Ale właśnie o to mi chodzi - nie każdemu bedzie wolno.wskers pisze:Jeśli zostałby zaakceptowany zapis który Ty proponujesz, to w jego myśl Twoja małżonka nie będzie mogła wjechać do lasu
Nie widzę potrzeby zwalniania z zakazu osób, które mogą jak pełnosprawni korzystać z lasu.wskers pisze:gdyby udało się " przeforsować " mój zapis mogłaby to zrobić
Oczyma wyobraźni widzę już nagły przypływ uczuć rodzinnych i wożenie dziadków/babć na grille w lesie czy też na plażę. Już teraz istnieje pokaźny odsetek takich kierowców, którzy próbują "na dziadka" dojechać do samego brzegu morza. I są strasznie oburzeni kiedy Służba Leśna lojalnie ostrzega - "Proszę dowieźć dziadka do plaży a następnie wrócić i ustawić samochód na wyznaczonym przed lasem parkingu.". Co to będzie gdy będą mogli dziadka dowieźć i zaparkować gdzie chcą?