Nie wiem skąd masz takie dane ale przyjmijmy, że są prawdziwe.Np dzięki katalogom inwestycje w firmach państwowych są znacznie droższe od cen rynkowych
Dlaczego obciążasz katalogi odpowiedzialnością za taki stan rzeczy?
Pozdrawiam
Zbyszek
Moderator: Moderatorzy
Śmiem twierdzić, że bywa odwrotnie.... I to często.... W ubiegłym roku wykonałem wszystkie inwestycje planowane w oparciu o ceny katalogowe, zrobiłem kilka rzeczy dodatkowych i nadal pozostały spore oszczędności..... Dla przykładu powiem, że na zadanie wycenione na 50 tys zł wpłynęło 17 ofert opiewających na kwoty od 23 do 117 tys zł..... Katalog katalogiem, rynek rynkiem......lastel pisze:dzięki katalogom inwestycje w firmach państwowych są znacznie droższe od cen rynkowych
Na podstawie wyników lat ubiegłych i kosztów inflacji itp ?zbyszejk pisze:Ale jak zrobisz analizę kosztów nadleśnictwa?
Mniej więcej tak samo jak w firmie prywatnej ; muszę na tym zarobićzbyszejk pisze:Ale jak zrobisz analizę kosztów nadleśnictwa?
Mam namacalne dowody że inwestycja budowlana była dwukrotnie wyższa od cen rynkowych . Chałupa mogła być kupiona na rynku za max 500 tys została wybudowana za 1 mlnzbyszejk pisze:Nie wiem skąd masz takie dane ale przyjmijmy, że są prawdziwe.
Dopóki nie porównasz specyfikacji użytych materiałów itp, to nie możesz ferować wyroków. Jednak milion to sporo..... Uczestniczyłem kiedyś w komisji ds wzoru leśniczówki (na szczęście krótko), każdy element/materiał miał ściśle przypisaną klasę jakości (parametry izolacyjne, rodzaj cegieł, płytek, okiem itp). Sam z swojego prywatnego podwórka mogę stwierdzić, że można kupić rolkę wełny izolacyjnej zarówno za 50 jak i 200 zł, efekty widoczne są po latach, to samo dotyczy również innych "drobiazgów", drewno na więźbę "opryskane " środkiem konserwującym a drewno impregnowane ciśnieniowo..... Generalnie w moich stronach cena 1 m2 ustalona jest na 3200-3500 zł.lastel pisze:Mam namacalne dowody że inwestycja budowlana była dwukrotnie wyższa od cen rynkowych . Chałupa mogła być kupiona na rynku za max 500 tys została wybudowana za 1 mln
KapitanTytan pisze:Winno się pozycje wytypować
Tak też czynimy..... Każdą pozycję przypisujemy do jednej kategorii z:KapitanTytan pisze:wystarczy przy zamówieniu wskazywać pozycje, które nadają się do pozyskania harwesterem
Hmmm, nie mówimy o pojedynczych..... Mówimy o ponad połowie pozyskania rocznego n-ctwa (w naszym przypadku).... Sortymenty So stanowią u nas poniżej 50 %....Krystiano pisze:O ile mogę zrozumieć, że na niektórych pojedynczych pozycjach może być niedopuszczalne użycie harwestera..
Analiza ostatnich lat zmusza do poczynienia takich kroków, wspomniani przez Ciebie pilarze po prostu nie dawali rady u nas.....Krystiano pisze:nie rozumiem tego, że na innych jest wymagane użycie harwestera? a nie może zrobić tego pilarz...
Czytaj uważnie:Krystiano pisze:5000 m3 trzeba zrobić harvesterem a reszta już tylko za zgodą leśniczego...Krystiano pisze:nie daj Boże, że wygra przetarg nie ten co trzeba, z maszynami..
To ZUL na wspomnianych pozycjach wprowadza harvester zależnie od swojej woli i chęci..... I mamy łącznie blisko pół rocznego etatu, nie wspomnianie przez Ciebie 5 tys......b) dopuszczalny harvester (zależnie od woli ZUL)
Na każdym pakiecie mamy maszynę..... Nikomu to nie przeszkadza.....Krystiano pisze:nie daj Boże, że wygra przetarg nie ten co trzeba, z maszynami..
Może u Ciebie......lastel pisze:Jeżeli weżmiemy pod uwagę wszystkie harwestery tzn i duże i małe to nimi możemy pozyskać od 80 do 90 % drewna
Na szczęście w moich stronach odeszliśmy od tego typu rozwiązań.....lastel pisze:należy wydzielić pakiety harwesterowe i pakiety do pozyskania ręcznego
lastel pisze:zbyszejk napisał/a:
Ale jak zrobisz analizę kosztów nadleśnictwa?
Mniej więcej tak samo jak w firmie prywatnej ; muszę na tym zarobić
No toś dowalił katalogom.lastel pisze:zbyszejk napisał/a:
Nie wiem skąd masz takie dane ale przyjmijmy, że są prawdziwe.
