gajowy morucha pisze:Ja nie narzekam tylko domagam się uczciwej zapłaty za to że Lasy Państwowe kozystają z mojego prywatnego samochodu!
Ostrożnie z takimi tekstami. Niektórzy mogą Ci natychmiast odpowiedzieć - jak Ci się nie opłaca to chodź na piechotę. Podpisanie umowy o korzystaniu z prywatnego samochodu przymusowe nie jest.
Albo: po cholerę podpisałeś taką niekorzystna umowę, wypowiedz i nie dokładaj.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Piotrek pieprzysz jakbyś jeździł służbowym albo masz tyle zwrotu że zostaje.
sam widzisz od jak dawna stawka nie wzrasta a paliwo z dnia na dzień drożeje. Podpisałem umowe bo musiałem a po drugie to niby czemyu miałbym nie podpisać skoro i tak musze jeździć bo niebardzo mam ochote jeżdzić po 80km dziennie rowerem z całym majdenem w sakwach.
Po wtóre wszechwiedzący Piotrze podpisałem umowe z LP a nie z ministerstwem infrastruktury które ustala stawki za km więc dobrze byłoby gdyby to te LP działały w naszym interesie również.
Ale jak to któś już wspomniał hałas bylby gdyby tym na górze zabrano auta służbowe bo pewnie nawet nie znaja cen paliwa.
gajowy morucha pisze:Piotrek pieprzysz jakbyś jeździł służbowym albo masz tyle zwrotu że zostaje.
Źle odczytałeś moje intencje. To nie moje słowa i nie mój sposób myślenia. Ja tylko naśladuję...
gajowy morucha pisze:Po wtóre wszechwiedzący Piotrze podpisałem umowe z LP a nie z ministerstwem infrastruktury które ustala stawki za km więc dobrze byłoby gdyby to te LP działały w naszym interesie również
A jakąż "moc sprawczą" wobec "Cezara" maja LP? Skoro wszyscy jadą na tym samym wózku a pracownicy LP stanowią w tej grupie mniejszość, i to w dodatku już w rozporządzeniu uprzywilejowaną?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
gajowy morucha pisze:Ja nie narzekam tylko domagam się uczciwej zapłaty za to że Lasy Państwowe kozystają z mojego prywatnego samochodu!
Ostrożnie z takimi tekstami. Niektórzy mogą Ci natychmiast odpowiedzieć - jak Ci się nie opłaca to chodź na piechotę. Podpisanie umowy o korzystaniu z prywatnego samochodu przymusowe nie jest.
Albo: po cholerę podpisałeś taką niekorzystna umowę, wypowiedz i nie dokładaj.
Nowe rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie pojazdów używanych do celów służbowych, które na dniach zacznie obowiązywać: http://www.lasypolskie.pl/news-5871.html
Brawo "Czaruś"! Znowu ruch pozorny, symulujący "kierowanie działem administracji rządowej — transport, na podstawie § 1 ust. 2 pkt 4 rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 16 listopada 2007 r. w sprawie szczegółowego zakresu działania Ministra Infrastruktury (Dz. U. Nr 216, poz. 1594)." Ciekawe jak długo jeszcze pozwolą mu się tak "maskować"?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Do póki nadleśnictwa będę osobnymi folwarkami a nadleśniczowie panami na włościach dopóty będziemy biadolić o nierówności w traktowaniu, przyznawaniu premii czy kilometrówki.
http://www.lasypolskie.pl/news-5871.html -zwracam uwagę na jeden wycinek w tym, że rozporządzeniu a mianowicie:..."może zostać podwyższony..." MOŻE-nie musi, a jeśli szef jest świnia to nie podniesie skoro dotychczas zaniżał- co nadleśnictwo to inny system przyznawania limitu kilometrów u mnie np. w ogóle nie ma sytemu jeden ma tak inny lepiej-według uznania szefa.
