Paliwo w góre - stawka za kilometr w miejscu.

Pieniądze nie tylko w lasach są ważne...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
poreba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1929
Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
Lokalizacja: wracali Litwini

Post autor: poreba »

Piotrek pisze:
poreba pisze:(1462-IPPB6.4510.575.2016.1.AG - Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie, 4.01.2017 r., IPPB3/423-494/11-2/GJ - Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie, 31.08.2011 r. itd.)
To interpretacje dotyczące kosztu najmu sam. elektrycznego. Nie bardzo pasują do tematu...
Dlatego napisałem o to na marginesie/BTW.
Wiele razy padał argument, ze firma nie może ZWRACAĆ wyższych kosztów niż rozporządzeniowe, bo nie wliczy sobie tego w swoje koszta. Przy najmie spalinówek działa podobny mechanizm ograniczający. Nie ma tego ograniczenia dla elektryków jak widać.

Kolejnym BTW: czy ja dobrze odczytuję delegację ustawową dla ministra, ze jest zobowiązany aktualizować stawki wg kosztów utrzymania i cen paliwa?
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104861
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

poreba pisze:czy ja dobrze odczytuję delegację ustawową dla ministra, ze jest zobowiązany
Tak. I z tego obowiązku się wywiązuje, przygotowując kolejne zmiany stawek, które później nie wchodzą w życie na skutek np. sprzeciwu ministra finansów lub są w inny sposób "utrącane" podczas tzw. "konsultacji międzyresortowych", czy też bezpośrednio na Radzie Ministrów. :)
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
poreba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1929
Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
Lokalizacja: wracali Litwini

Post autor: poreba »

Piotrek pisze:
poreba pisze:czy ja dobrze odczytuję delegację ustawową dla ministra, ze jest zobowiązany
Tak. I z tego obowiązku się wywiązuje, przygotowując kolejne zmiany stawek, które później nie wchodzą w życie na skutek np. sprzeciwu ministra finansów lub są w inny sposób "utrącane" podczas tzw. "konsultacji międzyresortowych", czy też bezpośrednio na Radzie Ministrów. :)
To z innej strony. Delegacja brzmi:
Minister właściwy do spraw transportu w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw finansów publicznych określa, w drodze rozporządzenia, warunki ustalania oraz sposób dokonywania zwrotu kosztów używania pojazdów, o których mowa w ust. 1 [używane, do celów służbowych, samochody osobowe, motocykle i motorowery niebędące własnością pracodawcy], uwzględniając rodzaj pojazdu mechanicznego, jego pojemność oraz limit kilometrów w zależności od liczby mieszkańców w danej gminie lub mieście, właściwych ze względu na miejsce zatrudnienia pracownika.
Rozporządzenie określa jednak również:
§ 2. 1. Koszty używania pojazdów do celów służbowych pokrywa pracodawca według stawek za 1 kilometr przebiegu pojazdu, które nie mogą być wyższe niż...˝
Czy "warunki ustalania i sposób dokonywania" to również "stawka, nie większa niż"?
Dlaczego można uznać, że minister nie przekroczył delegacji ustawowej?
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104861
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

poreba pisze:Czy "warunki ustalania i sposób dokonywania" to również "stawka, nie większa niż"?
Tak. Stawka należy jak najbardziej do "warunków ustalania".
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Kondi
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1321
Rejestracja: czwartek 08 gru 2011, 16:05

Post autor: Kondi »

Paliwo teraz podrożało, olej do silników jest w podobnych cenach, więc kogoś musi być stać na podróżowanie samochodem.

Jeżeli nie, to jest ROWER darmowy, tyle że zbyt daleko się na nim nie zajedzie.
Osoby z "dobrą kondycją" są w stanie przejechać nawet 50 kl. w jedną stronę na rowerze, ale osoby, które jeżdżą rzadziej, i to tylko po kilka kilometrów, nie dałyby rady jeździć po tyle kilometrów rowerem.

Za to ja dałbym rade, bo rower kocham i sam na nim dużo jeżdżę, po 30 kl. w jedną stronę, co już nie jest dla mnie problemem.
Nie mam samochodu, więc jeżdżę rowerem, za darmo.

