Zrzut- poroże jelenia czyja własność?

Zwierzęta łowne, hodowla, broń śrutowa i kulowa, psy myśliwskie...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Jenny
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 11954
Rejestracja: niedziela 15 sty 2012, 14:35
Lokalizacja: Podlasie

Zrzut- poroże jelenia czyja własność?

Post autor: Jenny »

Jesli znajdę na swoim polu poroże jelenia to jest to moja wlasność?
Zdarzało mi się znależć ciekawe piórka ptactwa...nie zastanawiłam sie , wtykalam w czapeczkę, bądż we włosy i jechałam z trofeum do domku... :)
Poroża nie wetknęłam... ale nurtuje mnie ten temat.
„Zaraz na początku życia ktoś powinien nam powiedzieć, że umieramy. Może wtedy żylibyśmy pełnią życia w każdej minucie, każdego dnia. Działaj! Kiedy poczujesz, że chcesz coś zrobić, rób to od razu, teraz! Dni, które przyjdą są policzone.”
M.Landon
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77788
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

Jenny pisze:Jesli znajdę na swoim polu poroże jelenia to jest to moja wlasność?
... tak ...
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
aka
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2023
Rejestracja: niedziela 21 mar 2010, 12:29
Lokalizacja: z daleka

Post autor: aka »

drwalnik pisze:
Jenny pisze:Jesli znajdę na swoim polu poroże jelenia to jest to moja wlasność?
... tak ...

Chyba, ze lezy razem z wlascicielem.

Zdarzało mi się znależć ciekawe piórka ptactwa...nie zastanawiłam sie , wtykalam w czapeczkę, bądż we włosy i jechałam z trofeum do domku... :)
Popelniajac w niektorych okolicznosciach wykroczenie, poniewaz strojenie
sie w niektore piorka wymaga zgody wlasciwej RDOS......... :mg:
Awatar użytkownika
Jenny
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 11954
Rejestracja: niedziela 15 sty 2012, 14:35
Lokalizacja: Podlasie

Post autor: Jenny »

A czy istnieje jakiś na to przepis , ktory reguluje to co wyżej?


Piórka mówisz, ze się stroję... :P
Ja raczej czuje sie wowczas jak zdobywca. :) :D
„Zaraz na początku życia ktoś powinien nam powiedzieć, że umieramy. Może wtedy żylibyśmy pełnią życia w każdej minucie, każdego dnia. Działaj! Kiedy poczujesz, że chcesz coś zrobić, rób to od razu, teraz! Dni, które przyjdą są policzone.”
M.Landon
Awatar użytkownika
rojber1410
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4091
Rejestracja: wtorek 05 kwie 2011, 23:07
Lokalizacja: ADELNAU

Post autor: rojber1410 »

Jenny pisze:A czy istnieje jakiś na to przepis , ktory reguluje to co wyżej?
Jenny, jest na to przepis,właśnie szukam jak znajdę to wkleję.Na zbieranie i posiadanie piórek,szkieletów lub ich części gatónków chronionych trzeba mieć odpowiednie zezwolenie którego zwykły śmiertelnik raczej nie dostanie...

Artykuł 52 umożliwia wprowadzenie zakazów:
Cytat:
Art. 52. 1. W stosunku do dziko występujących zwierząt objętych ochroną gatunkową mogą być wprowadzone następujące zakazy:

[...]
2) zbierania, przetrzymywania i posiadania zwierząt martwych, w tym spreparowanych, a także ich częci i produktów pochodnych;
Nie wiem, ile wytworzyliśmy niedorzecznych kodeksów postępowania i bezsensownych wierzeń religijnych; nie wiem też, jakim sposobem wryły się tak głęboko we wszystkich krajach świata w umysł człowieka; warto jednak zaznaczyć, że wierzenie wpajane w pierwszych latach życia, gdy mózg jest wrażliwy, staje się niemal instynktem; a zasadniczą cechą instynktu jest to, że się go słucha niezaleąnie od tego, co mówi rozum. Karol Darwin
Awatar użytkownika
biedronka
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 18058
Rejestracja: niedziela 16 mar 2008, 11:13
Lokalizacja: Polska Pd

