Jaka siatka do ogrodzenia zalesianej działki rolnej
Moderator: Moderatorzy
słupki co niektóre to stanowczo za cienki ( dwa góra trzy lata i będą leżeć ), ja mam papierówkę sosnową 3 rok i już parę sztuk dostawiałem, zającem bym się nie przejmował , gorzej sarna. Nie sadzisz w pasy napisz w jaki sposób będziesz robił ślad, interesuje mnie ponieważ w przyszłym roku też mam zamiar posadzić bez pługa leśnego.
- ajozefczyk
- początkujący
- Posty: 163
- Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2010, 18:50
- Lokalizacja: Strzyżów
Parę zdań z cyklu-A to Polska właśnie. Do posadzenia potrzebuje sadzonek So,Md,Brz,Bk w ilosciach których tylko sosna przekracza 1000szt reszta mniej.Obdzwoniłem na jesieni kilka okolicznych szkółek, i generalna konkluzja była taka."żadnych zamówień teraz nie przyjmujemy,pytać na początku marca,zreszta to są takie śmieszne ilości ze napewno mieć będziemy".Oczywiście nie wiadomo po ile czy jednoroczne czy dwuletnie bo rózna moze być zima i tego typu śpiew.ajozefczyk pisze: I jeszcze jedno sadzonki masz zamówione i potwierdzone czy będziesz szukał na wiosnę.
Jak byś miał jakieś pytania to pisz
pozdrawiam
Olek
Marzec się nam rozpoczął więc ja naiwny dzwonie aby sprecyzować zamówienie a tu niespodzianka;"sosny nie mamy i raczej nie bedziemy mieć,na brzoze dwuletnią też prosze szukać gdzie indziej,jest modrzew i buk tzn.będzie bo jeszcze za wcześnie pan dzwoni i nie mamy jeszcze ustalanych cen,proszę sie odezwać za 2 tygodnie.
Troche sie zaniepokoiłem.
Pytanie do kolegi ajozefczyk ;jesli jest to jeszcze aktualne to proszę o jakieś wskazówki gdzie można bez problemu kupić w/w sadzonki.(sortowanie pierwszej klasy jakości,pochodzenie 852)
Zrobiłem sobie kostur do sadzenia,jako ze orginalne widziałem tylko w internecie wszelkie uwagi od osób które uzywały takowego sprzęta mile widziane.
http://img163.imageshack.us/slideshow/w ... 023dyc.jpg
Trochę sobie niewygodnie zrobiłeś. Powinieneś poprzeczkę przekręcić o 90°...febru1 pisze:Zrobiłem sobie kostur do sadzenia
[center][/center]
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- ajozefczyk
- początkujący
- Posty: 163
- Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2010, 18:50
- Lokalizacja: Strzyżów
Witam kolegę, mam taka informacje, bo nie wiem czy kolega wie, że można stosować sadzonki z innych stref.
podaje linka http://prawo.ekologia.pl/Prawo_ochrony_ ... zenia.html
i tak np dla modrzewia ze strefy 854 można kupić sadzonki ze stref 801-804, 808, 851-853
jeśli chodzi o szkółki to z jakiej części Podkarpacia jest kolega ?
pozdrawiam
Olek
podaje linka http://prawo.ekologia.pl/Prawo_ochrony_ ... zenia.html
i tak np dla modrzewia ze strefy 854 można kupić sadzonki ze stref 801-804, 808, 851-853
jeśli chodzi o szkółki to z jakiej części Podkarpacia jest kolega ?
pozdrawiam
Olek
Jestem z południwo-zachodniej częsci podkarpacia,prawie (Beskid Niski),dzień drogi koniem od Rzeszowa, troche na południe od Jasła.
Pytanie ogólne do wszystkich życzliwych. Czy większe szanse uzdatności ma sadzenie wczesne czy późnowiosenne(druga połowa kwietnia)? Jeśli mielibyście do wyboru sadzenie Sosny jednorocznej lub dwuletniej to (pomijając cenę) która ma większe szanse na przeżycie?(podobnie brzozy i modrzewia)
Pytanie ogólne do wszystkich życzliwych. Czy większe szanse uzdatności ma sadzenie wczesne czy późnowiosenne(druga połowa kwietnia)? Jeśli mielibyście do wyboru sadzenie Sosny jednorocznej lub dwuletniej to (pomijając cenę) która ma większe szanse na przeżycie?(podobnie brzozy i modrzewia)
Sadzonki jednoroczne łatwiej się sadzi i lepiej się przyjmują. Są za to bardziej wymagające jeśli chodzi o wykaszanie chwastów.
Ja preferuję sadzenie wczesnowiosenne. Ale dlatego, że u nas dominują gleby piaszczyste i na ogół na wiosnę jest sucho. Chodzi o to, by sadzonki zdążyły skorzystać z wilgoci znajdującej się w glebie po zimie.
Ja preferuję sadzenie wczesnowiosenne. Ale dlatego, że u nas dominują gleby piaszczyste i na ogół na wiosnę jest sucho. Chodzi o to, by sadzonki zdążyły skorzystać z wilgoci znajdującej się w glebie po zimie.
