Piotrek pisze:Ja nie porównuję. Ja uzmysławiam, że jeśli za te same pieniądze można mieć S-Klasse to po co wsiadać do Astry?
Owszem ja również zdecydowałbym się ponownie na S-klasse, ale widać założyciel tematu woli kompakty
mstrucz nie chodzi o to, żeby się sprzeczać o liczby. Pisaliśmy w zasadzie sposobach przeniesienia napędu, czyli głównie o reduktorze.
Z wyborem ZJ/ZG nie jest tak trudno, choć po zakup danego egzemplarza faktycznie najlepiej zabrać jeepniętego.
Pierwsza rzecz to wybór silnika. Jeśli zdecydujesz się na diesla (baaardzo niepolecanego) to w zasadzie można już szukać egzemplarza.
Benzyn masz w zasadzie 2 - 4,0 i 5,2 (5,9 produkowany tylko w 98 roku. Konstrukcyjnie to 5,2 z powiększonym skokiem i znacznie mniej popularniejszy).
Jeśli 4,0 polecam reduktor łańcuchowy 242 z FullTimem. Jeśli 5,2 to najlepiej jak ktoś już wymienił 249 (z wiskozą) na 242
Mosty to najczęściej z przodu Dana30, a z tyłu Dana35 (z LSD lub bez), znacznie rzadziej spotkasz Danę44 czy Chryslera 8,25. Przełożenia 3,55 lub 3,73. Sporadycznie 3,07. Mówię o mostach seryjnych. Z LSD najczęściej 3,73.
Potem pozostaje Ci wersja wyposażenia. Limited - bogatsza i najczęściej z reduktorem 249, Laredo - uboższa, ale najczęściej most z LSD. Wszystko zależy od rocznika. Orvis i Endeavor to wersje specjalne, które w zasadzie różnią się od Limiteda jeszcze bogatszym wystrojem wnętrza i wyposażeniem. Orvis tylko zielony i dwukolorowa skóra (beżowo-zielona).
Po dokonaniu wyboru wersji bierzesz się za przeglądanie ogłoszeń z autami w wybranej konfiguracji i odpowiednim stanie. Po kilku miesiącach wk...wiasz się i kupujesz pierwszego jaki Ci wpadnie w oko
Osobiście mam lift faktyczny ok 3-3,5 cala i koła 32 cale Laredo z przełożonym wnętrzem od Limiteda (jakość skór bardzo mi odpowiada, bo wożę psa) poliftowego z 96 roku.