Post autor: biedronka »

rojber1410 pisze:Na zbieranie i posiadanie piórek
piórek ? :shock: .....no przepraszam to jak znajdę do gdzie mam z nimi biec ? :727: i doprawdy nie wiem czy mi się chce ..jako zwykłemu człekowi co to orlego od indyczego nie odróżni :P
per aspera ad astra
.....carpe diem....
Awatar użytkownika
Jenny
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 11954
Rejestracja: niedziela 15 sty 2012, 14:35
Lokalizacja: Podlasie

Post autor: Jenny »

Obrazek

Takie piękne piórko znalazłam w ubiegłym roku..... Moze nawet bardziei,, piękniejsze,, całe w zawijasach popiołkowe..Mialam zostawić na pastwę losu... Czy Ty wiesz jak efektownie wyglądalam wjeżdżając rowerkiem do wioski? :wink: :lol:
„Zaraz na początku życia ktoś powinien nam powiedzieć, że umieramy. Może wtedy żylibyśmy pełnią życia w każdej minucie, każdego dnia. Działaj! Kiedy poczujesz, że chcesz coś zrobić, rób to od razu, teraz! Dni, które przyjdą są policzone.”
M.Landon
aka
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2023
Rejestracja: niedziela 21 mar 2010, 12:29
Lokalizacja: z daleka

Post autor: aka »

Sorry.....Zarty....... :lol:

Odnosnie piorek:


Znaczy sie nie jest tak krytycznie, zeby nam Jenny zamkneli bo sobie wzorem
indianskim pare piorek we wlosy na glowie wpiela........ :mg:

Ta ustawowa regulacja jest w rozporzadzeniu z pazdziernika ub. roku doprecyzowana -
zbieranie i przechowywanie piorek nie jest w zasadzie zbrodnia pociagajaca za soba
konsekwencje ....."dopuszcza sie ".....Choc o strojeniu nie ma tam mowy.


Z wlascicielem poroza to odrobine inna sprawa - przywlaszczenie sobie tylka takiego
jelenia jest .....hmmmm......jakims przekroczeniem prawa. Z drugiej strony
sady maja problem z gadzina powypadkowa i ukaraniem sprawcy za
"przywlaszczenie wlasnosci skarbu Panstwa" o wartosci......no wlasnie ....
0,00 zlp.......

Ale to juz inne rozporzadzenie.....moze ktos wyszuka.... :)
Awatar użytkownika
rojber1410
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4091
Rejestracja: wtorek 05 kwie 2011, 23:07
Lokalizacja: ADELNAU

Post autor: rojber1410 »

Piórka z żurawich pokryw nadogonowych :)
Nie wiem, ile wytworzyliśmy niedorzecznych kodeksów postępowania i bezsensownych wierzeń religijnych; nie wiem też, jakim sposobem wryły się tak głęboko we wszystkich krajach świata w umysł człowieka; warto jednak zaznaczyć, że wierzenie wpajane w pierwszych latach życia, gdy mózg jest wrażliwy, staje się niemal instynktem; a zasadniczą cechą instynktu jest to, że się go słucha niezaleąnie od tego, co mówi rozum. Karol Darwin
Awatar użytkownika
Jenny
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 11954
Rejestracja: niedziela 15 sty 2012, 14:35
Lokalizacja: Podlasie

Post autor: Jenny »

A jak wstawie zdjątko tego egzemplarza ...to mnie za kratki do puszki nie wsadza? :shock:
„Zaraz na początku życia ktoś powinien nam powiedzieć, że umieramy. Może wtedy żylibyśmy pełnią życia w każdej minucie, każdego dnia. Działaj! Kiedy poczujesz, że chcesz coś zrobić, rób to od razu, teraz! Dni, które przyjdą są policzone.”
M.Landon
Awatar użytkownika
biedronka
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 18058
Rejestracja: niedziela 16 mar 2008, 11:13
Lokalizacja: Polska Pd

