w gminie
podatek...
ale generalnie hodowla na własne potrzeby i dla rekreacji
ORAZ ŚWIADECTWO PRYWATNEJ INCJATYWY W POWIĘKSZANIU ZASOBÓW WODNYCH KRAJU W RAMACH MAŁEJ RETENCJI
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
prawie 10kg
poszły do wędzenia
chociaż w ubiegłym roku miałem dwa po około 5kg
Dumałem z żoną co z tym zrobić i wydumaliśmy.
"pokawałkowane" + rękaw do pieczenia + ziemniaki + cebula + natka pietruszki + inne warzywa + przyprawy i pieczenie w 180-ciu stopniach około 60 minut.
Najlepsze z tego były ziemniaki ale ryba też pozbawiana tłuszczu niczego sobie była
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
u nas SAZANEM zwiemy karpia rzecznego
a pełnołuskiego z bajora nazywamy SWOJAKIEM
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Fichtel, 10 kg
Ło matko o córko toż to smok
Łatwo pewnie nie było...walczył...
Pamiętam kiedyś tata mój wyciągnoł 5kg. mówił że tak się umęczył cały mokry i zmęczony...
Przytargał do domu to mięso ćwiartowł siekierką na pieńku
Cała micha mięcha była.