Mam namacalne dowody że inwestycja budowlana była dwukrotnie wyższa od cen rynkowych . Chałupa mogła być kupiona na rynku za max 500 tys została wybudowana za 1 mln
Poproszę o uzasadnienie punktu a) (tylko harvester). Z jakich powodów nie wolno na konkretnych pozycjach pracy wykonać narzędziami ręcznymi? Czy to nie trąci dyskryminacją pilarzy?borowiak pisze:KapitanTytan napisał/a:
wystarczy przy zamówieniu wskazywać pozycje, które nadają się do pozyskania harwesterem
Tak też czynimy..... Każdą pozycję przypisujemy do jednej kategorii z:
a) tylko harvester
b) dopuszczalny harvester (zależnie od woli ZUL)
c) niedopuszczalny harvester.
Ja akurat pisałem od podobnych przypadkach, gdzie w nadleśnictwie jest wydzielone 5000m3, które musi być zrobione harwesterem... reszta za zgodą leśniczego a nie tak jak chce ZUL, czyli jak wygra nie ten co trzeba to może mieć problem bo leśniczy mu maszyny na powierzchnie nie wpuści. No i to ZUL powinien decydować czy chce daną powierzchnię robić maszyną czy zrobią to pilarze...po prostu ma być to zrobione zgodnie z umową, normami, przepisami...borowiak pisze:Hmmm, nie mówimy o pojedynczych..... Mówimy o ponad połowie pozyskania rocznego n-ctwa (w naszym przypadku).... Sortymenty So stanowią u nas poniżej 50 %....Krystiano pisze:O ile mogę zrozumieć, że na niektórych pojedynczych pozycjach może być niedopuszczalne użycie harwestera..Analiza ostatnich lat zmusza do poczynienia takich kroków, wspomniani przez Ciebie pilarze po prostu nie dawali rady u nas.....Krystiano pisze:nie rozumiem tego, że na innych jest wymagane użycie harwestera? a nie może zrobić tego pilarz...Czytaj uważnie:Krystiano pisze:5000 m3 trzeba zrobić harvesterem a reszta już tylko za zgodą leśniczego...Krystiano pisze:nie daj Boże, że wygra przetarg nie ten co trzeba, z maszynami..To ZUL na wspomnianych pozycjach wprowadza harvester zależnie od swojej woli i chęci..... I mamy łącznie blisko pół rocznego etatu, nie wspomnianie przez Ciebie 5 tys......b) dopuszczalny harvester (zależnie od woli ZUL)Na każdym pakiecie mamy maszynę..... Nikomu to nie przeszkadza.....Krystiano pisze:nie daj Boże, że wygra przetarg nie ten co trzeba, z maszynami..Może u Ciebie......lastel pisze:Jeżeli weżmiemy pod uwagę wszystkie harwestery tzn i duże i małe to nimi możemy pozyskać od 80 do 90 % drewnaNa szczęście w moich stronach odeszliśmy od tego typu rozwiązań.....lastel pisze:należy wydzielić pakiety harwesterowe i pakiety do pozyskania ręcznego
Nie wiem czy to prawda. Zamawiający (LP) nie powinien z góry zakładać iż któraś technologia jest tańsza. Zamawiający powinien ogłosić przetarg, dopuszczając możliwość wszystkich ofert, które zakładają technologie pozyskania dopuszczone prawem. Spośród ofert wybrana powinna być oferta najkorzystniejsza (niekoniecznie najtańsza - korzyść może wynikać z czasu wykonania usługi na bagnach podczas "krótkiej" zimy, z szybkiego wykonania prac w strefie ochrony pośredniej ptaków, z pracy ręcznej przy braku możliwości realizacji szlaków technologicznych np. w rezerwatach, lub z wydajności pracy maszynowej przy konieczności natychmiastowego pozyskania dużej ilości jakiegoś surowca w określonej lokalizacji). Takie uwarunkowania powinna precyzyjnie określać SIWZ. Oferent, który wygra -niech realizuje umowę czym chce (być może 20 pilarzy sprowadzonych z Białorusi wyjdzie mu taniej niż 1 harvester sprowadzony ze Szwecji), byle zmieścił się w uwarunkowaniach przetargu. Dlaczego dyskryminujemy pilarzy?lastel pisze:W całej Europie pozyskanie ręczne jest droższe
Niech robi czym chce , tylko że robota ręczna przegra z maszynową , no i wszyscy robotnicy powinni być zatrudnieni zgodnie z polskim prawem , płacić wymagane podatki .Wiesław pisze:Oferent, który wygra -niech realizuje umowę czym chce (być może 20 pilarzy sprowadzonych z Białorusi wyjdzie mu taniej niż 1 harvester sprowadzony ze Szwecji), byle zmieścił się w uwarunkowaniach przetargu. Dlaczego dyskryminujemy pilarzy?
Być może pilarze wykonujący prace ręczne są drożej opłacani przez szefa ZULu niż operator harvestera, a być może jest odwrotnie - to nie powinno być przedmiotem głębszych analiz ze strony zamawiającego (LP).lastel pisze:raczej nadają się tylko do pracy ręcznej i powinny być drożej opłacone .