A może by tak L200?
Moderator: Moderatorzy
A może by tak L200?
Witam wszystkich.
Nawiązując do mojego tematu "Pajero II czy Terrano II" muszę podziękować Domatorowi za rzeczowe podsumowanie. Ale pojawił się nowy dylemat. Jest okazja zakupu niedrogo mitsubishi L200 z 1998 r. oczywiście diesel 2,5 l. Nie jest jeszcze nigdzie wystawiony. Kolega go widział, jest dobrze utrzymany, właściciel po niezbyt długim użytkowaniu stwierdził, że jest dla niego za duży i rozważa możliwość sprzedaży. Pewnie niektórzy stwierdzą, że to długa landara i do lasu się nie nadaje, ja miałem okazję jeździć po lesie toyotą hilux i stwierdziłem, że nie jest tak tragicznie, jeśli nie będzie się pokonywać poprzecznych rowów, szlaków zrywkowych i wjeżdżać w gęsty drzewostan. Kusi mnie to L200, zamierzam go obejrzeć. Jakie są Wasze zdania na temat tego samochodu?
Nawiązując do mojego tematu "Pajero II czy Terrano II" muszę podziękować Domatorowi za rzeczowe podsumowanie. Ale pojawił się nowy dylemat. Jest okazja zakupu niedrogo mitsubishi L200 z 1998 r. oczywiście diesel 2,5 l. Nie jest jeszcze nigdzie wystawiony. Kolega go widział, jest dobrze utrzymany, właściciel po niezbyt długim użytkowaniu stwierdził, że jest dla niego za duży i rozważa możliwość sprzedaży. Pewnie niektórzy stwierdzą, że to długa landara i do lasu się nie nadaje, ja miałem okazję jeździć po lesie toyotą hilux i stwierdziłem, że nie jest tak tragicznie, jeśli nie będzie się pokonywać poprzecznych rowów, szlaków zrywkowych i wjeżdżać w gęsty drzewostan. Kusi mnie to L200, zamierzam go obejrzeć. Jakie są Wasze zdania na temat tego samochodu?
To po kiego grzyba w ogóle terenówka czy SUV? Przy takich założeniach to znacznie taniej wyjdzie Golf II czy inna osobówka.bogdan pisze:nie jest tak tragicznie, jeśli nie będzie się pokonywać poprzecznych rowów, szlaków zrywkowych i wjeżdżać w gęsty drzewostan
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
No nie mów Piotrek, że zwykłą osobówką wjedziesz tam, gdzie może wjechać pickup typu L200 czy Hilux posiadający napęd na 2 osie. Pisząc o rowach mam na myśli takie zagłębienia gdzie może się powiesić ze względu na swoją długość, a szlaki zrywkowe to u nas często bagniste koleiny po kolana i głębsze, w których nawet swoim jeepem nie dałbyś rady.
To był mój drugi samochód terenowy do lasu... mam do niego wielki sentyment... nigdy mnie nie zawiódł, przejechałem nim prawie 100tyś km. bezawaryjnie, spalanie w normie, wygoda też, wybór należy do Ciebiebogdan pisze:Kusi mnie to L200, zamierzam go obejrzeć. Jakie są Wasze zdania na temat tego samochodu?
âCzłowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest i nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.â
Jan Paweł II
Lepiej się wypalić, czy zardzewieć?
âNie zgadzam się z Twoimi poglądami, ale po kres moich dni będę bronić Twego prawa do ich głoszenia" - Evelyn Beatrice Hall
Jan Paweł II
Lepiej się wypalić, czy zardzewieć?
âNie zgadzam się z Twoimi poglądami, ale po kres moich dni będę bronić Twego prawa do ich głoszenia" - Evelyn Beatrice Hall
Jeżeli nie przejdzie moje autko, to na pewno nie przejdzie L200bogdan pisze:w których nawet swoim jeepem nie dałbyś rady
I z tym się trzeba pogodzić.zul pisze:Za duży (za długi) do lasu.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Silnik jak w Pajero, tył na resorach co skutkuje inną kulturą jazdy (na pusto dość trzęsie). W tym roczniku nie dostaniesz skrzyni SS (opisywana wcześniej). Znacznie rzadziej spotykana niż w Pajero blokada tylnego mostu, jest znacznie większa szansa że L200 będzie bardziej zmęczone niż Pajero 2 za taką samą kasę ze względu na użytkowy charakter tego auta. Parę drobiazgów technicznych różni się od Pajero, wygoda podróżowania na tylnych siedzeniach (zakładam, że szukasz wersji DC) nie jest powalająca. Jeżeli nie potrzebujesz takiego auta z bardziej przyziemnych powodów, to radziłbym pozostać przy wybieraniu między prędzej rozważanymi modelami. Pamiętaj też, że trakcja i komfort jazdy na asfalcie też nie będzie idealna. Spalanie wyższe o około 10 % od Pajero. Jeśli jednak zdecydujesz się na zakup, to obejrzyj dokładnie ramę (korozja i ewentualne ślady wypadkowej przeszłości), stan skrzyni biegów, wycieki z silnika i zawieszenie. Dokumentacja przebiegu (realna) byłaby też mile widziana
Witam serdecznie.
Ja wywołałem ten temat i ja muszę go zakończyć. Postanowiłem że kupię to co mi się trafi. I trafiło się. Pajero II 2,8 TD GLS super select z 1999 roku oczywiście krótkie w stanie powiedziałbym lepiej niż dobrym. Zostało sprowadzone w wersji ciężarowej bez tylnej kanapy, posiada też zaślepione tylne boczne otwory okienne. Mam zamiar w stosownym czasie te braki uzupełnić, gdyż czasem będzie potrzeba przewiezienia więcej niż 2 osób
Ja wywołałem ten temat i ja muszę go zakończyć. Postanowiłem że kupię to co mi się trafi. I trafiło się. Pajero II 2,8 TD GLS super select z 1999 roku oczywiście krótkie w stanie powiedziałbym lepiej niż dobrym. Zostało sprowadzone w wersji ciężarowej bez tylnej kanapy, posiada też zaślepione tylne boczne otwory okienne. Mam zamiar w stosownym czasie te braki uzupełnić, gdyż czasem będzie potrzeba przewiezienia więcej niż 2 osób
w ubiegły weekend rozwieszając budy, jeździłem jako pasażer L200. Jest to służbowe auto, zapytałem znajomego-kierowce, czemu nie kupili Toyoty - odpowiedział, że mitszubishi po prostu dało niższą kwotę i w przetargach liczy się tylko kasa...Osobiście On jeździ Hiluxem i jak zapytałem się, co jest lepsze T czy M - spojrzał się na mnie i tylko uśmiechnął
.
.