Post autor: biedronka »

Jenny pisze: mnie za kratki do puszki nie wsadza
ale ,że w kajdankach i pod obstawą kilku rosłych panów w mundurach ? ..niestety nie ;) :lol:
per aspera ad astra
.....carpe diem....
Awatar użytkownika
Jenny
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 11954
Rejestracja: niedziela 15 sty 2012, 14:35
Lokalizacja: Podlasie

Post autor: Jenny »

:? g:)
„Zaraz na początku życia ktoś powinien nam powiedzieć, że umieramy. Może wtedy żylibyśmy pełnią życia w każdej minucie, każdego dnia. Działaj! Kiedy poczujesz, że chcesz coś zrobić, rób to od razu, teraz! Dni, które przyjdą są policzone.”
M.Landon
Awatar użytkownika
rojber1410
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4091
Rejestracja: wtorek 05 kwie 2011, 23:07
Lokalizacja: ADELNAU

Post autor: rojber1410 »

Nie wiem, ile wytworzyliśmy niedorzecznych kodeksów postępowania i bezsensownych wierzeń religijnych; nie wiem też, jakim sposobem wryły się tak głęboko we wszystkich krajach świata w umysł człowieka; warto jednak zaznaczyć, że wierzenie wpajane w pierwszych latach życia, gdy mózg jest wrażliwy, staje się niemal instynktem; a zasadniczą cechą instynktu jest to, że się go słucha niezaleąnie od tego, co mówi rozum. Karol Darwin
Awatar użytkownika
Jenny
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 11954
Rejestracja: niedziela 15 sty 2012, 14:35
Lokalizacja: Podlasie

Post autor: Jenny »

My zbieraczami nie jesteśmy... zwyczajnie przypadek... Obserwujemy dalsze swoje dzialki, coby Firma od biomasy nie poderżnęła...
A tu taaaki traf... :)
„Zaraz na początku życia ktoś powinien nam powiedzieć, że umieramy. Może wtedy żylibyśmy pełnią życia w każdej minucie, każdego dnia. Działaj! Kiedy poczujesz, że chcesz coś zrobić, rób to od razu, teraz! Dni, które przyjdą są policzone.”
M.Landon
Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33795
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Post autor: góral bagienny »

Jeśli jeleń zgubił poroże bez łba, to jesteś szczęśliwym znalazcą i zguba jest Twoja. Nawet jeśli znalazłaś je nie na swoim polu tylko np w lesie. Jeśli z łbem, to prawo do własności Skarb Państwa sobie rości, nawet jeśli leżało to w twoim ogródku.
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
Awatar użytkownika
Jenny
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 11954
Rejestracja: niedziela 15 sty 2012, 14:35
Lokalizacja: Podlasie

Post autor: Jenny »

No coś ty... gdzie tam ze łbem...na oziminie.Pojedyńcza sztuka.
Bardzo żałuję , zę Firma tak nasuwa te trzebiesz... Obwecnie krajobraz wygląda coraz bardziej jhak po bitwie. Moje regiony zamieszkują różne zwierzatka, w pobliżu sa ostoje leśne, włącznie z bielikiem... A przez kilka moich działek przebiegają sciezki wędrowne... Ze dwa lata wstecz pośródku dnia omal nie padłam na rowerku ofiarą przeskakującego stada jeleni przez 10 m drogę . Wrażenia niezapomniane.
„Zaraz na początku życia ktoś powinien nam powiedzieć, że umieramy. Może wtedy żylibyśmy pełnią życia w każdej minucie, każdego dnia. Działaj! Kiedy poczujesz, że chcesz coś zrobić, rób to od razu, teraz! Dni, które przyjdą są policzone.”
M.Landon
aka
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2023
Rejestracja: niedziela 21 mar 2010, 12:29
Lokalizacja: z daleka

Post autor: aka »

Hmmmm......wlasciwie szkoda ze bez lba.....Wlascicielka dzialki moglaby dumnie obwiescic,
ze jakis jelen stracil dla niej glowe. Z rogami. A tak ?
Rog ("zrzut" zeby sie ortodoksi nie przyp.....czepiali) lezy sobie i powstaje
pytanie - komu przyprawic ? A jak dwa to tym bardziej....... :?
Awatar użytkownika
rojber1410
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4091
Rejestracja: wtorek 05 kwie 2011, 23:07
Lokalizacja: ADELNAU

Post autor: rojber1410 »

aka pisze:zeby sie ortodoksi nie przyp.....czepiali
Mówisz i masz :wink:

Poroże (wieniec, tyki) – twardy, kostny twór wyrastający z kości czołowej możdżeni na głowie samców jeleniowatych. Wyjątkiem jest renifer, u którego poroże wyrasta również u samic oraz piżmowiec i jelonek błotny, u których poroże nie występuje. Poroże zrzucane i nakładane jest corocznie. Stanowi ono oręż niezbędny bykowi do obrony i w walce o samice podczas godów. Jest trofeum myśliwskim i cenionym surowcem w zdobnictwie i meblarstwie.

Róg (łac. cornu, liczba mnoga - cornua), wyrostek rogowy – twardy wyrostek występujący na głowie niektórych ssaków, zwykle parzyście. W większości przypadków jest to wytwór skóry właściwej zbudowany z twardej keratyny (pochwa rogowa) czasem wraz z pokrywanymi możdżeniami
Nie każdy zrzut to koniecznie poroże:
U krętorogich są to puste, osadzone na możdżeniach wytwory skóry właściwej (zbudowanej z tkanki łącznej zwartej). Są obecne u obu płci oraz nie są wymieniane (poza widłorogiem (Antilocapra americana) u którego pochwy rogowe są zrzucane raz do roku, po okresie godowym),
ale to nie z naszego podwórka,jednak na skutek uszkodzeń mechanicznych,przy silnym i niefortunnym uderzeniu w drzewo,skałę,zderzenie z pojazdem itp lub przy walce może dojść i u zwierząt bytujących u nas( kozica,muflon żubr) do zrzucenia a trafniej do utrącenia rogu.
.
Nie wiem, ile wytworzyliśmy niedorzecznych kodeksów postępowania i bezsensownych wierzeń religijnych; nie wiem też, jakim sposobem wryły się tak głęboko we wszystkich krajach świata w umysł człowieka; warto jednak zaznaczyć, że wierzenie wpajane w pierwszych latach życia, gdy mózg jest wrażliwy, staje się niemal instynktem; a zasadniczą cechą instynktu jest to, że się go słucha niezaleąnie od tego, co mówi rozum. Karol Darwin
Awatar użytkownika
Jenny
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 11954
Rejestracja: niedziela 15 sty 2012, 14:35
Lokalizacja: Podlasie

Post autor: Jenny »

Mówisz i masz?
Kochani taki dzień sie zdarza raz...

:) Na św. ranki moi młodzieńcy trafili na trofeum... a ciu dalej ,maż postanowił poszukać ,,parniaka,, wobec czego udał sie na przegląd swoich,,włości,,
Aby było śmieszniej znalazł drugie poroże ..niestety nie od tego samego wlaściciela...
Mówił , ze czuł się jakby trafił minimum ,,szóstkę ,, w totolotka...

Jejku a co z tym robić, zupy nie nagotuję...Fosio nie odstępuję, warczy na wszystkich... podminowany, obwąchuje...
„Zaraz na początku życia ktoś powinien nam powiedzieć, że umieramy. Może wtedy żylibyśmy pełnią życia w każdej minucie, każdego dnia. Działaj! Kiedy poczujesz, że chcesz coś zrobić, rób to od razu, teraz! Dni, które przyjdą są policzone.”
M.Landon
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170038
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Jenny pisze:Fosio nie odstępuję, warczy na wszystkich... podminowany, obwąchuje...
Pilnuj pieska, coby nie dobrał się do tych zrzutów, bo poobgryzane niespecjalnie będą wyglądały :wink:
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
ODPOWIEDZ