Paliwo w góre - stawka za kilometr w miejscu.
Moderator: Moderatorzy
Przetestuj ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Ja tam korzystam z UberaSten pisze:w stolicy płacisz 8 zeta z tzw. trzaśnięcie drzwiami i w zależności od korporacji 1.6 do 2.4 zeta za kilometr. Fakt, że poza korporacją cena za km. może czasem zaskoczyć ... choć teoretycznie nie może być wyższa niż 3 zł.
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
- Blues Brothers
- nadleśniczy
- Posty: 5644
- Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46
Wygląda na to, że szans na zmianę stawek nie ma.
Za to interesujące jest:
Za to interesujące jest:
CAŁOŚĆ TU >>>... Minister Finansów zauważył praktykę firm (przykładowo nawet w Poczcie Polskiej SA w odniesieniu do kurierów i listonoszy) , które wymagają od pracowników (kandydatów do pracy) posiadania samochodu osobowego z przeznaczeniem do realizacji zadań służbowych. Z takimi pracownikami zawierane są umowy użytkowania samochodu prywatnego do celów służbowych, na podstawie których wypłaca się comiesięczne świadczenie „kilometrówkowe” w maksymalnych, dopuszczalnych przepisami, limitach. Co istotne, w ramach limitu jest ono nieoskładkowane i nieopodatkowane a dla pracodawcy stanowi koszt uzyskania przychodu.
Zdaniem Ministra Finansów sytuacja, w której pracodawca przerzuca na pracownika obowiązek zapewnienia podstawowych narzędzi, niezbędnych do wykonywania obowiązków służbowych na rzecz pracodawcy (np. obligatoryjne posiadanie środka transportu) jest nie do przyjęcia na gruncie prawa pracy i stanowi wypaczenie idei „kilometrówki”. ...
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
- Blues Brothers
- nadleśniczy
- Posty: 5644
- Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46
Zdaniem Ministra Finansów sytuacja, w której pracodawca przerzuca na pracownika obowiązek zapewnienia podstawowych narzędzi, niezbędnych do wykonywania obowiązków służbowych na rzecz pracodawcy (np. obligatoryjne posiadanie środka transportu) jest nie do przyjęcia na gruncie prawa pracy i stanowi wypaczenie idei „kilometrówki”.
- Blues Brothers
- nadleśniczy
- Posty: 5644
- Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46
Wiedziałem, że g...z tego będzie ...j24 pisze:Wygląda na to, że szans na zmianę stawek nie ma.
Za to interesujące jest:
CAŁOŚĆ TU >>>... Minister Finansów zauważył praktykę firm (przykładowo nawet w Poczcie Polskiej SA w odniesieniu do kurierów i listonoszy) , które wymagają od pracowników (kandydatów do pracy) posiadania samochodu osobowego z przeznaczeniem do realizacji zadań służbowych. Z takimi pracownikami zawierane są umowy użytkowania samochodu prywatnego do celów służbowych, na podstawie których wypłaca się comiesięczne świadczenie „kilometrówkowe” w maksymalnych, dopuszczalnych przepisami, limitach. Co istotne, w ramach limitu jest ono nieoskładkowane i nieopodatkowane a dla pracodawcy stanowi koszt uzyskania przychodu.
Zdaniem Ministra Finansów sytuacja, w której pracodawca przerzuca na pracownika obowiązek zapewnienia podstawowych narzędzi, niezbędnych do wykonywania obowiązków służbowych na rzecz pracodawcy (np. obligatoryjne posiadanie środka transportu) jest nie do przyjęcia na gruncie prawa pracy i stanowi wypaczenie idei „kilometrówki”. ...
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
Jeszcze zabiorą to co jest ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
- Blues Brothers
- nadleśniczy
- Posty: 5644
- Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46