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
- ajozefczyk
- początkujący
- Posty: 163
- Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2010, 18:50
- Lokalizacja: Strzyżów
Jeśli chodzi o sadzonki to powinni mieć w Golcowej koło Brzozowa
http://www.krosno.lasy.gov.pl/web/brzozow/151326
pozdrawiam
Olek
http://www.krosno.lasy.gov.pl/web/brzozow/151326
pozdrawiam
Olek
Jeżeli masz glebę gdzie rosną bujnie chwasty to weź 2 letnią sosnę bo bedziesz miał problem z utrzymaniem i bedą duże braki. Sadzonka sadzonce nierówna - 1 roczna sosna to sie spotkałem z 2 centymetrowa a generalnie powinna mieć z 8-10 centymetrów, 2 letnie to 20-30cm i raczej te bym wziął bo później zaoszczędzone pieniądze stracisz na wykaszanie
.. i przede wszystkim najpierw obejrzyj sadzonki porównaj i wtedy kupuj ...
.. i przede wszystkim najpierw obejrzyj sadzonki porównaj i wtedy kupuj ...
Jeszcze wracając do sadzenia sosny - jezeli nie masz zbitej gliniastej gleby to kostur jest narzedziem bardzo pracochłonnym szybciej i lepiej zrobisz to mała łopatka
W prawę dłoń bierzesz łopatkę w lewą sadzonkę - wbijasz łopatkę w glebę odchylasz w prawo i powstaje dołek w którą wkładasz sadzonke - nastepnie wyciągasz łopatkę i lewą ręką "utwardzasz" miejsce sadzenia - robisz to sam nie musisz wstawać schylać się itp
W prawę dłoń bierzesz łopatkę w lewą sadzonkę - wbijasz łopatkę w glebę odchylasz w prawo i powstaje dołek w którą wkładasz sadzonke - nastepnie wyciągasz łopatkę i lewą ręką "utwardzasz" miejsce sadzenia - robisz to sam nie musisz wstawać schylać się itp
- Jenny
- dyrektor regionalny
- Posty: 11954
- Rejestracja: niedziela 15 sty 2012, 14:35
- Lokalizacja: Podlasie
Mysle, że to przeczytasz i staniesz się mistrzem w dziedzinie zakładania siatki...
Póżniej to już pójdzie jak z płatka....
http://www.rabatka.pl/Montaz-siatki-ogr ... nik,1.html
Jakoś sobie na słupkach nie wyobrażam wiązania, toż to jak majtki bez gumy ...
Póżniej to już pójdzie jak z płatka....
http://www.rabatka.pl/Montaz-siatki-ogr ... nik,1.html
Jakoś sobie na słupkach nie wyobrażam wiązania, toż to jak majtki bez gumy ...
âZaraz na początku życia ktoś powinien nam powiedzieć, że umieramy. Może wtedy żylibyśmy pełnią życia w każdej minucie, każdego dnia. Działaj! Kiedy poczujesz, że chcesz coś zrobić, rób to od razu, teraz! Dni, które przyjdą są policzone.â
M.Landon
M.Landon
Przeczytałem wszystko i stwierdzam że nie ma tam słowa o montazu siatki leśnej.Jenny pisze:Mysle, że to przeczytasz i staniesz się mistrzem w dziedzinie zakładania siatki...
Póżniej to już pójdzie jak z płatka....
http://www.rabatka.pl/Montaz-siatki-ogr ... nik,1.html
Jakoś sobie na słupkach nie wyobrażam wiązania, toż to jak majtki bez gumy ...
- Jenny
- dyrektor regionalny
- Posty: 11954
- Rejestracja: niedziela 15 sty 2012, 14:35
- Lokalizacja: Podlasie
Febru ... błagam nie bądż taki bezbronny misiu... W końcu nosisz spodnie.
âZaraz na początku życia ktoś powinien nam powiedzieć, że umieramy. Może wtedy żylibyśmy pełnią życia w każdej minucie, każdego dnia. Działaj! Kiedy poczujesz, że chcesz coś zrobić, rób to od razu, teraz! Dni, które przyjdą są policzone.â
M.Landon
M.Landon
Słupki skrajne powinny być podparte z obu stron. Do zamocowania naciągniętej siatki powinny wystarczyć same skoble. Producenci siatek leśnych oferują specjalne napinacze (do łączenia rolek między słupami i napinania siatki) ale są dosyć drogie i potrzebne są do nich specjalne kleszcze.febru1 pisze:Czy stosować jakies naciągi na słupkach końcowych??
Za takie sadzenie nie zapłaciłbym nawet 1złhorian pisze:W prawę dłoń bierzesz łopatkę w lewą sadzonkę - wbijasz łopatkę w glebę odchylasz w prawo i powstaje dołek w którą wkładasz sadzonke - nastepnie wyciągasz łopatkę i lewą ręką "utwardzasz" miejsce sadzenia - robisz to sam nie musisz wstawać schylać się itp
To nie sadzenie a wsadzanie ...
Te sadzonki będą rosły ... 5 lat, a później im starszy młodnik tym większe problemy... 40 lat męki z tak sadzonym lasem!
Mam pytanie - co robisz, by korzenie się nie zawinęły?
90% sadzonek posadzonych wiekszośc własnymi ręcami(pomocnicy nie dopisali).Chwilę bedzie trwało powracanie do postawy vertikalnej ale takie są koszty 2000 sadzonek.Kostur własnej konstrukcji zarobił na siebie,zwłaszcza wczoraj w miękkiej przelanej ziemi.Został mi jeszcze buk w miedzyrzędziach modrzewia i wiecha