SUV
Moderator: Moderatorzy
- Śmietan
- dyrektor generalny
- Posty: 22661
- Rejestracja: czwartek 11 maja 2006, 09:17
- Lokalizacja: Floryda
SUV
Zawsze ciekawiło nie jak w terenie zachowują się samochody pokroju Mercedes ML, Lexus GS, BMW X5 i pochodne. Da się nimi wjechać na coś więcej jak na brukowaną drogę? MAcie jakieś doświadczenia?
- Rafał i Ania
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3056
- Rejestracja: niedziela 16 sty 2011, 21:07
ML pierwszej generacji był wyposażony w "prawdziwy" napęd 4x4 i jakoś sobie radził. Z drugiej strony większość obecnie dostępnych aut 4x4 obudowana jest w plastiki, ma coraz słabsze kąty natarcia/zejścia i prześwit. Takie wymogi i trend...... Porównajcie sobie prześwit np. pierwszej Vitary i obecnej, tak samo Kia, ML, Toyota i cała nie wymieniona reszta. Nie sposób porównywać aut o klasycznej budowie 4x4 z obecnymi, nawet, gdy teoretycznie oferują podobne rozwiązania systemów napędów 4x4. Życie....... Analizując dane aut fabrycznych można się szczerze zdziwić..... Coś za coś osiągi i bezpieczna jazda po twardym zastąpiła prawdziwe terenowe możliwości. Trend ten jest widoczny od lat powojennych, kiedy to Jeep po raz pierwszy nazwał swe modele CJ (w przenośni - cywilny/cywilizowany jeep). Popyt wymusił pewne zmiany i tego nie przeskoczymy. Z drugiej strony znam kilku zapaleńców, którzy po modernizacji swych aut ( z listy Śmietana) potrafią zaskoczyć "prawdziwych" terenowców..... Po prostu modernizacje są uzależnione od pojemności portfela właściciela.......
Kiedyś w odcinku TOP GEAR, Clarkson, wdrapał się na najwyższy szczyt chyba w Szkocji Landrowerem Disco 4...fakt pare razy siadał w tych wrzosach...ale się drapał.
Zrobili też test podjazdu pod górę w koleinach, defenderem, Disco4, Landcruiserem chyba to była 110. i defender podjechał tylko do pewnego momentu, a disco ciagle przewalał napędy na poszczególne koła i podjechał dalej. (oba auta w fabrycznej opcji)
Nieźle sobie radził REXTON ale w pierwszej generacji bo miał reduktor jeszcze, później ksiegowi stwierdzili że i tak 90% ludzi nie wjeżdża po za utwardzone drogi, więc reduktor aut
Zrobili też test podjazdu pod górę w koleinach, defenderem, Disco4, Landcruiserem chyba to była 110. i defender podjechał tylko do pewnego momentu, a disco ciagle przewalał napędy na poszczególne koła i podjechał dalej. (oba auta w fabrycznej opcji)
Nieźle sobie radził REXTON ale w pierwszej generacji bo miał reduktor jeszcze, później ksiegowi stwierdzili że i tak 90% ludzi nie wjeżdża po za utwardzone drogi, więc reduktor aut
"Jak się nie ma co sie lubi
To się lubi, co się kradnie..."
Złapany złodziej drewna
To się lubi, co się kradnie..."
Złapany złodziej drewna
Testowałem ostanio LEXUSA RX 300 bodajże w wersji Prestige w stansardzie i powiem tak Jeśli chodzi o teren a raczej o pseudo teren bo o innym niema mowy to na równej błotnistej drodze dopóki się nie staneło jakoś się sunął i na tym koniec. Po pierwsze bardzo ciężkie auto, rodzajów ustawień napędów aż za dużo i jakby akuto było w cenie suszuki to czemu nie ale ostatecznie bez przeróbek w teren nieutwardzony porażka 2x gorsza niż przeciętny kompakt
W Top Gear szczególnie upodobali sobie Toyotę Hilux. Ponoć bardzo niezawodna. A propo SUV to X5 a tym bardziej X6 to nadają się na jazdę po trawniku. Moim zdaniem to są auta bardziej dla szpanu, prestiżu niż na zabawę w terenie. Chcesz auto w teren to wybierz rasową terenówkę. Chcesz aby sąsiad był wściekły bierz wyżej wspomniane SUV'y
Wymienianie Hiluxa w wątku pt SUV troszkę nie na rzeczy jestSchakal pisze:W Top Gear szczególnie upodobali sobie Toyotę Hilux.
Mówiąc szczerze wszystko zależy od umiejętności i zasobności portfela kierowcy.... Znam gości posiadających profesjonalnie przygotowane dzielne terenówki, którzy zostali objechani przez gości z ikrą w autach klasy SUV...... ŻycieSchakal pisze:A propo SUV to X5 a tym bardziej X6 to nadają się na jazdę po trawniku.