Paliwo w góre - stawka za kilometr w miejscu.

Pieniądze nie tylko w lasach są ważne...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Śmietan
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22661
Rejestracja: czwartek 11 maja 2006, 09:17
Lokalizacja: Floryda

Post autor: Śmietan »

Koszty utrzymania krążownika (Patrol i w górę) nie różnią się od utrzymania np. Pajero? Żartujesz oczywiście?
textor
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 272
Rejestracja: środa 07 sty 2009, 15:16
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: textor »

Śmietan pisze:Koszty utrzymania krążownika (Patrol i w górę) nie różnią się od utrzymania np. Pajero? Żartujesz oczywiście?
Oczywiście było to uproszczeniem. Ciągle jednak słychać o ogromnych kosztach utrzymania amerykańców, a nie są one większe (może nawet wręcz przeciwnie) niż np. Pajero, mniejsze niż Patrola i znacznie mniejsze niż LC.
Fichtel
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4264
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:02
Lokalizacja: las-y

Post autor: Fichtel »

Śmietan pisze:Koszty utrzymania krążownika (Patrol i w górę) nie różnią się od utrzymania np. Pajero? Żartujesz oczywiście?
:]
A ile Kolega samochodów w lesie "zezłomował"
Ja osobiście "złomuję" trzeci.
Owszem można jeździć Fiatem CC. Koszty paliwa małe (pełna ekonomia)!!! Ale naprawy zawieszenia - raz w miesiącu. Koszt owszem mały ale jeden wahacz z CC x 12 miesięcy to więcej jak 1 wahacz raz na 2 lata w Pajero.
Nie wspomnę już o wizerunku leśniczego/podleśniczego, króry "jest dostępny" a nie tylko naprawia auto.
Paliwo to nie wszystko!!!
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Awatar użytkownika
Śmietan
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22661
Rejestracja: czwartek 11 maja 2006, 09:17
Lokalizacja: Floryda

Post autor: Śmietan »

Podaj swoją definicje krążownika.
textor
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 272
Rejestracja: środa 07 sty 2009, 15:16
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: textor »

Widzę, że starasz się być bardzo skrupulatny. Dobrze. Mój błąd. Powinienem napisać o autach zdolnych do poruszania się po lesie o "amerykańskich pojemnościach" (jak to ujął Maverick), czyli coś koło 4 litrów i więcej. :?
borowiak

Post autor: borowiak »

Kurcze, miałem dwa amerykańskie auta terenowe, ale z racji silników V6 i pojemności w granicach 2,9-3,5 l nie załapały się na nazwanie ich "krążownikiem"...... ;)
borowiak

Post autor: borowiak »

Z drugiej strony "mała" terenówka też potrafi wygenerować spore koszty eksploatacji..... Znam przypadki, gdzie auta z 2006-2007 potrafiły w ciągu 2 lat wymagać napraw za 8-12 tys zł.....
textor
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 272
Rejestracja: środa 07 sty 2009, 15:16
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: textor »

Bo tak naprawdę jaką terenówkę można nazwać krążownikiem. RAM, Ford F na pewno nie, nawet Eldorado raczej nie jest tak nazywane. Jaki krążownik nadaje się więc do lasu? Chyba żaden. Dlatego traktuję tę nazwę z :wink: . Na moje auto syn mówi buldożer, a po budowach nie jeżdżę :D
borowiak

Post autor: borowiak »

Ja jeżdżę autem 5,3 m długim i krążownikiem nie jest :mg: Do tego tylko 2 drzwi :mg:
textor
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 272
Rejestracja: środa 07 sty 2009, 15:16
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: textor »

Miałem kiedyś epizod z Buick'em Le Sabre (taki kaprys), ale do lasu bym go nie wziął :lol:
Awatar użytkownika
Śmietan
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22661
Rejestracja: czwartek 11 maja 2006, 09:17
Lokalizacja: Floryda

Post autor: Śmietan »

Dokładnie. Sami teraz widzicie, że należy znaleźć złoty środek. Co z tego, że ktoś jeździ przytoczonym wcześniej CC? Demokracja jest wszakże już kilka lat między Odrą a Bugiem. Pomijam fakt, że to samochód do lasu... no raczej średni. Ale wspomniany ostatnio np. Golf? Znam nadleśnictwo w którym połowa leśniczych jeździ Golfami po lesie. Wszystkie niemal podniesione, diesel. Nikt nie płacze, że kasy nadleśnictwo mało daje na samochód.
Patrol, Land Crusier to samochody na dranicy. Drogie. W zakupie i eksploatacji. Paliwo jak słusznie zauważył Fichtel, to nie wszystko. To, że nie są to popularne auta jak większość terenówek (w odniesieniu do innych aut osobowych) winduje cenę części. Zatem z mojego punktu widzenia najbardziej ekonomicznie opłacalnym jest użytkowanie auta osobowego które można w prosty i tani sposób uczynić terenówką.
Awatar użytkownika
maverick
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6752
Rejestracja: czwartek 24 sie 2006, 22:09

Post autor: maverick »

