umawiać się na partyjki towarzyskie, czy urządzić turniej? Ale jak turniej to systemem pucharowym , czy może szwajcarskim?
Tematem dyskusji nie było jeszcze czy obowiązywać miałby zapis pełny czy skrócony, kto to ma koordynować i, pytanie, które jak przewiduję może przerwać na kilka lat ten wątek, skąd wziąć na to czas...
Czyli, że wiele jeszcze wymiany poglądów przed nami i warto znów w tym wątku się odezwać, bo a nóż w końcu ktoś kogoś wyzwie na pojedynek, a ten podejmie rękawicę i przynajmniej zrobią po dziesięć ruchów, bo pewnie tyle jest opisane w Zarysie teorii debiutów u Czarneckiego w jego ABC. A to byłby już ogromny sukces!
No więc, szacowny RiA, wyartykułuj teraz Ty swoje zdanie, a najlepiej wyzwij wszystkich na symultanę, niech się coś w tym wątku chociaż przez chwilę jeszcze podzieje. Przynajmniej zanim zaloguje się tu jakiś Deep Blue.
Czyli - przesyłanie posunięć przez pw czy z pomocą jakiegoś z dostępnych programów, ustalać czas na jedno posunięcie (pięć minut?, tydzień?) czy na całą partię, umawiać się na partyjki towarzyskie, czy urządzić turniej? Ale jak turniej to systemem pucharowym , czy może szwajcarskim?
Tematem dyskusji nie było jeszcze czy obowiązywać miałby zapis pełny czy skrócony, kto to ma koordynować i, pytanie, które jak przewiduję może przerwać na kilka lat ten wątek, skąd wziąć na to czas...
Czyli, że wiele jeszcze wymiany poglądów przed nami i warto znów w tym wątku się odezwać, bo a nóż w końcu ktoś kogoś wyzwie na pojedynek, a ten podejmie rękawicę i przynajmniej zrobią po dziesięć ruchów, bo pewnie tyle jest opisane w Zarysie teorii debiutów u Czarneckiego w jego ABC. A to byłby już ogromny sukces!
No więc, szacowny RiA, wyartykułuj teraz Ty swoje zdanie, a najlepiej wyzwij wszystkich na symultanę, niech się coś w tym wątku chociaż przez chwilę jeszcze podzieje. Przynajmniej zanim zaloguje się tu jakiś Deep Blue.
' P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! !
- Rafał i Ania
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3056
- Rejestracja: niedziela 16 sty 2011, 21:07
góral , chyba nie rozumiem Twojego posta.
mysle że aby sobie pograć jeśli kto ma chęć to trzeba się na jakiejś platformie zmawiać, na kurnik i turnieje tez można urządzać ale to wiele czasu zajmie. Jak mam czas to gram .
mysle że aby sobie pograć jeśli kto ma chęć to trzeba się na jakiejś platformie zmawiać, na kurnik i turnieje tez można urządzać ale to wiele czasu zajmie. Jak mam czas to gram .
Siedzą na Wall Street panowie z pejsami
mozolnie pracują nad zerami
do zera wciąż doliczają zera
to się nazywa finansjera (G.M.)
mozolnie pracują nad zerami
do zera wciąż doliczają zera
to się nazywa finansjera (G.M.)
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Toć to nie skalpel ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
I rozpraszające nieco ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33519
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41