Zresztą, z oszczędności na paliwie, i tak dużo ludzi się przesiada z samochodów na rowery, szczególnie teraz, co jest logiczne.
Lasy to piekna sprawa. Chrońmy lasy i przyrodę, jak tylko możemy.
Awatar użytkownika
Quercus
leśniczy
leśniczy
Posty: 601
Rejestracja: piątek 02 mar 2007, 17:52

Post autor: Quercus »

Wiesz jak się ma leśnictwo w jednym kawałku i leśniczówkę na skraju lasu to tak można, ale jak masz leśnictwo w 34 kawałkach na rozpiętości 34 km no to wybacz proszę ale samochód jest raczej niezbędny. :P
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104861
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Kondi pisze:Nie mam samochodu, więc jeżdżę rowerem, za darmo.
Zimą też?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66912
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Niektórzy zimą jeżdżą na biegówkach. Mają taki luksus... :roll:
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
Blues Brothers
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5478
Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46

Post autor: Blues Brothers »

I roczne pozyskanie 12-15 tysi :lol:
Awatar użytkownika
bromarek
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6102
Rejestracja: poniedziałek 24 mar 2008, 23:58
Lokalizacja: Las Palmas

Post autor: bromarek »

Kondi pisze:Nie mam samochodu, więc jeżdżę rowerem, za darmo.
Też jeździłem 25 lat temu jak miałem 4,5 tyś pozyskania rocznie i... dwadzieścia pięć pat mniej.
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66912
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Ten akurat niekoniecznie 25... :lol:
Pat to w sumie dobre określenie... :roll:
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
borowiak

Post autor: borowiak »

Najbardziej zastanawia mnie spakowanie na rower niezbędnych do pracy rzeczy (zestaw do nabijania plakietek, miara, klupa, rejestrator, drukarka, farba, toporek i wiele innych rzeczy) ;)
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66912
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Są takie fajniste wózeczki podczepiane do roweru. Można nawet sobie kolegę do pracy nim podwieźć... :wink:
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
borowiak

Post autor: borowiak »

To wiele wyjaśnia :)
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104861
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Capricorn pisze:Można nawet sobie kolegę do pracy nim podwieźć... :wink:
A ewakuować "znieczulonego" da radę?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Fichtel
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4248
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:02
Lokalizacja: las-y

Post autor: Fichtel »

Quercus pisze:Wiesz jak się ma leśnictwo w jednym kawałku i leśniczówkę na skraju lasu to tak można, ale jak masz leśnictwo w 34 kawałkach na rozpiętości 34 km no to wybacz proszę ale samochód jest raczej niezbędny. :P
:spoko:
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66912
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Spokojnie... :lol:
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
poreba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1929
Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
Lokalizacja: wracali Litwini

Post autor: poreba »

Piotrek pisze:
Capricorn pisze:Można nawet sobie kolegę do pracy nim podwieźć... :wink:
A ewakuować "znieczulonego" da radę?
Mała modyfikacja sprzętu pokazanego na filmie instruktażowym, lekka modyfikacja techniki załadunku, pewnie się da!
Awatar użytkownika
bromarek
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6102
Rejestracja: poniedziałek 24 mar 2008, 23:58
Lokalizacja: Las Palmas

Post autor: bromarek »

Capricorn pisze:Pat to w sumie dobre określenie... :roll:
Mogło by być że bym padł po takiej jeździe. :P
Awatar użytkownika
Kondi
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1321
Rejestracja: czwartek 08 gru 2011, 16:05

Post autor: Kondi »

Zimą ludzie tez jeżdżą rowerami, jeżeli muszą.
Wiadomo, dla leśników i pracowników leśnych, nie byłoby możliwości przyjeżdżać rowerami, ale z tego co wiem, to im za paliwo płacą NADLEŚNICTWA, więc leśnicy nie muszą się martwić.
Oczywiście za paliwo i za olej do silników.

Natomiast, chyba prywatne firmy leśne muszą we własnym zakresie zadbać o paliwo do samochodów.

Zależy, ile ktoś przejeżdża kilometrów dziennie lub co kilka dni.
Jeżeli ktoś jeździ dużo i często, po kilkanaście lub kilkadziesiąt kilometrów, to sporo płaci za paliwo i wtedy jest to odczuwalne.
Jeżeli ktoś mało jeździ samochodem i tylko wokół swojego miejsca zamieszkania, po kilka kilometrów, to jeszcze nie płaci dużo za paliwo, bo wypala tylko na kilka kilometrów.

To jest różnica.

No chyba że są samochody oszczędne, które na sto kilometrów mało spalają i takie są chętnie wybierane, bo każdy, kto jeździ, chciałby jak najmniej płacić za jeżdżenie, tylko w przypadku droższych lub bardzo drogich samochodów, jeżdżenie wcale nie musi być tanie.
Bo im większy i pojemny samochód, im wygodny, tym droższy w utrzymaniu.

Ale czy tak jest z każdym takim samochodem? Nie wiem.
Lasy to piekna sprawa. Chrońmy lasy i przyrodę, jak tylko możemy.
ODPOWIEDZ