Ja właśnie chyba pozbędę się kwartalnej...
Dzisiejsza diagnoza o prawdopodobnej wymianie turbiny w sześcioletnim samochodzie trochę mnie zaniepokoiła.
Jest to stary błąd, na tym utrzymywanie lasu zasadzać, żeby żadnego drzewa nie tykać. Każda rzecz w przyrodzie ma swój kres, do którego przyszedłszy, trwa czas niejaki w dobrym stanie, ten przebywszy, psuć się musi. Drzewo przestarzałe staje się niezdatnym i próżno miejsce zalega: trzeba go więc w czasie doskonałej jego pory wycinać, ale w tym wycinaniu tak poczynać roztropnie, żeby aktualna korzyść dalszej nie przeszkadzała.
Ignacy Krasicki
Awatar użytkownika
Śmietan
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22661
Rejestracja: czwartek 11 maja 2006, 09:17
Lokalizacja: Floryda

Post autor: Śmietan »

Boli. Cóż takie życie. A z ciekawości w jakim?
Drewno
początkujący
początkujący
Posty: 56
Rejestracja: sobota 28 sty 2012, 15:36
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Drewno »

Zajeżdziłem w lesie 3 maluchy,trabanta,golfa 3 sztuki(najtrwalsze model 2), rometa , wsk-2 sztuki ,scenica, uno, lanosa, skodę felicje -wzięta na kredyt z n-ctwa 26tyś.km miała przy zakupie jak nowa), zanim ją spłaciłem prawie wszystko wymieniłem skrzynię z silnikiem również. Sprzedana za 3500 zł kupiona za 23000 zł.Ile na mechaniorów poszło kasy dodatkowo. Wtedy drogie były te małe terenówki -teraz vitarę, samuraja można w dobrym stanie jeszcze kupić i to najlepszy wybór. Na szczęście już nie muszę jeżdzić po lesie-terenie ale nie zapomnę nigdy wielu lat męk jazd i napraw aut. Taka była robota.
shagger
początkujący
początkujący
Posty: 2
Rejestracja: poniedziałek 04 kwie 2011, 14:24
Lokalizacja: Bieszczady

Post autor: shagger »

Części do Samuraia nie są tanie z tego względu że wiele z nich dostępnych jest tylko w ASO co znacząco podnosi koszt utrzymania takiego auta. Poza tym Samuraje gniją na potęgę
Awatar użytkownika
niziołek
wiceminister
wiceminister
Posty: 25653
Rejestracja: poniedziałek 07 sty 2008, 12:44

Re: Paliwo w góre - stawka za kilometr w miejscu.

Post autor: niziołek »

gajowy morucha pisze:Co myślicie o stojącej od długiego czasu w miejscu kwocie zwrotu za przejechany 1 kilometr gdy paliwo drozeje z dnia na dzień? Czy ktoś ze ZZ lub naszych władz na górze ma wogóle ochotę się tym zajać?
:) Tematowi minęły niedawno 2 lata, a dalej rządzą złodzieje... Hej! :wink:
"To duch buduje sobie ciało" - Fryderyk Schiller
Awatar użytkownika
gajowy morucha
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 452
Rejestracja: środa 23 lip 2008, 20:30
Lokalizacja: z bagien

Post autor: gajowy morucha »

Brak słów :!: :!: :!:
Sami wożą d...y rządowymi autami a ... :evil:
no cóż :twisted: w piekle mam nadzieje już dla wybranych kotły zarezerwowane :lol:
bo żyje dla lasu
Awatar użytkownika
niziołek
wiceminister
wiceminister
Posty: 25653
Rejestracja: poniedziałek 07 sty 2008, 12:44

Post autor: niziołek »

:D Gratulacje dla rządów na zielonej wyspie za stabilizację, bo to już niedługo 6 lat ryczałtu km * 0,8358 ...Hej!
Wspaniały rząd bije kolejne rekordy złodziejstwa,a ludzie się cieszą... Hej! :shock:

http://www.money.pl/podatki/informator/ryczalt/
"To duch buduje sobie ciało" - Fryderyk Schiller
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105120
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

A pokusił sie ktos z Was o policzenie jak zmieniała sie różnica pomiędzy stawką do 900 i powyżej 900? Ja policzyłem:

Kod: Zaznacz cały

Obowiązuje od	Różnica
1.05.1998	     0,2127
1.08.1998	     0,2172
1.11.1998	     0,2167
1.02.1999	     0,2199
1.05.1999	     0,2256
1.08.1999	     0,2306
1.11.1999	     0,2327
1.02.2000	     0,2402
1.08.2000	     0,2541
1.11.2000	     0,2581
1.02.2001	     0,2625
1.05.2001	     0,2662
1.08.2001	     0,2710
1.11.2001	     0,2707
1.01.2002	     0,2707
1.04.2002	     0,2829
1.01.2003	     0,2894
1.03.2004	     0,2952
14.11.2007	    0,3144
Dla wzrokowców w załączniku różnice przedstawione graficznie. Ciekawa prawidłowość.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

borowiak

Post autor: borowiak »

Prawidłowość jest prosta: za każdym razem stawka do 900 cm3 stanowi 62,4% stawki pow. 900 cm3 ;)
ODPOWIEDZ