wiora pisze:zwracam uwagę na jeden wycinek w tym, że rozporządzeniu a mianowicie:..."może zostać podwyższony..." MOŻE-nie musi
Gdyby było "musi" to wszyscy żądali by go w maksymalnej dopuszczalnej wysokości, bo dokładnie to by to oznaczało. O tym nie pomyślałaś?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Nasi przełożeni nie potrafią załatwić podwyżki stawki kilometrówki, bo sami jeżdzą w wypasionych służbowych brykach.Należy sprawę wziąć we własne ręce. Minister transportu znając jego charakter nie będzie łatwym partnerem do rozmowy. Więc bez dymu sprawy nie da się załatwić. Zacznijmy zbierać podpisy pod listami o podwyższenie kilometrówki, listy z podpisami niech zbierają zawody które korzystają z tego samego rozporządzenia.Przy okazji załatwmy temat zróżnicowania stawki dla pracowników poruszających się po szlakach terenowych.Należy nam się to bez łaski jak psu zupa. Jak można tyle lat nie dobijać ludzi zwiększającymi się kosztami.
... widać wreszcie, jak Wasze związki zawodowe w świetle prawa pozwalają Was [mod] bez zabezpieczenia i jeszcze wmawiają, że stoją po stronie Waszej ... współczuję takich związków ...
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
jeger pisze:Minister transportu znając jego charakter nie będzie łatwym partnerem do rozmowy.
Infrastruktury raczej... Transportu już nie ma od 2007 roku. I dlatego pewnie nikt już transportem i jego peryferiami się nie zajmuje.
A co do charakteru "Czarusia"... No nie mam złudzeń, że ten facet oprócz dobrego wrażenia może cokolwiek zrobić. Rzecz w tym, że ani wykształcenie ani kariera zawodowa nie predestynują go do jakichkolwiek funkcji kierowniczych w gospodarce. A już szczególnie na tak newralgicznym dla gospodarki odcinku jakim jest transport (infrastruktura).
Poza tym taki "polityczny spadochroniarz" (od 1990 do 2001 roku był już w pięciu partiach - to jest ok. jednej partii na rok) tylko jednej rzeczy pilnuje i za jednym tylko się rozgląda - kiedy "wyskoczyć" i czy jest bezpieczne "lądowisko" pod dupą.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
drwalnik pisze:... widać wreszcie, jak Wasze związki zawodowe w świetle prawa pozwalają Was [mod] bez zabezpieczenia i jeszcze wmawiają, że stoją po stronie Waszej ... współczuję takich związków ...
Drogi Drwalniku, to nie jest przypadłość wyłącznie związków w LP. Tak działają wszystkie związki odkąd byli koledzy związkowcy zostali posłami i innymi politykami. A właściwie odkąd byli koledzy zaczęli majstrować przy ustawie o związkach w takim kierunku aby już nigdy żaden związek im nie zagroził "wysadzeniem z siodełek" czy "krótką wycieczką na taczkach", a żaden przewodniczący nie sięgnął po jakikolwiek fotel państwowy.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Zwiazkowcy działacze od siedmiu boleści zacznijcie w końcu interesować się czymś więcej poza koniuszkiem swojego nosa. Pokażcie że chociaż się staracie.
Bo jak nie to po kiego grzyba nam takie związki
Związkowcom odpowiada się że to sprawa ministerstwa i ministra- i oni nie zgadzają się.Ministerstwo odpowiada , że to wina GDLP ,bo złożyła nieformalne papiery. Jedni na drugich zwalają winę , a ZZ faktcznie nikogo nie poganiają tylko siedzą na ciepłych tyłeczkach i kasują kasę z delegacji na wyjazdy do W-wy.Ponawiam apel zarzućmy Pana ministra petycjami ws.zmiany stawki kilometrówki- idą wybory, może będzie życzliwy.
Ministerstwo Infrastruktury przygotowało projekt rozporządzenia w sprawie zwiększenia stawek za używanie pojazdów prywatnych do celów służbowych.
Zgodnie z propozycją resortu stawki będą następujące:
Motorower z 0,13 na 0,81
Motocykl z 0,23 na 0,92
samochód do 900 ccm z 0,52 na 0,97
samochód pow. 900 ccm z 0,83 na 1,01
Projekt rozporządzenia trafił do uzgodnień wewnątrzresortowych. oraz konsultacji społecznych.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było." Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa